On 08/20/2013 07:09 PM, Artur Maśląg wrote:
> W dniu 2013-08-20 18:48, m...@i...pl pisze:
>> On 04/23/2013 12:18 PM, Przemeq wrote:
>> (ciach)
>>>
>>
>> Każdy problem z FAP można rozwiązać za pomocą wiertarki w sposób
>> permanentny.
>
> Myśl głęboka, aczkolwiek nieprawdziwa :>
>

No dobra. Może nie każdy. Ale może rozwiniesz temat?

do góry

W dniu 2013-08-20 20:11, m...@i...pl pisze:
> On 08/20/2013 07:09 PM, Artur Maśląg wrote:
>> W dniu 2013-08-20 18:48, m...@i...pl pisze:
>>> On 04/23/2013 12:18 PM, Przemeq wrote:
>>> (ciach)
>>>>
>>>
>>> Każdy problem z FAP można rozwiązać za pomocą wiertarki w sposób
>>> permanentny.
>>
>> Myśl głęboka, aczkolwiek nieprawdziwa :>
>
> No dobra. Może nie każdy. Ale może rozwiniesz temat?

A co ja mam rozwijać, skoro nie bardzo potrafisz się sam ze
sobą dogadać?

do góry

W dniu 2013-08-20 18:48, m...@i...pl pisze:
> On 04/23/2013 12:18 PM, Przemeq wrote:
> (ciach)
>>
>> Przemeq
>>
>
> Każdy problem z FAP można rozwiązać za pomocą wiertarki w sposób
> permanentny.

Można go też wymienić, umyć, wypalić "siłowo".

Samo wyrzucenie FAP'a niewiele da - z reguły po takiej operacji
pojawiają się błędy, trzeba albo grzebać w sofcie, albo emulator zakładać.

do góry

W dniu 2013-08-20 20:27, Artur Maśląg pisze:
> W dniu 2013-08-20 20:11, m...@i...pl pisze:
>> On 08/20/2013 07:09 PM, Artur Maśląg wrote:
>>> W dniu 2013-08-20 18:48, m...@i...pl pisze:
>>>> On 04/23/2013 12:18 PM, Przemeq wrote:
>>>> (ciach)
>>>>>
>>>>
>>>> Każdy problem z FAP można rozwiązać za pomocą wiertarki w sposób
>>>> permanentny.
>>>
>>> Myśl głęboka, aczkolwiek nieprawdziwa :>
>>
>> No dobra. Może nie każdy. Ale może rozwiniesz temat?
>
> A co ja mam rozwijać, skoro nie bardzo potrafisz się sam ze
> sobą dogadać?
>
znów coś z serwerem newsów.

do góry

Tue, 20 Aug 2013 22:27:06 +0200, Krzysztof Matyasik

> Można go też wymienić, umyć, wypalić "siłowo".

Tak i kosztuje to około 300 zł.

> Samo wyrzucenie FAP'a niewiele da [...]

Da nieco niższe spalanie. Ale jeśli ktoś jeździ w trasie to kasa na
wycięcie (1500-2000 zł) zwyczajnie wywalona w błoto, biorąc pod uwagę że
zapchany DPF to najczęściej problem serwisowy silnika. Najczęściej jest to
brudny dolot, lejące wtryski lub uszkodzony EGR. Znając życie taki
"wycinacz" nie naprawi już tych elementów, bo po co -- przecież jeździ.
Więc całą ew. oszczędność na paliwie szlag trafia, auto cały czas chore i
do tego kopcące czarnym dymem.

--
Pozdor Myjk

do góry