eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaCyfra VS AnalogRe: Cyfra VS Analog
  • Data: 2010-04-05 12:19:16
    Temat: Re: Cyfra VS Analog
    Od: dominik <u...@d...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2010-04-05 11:53, Marcin [3M] wrote:
    >> o realnym koszcie tego procesu i narzucie czasu jaki on z sobą niesie.
    > Co do koloru-domyślam się, że nie miałeś okazji widzieć efektów na
    > "ektarze 25". Uczciwe odbitki cz-b też pewnie widujesz z rzadka.

    Po pierwsze się mylisz - widuję często materiał analogowy, jak wspominałem
    sam też analogowo robię całkiem sporo i nie
    mam wątpliwości, że rozdzielczość koloru jest wiele mniejsza.
    Leika jest z natury kolorowa i tego nie zmienisz jakkolwiek byś chciał.
    Matryc cyfrowych b&w niemalże nie ma, więc naprawdę trudno skonstruować
    takie porównanie i mieć jedyne słuszne wnioski.


    > A co do metodologii porównań - zawsze lub niemal zawsze porównuje się
    > pliki z DC ze skanami filmów.

    Nie przeczę, skoro masz odmiennie różny materiał to trzeba sprowadzić go
    do wspólnego mianownika, ale nie można przy tym zapomnieć co się
    porównuje. Bo widzisz - z cyfrowego zabrano kolor, gdyby matryca była b&w,
    to miałaby lepsze właściwości związane z czułością i brak artefaktów
    demozaikowania. Byćmoże w takiej matrycy można by było znacznie zwiększyć
    czułość lub rozdzielczość.


    > Do tej pory chyba nie widziałem porównania odbitki optycznej z filmu z
    > wydrukiem/naświetleniem pliku.

    Ja takie porównania widywałem - czyli matryca i wydruk vs w pełni
    analogowy proces i bardzo duża odbitka z powiększalnika. Widywałem takie w
    kolorze i b&w, więc nie mam wątpliwości, że to drugie akurat rozdzielczość
    ma wyższą. Prostota konwersji przy cyfrakach niemalże zabiła matryce b&w w
    fotografii i tu do porównania nie ma co zestawić.


    > Koszt? Mój F100 ma chyba 10 lat, FE2 sam nie wiem ile, średni kupiłem
    > jak premierem był Olszewski, a i 4x5 mam mocno ubiegłowieczne - i wciąż
    > "no need to change".

    Ale sprzęt to tylko jeden aspekt, w analogowych wiele więcej pary idzie w
    sam materiał i odczynniki. To jest sporym kosztem "per zdjęcie". Kolejną
    sprawą jest jeszcze czas - dojście do materiału cyfrowego (skan) zajmuje
    naprawdę wiele.


    > Tymczasem od ca. 2005 nabyłem 4 DSLR (i w końcu jestem prawie zadowolony
    > z efektów). Planuję wymianę drukarki, ale mam świadomość, że bez
    > względu na jej stan wystawię ją (pewnie płacąc za utylizację), bo firma
    > przestanie produkować tusz (który też nie jest gratis).

    Ale widzisz - dzisiaj kosztu samego sprzętu nie porównasz. Kiedyś topoowe
    korpusy analogowe wcale nie były tańsze niż dzisiejsze z danego segmentu.
    To, że teraz są za ułamek tej ceny to tylko kwestia rynku. Dzisiejsze DSLR
    za 10 lat też będą bardzo tanie, ale co z tego? będzie więcej i lepszych.
    Co do drukarki to nie byłbym tego taki pewien. Te lepsze modele trzymają
    się na rynku tak długo jak tylko są jeszcze części zamienne i jak długo to
    się opłaca. Zresztą domowa drukarka to koszt niewiele większy od samych
    tuszy do niej.


    > Aktualizacja
    > oprogramowania to też niebagatelny koszt. Komputera nie wspomnę. Mam
    > wrażenie, że monitor też będzie żył krócej od powiększalnika - mimo, że
    > tylko nieco od niego tańszy.

    Ale widzisz - nie musisz używać wyłącznie płatnego oprogramowania. Jest
    kilka nie tak złych alternatyw. Przyjęło się, że jak już mowa o zdjęciach
    to absolutnie każdy musi mieć photoshopa w najnowszej wersji, natomiast
    wiele prostych operacji zrobi chociażby Gimp.
    No i komputera jak i monitora nie używasz tylko do zdjęć. Nie możesz to
    czysto wliczać w koszty zestawu i przedstawiać tego jako argument. Za to
    jeśli mowa o powiększalniku to trudno uznać, że można użyć go do
    czegokolwiek innego.


    > Do uzyskania powtarzalnych efektów
    > powinniśmy także pamiętać o drobiazgu jakim jest kalibracja. A to
    > wydatek także niebagatelny (nie mówię tu o przyssawce do ustawienia
    > monitora, tylko o w miarę kompetentnym spektrofotometrze). Jak myślisz,
    > który windows nie będzie kompatybilny z dzisiejszymi cudami od koloru?

    Znów nie przesadzaj. Całkiem niezłe efekty uzyskasz nawet na tanim
    monitorze z podstawową kalibracją. I tak większy odchył będzie związany z
    samym drukowaniem i najlepiej każdorazowo robić próbki. Ostatecznie mało
    kto widzi naprawdę wielkie zmiany.


    > W życiu nie wydawałem tyle na sprzęt, materiały i obróbkę, ile wydaję
    > teraz, aby utrzymać cały "park" w jako-takiej sprawności i aktualności.
    > Proszę więc, aby rachunek kosztów wykonywać w miarę uczciwie.

    Podejrzewam że gdybyś chciał to bilans kosztów mógłbyś dowolnie zwiększać
    uznając np. że absolutnie potrzebujesz 16 rdzeniowego procesora i trzech
    paneli 26 calowych każdy po kilkanaście tysięcy.
    Przy tym porównaniu chciałem jednak wiedzieć tylko tyle, jakich środków, w
    jakiej cenie użyto by wydobyć z ektara taką rozdzielczość. Powiedzmy, że
    chcę takie efekty w swoim sprzęcie, wobec tego ile mnie kosztować będzie
    rolka takich zdjęć. Nie pisałem tego z zawiści tylko z doświadczenia,
    które wskazuje, że niestety zazwyczaj efekty są wiele gorsze i nietanio.

    --
    _[_]_
    (") dominik, gg:919564
    `--( : )--' http://www.dominik.net.pl
    ( : )
    ""`-...-'"" jgs





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: