-
111. Data: 2009-08-03 18:54:11
Temat: Re: Canon 50D vs. Canon 500D
Od: "Mikolaj Tutak" <mtutak(a)nixz*net@send.no.spam>
Kyniu wrote:
> Dnia Sun, 2 Aug 2009 22:38:17 +0200, Mikolaj Tutak napisał(a):
>
>> Przy matówce APS-C wole sie wspierac AF czasem :P
>
> LV, lupka x10 i manual. Rezultat zawsze przewidywalny z gwarancja
> 100%.
Nie mam LV, dlatego posilkuje sie 6 dodatkowymi polami AF z detekcja fazy.
Natomiast na co dzień używam w 99% przypadków środkowego pola, czasem gdy
chcę uniknąć przekadrowywania zmieniam pole AF na inne, ale to są wyjątki
potwierdzające regułę.
--
pozdrawiam
Mikolaj
-
112. Data: 2009-08-03 18:56:49
Temat: Re: Canon 50D vs. Canon 500D
Od: XX YY <f...@g...com>
On 3 Aug., 18:01, Kyniu <k...@p...gazeta.pl> wrote:
> Dnia Mon, 03 Aug 2009 12:36:51 +0200, cichybartko napisał(a):
>
> > Cały czas mowa jest że LV to statyw, dzięki temu masz ostrzenie na
> > detekcje kontrastu (zero problemów z trafieniem AF) na dowolny punkt
> > w obrazie
>
> Jak sie juz ma ten aparat na statywie i jak sie juz ma to LV to sie ostrzy
> manualnie chyba ze jest sie skonczonym leniem patentowanym.
>
> Kyniu
albo jesli jest pelne slonce i ledwie ze obraz widac to mozna na AF
-
113. Data: 2009-08-03 20:15:20
Temat: Re: Canon 50D vs. Canon 500D
Od: Kyniu <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Mon, 3 Aug 2009 11:56:49 -0700 (PDT), XX YY napisał(a):
> albo jesli jest pelne slonce i ledwie ze obraz widac to mozna na AF
Wtedy to fotograf spi a nie robi zdjecia. Zdjecia wtedy robi turystyczna
stonka a ona nie uzywa statywow.
Kyniu
-
114. Data: 2009-08-03 20:36:49
Temat: Re: Canon 50D vs. Canon 500D
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Olek pisze:
> powiedz mi z jaką puszką używasz tego LV - bo na C50D to pomyłka - mam i
> nie wyobrażam sobie robić tym zdjęcia...
No widzisz, nie wyobrażasz sobie nawet, a ja robię od roku na 450D, a od
niedawna na 500D i raz też na 50D jak również robiłem tak na kilku
olkach (wszystko jedno, lv działa wszędzie tak samo).
To wspaniały wynalazek, bo wygodny, precyzyjny, a przy panoramach
wielkoformatowych wręcz nieodzowny jeśli obiekt ma skomplikowany kształt
(np. dziecinne łóżeczko z baldachimem).
> pomyłka. Cieszę się , że opanowałeś szybkie tworzenie panoram (klaskać?
> :D), ale ja nie widziałem żadnego zawodowego fotografa robiącego zdjęcia
> na LV.
Ja też niewielu, ale jak wspominałem, brać fotograficzna to
nieszczególnie rozgarnięci ludzie.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/w niebie każdy będzie miał iphona, ipoda i ibooka/
-
115. Data: 2009-08-03 20:38:36
Temat: Re: Canon 50D vs. Canon 500D
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Olek pisze:
> kolego Janko twierdzi, że korzysta tylko z centralnego punktu AF i LV :)
Bo tak jest. Jak będę pstrykał coś wymagającego pozostałych punktów to
się zastanowię nad zmianą sprzętu. Ale nie znalazłem takich potrzeb.
> też pomyłka, chyba że fotografuje nieruchomy dzbanek
Bo tak właśnie jest.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/święta to taki czas pomiędzy końcem października, a 24 grudnia/
-
116. Data: 2009-08-03 20:40:55
Temat: Re: Canon 50D vs. Canon 500D
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
de Fresz pisze:
>>> No właśnie przy szybko poruszających się obiektach wiele punktów się
>>> przydaje (i to nie w auto), zwłaszcza, gdy ktoś sobie planuje zdjęcie
>>> przed naciśnięciem spustu, z niecentralnie umieszczonym motywem
>>> (wiem, to niemodne). Masz lepszy pomysł na zrobienie tego inaczej?
>>
>> Owszem,
>
> No to dawaj.
Owszem znaczy też ''zgadzam się z Tobą'' :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/nie śpij! - terrorysta nigdy nie śpi!/
-
117. Data: 2009-08-03 20:48:52
Temat: Re: Canon 50D vs. Canon 500D
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Olek pisze:
>> Czytaj w swej zajadłości - przy portretach nie da się na razie używać lv.
>
> więc ostrzysz środkowym i machasz głowicą statywu? :D jeszcze mi napisz
> że robisz bez statywu zaffodoffe zdjęcia. Wybacz ale sam się pogrążasz.
He, sam zrobiłeś z siebie głupa niedopuszczając myśli, że ktoś może po
prostu zawodowo fotografować obiekty nieruchome, używać lv przede
wszystkim ze statywu, a af z ręki, a uwaga o tym, że zawodowe zdjęcia
można robić z ręki jest już żałosna, bo wyklucza jakichkolwiek
kotleciarzy (czym akurat się nie zajmuję, bo tego nie lubię).
Ale jak wspominałem, brać fotograficzna jest małorozgarnięta, bo często
zachowuje się jak Ty teraz i to jest piękna sprawa, bo można ją
wyrugować z prac lekkich, a dobrze płatnych i np. mieć już trzecie
wakacje w tym roku (a nie ostatnie) :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/żeby choć Adam z Ewą obalili skrzynkę jabłek - oni zeżarli tylko po
połówce!/
-
118. Data: 2009-08-03 23:35:52
Temat: Re: Canon 50D vs. Canon 500D
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Janko Muzykant pisze:
> Andrzej Lawa pisze:
>> Pamiętaj, że przekadrowanie przy portretach może Ci rozwalić ostrość.
>
> Ale mi nie rozwala.
A przy jakiej głębi ostrości robisz te portrety?
-
119. Data: 2009-08-03 23:37:11
Temat: Re: Canon 50D vs. Canon 500D
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Janko Muzykant pisze:
> Andrzej Lawa pisze:
>>>> Ćwierć kilograma cięższy i po centymetrze większy w każdym z 3 wymiarów
>>>> i już tragedia?
>>> Od g9? :)
>>>
>> Popatrz na temat.
>
> Popatrz o czym pisałem.
>
To pisałeś nie na temat.
-
120. Data: 2009-08-04 05:59:20
Temat: Re: Canon 50D vs. Canon 500D
Od: XX YY <f...@g...com>
On 4 Aug., 01:35, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
wrote:
> Janko Muzykant pisze:
>
> > Andrzej Lawa pisze:
> >> Pamiętaj, że przekadrowanie przy portretach może Ci rozwalić ostrość.
>
> > Ale mi nie rozwala.
>
> A przy jakiej głębi ostrości robisz te portrety?
tutaj nie ma nawet co dyskutowac.
metoda ostrzenia na sensor centralny wynika z ograniczen sprzetoweych
a nie jakiejs starej cudownej technicznie tradycji.
PO prostu kiedys nie dalo sie inaczej ostrzyc niz na " sensor"
centralny , gdyz pomoc optyczna znajdowala sie w srodku matowki.
w tych tanich trzycyfrowych canonkach przelaczanie pomiedzy sensorami
jest dosyc uciazliwe.
latwiej sie ostrzy na srodek i przekadrowuje niz przelacza na
odpowiedni sensor.
ale zupelnie inna systuacje mamy w c50d gdzie wybor odpowiedniego
sensora jest dziecinnie latwy i natychmiastiowy za pomoca joysticka.
o wiele latwiej robi sie zdjecia przelaczajac np na sensor gorny
zdjecie osoby w pionie ( to ulamek sekundy . mozna to zrobic
podnoszac aparat do oczu) niz ostrzyc na twarz i przekadrowywac , albo
tez ostrzyc gdzies w okolicach brzucha.
warto zauwazac ze wiele zdjec ostrzonych wylacznie na sensor
centralny , sa kadrowana za wysoko - twarze znajduja sie w centrum
zdjecia , nogi sa obciete , a nad glowami duzo nieba.
Kazdy sobie moze ostrzyc na sensor , ktory mu sie podoba , to
rozwiazanie z joystickem daje mozliwosc rownoprawnego korzystania z
kazdego z 9 sensorow. o jest fantastyczna mozliwosc - dlaczego z niej
nie korzystac?