eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaCiekawe numery 2023Re: Ciekawe numery 2023
  • Data: 2023-05-07 21:20:55
    Temat: Re: Ciekawe numery 2023
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan J.F napisał:

    >> Pierwsza wersja języka PCL to było praktycznie to samo, co DVI Knutha
    >> połączone w jeden strumień bitów z opisami fontów PK (tegoż). Do tego
    >> stopnia było to to samo, że znajomy chyba w jeden wieczór napisał sobie
    >> driver, mając do dyspozycji instrukcję obsługi nowo nabytej drukarki
    >> laserowej i ogólnodostępną dokumentację DVI i PK. Te ostatnie polecam,
    >> bo nikt do dzisiaj niczego lepszego nie wymyślił, więc pouczające.
    >
    > Nie znam DVI, a PCL w stopniu minimalnym ... ale o ile pamietam, to
    > w PCL nie było nic nadzwyczajnego. Ot, "komendami ESC" zadawalo sie
    > pozycje tekstu i rodzaj.

    I to "nic nadzwyczajnego" stało się przełomem. Przedtem po prostu nikt
    na taką "prostą" rzecz nie wpadł, choć wielu się starało (z Canonem na
    czele). Wyobrażam sobie, że z wynalezieniem koła musiało być podobnie.

    > Sprawa jest o tyle ciekawa, ze pierwsze modele nie mialy tyle pamieci,
    > aby miec obraz graficzny strony. Musiały sobie jakos sprytnie
    > przygotowywac grafikę paskami, albo wrecz liniami skanowania.
    > IMHO - troche upierdliwe.

    Dopuszczam do siebie myśl, że w opinii wcześniejszych myślicieli też
    to było uperdliwe, więc cię za to nie brali. W praktyce realizacja
    okazała sie prosta i efektywna.

    > Chyba, ze jeszcze cos lepszego wymyslili - jakąs kompresje obrazu,
    > czy zauwazyli, ze jest troche pustego miejsca miedzy liniami tekstu

    Kompresja mapy całej strony jest zbyteczna, bo nawet słaby procesor
    dobrze sobie radzi z interpretacją na bieżąco.

    > Nawiasem mówiąc - problem sie powtórzył pare lat pózniej, jak
    > HP zaczął robic plottery w technice drukarek atramentowych.
    > Pamieci na arkusz A1 czy A2 na pewno brakowało.

    Z tego co wiem, to tam nawet nie ma ograniczenia na długość wstęgi
    wydruku.

    >> A ten Cannon, to LBP-8, przypomniało mi się. Trafił do mnie późno, gdy
    >> drukarek PCL było już wszędzie sporo. Prawie nieużywany. Bo tego używać
    >> się nie dało. W końcu dopasowałem do tego jakiś DOS-owy interpreter
    >> postscriptu (Ultrascript chyba) -- i drukarka zaczęła wypluwać z siebie
    >> całkiem ładnie zadrukowane kartki w tempie jedna co dwie minuty.
    >
    > Ale czemu tak wolno? Dos nie wyrabial z przerabianiem z PS, czy
    > Centronics z wypluwaniem danych?

    Nie DOS, tylko po prostu komputer. Postscript to przeciwieństwo PCL,
    projektowany był "po pańsku". Jak się zapłaci, to można mieć szybki
    komputer i dużo pamięci. Co i tak było wtedy tańsze od licencji na
    Adobe Postscript, która kosztowała krocie.

    > Bo myślę, ze to normalna drukarka PCL była, i windowsowi użytkownicy
    > nie narzekali

    Już na wstępie zaznaczyłem, że ten Canon był nienormalną drukarką.
    Wyprodukowaną dobre kilka lat przed premierą pierwszego używalnego
    Windowsa (3.0). I ten Windows, gdy sie pojawił, nie miał sterowników
    do niej. Z powodów takich, jak opisałem wyżej.

    > Swoją drogą ciekawe, ze HP, taki niby wielki gracz w drukarkach
    > laserowych, uzył mechanizmu od Canona.

    "Wielki gracz w drukarkach laserowych"?! Ta drukarka była w ogóle
    pierwszym produktem tej firmy przeznaczonym na masowy rynek. Wcześniej
    Hewlett-Packard (skrótu HP nie używano) był wielkim graczem, ale na
    rynku profesjonalnej aparatury pomiarowej.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: