eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCeny w Polsce a w Angli - 3 razy tansze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 52

  • 31. Data: 2011-12-30 18:04:02
    Temat: Re: Ceny w Polsce a w Angli - 3 razy tansze
    Od: RadekNet <r...@r...com>

    W dniu 30.12.2011 12:46, Robson pisze:
    > W dniu 2011-12-30 11:45, Miśko pisze:
    >> Jak to kur..a jest że w Angli zarabiają 3 razy więcej, a samochody sa
    >> 3 razy
    >> tansze.
    >> Znajomy przyjechał volvo s60 - 2001 - dał za niego niecale 8 tys na
    >> polskie,
    >> a u nas kosztuje ok 23 tys.
    >> Paranoja....
    >>
    >>
    > Nowe też są tańsze. A to przez pazerność naszego rządu.
    > Wracając do starych (jak na Anglię) aut. W kilkuletnich samochodach
    > zaczynają się sypać różne rzeczy. a naprawy są piekielnie drogie.
    > Przykład: Peugeot 406, wtedy 7-letni, padła sonda lambda. Koszt z
    > wymianą 540Ł. Nawet przy zarobkach przyzwoitych jak na UK - 4000Ł, kwota
    > znaczna. A takich sypiących się rzeczy będzie coraz więcej, więc lepiej
    > kupić nowy samochód i mieć na kilka lat spokój.

    Cos przesadzasz z tymi cenami... moje auto jest dosc czesto w Polsce i
    tylko raz robilem cos przy nim (klima) w kraju. Rzeczy typu zawieszenie,
    opony, oleje itp. w Irlandii nigdy mi nie wyszlo wiecej nizbym zaplacil
    w Polsce.
    Najlepszy przyklad to wydech - od katalizatora w tyl (czyli dwa tlumiki
    i rura) 80 funtow w NI placilem z wymiana, gdzie identyczne na Allegro
    byly duuuzo drozej.

    Pozdr.
    --
    Radek Wrodarczyk
    www.rejsy-czartery.com


  • 32. Data: 2011-12-30 18:07:10
    Temat: Re: Ceny w Polsce a w Angli - 3 razy tansze
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2011-12-30 13:02:51 +0000, "identifikator: 20110701"
    <N...@g...pl> said:

    >> Ciekawe...
    >
    > a ile Twoim zdaniem kosztuje nowy mercedes klasy S?


    Od 360 000 zł w górę. Gołe modele. W Niemczech.
    A co, będziesz kupował przy pensji 3600 netto?
    ;>


    A ciekawe wciąż jest to zdanie:
    On 2011-12-30 12:46:54 +0000, "identifikator: 20110701"
    <N...@g...pl> said:

    > jakieś cymbały kupują smochody za 100-ktotność swojej pensji

    ;>>>


    --
    Bydlę


  • 33. Data: 2011-12-30 19:50:12
    Temat: Re: Ceny w Polsce a w Angli - 3 razy tansze
    Od: Rafał Grzelak <s...@s...com>

    Miśko wrote:

    > Jak to kur..a jest że w Angli zarabiają 3 razy więcej, a samochody sa
    > 3 razy tansze. Znajomy przyjechał volvo s60 - 2001 - dał za niego
    > niecale 8 tys na polskie, a u nas kosztuje ok 23 tys. Paranoja....

    Mały rynek. Moga sprzedac w UK, albo wywiezc do Azji, Afryki czy
    Australii. Pewnie bardziej opłaca sie zejsc z ceny - a nie kazdy chce
    jezdzic przerobka.

    --
    Pozdrawiam, Rafał.
    rg[na]skrzynka[kropka]pl


  • 34. Data: 2011-12-30 21:22:19
    Temat: Re: Ceny w Polsce a w Angli - 3 razy tansze
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    On Fri, 30 Dec 2011 13:21:51 +0100, =Marcos= wrote:


    > Wychodzi na to, że jedyne tańsze auto z kilku losowo wybranych modeli to
    > najtańsza wersja Volvo S80. Brałem oficjalne ceny cennikowe. Nie wiem jak w
    > UK, ale w Polsce obecnie można niezłe rabaty dostać.

    No bo tak będzie - importerzy brytyjscy nie są zagrożeni importem
    samochodów z innych państw, to ceny mogą trzymać wyższe.
    Do tego z racji mniejszego rynku, samochody RHD mogą być po prostu droższe
    niż LHD.

    Z kolei samochody używane są z tego samego powodu tańsze w UK niż w Polsce
    - bo nie da się ich łatwo eksportować do biedniejszych krajów.


  • 35. Data: 2011-12-30 23:16:07
    Temat: Re: Ceny w Polsce a w Angli - 3 razy tansze
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    Użytkownik "Kamil 'Model'" <k...@g...pl> napisał w
    wiadomości news:jdkdf8$b1v$2@inews.gazeta.pl...
    >W dniu 2011-12-30 13:32, Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:
    >> W dniu 2011-12-30 12:33, Chris pisze:
    >>> Pszemol nabazgrał(a):
    >>>
    >>>> Zwłaszcza jak nie jest autem na "f" czyli nie fiat, nie ford i nie
    >>>> francuskie... ;)
    >>>
    >>> Tylko Foldzwagen ..... TDI ... 195 tys passacik .. nówka sztuka z 2001
    >>> roku
    >>>
    >> Ew Faudi lub Fopel... choć w tym ostatnim ciężko o świętą krowę
    >> nadwiślańskiej motoryzacji czyli nie jest "w tedeju"...
    >>
    > ale Fopel jest w "deteju" lub w "cedeteju" a jeszcze może być w "tedeesie"

    Chyba nie odczytaliście mojej wypowiedzi odpowiednio...
    Ja jestem zwolennikiem aut japońskich i dla siebie tylko takie chętnie
    bym kupił. Volkswageny są niestety przereklamowane... merce też.
    Wbrew pozorom wcale niezawodne nie są w porównaniu do hondy
    czy toyoty.


  • 36. Data: 2011-12-30 23:19:04
    Temat: Re: Ceny w Polsce a w Angli - 3 razy tansze
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    Użytkownik "=Marcos=" <marcos.MALPA@.wyprawa.NIE.DLA.SPAMU.info> napisał w
    wiadomości news:jdkf0p$ghe$1@inews.gazeta.pl...
    > Nie sprawdziłem wszystkich. W Yarisie różnica jest taka, że w podstawowej
    > wersji UK jest kurtyna powietrzna i poduszka kolan kierowcy. W Polsce
    > dopłata za to 2000zł. Co z tego, jak nawet po tej dopłacie auto jest o 15
    > tysięcy zł droższe. Tak samo jak u nas, nie ma klimy, automatycznej
    > skrzyni.
    > Przy Focusie pomyliłem cenę, podstawowa wersja kosztuje 13995GBP (73750zł)
    > i ma klimatyzację manualną (jedyna różnica). U nas dopłata 4500zł. Po
    > dopłacie do klimy jest u nas o prawie 13 tys. zł taniej.

    To jeszcze przydałoby się sprawdzić ceny tychże yarisów we Francji,
    Niemczech czy Włoszech aby upewnić się że to kierownica po złej
    stronie robi różnicę czy może różnice są zmienne i na kazdym rynku inne.

    Poza UK, czy jest jakiś problem z kupieniem auta w innych krajach
    europejskich i jeżdzeniem nim w Polsce? Kwestie gwarancji może?


  • 37. Data: 2011-12-30 23:21:19
    Temat: Re: Ceny w Polsce a w Angli - 3 razy tansze
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
    news:bxzfm9ahy07k$.ht9u2rmdlz2j.dlg@40tude.net...
    > On Fri, 30 Dec 2011 13:21:51 +0100, =Marcos= wrote:
    >
    >
    >> Wychodzi na to, że jedyne tańsze auto z kilku losowo wybranych modeli to
    >> najtańsza wersja Volvo S80. Brałem oficjalne ceny cennikowe. Nie wiem jak
    >> w
    >> UK, ale w Polsce obecnie można niezłe rabaty dostać.
    >
    > No bo tak będzie - importerzy brytyjscy nie są zagrożeni importem
    > samochodów z innych państw, to ceny mogą trzymać wyższe.
    > Do tego z racji mniejszego rynku, samochody RHD mogą być po prostu droższe
    > niż LHD.
    >
    > Z kolei samochody używane są z tego samego powodu tańsze w UK niż w
    > Polsce - bo nie da się ich łatwo eksportować do biedniejszych krajów.

    Ta logika trochę mi nie pasuje, bo zwykle ceny nowych aut wpływają
    silnie na ceny aut używanych... Zwłaszcza takich młodych, 2-3 letnich.


  • 38. Data: 2011-12-30 23:41:37
    Temat: Re: Ceny w Polsce a w Angli - 3 razy tansze
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    On Fri, 30 Dec 2011 23:21:19 +0100, Pszemol wrote:

    >> No bo tak będzie - importerzy brytyjscy nie są zagrożeni importem
    >> samochodów z innych państw, to ceny mogą trzymać wyższe.
    >> Do tego z racji mniejszego rynku, samochody RHD mogą być po prostu droższe
    >> niż LHD.
    >>
    >> Z kolei samochody używane są z tego samego powodu tańsze w UK niż w
    >> Polsce - bo nie da się ich łatwo eksportować do biedniejszych krajów.
    >
    > Ta logika trochę mi nie pasuje, bo zwykle ceny nowych aut wpływają
    > silnie na ceny aut używanych... Zwłaszcza takich młodych, 2-3 letnich.

    Jeżeli dla przeciętnego Brytyjczyka nowy samochód jest w zasięgu ręki i
    ogólnie w społeczeństwie jest silne przekonanie że lepiej kupić nowy, to
    ceny używanych będą lecieć na łeb.

    Taka sytuacja jest w Polsce np. na rynku RTV.
    Dlatego że na nowy telewizor (może nie od razu 60", ale coś przyzwoitego)
    stać prawie każdego to na rynku wtórnym ceny są stosunkowo niskie, a i tak
    mało kto to kupuje.


  • 39. Data: 2011-12-30 23:44:23
    Temat: Re: Ceny w Polsce a w Angli - 3 razy tansze
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    On Fri, 30 Dec 2011 23:19:04 +0100, Pszemol wrote:

    > Poza UK, czy jest jakiś problem z kupieniem auta w innych krajach
    > europejskich i jeżdzeniem nim w Polsce? Kwestie gwarancji może?

    Większych problemów nie ma.
    Zresztą są jakieś tam europejskie organizacje pilnujące tego żeby
    przedsiębiorcy nie tworzyli takich barier.

    I na kontynencie jeżeli różnice w cenach przekroczą jakiś tam poziom
    opłacalności, to klient kupi samochód w innym kraju - zresztą bywały takie
    okresy (raczej krótkie, związane pewnie z wahnięciami kursów walut), że
    Niemcy kupowali niemieckie samochody z polskich salonów, bo u nich było
    drożej.


  • 40. Data: 2011-12-31 02:23:03
    Temat: Re: Ceny w Polsce a w Angli - 3 razy tansze
    Od: "Kris_Poland" <n...@w...pl>


    Użytkownik "PM" <x...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:jdk8i3$msb$1@mx1.internetia.pl...
    >
    >>> Bo musi wpakować trochę kasy, aby był "normalny" ?
    >>
    >> Nie rozumiesz tego, że on w UK jest całkiem normalny...
    >> i kosztuje tam 8 tysiaków. W Polsce taki sam 23 tysiaki.
    > to, że jest normalny w UK oznacza, że jest niesprzedawalny gdzie indziej
    > (tak mozna wieźć do Japonii ;-) )
    > podobnie sytuacja z USA - koszt transportu eliminuje skutecznie masowy
    > wywóz w biedniejszą część świata
    > wiec mam mały rynek zbytu - skutek niska cena.

    jak tam jest maly rynek zbytu to ja mieszkam na bezludnej wyspie
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Stany_USA_wed%C5%82ug_l
    iczby_ludno%C5%9Bci
    w samek kaliforni mieszka tyle co polakow

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: