W dniu 2011-10-24 23:46, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Po 4 latach pierdzenia w stołek zapewniam, że to gorsze od jeżdżenia
> :(

To nie do końca tak :)

Ja mam wersję mieszaną - rzygam biurem to jadę w trasę ...
rzygam trasą - wracam do biura ...

Można lubić wódę, ale po kilku dniach picia na okrągło pojawia
się delirium.

Osobiście współczuję ludziom "skazanym" na absolutną monotonię
motoryzacyjną, tj instruktorom w L :), pilotom samolotów
rejsowych :), pracownikom działów księgowości, etc ...

Ciekawym jest, czy istnieją zawody, w których "wykonywana
czynność" ta sama przez lata nie nudzi się.

Hmmm ... aktor filmów porno ? Chyba też nie ... w tej kwestii
można by zapytać jakiego ginekologa, czy podnieca się na widok ...


--
Czas na odważne decyzje:

=>>> http://www.rafalgil.pl/dusza.jpg <<<=