eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm › Co się stało z gniazdkiem na SD card Samsunga Galaxy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 55

  • 41. Data: 2015-04-13 16:23:27
    Temat: Re: Co się stało z gniazdkiem na SD card Samsunga Galaxy?
    Od: LordBluzg(R) <s...@o...com>

    W dniu 2015-04-13 o 15:25, J.F. pisze:
    > Użytkownik "LordBluzg(R)" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:mgat3o$rlm$...@m...internetia.pl...
    >> Dla mnie kontrowersją jest BRAK mozliwości a nie dzielenie pamięci w
    >> obszarze JEDNEJ. Od zawsze używam i chcę mieć DRUGĄ pamięć, wymienną,
    >> kopiowalną i obrabialną nawet BEZ smatrfona (jak się
    >> utopi/spali/cokolwiek). Inne rozwiązania mnie zwyczajnie nie interesują.
    >
    > No i rozsadnie ... ale bywa ze utopi/spali/zepsuje sie wlasnie ta druga :-)
    >
    > Owszem, latwiej zbackupowac karte pamieci czy dysk wymienny ogolnego
    > przeznaczenia, niz np telefon z jego roznymi wynalazkami ...
    >
    >
    Nie utopi się :) i tu jest plus. Łatwiej wymienić uszkodzona kartę niż
    telefon, kart można mieć wiele (i ja mam), bo są tanie, podobnie jak
    backupów mam kilka :)

    --
    LordBluzg(R)


  • 42. Data: 2015-04-13 16:47:32
    Temat: Re: Co się stało z gniazdkiem na SD card Samsunga Galaxy?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "LordBluzg(R)" napisał w wiadomości
    W dniu 2015-04-13 o 15:25, J.F. pisze:
    > Użytkownik "LordBluzg(R)" napisał w wiadomości grup
    >>> Dla mnie kontrowersją jest BRAK mozliwości a nie dzielenie pamięci
    >>> w
    >>> obszarze JEDNEJ. Od zawsze używam i chcę mieć DRUGĄ pamięć,
    >>> wymienną,
    >>> kopiowalną i obrabialną nawet BEZ smatrfona (jak się
    >>> utopi/spali/cokolwiek). Inne rozwiązania mnie zwyczajnie nie
    >>> interesują.
    >
    >> No i rozsadnie ... ale bywa ze utopi/spali/zepsuje sie wlasnie ta
    >> druga :-)
    >> Owszem, latwiej zbackupowac karte pamieci czy dysk wymienny
    >> ogolnego
    >> przeznaczenia, niz np telefon z jego roznymi wynalazkami ...
    >
    >Nie utopi się :) i tu jest plus. Łatwiej wymienić uszkodzona kartę
    >niż telefon, kart można mieć wiele (i ja mam), bo są tanie, podobnie
    >jak backupów mam kilka :)

    To tak pod katem telefonow ?
    -utopic tez mozna, mozna tez zlamac, zgubic, czy odleci z wiatrem :-)
    -szczegolnie jak sie ich ma kilka i trzyma luzem,
    -telefony maja jedno gniazdo, to wymiennosc tych kart jest taka
    sobie - wyjmiesz, to zabierzesz potrzebne dane, potem musisz
    zonglowac.

    Podsumowujac, wychodzi na to, ze najlepiej miec duza pamiec wewnetrzna
    ... i gniazdo, zeby od czasu do czasu wlozyc karte i zrobic backup tej
    wewnetrznej :-)

    J.


  • 43. Data: 2015-04-13 17:43:43
    Temat: Re: Co się stało z gniazdkiem na SD card Samsunga Galaxy?
    Od: LordBluzg(R) <s...@o...com>

    W dniu 2015-04-13 o 16:47, J.F. pisze:
    > Użytkownik "LordBluzg(R)" napisał w wiadomości
    > W dniu 2015-04-13 o 15:25, J.F. pisze:
    >> Użytkownik "LordBluzg(R)" napisał w wiadomości grup
    >>>> Dla mnie kontrowersją jest BRAK mozliwości a nie dzielenie pamięci w
    >>>> obszarze JEDNEJ. Od zawsze używam i chcę mieć DRUGĄ pamięć, wymienną,
    >>>> kopiowalną i obrabialną nawet BEZ smatrfona (jak się
    >>>> utopi/spali/cokolwiek). Inne rozwiązania mnie zwyczajnie nie
    >>>> interesują.
    >>
    >>> No i rozsadnie ... ale bywa ze utopi/spali/zepsuje sie wlasnie ta
    >>> druga :-)
    >>> Owszem, latwiej zbackupowac karte pamieci czy dysk wymienny ogolnego
    >>> przeznaczenia, niz np telefon z jego roznymi wynalazkami ...
    >>
    >> Nie utopi się :) i tu jest plus. Łatwiej wymienić uszkodzona kartę niż
    >> telefon, kart można mieć wiele (i ja mam), bo są tanie, podobnie jak
    >> backupów mam kilka :)
    >
    > To tak pod katem telefonow ?
    > -utopic tez mozna, mozna tez zlamac, zgubic, czy odleci z wiatrem :-)

    Kretyństwa są wszędzie. Można zjeść, pies zje, wrzucić do wulkanu albo
    pod pociąg. Nie kombiniuj :> Karta jest "wodoszczelna" i utopienie w
    sensie uszkodzenia jej nie grozi. Co innego z pamięcią telefonu. Bez
    telefonu jej nie odczytasz.

    > -szczegolnie jak sie ich ma kilka i trzyma luzem,

    No pewnie, jak się ma papkę zamiast mózgu :>

    > -telefony maja jedno gniazdo, to wymiennosc tych kart jest taka sobie -
    > wyjmiesz, to zabierzesz potrzebne dane, potem musisz zonglowac.

    Nie, nie musisz. Skoro producent robi telefon z xxx megapikseli to
    logiczne zatem, że po czasie staje się to głównie aparatem foto i TE
    właśnie dane są dla nas najcenniejsze. Zmieniasz kartę jak ją zapełnisz
    i wcale to nie musi być 64G.
    >
    > Podsumowujac, wychodzi na to, ze najlepiej miec duza pamiec wewnetrzna
    > ... i gniazdo, zeby od czasu do czasu wlozyc karte i zrobic backup tej
    > wewnetrznej :-)
    >
    Jak dla mnie, to lepiej mieć kopię, nawet na karcie za 30zł niż
    wcale...bo backup akurat miałeś zrobić. Karta 8-16G (w zależności od
    ilości fotek/filmów) Wkładasz nową a stara już jest kopią. Robienie
    backupu kart 64G wymaga czasu i z doświadczenia (innych) raczej jest
    rzadkością.

    --
    LordBluzg(R)


  • 44. Data: 2015-04-13 18:08:10
    Temat: Re: Co się stało z gniazdkiem na SD card Samsunga Galaxy?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "LordBluzg(R)" napisał w wiadomości
    W dniu 2015-04-13 o 16:47, J.F. pisze:
    > Użytkownik "LordBluzg(R)" napisał w wiadomości
    >>>> Dla mnie kontrowersją jest BRAK mozliwości a nie dzielenie
    >>>> pamięci w
    >>>> obszarze JEDNEJ. Od zawsze używam i chcę mieć DRUGĄ pamięć,
    >>>> wymienną,
    >>>> kopiowalną i obrabialną nawet BEZ smatrfona (jak się
    >>>> utopi/spali/cokolwiek). Inne rozwiązania mnie zwyczajnie nie
    >>>> interesują.
    >>
    >>>> No i rozsadnie ... ale bywa ze utopi/spali/zepsuje sie wlasnie ta
    >>>> druga :-)
    >>
    >>> Nie utopi się :) i tu jest plus. Łatwiej wymienić uszkodzona kartę
    >>> niż
    >>> telefon, kart można mieć wiele (i ja mam), bo są tanie, podobnie
    >>> jak
    >>> backupów mam kilka :)
    >
    >> To tak pod katem telefonow ?
    >> -utopic tez mozna, mozna tez zlamac, zgubic, czy odleci z wiatrem
    >> :-)

    >Kretyństwa są wszędzie. Można zjeść, pies zje, wrzucić do wulkanu
    >albo pod pociąg. Nie kombiniuj :> Karta jest "wodoszczelna" i
    >utopienie w sensie uszkodzenia jej nie grozi.

    Ale utracic mozna :-)

    >Co innego z pamięcią telefonu. Bez telefonu jej nie odczytasz.

    No, jesli to nie jest ajfon ani S6, to jest spora szansa, ze przezyje
    zalanie, o ile baterie sie szybko wyciagnie.

    >> -szczegolnie jak sie ich ma kilka i trzyma luzem,
    >No pewnie, jak się ma papkę zamiast mózgu :>

    To ty pisales ze masz kilka :-)


    >> -telefony maja jedno gniazdo, to wymiennosc tych kart jest taka
    >> sobie -
    >> wyjmiesz, to zabierzesz potrzebne dane, potem musisz zonglowac.

    >Nie, nie musisz. Skoro producent robi telefon z xxx megapikseli to
    >logiczne zatem, że po czasie staje się to głównie aparatem foto i TE
    >właśnie dane są dla nas najcenniejsze. Zmieniasz kartę jak ją
    >zapełnisz i wcale to nie musi być 64G.

    Logiczne to jest, ze do robienia zdjec sluzy aparat, a nie to g* co
    wsadzaja do telefonu :-)
    Dalej logiczne jest, ze skoro producent robi telefony z GPS, to karta
    sluzy do trzymania map :-)
    I audiobookow. I e-bookow. I filmow.

    >> Podsumowujac, wychodzi na to, ze najlepiej miec duza pamiec
    >> wewnetrzna
    >> ... i gniazdo, zeby od czasu do czasu wlozyc karte i zrobic backup
    >> tej
    >> wewnetrznej :-)
    >
    >Jak dla mnie, to lepiej mieć kopię, nawet na karcie za 30zł niż
    >wcale...bo backup akurat miałeś zrobić.

    Oczywiscie, dlatego tez proponuje backup na karte, bo to zawsze mozna
    zrobic.

    Choc przeciez powszechnie juz wiadomo, ze do backupu sluzy chmura :-)

    J.


  • 45. Data: 2015-04-13 23:32:29
    Temat: Re: Co się stało z gniazdkiem na SD card Samsunga Galaxy?
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Mon, 13 Apr 2015 15:20:38 +0200, "J.F."
    <j...@p...onet.pl> wrote:
    > No, ma zalety, ma tez wady. Np karte wyciagasz, i nie wiadomo co
    > zniklo a co nadal dziala :-)
    > Albo sie dziwimy, bo tu mamy 100GB wolnej pamieci, a program mowi
    ze
    > brak miejsca.
    > Tam gdzie on chce, to brak.
    > Oczywiscie mozemy i to zwirtualizowac, niech sobie system zapisze
    tam,
    > gdzie wolne miejsce jest ... to nam szybko zacznie brakowac gniazd
    > kart pamieci, skoro zadnej nie mozna usunac z systemu :-)

    Ale co ma košlawa realizacja pewnych funkcjonalniści w obrębie kilku
    systemów plików połączonych w jedno drzewo w Androidzie do VFS??
    Mówimy o VFS (kernel) vs. windowsowy absurd a,b,c,d,e....

    --
    Marek


  • 46. Data: 2015-04-15 01:05:59
    Temat: Re: Co się stało z gniazdkiem na SD card Samsunga Galaxy?
    Od: LordBluzg(R) <s...@o...com>

    "J.F." wydumał(a) w wiadomości ID news:552be9f8$0$8376$65785112@news.neostrada.pl

    >>> To tak pod katem telefonow ?
    >>> -utopic tez mozna, mozna tez zlamac, zgubic, czy odleci z wiatrem :-)
    >> Kretyństwa są wszędzie. Można zjeść, pies zje, wrzucić do wulkanu albo pod
    >> pociąg. Nie kombiniuj :> Karta jest "wodoszczelna" i utopienie w sensie
    >> uszkodzenia jej nie grozi.
    > Ale utracic mozna :-)

    Ta, nawet rękę :> Nie wspominając o telefonie. Żaden argument.

    >> Co innego z pamięcią telefonu. Bez telefonu jej nie odczytasz.
    > No, jesli to nie jest ajfon ani S6, to jest spora szansa, ze przezyje zalanie,
    > o ile baterie sie szybko wyciagnie.

    Nie, nie przeżyje. 90% procent telefonów wpada do kibla/jeziora/stawu wanny. Nie
    żyją od dawna.

    >>> -szczegolnie jak sie ich ma kilka i trzyma luzem,
    >> No pewnie, jak się ma papkę zamiast mózgu :>
    > To ty pisales ze masz kilka :-)

    Ty pisałeś że trzyma się luzem :>

    >>> -telefony maja jedno gniazdo, to wymiennosc tych kart jest taka sobie -
    >>> wyjmiesz, to zabierzesz potrzebne dane, potem musisz zonglowac.
    >> Nie, nie musisz. Skoro producent robi telefon z xxx megapikseli to logiczne
    >> zatem, że po czasie staje się to głównie aparatem foto i TE właśnie dane są
    >> dla nas najcenniejsze. Zmieniasz kartę jak ją zapełnisz i wcale to nie musi
    >> być 64G.
    > Logiczne to jest, ze do robienia zdjec sluzy aparat, a nie to g* co wsadzaja do
    > telefonu :-)

    Heh. No jasne, teraz zakukaj na impry (youtube), CO trzymają nagrywający i
    fotkujący. Same Nikkony pewnie :> Zobacz sobie w EXIF fotek na FB...bzurzysz na
    maxa.

    > Dalej logiczne jest, ze skoro producent robi telefony z GPS, to karta sluzy do
    > trzymania map :-)

    Srap, szczególnie z google maps, Yanosik...No mam polew z Ciebie :]

    > I audiobookow. I e-bookow. I filmow.

    Srobuków. Filmy OK ale po co komu filmy na dysq, skoro ma online? Przykład?
    http://seansik.tv/series/382


    >>> Podsumowujac, wychodzi na to, ze najlepiej miec duza pamiec wewnetrzna
    >>> ... i gniazdo, zeby od czasu do czasu wlozyc karte i zrobic backup tej
    >>> wewnetrznej :-)
    >> Jak dla mnie, to lepiej mieć kopię, nawet na karcie za 30zł niż wcale...bo
    >> backup akurat miałeś zrobić.
    > Oczywiscie, dlatego tez proponuje backup na karte, bo to zawsze mozna zrobic.

    Na iPhone i S6 też?

    > Choc przeciez powszechnie juz wiadomo, ze do backupu sluzy chmura :-)

    Srura.

    --
    Michael________
    ______/) /\ | /\
    "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
    as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)EUR(R)(TM)




  • 47. Data: 2015-04-18 15:25:55
    Temat: Re: Co się stało z gniazdkiem na SD card Samsunga Galaxy?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    news:dkhezntrm2cx$.y65hr6ftcm65.dlg@40tude.net...
    > Dnia Fri, 10 Apr 2015 13:29:12 -0500, Pszemol napisał(a):
    >> "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    >>>>> W kazdym badz razie brakuje mi szybkiego przelaczania miedzy
    >>>>> aplikacjami, takiego Alt+Tab.
    >>>>Takie podwójnego naciśnięcia guzika Home w iPhone? :-)
    >>>
    >>> Jest przytrzymanie.
    >>> Ale za dlugo dziala, i otwiera sie wielka lista ... niezbyt to wygodne.
    >>
    >> Wielka lista jest chyba tylko wtedy gdy wiele aplikacji
    >> masz otwartych, nie?
    >
    > Wielka lista jest zawsze.
    > Moze dlatego, ze w Androidzie ponoc sie aplikaxji nie zamyka :-)

    Ja w swoim Asusie mogę je usuwać, conajmniej z listy ostatnio otwartych... I
    jak wywołuję tą listę to często mam tylko jedną-dwie, rzadko trzy aplikacje
    na tej liście. Zdaję sobie sprawę, że to niekoniecznie to samo co lista
    aplikacji aktulnie pracujących, ale pod przeznaczenie pecetowego "ALT+TAB"
    się nadaje jaknajbardziej.

    >>>>własnie o to chodzi, że jak masz kabelki po jednej stronie to:
    >>>>- możesz zrobić łatwiej stację dokującą z jednej strony mającą
    >>>> dostęp zarówno do jacka audio, mikrofonu jak i charging port
    >>>
    >>> No, to jest pewien argument.
    >>
    >> Poza dokująca stacją są tez przystawki pomiarowe (chemiczny
    >> lab pH meter pamietasz?) przystawki do czytania kart kredytowych
    >> itp, itd... Lepiej jak są otwory po jednej stronie.
    >
    > Eee, to przeciez nie uniwersalny komputer. Nie ma dziesiatkow
    > interfejsow - wszystko ma pojsc przez USB.

    Czasami USB to duży overkill - taki pH metr to głupie urządzenie
    pomiarowe - wystarczy aby napięcie z sondy pH przetworzyć na
    częstotliwość i podać na wejście słuchawkowe - prosto i tanio.
    USB dałoby tam potężny nawis elektroniki cyfrowej, niepotrzebnie.
    Więc sporo przystawek na iPhone "wchodzi" w niego nie przez USB
    tylko właśnie przez 3.5mm Jack gdzie masz mikrofon i audio-out.
    Na upartego możesz też tą drogą zrobić nawet jakąś prymitywną
    transmisję cyfrową w celach np. identyfikacji wetkniętego urządzenia.

    >>>>Naprawdę żaden problem - kładziesz kablami do góry i ekran
    >>>>Ci się automagicznie odwraca do góry nogami, nie?
    >>>
    >>> A to juz nie wszystkie modele/programy no i przyciski
    >>> nie tam gdzie jestem przyzwyczajony :-)
    >>
    >> Ty nie masz przycisków wirtualnych, na ekranie LCD?
    >> Mój tablet Asusa wyświetla przyciski na długiej lub
    >> krótkiej krawędzi, zależnie jak obrócę w portret/landscape.
    >
    > A nie, S4 ma na stale, choc i tak przez digitizer.
    > Chyba wiekszosc telefonow tak ma - jeden sprzetowy lub nie,
    > obok dwa ekranowe.
    > W zasadzie sobie chwale, bo zawsze w tym samym miejscu ...
    > no ale obroty utrudnia :-)

    Telefonu z Andkiem nigdy nie miałem, to nie wiem, ale
    te wirtualne w tablecie właśnie mają sens przy rotacji ekranu.

    >>>>Nie mów mi że Twój telefon nie obraza ekranu...
    >>> A widzisz ... glownego ekranu S4 nie obraca.
    >>> Ale jak odpale np Yanosika, to obraca ... na 3 strony, do gory wtyczka
    >>> nie
    >>> chce.
    >> A to brzydal.
    >>
    >>> No dobra ... wada, choc czasem np leze i mnie wk* to obracanie
    >>> nawet na jedna strone :-)
    >> I nie mów mi, że nie możesz wtedy zablokować obracania????
    >
    > Moge, ale to glebiej w menu schowane ..

    W Asusie jest na górnej belce, przesuwasz palcem, pojawia się
    okienko z przełącznikami takimi jak wifi on/off, bt on/off, obrót on/off.
    Jest tam też rozjaśnienie ekranu i ściemnienie go - bardzo przydatne.

    > Sila przyzwyczajenia jest wielka.
    > Aczkolwiek nawigacja samochodowa bez obracania to jest hardkor.
    > Choc juz przy wyborze trasy wole polnoc na gorze.

    Ja wolę też jechać z północą na górze - z obracaniem mapy są
    faktycznie łatwiejsze skręty, ale też łatwiej się pogubić gdzie
    jesteś i wtedy musisz w 100% polegać na nawigacji, a ja tak
    nie lubię - wolę mieć jakieś choć blade pojęcie gdzie jestem.

    >>>>Przełamała się Motorola, HTC, LG nawet ostatnio przełamał się
    >>>>Samsung, przełamie się reszta.
    >>> Moze robia lepsze baterie i sie nie boja pozwow przez 4 lata :-)
    >> Może. Nawiasem mówiąc Apple wymieniał grzecznie
    >> i za darmo te wadliwe akumulatory jeśli Twój numer
    >> seryjny iPhone5 trafił się w wadliwą serię...
    >> Przyznali się do błędu i go naprawili.
    >
    > A jaka zywotnosc obiecali ?
    > Ja tam pamietam ze klient sie wsciekl, jak mu po 1.5 roku kazali kupic
    > nowe urzadzenie ... i wygral.

    Generalnie tak to działa w każdej firmie, że jak przyjdziesz do sklepu
    firmowego i narobisz dużego hałasu to taniej wyjdzie firmie dać Ci
    to co chcesz abyś zamknął mordę i wyszedł niż się z Tobą użerać... :-)
    Mój kolega z pracy, Chinczyk, bardzo się chwalił że tą metodą
    często coś "wywalcza" już po gwarancji albo gdy samemu coś schrzani,
    a dla mnie to trochę nieetyczne, jak wyłudzanie, szantaż...

    >>>>Wkrótce nie będzie telefonów
    >>>>z wymiennymi bateriami za klapką tak jak nie ma telefonów
    >>>>z pełną klawiaturą z blackberry.
    >>>
    >>>Poczekamy, zobaczymy. Niektorzy beda takich usilnie szukac.
    >>
    >>I będą mieli do wyboru coś tak jak dzisiaj zwolennicy klawiatur.
    >>Możesz kupić blackbery? Ano możesz... ale nie chcesz :-)
    >
    > Jak lubisz turystyke w dziczy, to zapasowa bateria wazniejsza niz
    > najnowszy model ... ale nie dzialajacy :-)

    No ale robisz fałszywie ograniczony wybór - będziesz miał najnowszy model z
    power packiem USB lub zapasowa bateria do jakiegoś dinozaura z wymienną
    baterią.

    Większość pewnie wrzuci jednak power-packa do plecaka. Albo dwa.

    Zresztą jak lubisz turystykę w prawdziwej dziczy to i tak polegając na
    działaniu telefonu komórkowego się trochę oszukujesz, bo w rejonach gdzie ja
    często spędzam czas w dziczy to ani BTSów nie ma w okolicy ani też połączeń
    "z miasta" nie chcę odbierać...

    >>> Ale na czarnym plastiku mniej widac :-)
    >> Tylko własnie że czarny plastik uderza taniochą.
    >> Dlatego przestano kupować auta z czarnymi zderzakami,
    >> choć bardziej praktyczne to nie wyglądają ładnie...
    >> Klient woli pomalowane i płaci za malowanie przy
    >> każdym spotkaniu ze zderzakiem kolegi na drodze.
    >
    > Widziales parkowanie po francusku ?
    > A nawet u nich dominuja lakierowane zderzaki ;-)

    Nie, ale domyślam się że pewnie takie jak w centrum Chicago, na wcisk.

    >>> No wiesz - jakby mial zalety, to pewnie by sie tak skonczylo.
    >>> Ale na razie podales same wady, takie same jak iphone :-)
    >>
    >> Duża jednolita pamięć masowa to dla mnie zaleta.
    >> Naprawdę :-) Jedna niepotrzebna komplikacja mniej.
    >
    > A dla mnie to ona jest mala i nierozszerzalna :-)
    >
    > No i niestety - jakies sprawdzenie co ja wypelnia na Androidzie/S4
    > jest uciazliwe/utrudnione.

    A w iOS bajecznie łatwe. Pokazuje Ci listę aplikacji posortowaną po
    zajmowanej pamięci i podaje ile kod, ile dane i z tego samego okienka
    umożliwia usunięcie/odinstalowania applikacji.

    >>>>Samsung to jak na razie JEST najlepsza firma oferująca Androidy.
    >>> No, moze sie zmienic po s6 :-)
    >>> Poza tym czy taka najlepsza ? Najwieksza, co do reszty nie mam zdania.
    >>> Pare zalet ich telefony maja, pare wad tez ..
    >>
    >> Zawsze patrzono na serię Galaxy jak na Mercedesa czy BMW androidów.
    >> Reszta producentów tylko marzyła o takim odbiorze jakim cieszyły się
    >> słuchawki Samsunga.
    >
    > A to moze gdzies w USA i to jeszcze w strefach ajfona.
    > Bylo tez Galaxy Young, Galaxy Trend, takie tam fiaty wsrod telefonow.
    > Inne Galaxy sredniej ceny lezaly na polkach wsrod innych podobnych
    > telefonow.

    Tych Galaxy w ogóle w USA nie widziałem - miałem na myśli Galaxy S.

    > Samsung troche powariowal z tymi produktami - S, Ace, Core, Note,
    > teraz jeszcze A, J i ch* wie czym sie roznia i co dla siebie wybrac
    > :-)

    To tak jak Intel z cpu Pentium - nazwa się spodobała klientowi, przyjęła na
    rynku, wylansowali Galaxy S to teraz te tańsze telefony, te fiaty, też
    nazwali Galaxy aby niedoinformowanym się z modelem BMW kojarzyły.

    > No ale co to narzekac - Dell mial swego czasu 6 linii notebookow.

    I to chyba dobrze dla klienta jak jest w czym wybierać?

    >>>>> Poza tym te innowacje ... jedne lepsze, inne gorsze, a ten nano SIM po
    >>>>> prostu za wczesnie.
    >>>>> Ale czas mija, nano juz nie jest problemem, a przy S7 nie bedzie wcale
    >>>>> :-)
    >>>>Od samego początku nie był problemem, bo nie zmienili standardu
    >>>>pinów tylko zmniejszyli jeszcze bardziej pasywną otoczkę plastikową.
    >>>
    >>> A co bedzie za rok ? PikoSIM, juz niekompatybilny ?
    >>> Ale za to jaki innowacyjny.
    >>
    >> :-) myślę że musimy poczekać i zobaczymy...
    >> Może koncept się w ogóle zmieni? Identyfiacja abonenta po
    >> liniach papilarnych z dowolnej słuchawki, bez względu na SIM?
    >> Pożyczysz telefon od kolegi i dzwonisz na swoje konto, nie na jego.
    >
    > NSA jest za, producenci tez.
    > Ale co - kazdy ma prawo tylko do jednego numeru ?
    > No i na ulicy beda palce obcinac :-(

    Gorzej - podejdziesz ze swoim telefonem do śpiącego turysty na ławce w parku
    i na jego konto sobie do panienki w Hiszpanii zadzwonisz ;-)


  • 48. Data: 2015-04-19 11:46:48
    Temat: Re: Co się stało z gniazdkiem na SD card Samsunga Galaxy?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 18 Apr 2015 08:25:55 -0500, Pszemol napisał(a):
    > "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    >>> Poza dokująca stacją są tez przystawki pomiarowe (chemiczny
    >>> lab pH meter pamietasz?) przystawki do czytania kart kredytowych
    >>> itp, itd... Lepiej jak są otwory po jednej stronie.
    >>
    >> Eee, to przeciez nie uniwersalny komputer. Nie ma dziesiatkow
    >> interfejsow - wszystko ma pojsc przez USB.
    >
    > Czasami USB to duży overkill - taki pH metr to głupie urządzenie
    > pomiarowe - wystarczy aby napięcie z sondy pH przetworzyć na
    > częstotliwość i podać na wejście słuchawkowe - prosto i tanio.
    > USB dałoby tam potężny nawis elektroniki cyfrowej, niepotrzebnie.

    Eee tam, skoro np BT-usb potrafi 5z zl kosztowac, to nie jest potezny
    :-)

    >>>
    >>>> No dobra ... wada, choc czasem np leze i mnie wk* to obracanie
    >>>> nawet na jedna strone :-)
    >>> I nie mów mi, że nie możesz wtedy zablokować obracania????
    >>
    >> Moge, ale to glebiej w menu schowane ..
    >
    > W Asusie jest na górnej belce, przesuwasz palcem, pojawia się
    > okienko z przełącznikami takimi jak wifi on/off, bt on/off, obrót on/off.

    A faktycznie jest. Ale tych przelacznikow jest 22 - kilka widocznych
    na szybko, ale ten spadl na ostatnie miejsce, jako malo przydatny :-)

    > Jest tam też rozjaśnienie ekranu i ściemnienie go - bardzo przydatne.

    Nie calkiem - jak ekran ciemny, a sloneczko przyswieci, to i tak nie
    widac :-)

    >> Sila przyzwyczajenia jest wielka.
    >> Aczkolwiek nawigacja samochodowa bez obracania to jest hardkor.
    >> Choc juz przy wyborze trasy wole polnoc na gorze.
    >
    > Ja wolę też jechać z północą na górze - z obracaniem mapy są
    > faktycznie łatwiejsze skręty, ale też łatwiej się pogubić gdzie
    > jesteś i wtedy musisz w 100% polegać na nawigacji, a ja tak
    > nie lubię - wolę mieć jakieś choć blade pojęcie gdzie jestem.

    Przy zoomie tak na ~10km mam pewne pojecie.
    A jak jedziesz na poludnie i sie seria zakretow trafi, to sie latwo
    pomylic :-)

    >>> Może. Nawiasem mówiąc Apple wymieniał grzecznie
    >>> i za darmo te wadliwe akumulatory jeśli Twój numer
    >>> seryjny iPhone5 trafił się w wadliwą serię...
    >>> Przyznali się do błędu i go naprawili.
    >>
    >> A jaka zywotnosc obiecali ?
    >> Ja tam pamietam ze klient sie wsciekl, jak mu po 1.5 roku kazali kupic
    >> nowe urzadzenie ... i wygral.
    >
    > Generalnie tak to działa w każdej firmie, że jak przyjdziesz do sklepu
    > firmowego i narobisz dużego hałasu to taniej wyjdzie firmie dać Ci
    > to co chcesz abyś zamknął mordę i wyszedł niż się z Tobą użerać... :-)

    Ale u Apple wszystko jest lepiej ... tzn bylo :-)

    > Mój kolega z pracy, Chinczyk, bardzo się chwalił że tą metodą
    > często coś "wywalcza" już po gwarancji albo gdy samemu coś schrzani,
    > a dla mnie to trochę nieetyczne, jak wyłudzanie, szantaż...

    Nieetyczne to jest projektowanie sprzetu tak aby sie zepsul mozliwie
    szybko. Albo projektowanie niewymiennej baterii :-P

    Nieetyczne jest tez wmawianie klientowi ze nasz markowy produkt jest
    wysokiej jakosci.
    Skoro jest, to czemu gwarancja tylko rok ?

    >> Jak lubisz turystyke w dziczy, to zapasowa bateria wazniejsza niz
    >> najnowszy model ... ale nie dzialajacy :-)
    > No ale robisz fałszywie ograniczony wybór - będziesz miał najnowszy model z
    > power packiem USB lub zapasowa bateria do jakiegoś dinozaura z wymienną
    > baterią.
    > Większość pewnie wrzuci jednak power-packa do plecaka. Albo dwa.

    dlaczego od razu dinozaura ... jeszcze chyba dlugo beda modele z
    wymienna bateria ..

    > Zresztą jak lubisz turystykę w prawdziwej dziczy to i tak polegając na
    > działaniu telefonu komórkowego się trochę oszukujesz, bo w rejonach gdzie ja
    > często spędzam czas w dziczy to ani BTSów nie ma w okolicy ani też połączeń
    > "z miasta" nie chcę odbierać...

    Ale kto powiedzial, ze mi BTS potrzebny :-)
    Telefon moze byc satelitarny, a dzicz niekoniecznie taka dzika ... ale
    bez gniazdek jednak.

    >>> Tylko własnie że czarny plastik uderza taniochą.
    >>> Dlatego przestano kupować auta z czarnymi zderzakami,
    >>> choć bardziej praktyczne to nie wyglądają ładnie...
    >>> Klient woli pomalowane i płaci za malowanie przy
    >>> każdym spotkaniu ze zderzakiem kolegi na drodze.
    >>
    >> Widziales parkowanie po francusku ?
    >> A nawet u nich dominuja lakierowane zderzaki ;-)
    >
    > Nie, ale domyślam się że pewnie takie jak w centrum Chicago, na wcisk.

    https://www.youtube.com/watch?v=SP3H0AQdHSw
    https://www.youtube.com/watch?v=EaKCBw6GxBs
    https://www.youtube.com/watch?v=aCfjYQ3YEW4
    https://www.youtube.com/watch?v=V9Wda2WMm8g

    Ale widac, ze im te lakierowane zderzaki przeszkadzaja - dawniej
    robilo sie to nieco inaczej :-)


    >>> Zawsze patrzono na serię Galaxy jak na Mercedesa czy BMW androidów.
    >>> Reszta producentów tylko marzyła o takim odbiorze jakim cieszyły się
    >>> słuchawki Samsunga.
    >> A to moze gdzies w USA i to jeszcze w strefach ajfona.
    >> Bylo tez Galaxy Young, Galaxy Trend, takie tam fiaty wsrod telefonow.
    >> Inne Galaxy sredniej ceny lezaly na polkach wsrod innych podobnych
    >> telefonow.
    >
    > Tych Galaxy w ogóle w USA nie widziałem - miałem na myśli Galaxy S.

    No to widac mieli dobrych specow od marketingu, ale teraz zatrudnili
    jakis z Apple :-)

    >> No ale co to narzekac - Dell mial swego czasu 6 linii notebookow.
    > I to chyba dobrze dla klienta jak jest w czym wybierać?

    Moze w USA dobrze. Ja ogladam, ogladam, szuka roznic, a w koncu kupuje
    inny, skoro nie potrafia jasnej informacji zapewnic :-)

    J.


  • 49. Data: 2015-04-22 05:00:34
    Temat: Re: Co się stało z gniazdkiem na SD card Samsunga Galaxy?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    news:dmkjvtkz6vjl$.xt28j8m6hhv0$.dlg@40tude.net...
    > Jedna duza pamiec wewnetrzna bylaby lepsza, ale badzmy realistami -
    > zapcha sie szybko, i co wtedy ? Nowy szajsung ?

    Usuwasz co niepotrzebne, robisz miejsce na nowe/potrzebne.
    W domu też nic starego nie wyrzucasz? Zapełniasz wszystkie
    szuflady biurka a potem co, kupujesz nowe, większe biurko?


  • 50. Data: 2015-04-22 05:04:45
    Temat: Re: Co się stało z gniazdkiem na SD card Samsunga Galaxy?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "LordBluzg(R)" <s...@o...com> wrote in message
    news:mgat3o$rlm$1@mx1.internetia.pl...
    >> Przyomnij sobie dyskusje z pl.comp.pecet na kontrowersyjny
    >> temat czy dzielić dysk na dwie partycje C: i D: i potem mieć
    >> problem że miejsce na D: się skończyło, ta aplikacja na C:
    >> ta na D: i nigdy nie wiadomo gdzie lepiej dać nowego apka.
    >
    > Dla mnie kontrowersją jest BRAK mozliwości a nie dzielenie pamięci w
    > obszarze JEDNEJ. Od zawsze używam i chcę mieć DRUGĄ pamięć, wymienną,
    > kopiowalną i obrabialną nawet BEZ smatrfona (jak się
    > utopi/spali/cokolwiek). Inne rozwiązania mnie zwyczajnie nie interesują.

    Nie zrozumiałeś analogii do C: i D:.
    Pomyśl o C: jako o pamięci wewnętrznej telefonu, a D: pamięć SD card.
    Teraz rozumiesz?

    Oczywiście byłoby fajnie gdyby karta SD była tylko na zapas...
    Ale przeważnie telefon oferujący gniazdo karty SD ma słabą
    pamięć wewnętrzną, która nie udostępnia dużej ilości miejsca.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: