Użytkownik "Pszemol"

>
> A co bedzie za rok ? PikoSIM, juz niekompatybilny ?
> Ale za to jaki innowacyjny.

:-) myślę że musimy poczekać i zobaczymy...
Może koncept się w ogóle zmieni? Identyfiacja abonenta po
liniach papilarnych z dowolnej słuchawki, bez względu na SIM?
Pożyczysz telefon od kolegi i dzwonisz na swoje konto, nie na jego.
---
To by tylko oznaczało, że można się podszywać pod dowolną osobę po uzyskaniu
dostępu do jej wzoru papilarnego i ta osoba nic z tym nie może zrobić bo
przecież nie zmieni tego wzoru. Większego idiotyzmu nie można wymyśleć.

do góry

Dnia Sun, 12 Apr 2015 11:34:57 +0000 (UTC), masti napisał(a):
> J.F. wrote:
>> Dnia Fri, 10 Apr 2015 13:30:56 -0500, Pszemol napisał(a):
>>> Przyomnij sobie dyskusje z pl.comp.pecet na kontrowersyjny
>>> temat czy dzielić dysk na dwie partycje C: i D: i potem mieć
>>> problem że miejsce na D: się skończyło, ta aplikacja na C:
>>> ta na D: i nigdy nie wiadomo gdzie lepiej dać nowego apka.
>>
>> To chyba w czasach DOS. Od Windows95 wiadomo - swoje dane trzymamy na
>> D, bo C trzeba czesto formatowac. Ale po reinstalacji windows
>> aplikacje i tak trzeba instalowac ponownie, wiec instalujemy je na C,
>> a instalki trzymamy na D :-)
>
> literkomania windy zawsze była idiotyczna :)

To nie literkomania, tylko rejestr.
Literki czy nie, zawsze bedzie jakas organizacja dyskow, i zawsze beda
zwiazane z tym problemy.

J.

do góry

J.F. wrote:

> Dnia Sun, 12 Apr 2015 11:34:57 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>> J.F. wrote:
>>> Dnia Fri, 10 Apr 2015 13:30:56 -0500, Pszemol napisał(a):
>>>> Przyomnij sobie dyskusje z pl.comp.pecet na kontrowersyjny
>>>> temat czy dzielić dysk na dwie partycje C: i D: i potem mieć
>>>> problem że miejsce na D: się skończyło, ta aplikacja na C:
>>>> ta na D: i nigdy nie wiadomo gdzie lepiej dać nowego apka.
>>>
>>> To chyba w czasach DOS. Od Windows95 wiadomo - swoje dane trzymamy na
>>> D, bo C trzeba czesto formatowac. Ale po reinstalacji windows
>>> aplikacje i tak trzeba instalowac ponownie, wiec instalujemy je na C,
>>> a instalki trzymamy na D :-)
>>
>> literkomania windy zawsze była idiotyczna :)
>
> To nie literkomania, tylko rejestr.

litery dysków nie mają nic wspólnego z registry

> Literki czy nie, zawsze bedzie jakas organizacja dyskow, i zawsze beda
> zwiazane z tym problemy.

a jaki problem jest drzewem?


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

On Sun, 12 Apr 2015 19:24:24 +0000 (UTC), masti <g...@t...hell> wrote:
> a jaki problem jest drzewem?

Nie wiem, ale chyba jeszcze tego nie "odkryli".

--
Marek

do góry

On Thu, 9 Apr 2015 21:39:31 -0500, Pszemol wrote:
> Czy zrozumieli wreszcie zalety jednolitego obszaru pamięci
> który doceniają od dawna użytkownicy iPhone?

Do czasu, aż apple was pokarze zewnętrzną pamięcią :-)

> No i jak to - nagle wszystkim musi wystarczyć 32GB?

Oryginalny wniosek (by nie tego nazywać po imieniu).

PS. S6 to chyba nie jest telefon celowany w gołodupca-złomiarza? I tak
sobie nie kupisz, więc nie marudź :)
--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

do góry

Dnia Sun, 12 Apr 2015 19:24:24 +0000 (UTC), masti napisał(a):
> J.F. wrote:
>>>> To chyba w czasach DOS. Od Windows95 wiadomo - swoje dane trzymamy na
>>>> D, bo C trzeba czesto formatowac. Ale po reinstalacji windows
>>>> aplikacje i tak trzeba instalowac ponownie, wiec instalujemy je na C,
>>>> a instalki trzymamy na D :-)
>>>
>>> literkomania windy zawsze była idiotyczna :)
>>
>> To nie literkomania, tylko rejestr.
>
> litery dysków nie mają nic wspólnego z registry
>
>> Literki czy nie, zawsze bedzie jakas organizacja dyskow, i zawsze beda
>> zwiazane z tym problemy.
>
> a jaki problem jest drzewem?

Takim jak w unixie, z dyskami montowanymi gdziekokolwiek ?

Dokladnie taki sam - instalowac w /usr/dysk1/ czy /usr/dysk2/

J.

do góry

On Mon, 13 Apr 2015 08:37:10 +0200, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Takim jak w unixie, z dyskami montowanymi gdziekokolwiek ?




> Dokladnie taki sam - instalowac w /usr/dysk1/ czy /usr/dysk2/

No jaki masz z tym problem? Nie ma lepszego rozwiązania niż VFS, the
sky's the limit.

--
Marek

do góry

Użytkownik "Michal Tyrala" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s...@h...ck.polsl.pl
...
On Thu, 9 Apr 2015 21:39:31 -0500, Pszemol wrote:
>> Czy zrozumieli wreszcie zalety jednolitego obszaru pamięci
>> który doceniają od dawna użytkownicy iPhone?
>Do czasu, aż apple was pokarze zewnętrzną pamięcią :-)

Ciekawe czy to nastapi :-)

>> No i jak to - nagle wszystkim musi wystarczyć 32GB?
>Oryginalny wniosek (by nie tego nazywać po imieniu).
>PS. S6 to chyba nie jest telefon celowany w gołodupca-złomiarza? I
>tak
>sobie nie kupisz, więc nie marudź :)

No wiesz, powiedzmy ze chcialbym sobie kupic.

A tu cos tych wersji 64 i 128, nie widac, musi mi wystarczyc 32GB.

J.

do góry

Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
On Mon, 13 Apr 2015 08:37:10 +0200, "J.F."
>> Takim jak w unixie, z dyskami montowanymi gdziekokolwiek ?
>> Dokladnie taki sam - instalowac w /usr/dysk1/ czy /usr/dysk2/

>No jaki masz z tym problem?

Zasadniczo zadnego, tylko problem ten sam czy zainstalowac na C czy na
D :-)
Oczywiscie gdzies trzeba by jeszcze koncepcje rejestru zmienic, zeby
sie dalo pliki przeniesc.

>Nie ma lepszego rozwiązania niż VFS,

No, ma zalety, ma tez wady. Np karte wyciagasz, i nie wiadomo co
zniklo a co nadal dziala :-)
Albo sie dziwimy, bo tu mamy 100GB wolnej pamieci, a program mowi ze
brak miejsca.
Tam gdzie on chce, to brak.
Oczywiscie mozemy i to zwirtualizowac, niech sobie system zapisze tam,
gdzie wolne miejsce jest ... to nam szybko zacznie brakowac gniazd
kart pamieci, skoro zadnej nie mozna usunac z systemu :-)

>the sky's the limit.

W praktyce pewnie nie. Zawsze sie trafi jakies ograniczenie,
rozwiazywalne dopiero w nastepnej wersji systemu :-)

J.

do góry

Użytkownik "LordBluzg(R)" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mgat3o$rlm$...@m...internetia.pl...
>Dla mnie kontrowersją jest BRAK mozliwości a nie dzielenie pamięci w
>obszarze JEDNEJ. Od zawsze używam i chcę mieć DRUGĄ pamięć, wymienną,
>kopiowalną i obrabialną nawet BEZ smatrfona (jak się
>utopi/spali/cokolwiek). Inne rozwiązania mnie zwyczajnie nie
>interesują.

No i rozsadnie ... ale bywa ze utopi/spali/zepsuje sie wlasnie ta
druga :-)

Owszem, latwiej zbackupowac karte pamieci czy dysk wymienny ogolnego
przeznaczenia, niz np telefon z jego roznymi wynalazkami ...


J.

do góry