Proces Janko Muzykant <j...@w...pl> zwrócił błąd:

> Tak sobie czytam o tym kręceniu i zastanawiam się, czy nie jestem z
> innej planety - używam e3850 (3GHz) i nie mam zamiaru go podkręcać ani
> herca, bo wreszcie szybkością wystarcza do wszystkiego, a za to go nie
> słychać, nie mówiąc o niższych rachunkach (jeśli komputer pracuje
> kilkanaście godzin na dobę).
> Co wy robicie w tym szopie, że wciąż mocy mało? :)

Ja robię w szopie trochę, ale głównie w video, paru innych sprawach i
ten sam komp jest do rozrywki - video i gry potrafią zużyć sporo
zasobów, w zasadzie tyle na ile im pozwolisz. Co do rachunków - zwracam
na to uwagę i mój komp bez obciążenia bierze 120 W (e8500 brał 105 W),
skacze pobór tylko na czas wykonywania operacji, bardzo płynnie
regulowany, głównie przez grafikę i procesor. Stosunek wydajności do
ilości prądu jest lepszy niż był kiedyś, oszczędności są spore bo na
biegu jałowym zużywa mniej niż starszy sprzęt, a na pełnym potrafi
zrobić to co trzeba szybciej. Wspomniany procek ma mniej niż 50°C i jest
cicho, ale oczywiście nie na chłodzeniu intela, duo są jeszcze
zimniejsze (zresztą grafika zużywa kilka razy więcej niż procesor).
System na jałowym obniża i tak taktowanie do minimum, takie rzeczy jak
przeglądanie stron czy obrazków są praktycznie biegiem jałowym.

--
Saiko Kila
Unregistered Windows User #7.29581131e8