eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingBlad w oprogramowaniu Toyoty przyczyna wypadkowRe: Certyfikacja, było: Blad w oprogramowaniu Toyoty przyczyna wypadkow
  • Data: 2012-03-26 23:06:43
    Temat: Re: Certyfikacja, było: Blad w oprogramowaniu Toyoty przyczyna wypadkow
    Od: Roman W <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Monday, March 26, 2012 9:01:04 PM UTC, Kviat wrote:
    > W dniu 2012-03-26 21:56, Roman W pisze:
    > >
    > > Certyfikuje sie systemy, a nie same programy (ani tym bardiej samych
    programistow).
    >
    > Twoim zdaniem to dobrze czy źle? Bo ten argument (jako sensowniejszy)
    > już był w tej dyskusji przytaczany. Zakładam, że czytałeś wątek.

    Nigga, plz. Te drobne 100 postow? ;-)

    >
    > > Certyfikacja programistow jest teoretycznie sensowna, ale nie przejdzie bo jest
    nie na reke korporacjom.
    >
    > Nie przejdzie z powodów obiektywnych, a nie wydumanych teorii
    > spiskowych.

    Jakich "teorii spiskowch"? Fakt istnienia korporacji jest namacalny. Fakt prowadzenia
    przez nie lobbingu broniacego swoich interesow rowniez.

    > Nie da się "od tak" spowodować, żeby programowanie nagle
    > stało się sztuką tajemną, dostępną dla grupy wybrańców. Jak to ma
    > wyglądać? Ustawowy zakaz programowania dla tych, co certyfikatu nie zdobędą?
    > Poważnie pytam, jak technicznie zagwarantować, że ludzie bez certyfikatu
    > przestaną pisać programy? Jak zmusić ludzi do używania tylko programów
    > napisanych przez certyfikowanych programistów?

    Zakladajac, ze chcemy to zrobic --- dokladnie tak, jak to zriobiono w przypadku
    architektow czy inzynierow budowlanych.

    >
    > > Jezeli certyfikowany jest system, mozesz zwolnic niecertyfikoanych miejscowych
    losi ktorzy go zbudowali i go utrzymuja, zeby zatrudnic za 50% kosztow losi z Indii
    albo Ukrainy. Certyfikacja losi by tylko komplikowala sprawy i utrudniala
    wygospodarowani oszczednosci na nowy samolot i premie dla CEO, a tego bysmy przeciez
    nie chcieli, prawda?
    >
    > Certyfikacja łosi utrudniałaby dostęp do programowania każdemu, kto
    > miałby na to ochotę i chęć zarobienia na nowy samolot bez pytania o
    > zgodę jakiegoś nadcertyfikowanego, który łaskawie by wydał (albo i nie)
    > zezwolenie-certyfikat.
    > Właśnie tego byśmy nie chcieli.
    > A przynajmniej ja.

    Wiem, zaden z nas nie chce stracic tej 0.0000000001% szansy na zstanie nowym
    Zuckerbergiem. Wot logika.

    >
    > >
    > > Certyfikacja zawodowa takich zawodow jak lekarze czy prawnicy istineje tylko jako
    pozostalosc systemu cechowego ktory pojawil sie przed globalnymi korporacjami i
    jakims cudem przetrwal. Jestem pewien, ze korpo wolalyyb moc zatrudniac na etatach
    lekarzy dowolnych cudakow bez dyplomu, tylko jak na razie nie byloby politycznej
    akceptacji na taki numer.
    >
    > Pomimo tego, ludzie nadal chodzą do różnych uzdrawiaczy, badają się
    > wahadełkiem, piją wielokrotnie rozcieńczoną wodą wodę i... płacą za to
    > grube pieniądze.
    > Może nie tyle co pomimo, ale równolegle.
    >
    > O ile na (konkretne) pudełko z krzemem, przez które płynie prąd i które
    > da się z dużą dokładnością zreplikować w wielu egzemplarzach da się
    > wystawić certyfikat, o tyle na przeszczep serca już nie. Każdy ma inne.
    > Dla mnie to zasadnicza różnica. Dlatego _w_tym_przypadku_ faktycznie
    > bardziej sensowne (przynajmniej takie sprawia wrażenie) jest
    > certyfikowanie tego kto serce przeszczepia, albo zęby wyrywa.
    > Co do prawników analogicznie, człowiek potrzebuje porady prawnej
    > _niepowtarzalnej_, często podobnej, ale to podobieństwo jest tylko
    > pozorne, bo niby przepisy te same, ale człowiek i jego sytuacja zawsze
    > jest inna.

    Za to programy wszedize sie pisze takie same i do tych samych specyfikacji.

    RW

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: