-
1. Data: 2010-02-10 04:07:48
Temat: Co się stało z krajową "ósemką"? [Rawa Maz. - Warszawa]
Od: "blackmarcin" <b...@b...pl>
Dawno nie jechałem tą drogą. To co wczoraj zobaczyłem woła o pomstę, tym
bardziej, że kilka lat temu nawierzchnia na tym odcinku była dużymi
fragementami remontowana. A co mamy dzisiaj? Olbrzymią liczbę
poprzecznych przełomów występujących w regularnych odległościach na
bardzo długich odcinkach. Jedzie się po tym jak pociągiem, co rusz
podskakując i słysząc stosowny dźwięk.
Czy ktoś wie co się stało z gładką nie tak dawno nawierzchnią? Jest
jakaś afera? IMO być powinna.
marcin
-
2. Data: 2010-02-10 06:42:23
Temat: Re: Co się stało z krajową "ósemką"? [Rawa Maz. - Warszawa]
Od: "Przemek V" <m...@p...onet.naszaojczyzna>
Użytkownik "blackmarcin" <b...@b...pl> napisał w wiadomości
news:hkt844$ik9$1@mx1.internetia.pl...
> Dawno nie jechałem tą drogą. To co wczoraj zobaczyłem woła o pomstę, tym
> bardziej, że kilka lat temu nawierzchnia na tym odcinku była dużymi
> fragementami remontowana. A co mamy dzisiaj? Olbrzymią liczbę poprzecznych
> przełomów występujących w regularnych odległościach na bardzo długich
> odcinkach. Jedzie się po tym jak pociągiem, co rusz podskakując i słysząc
> stosowny dźwięk.
>
> Czy ktoś wie co się stało z gładką nie tak dawno nawierzchnią? Jest jakaś
> afera? IMO być powinna.
Na odcinku z Warszawy do Mszczonowa zawsze była bardzo nierówna. Odcinek
Mszczonów - Rawa był OIDP całkiem OK. Na pewno porządnie zrobiony był
kawałek od Rawy do zjazdu z A1 na Wrocław (poza spapraną betonówką przed
Tomaszowem).
Zima, śnieg, lód, chemia, słońce robią swoje. Tak będzie zawsze jeśli
kryterium w przetargu jest tylko wykonanie a nie całkowity koszt utrzymania
danego odcinka w danym standardzie przez x lat. Wtedy wykonawcy opłacałoby
się w lepszej technologii zrobić drogę bo mniej by wydawał na późniejsze
remonty a tak to są zupełnie różne budżety.
-
3. Data: 2010-02-10 10:09:15
Temat: Re: Co się stało z krajową "ósemką"? [Rawa Maz. - Warszawa]
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 10 Feb 2010 06:42:23 +0100, Przemek V wrote:
>Zima, śnieg, lód, chemia, słońce robią swoje. Tak będzie zawsze jeśli
>kryterium w przetargu jest tylko wykonanie a nie całkowity koszt utrzymania
>danego odcinka w danym standardzie przez x lat. Wtedy wykonawcy opłacałoby
>się w lepszej technologii zrobić drogę bo mniej by wydawał na późniejsze
>remonty a tak to są zupełnie różne budżety.
I wszystkie drogi platne, a kierowcy sami by wybrali najlepsza i
najtansza dla nich ? :-)
Ale nie jest tak jak piszesz. Zarzad drogi najpierw robi projekt, tez
na przetargu. Projekt zgodny z roporzadzeniem.
Przychodzi wykonawca, ma zrobic zgodnie z projektem, a nadzor [tez z
przetargu] ma pilnowac zeby tak zrobil.
Nie slyszales o aferze na A4, jak to wymagalismy najmocniejszego
betonu w calej Europie ? Choc z drugiej strony pare rzeczy we
wroclawiu - droga sie zapada, wykonawca zrzuca na projektanta,
projektant na wykonawce, kto naprawde zawinil - nie wiadomo :-)
Jesli sa poprzeczne uszkoki, to ja bym sie przyjrzal czy tam nie ma
betonowych plyt, a jak sa, to co pod nimi zawiodlo. U nas raczej mroz
i kiepska podbudowa.
J.
-
4. Data: 2010-02-10 11:26:09
Temat: Re: Co się stało z krajową "ósemką"? [Rawa Maz. - Warszawa]
Od: "limken" <l...@x...xx>
Przemek V wrote:
>
> Zima, śnieg, lód, chemia, słońce robią swoje. Tak będzie zawsze jeśli
ale to nie o to chodzi
chodzi o nadlewki na asfalcie
jedzie się podobnie (choć w mniejszej intensywności) jak kiedyś autostradą
pod szczecinem...
też sie zastanawiam skąd się to wzięło i dlaczego tego nie szlifują...
--
limken polimken