eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › Co jest wart nasz sprzet :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 11. Data: 2009-06-02 10:24:59
    Temat: Re: Co jest wart nasz sprzet :)
    Od: "Matt " <m...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Roger from Cracow <r...@s...pl> napisał(a):

    > > Kup Pentaksa, Sony albo Olympusa i zapomnij o takich problemach.
    >
    >
    > no niestety zadne z powyzszych nie spelnia moich oczekiwan ;)
    >
    > Roger


    Jesteś hardkorem, to mikroadżustuj :-)

    Maciej

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 12. Data: 2009-06-02 10:43:24
    Temat: Re: Co jest wart nasz sprzet :)
    Od: j...@u...at


    > Taka zyciowa przygoda a i Warszawe zobaczylem puierwszy raz od
    > dziecka :) Faktycznie paskudne miasto. Ale ja nie o tym.
    >
    > generalnie mam juz pewne wnioski, ktore jeza wlos na glowie. Co sie
    > okazuje:
    >
    > - nowa puszka na lekki BF
    > - nowe szklo ma lekki FF bledy sie znosza i jest w punkt :)
    >   to taki zestaw dedykowany; cyfrowy rejestrator + zoom :) nierozlacze
    >
    > Testuje dalej na puszce kolegi 40D wniosek puszka jest zrypana i zle
    > ostrzy (do kalibracji). Mnie i koledze, ktory generalnie na nia marudzil :)
    >
    > Ide do drugiego kumpla :) nie poddaje sie chce wiedziec i palam zadza
    > wiedzy. Zaczynam sie w tym momencie swietnie bawic powoli. Tak wiec
    > nowe 5d MKII kolegi albo jego szkla sa zrypane bo zestaw nie dziala
    > ze soba ani z moim zestawem :) Ciezko powiedziec co jest zrypane.
    > Sytuacje troche ratuje microadjustments ale to i tak przegiecie...
    >
    > itd.
    >
    > Wniosek:
    > przez dwa dni przez moje rece przewinol sie sprzet o wartosci dobrych
    > kilkudziesieciu tysiecy zlotych, raczej wyzszej klasy. I gdyby go calego
    > polozyc na jednym stole to okazalo sie ze wszystko generalnie jest ze
    > soba niekompatybilne. Nieda sie tego za ch..ja  wymiennie uzywac. Cala
    > ta kupa zlomu dziala jak chce i ostrzy gdzie chce. Zeby nie bylo: jedna
    > firma,
    > szkla wylacznie markowe, zadne sigmy czy tamrony. Zenada.
    >
    > PS
    > I znowu  bede musial ogladac brzydka Wawe. Ale teraz jestem juz kozak
    > bo dokladnie wiem co maja naprawiac i jade tam z pejczem, krzeselkiem
    > i ksiazka ;)
    >
    > Roger
    >
    > --
    > Marcin 'Roger' Pojałowski
    > fotografia:http://www.studio-roger.pl
    > fotografia ślubna:http://www.slubna.net
    > tel. 509-872-935

    Jest dokladnie tzak jak piszesz to nic nowego przynjmnij dla mnie .
    nic nie jest zrypane tylko system AF zostal rozwiniety przed 25 laty
    dla malego obrazka i przejety do aps-c.
    Nie spelnia ona wymagan jakie oczekujue wymagajacy fotograf ani w aps-
    c ani w FF - cyfrze.

    a to ze wzgledu ze
    - ze wzgledu na mniejszy format wieksze wymagania co do precyzji
    ostrzenia (mniejszy krazek rozproszenia , rowniez w FF)-
    - ostrzejsze warunki obserwacji niz najczesciej w fotografii
    abnalogowej
    - gorsze warunki pracy dla systemu af , mniejsza baza pomiarowa.


    I tak jest - kazdy obiektyw nalezy stroic indywidualnie do kazdego
    korpusu.
    Tylko przypadkowo moga byc ze soba zestrojone.

    I wlasciwie zawsze tak bylo , tylko ze w przeszlosci nie zdawaölismy
    sobie w fotografii analogowej z tego sprawy , zas tolerancja na bledy
    ostrzenia w 24*36 mm jest wieksza.

    dokladnosc AF w detekcji fazy jest tak niska ze obiektywy osiagaja
    wskutek bledow ostrzenia do 30 % i ponizej swojej nominalnej
    rozdzielczosci.

    Sklonnosc do AF / BF dla danego obiektywu zmienia sie ze zmiana
    ogniskowej tzn np na jednym koncu bedziesz mial idealnie
    wyjustowany , na drugim moze byc np kolosalny BF albo FF

    Ze spadkiem temperatuty barwowej oswietlenia otoczenia rosnie
    sklonnosc do zbyt krotkiego ostrzenia.
    Dla swiatla zimnego w pochmurny dzien ten sam obiektyw moze dawac back
    focus , zas w swietle zachadzacego slonca front focus.

    Taki jest ten system - on jest niedorobiony.
    Sytuacje czesciowo prawie, ze w wystarczajacym stopniu mozna opanowac
    dla stalek w aparatach nowszej generacji z funkcja justacji AF , ale
    nie da sie jej opanowac dla zoomow , dlatego ze jedna poprawka nie
    mozna tych bledow skompensowac.

    Tak bylo zawsze , wiekszosc sobie z tego nie zdawala sprawy
    ( szczegolnie posiadacze tanich aparatow i kitow twierdza ze ich
    aparaty idealnie ostrza - nie one ze wzgledu na niska rozdzielczosc "
    tuszuja " bledy zlego ostrzenia ).

    Dzialanie AF w det fazy przypomina mi artylerie dalekosiezna
    wstrzeliwujaca sie w linie okopow.
    Jesli celowniki sa dobrze ustawione to pociski beda spadac w okolicy
    okopow , niektore trafia inne nie.
    A jesli sa celowniki zle nastawione to pociski beda spadac albo za
    dlugo , albo za daleko.





    ja np jedna L-ka pracuje w ten sposob ,ze dla 70 mm nie stosuje zadnej
    porawki a ponizej 50 mm popraweke -10
    i wtedy jest ostro . Posluguje sie funkcja poprawki w dobrych zomach
    jak pokretlem czasow.
    I nic nie mozna zrobic. Taka jest uroda tego rozwioazania z AF.
    a ze tak jest widac wszystko na wykresach , ktore udostepnilem.

    http://picasaweb.google.de/fotografie25/PomiarObiekt
    ywow#

    Kto bedzie potrafil to odpowiednio zinterpretuje i dojdzie do tych
    samych wnioskow , ktore napisales w swoim poscie.


    Wiele wskazuje na to , ze to w canonie sprawa algorytmow ostrzenia -
    czyli software .

    XXX


  • 13. Data: 2009-06-02 10:58:05
    Temat: Re: Co jest wart nasz sprzet :)
    Od: "gebi" <g...@p...fm>

    Użytkownik "Matt " <m...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
    news:h02u3e$fq0$1@inews.gazeta.pl...
    > Roger from Cracow <r...@s...pl> napisał(a):
    >> > też mam Canona.... i z przerażeniem czytam o Twoich doświadczeniach....
    >> spokojnie, mam opinie w kregu znajomych, ze jestem pojebany ;)
    > Kup Pentaksa, Sony albo Olympusa i zapomnij o takich problemach.
    > http://tnij.to/andthewinneris
    Aż sprawdziłem:
    http://tnij.to/kto_wygra
    porażające ;-)


  • 14. Data: 2009-06-02 11:22:36
    Temat: Re: Co jest wart nasz sprzet :)
    Od: "Matt " <m...@g...SKASUJ-TO.pl>

    gebi <g...@p...fm> napisał(a):

    > Użytkownik "Matt " <m...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
    > news:h02u3e$fq0$1@inews.gazeta.pl...
    > > Roger from Cracow <r...@s...pl> napisał(a):
    > >> > też mam Canona.... i z przerażeniem czytam o Twoich doświadczeniach....
    > >> spokojnie, mam opinie w kregu znajomych, ze jestem pojebany ;)
    > > Kup Pentaksa, Sony albo Olympusa i zapomnij o takich problemach.
    > > http://tnij.to/andthewinneris
    > Aż sprawdziłem:
    > http://tnij.to/kto_wygra
    > porażające ;-)

    http://tnij.to/canonwymieka

    Canon jest po prostu dla ludzi, którzy muszą udowodnić, że są pro, bo mają pro
    sprzęt... i pro problemy, takie jak microadjusting, front focus, back focus,
    oiled sensor, black dots itp.

    Jak się rzuci kilka zdań o takich problemach, to klient jest bardziej skłonny
    rzucić większą kwotę za zdjęcia, co nie? ;-)

    Maciej

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 15. Data: 2009-06-02 11:24:24
    Temat: Re: Co jest wart nasz sprzet :)
    Od: "Roger from Cracow" <r...@s...pl>


    > Jak się rzuci kilka zdań o takich problemach, to klient jest bardziej
    > skłonny
    > rzucić większą kwotę za zdjęcia, co nie? ;-)


    zle kombinujesz klient ma to w dupie

    Roger



  • 16. Data: 2009-06-02 11:29:42
    Temat: Re: Co jest wart nasz sprzet :)
    Od: "Matt " <m...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Roger from Cracow <r...@s...pl> napisał(a):
    > > Jak się rzuci kilka zdań o takich problemach, to klient jest bardziej
    > > skłonny
    > > rzucić większą kwotę za zdjęcia, co nie? ;-)
    >
    >
    > zle kombinujesz klient ma to w dupie
    >
    > Roger
    >

    Jako użytkownik Canona powinieneś w sobie wyrobić taką żyłkę, hobby do naprawy
    tego, co jest zepsute w kupowanym w sklepie sprzęcie tej marki. A więc te
    front focusy, zaolejone matryce itp. Nie będziesz wtedy zaskoczony. Zawsze
    wolny czas będziesz mógł spędzać na tym, co lubisz - regulacji, aktualizacji
    oprogramowania itp. Najpierw musisz jednak polubić takie zagwozdki, które
    klientom za sporą kasę funduje Canon. Czuj się wyjątkowy - w innych systemach
    tego nie ma :-)

    Maciej


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 17. Data: 2009-06-02 11:46:58
    Temat: Re: Co jest wart nasz sprzet :)
    Od: j...@g...pl

    On 2 Cze, 12:43, j...@u...at wrote:

    > I tak jest  - kazdy obiektyw nalezy stroic indywidualnie do kazdego
    > korpusu.
    > Tylko przypadkowo moga byc ze soba zestrojone.
    >


    Chyba w Canonie ... hehehehehe


  • 18. Data: 2009-06-02 11:59:05
    Temat: Re: Co jest wart nasz sprzet :)
    Od: "Roger from Cracow" <r...@s...pl>

    > Jako użytkownik Canona powinieneś w sobie wyrobić taką żyłkę, hobby do
    > naprawy
    > tego, co jest zepsute w kupowanym w sklepie sprzęcie tej marki. A więc te
    > front focusy, zaolejone matryce itp. Nie będziesz wtedy zaskoczony. Zawsze
    > wolny czas będziesz mógł spędzać na tym, co lubisz - regulacji,
    > aktualizacji
    > oprogramowania itp. Najpierw musisz jednak polubić takie zagwozdki, które
    > klientom za sporą kasę funduje Canon. Czuj się wyjątkowy - w innych
    > systemach
    > tego nie ma :-)
    >
    > Maciej


    czuje sie wyjatkowo bez tego calego Canona wiec znowu zle
    kombinujesz :)

    Roger



  • 19. Data: 2009-06-02 12:01:24
    Temat: Re: Co jest wart nasz sprzet :)
    Od: j...@u...at

    On 2 Jun., 13:46, j...@g...pl wrote:
    > On 2 Cze, 12:43, j...@u...at wrote:
    >
    > > I tak jest  - kazdy obiektyw nalezy stroic indywidualnie do kazdego
    > > korpusu.
    > > Tylko przypadkowo moga byc ze soba zestrojone.
    >
    > Chyba w Canonie ... hehehehehe

    nie tylko w canonie.
    sa pomiary robione przez niezalezne laboratoria , ktore wskazuja , ze
    w kazdym systemie tak jest .
    byc moze w jednym bardziej w innym mniej.
    N.t tego zjawiska w sensie ilosciowym sie nie wypowiadam , gdyz nie
    mierzylem i nie zamierzam tego robic.
    zludzen nie mam , generalnie nie jest lepiej.


  • 20. Data: 2009-06-02 13:21:12
    Temat: Re: Co jest wart nasz sprzet :)
    Od: j...@g...pl

    On 2 Cze, 14:01, j...@u...at wrote:

    > N.t tego zjawiska w sensie ilosciowym sie nie wypowiadam , gdyz nie
    > mierzylem i nie zamierzam tego robic.

    A szkoda, może mniej byś pisał na grupie.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: