eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaCyfra VS AnalogRe: Cyfra VS Analog
  • Data: 2010-04-10 11:48:24
    Temat: Re: Cyfra VS Analog
    Od: "Piotr Sz." <p...@W...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Ostatni ktoś sprzedawał LPL/JOBO 4500 bez szkieł za ca 4kzł (imo dobra
    > cena).

    Czuje sie posrednio wywolany do tablicy :-)

    Sprzedalem tego JOBO za 4 tys zl i tez uwazam, ze to bardzo przyzwoita cena
    za tej klasy sprzet. Sprzedalem tez duzo wiecej sprzetu analogowego
    (http://szkut.com/fotki/)
    Wogole sprzedaz sprzetu analogowego zostala zainspirowana prostym
    porownaniem: Kupilem EOSa 5DMkII + Shifta 24mm + EF50/1,4 + EF28/2,8. Do
    tego drukarke Canon pro9500 + baryt Ilford GALERY A3+. Porobilem troszke
    fotoek. Wzialem tez na warsztat skany z analoga. Nauka konwersji do
    fotografii cz-b w PSie z wykorzystaniem metod ktorych uzywalem w pracy w
    ciemni to kilkanascie godzin siedzenia przy komputerze.

    WNIOSKI:
    W moim przypadku gdy nie robie powiekszen analogowych wiekszych niz 30x40
    nie mialo sensu utrzymywanie procesu analogowego. Powtarzam - w moim
    przypadku, biorac pod uwage to co i jak robie. Niebagatelnym czynnikiem byly
    tez ramy czasowe jakie moge poswiecic fotografii.
    Obecnie na scianie wisza powiekszenia 30x40 z 4x5" i wydruki z Canona. Nie
    sposob ich odroznic. Tym z Canona poswiecilem jakies 10x mniej czasu.
    Technika praktycznie sie nie rozni od tej ciemniowej a zastosowanie czasowo
    jest o rzad wielkosci szybsze.

    Tu masz jakas "ekranowa" namiastke mojej nauki obrobki cz-b cyfrowo:
    http://szkut.com/syfra/
    Wydrukowane na lekko cieplym barycie wyglada to naprawde dobrze. Monitor
    niestety tego nie odda (zwlaszcza, ze kazdy ogladajacy widzi co innego :-).


    Zeby byla jasnosc: Ja nikogo nie namawiam do porzucenia procesu analogowego.
    Sa rzeczy w ktorych nie da sie dobrze zrobic syfra nawet najlepsza. Ogromne
    znaczenie dla mnie ma (mial) tez "klimat" obrobki analogowej. W przypadku
    mozliwosci poswiecenia odpowiedniej ilosci czasu jest to naprawde wielka
    frajda (bardzo bedzie mi tego brakowalo). Zwlaszcza jak ma sie okazje
    pracowac ze sprzetem z najwyzszej polki. Tego nie da sie podrobic :-)

    Dla mnie duza "wada" samej syfry jest "latwosc" produkowania calej masy
    smieci. Myslenie, ze jak sie zrobi 500 ujec to statystycznie 5 (1%) bedzie
    dobrych nie pozwala sie zbytnio fotograficznie rozwinac. Tutaj wielka pomoca
    jest statyw (i troszke nawykow ze srdniego i wielkiego formatu). Pozwala to
    jakos zaradzic tej "cyfrowej glupawce". Nie zazdroszcze jednak tym, ktorzy
    od syfry rozpoczynaja swoja przygode z fotografia. Bardzo wiele ich omija.
    :-)


    --

    Pozdrawiam
    Piotr Sz.
    piotr(@)szkut.com
    www.szkut.com




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: