Witam,

Przy hamowaniu z prędkości rzędu 120-130km/h kierownica wpada w nieprzyjemne
wibracje... Czym to może być spowodowane? Ostatnio były wymieniane klocki
hamulcowe (komplet) - wcześniej długo nie jeździłem szybciej niż 100km/h
więc teraz już nie wiem czy to nowy objaw czy też tak już było :-/
Podjechałem do serwisu w którym wymieniane były klocki - stwierdzili, że
do wymiany są linki i pancerze do hamulca ręcznego bo to on przytrzymuje
hamulce (objawem był też pisk hamulców podczas jazdy z niewielką
prędkością).

No i teraz pytania: auto (maj'07) ma na liczniku niecałe 100kkm... czy to
normalne że tarcze idą do wymiany po takim przebiegu? W serwisie zapowiedzieli,
że prace przy ręcznym + wymiana tarcz wyjdzie około 1000zł - strasznie chcą
ze mnie zedrzeć czy jest to w miarę uczciwa cena?

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

do góry

"Jacek Osiecki" <j...@c...pl> wrote in message
news:slrni0q5fu.3ce.joshua@tau.ceti.pl...
> Przy hamowaniu z prędkości rzędu 120-130km/h kierownica wpada w
> nieprzyjemne
> wibracje... Czym to może być spowodowane? Ostatnio były wymieniane klocki
> hamulcowe (komplet) - wcześniej długo nie jeździłem szybciej niż 100km/h
> więc teraz już nie wiem czy to nowy objaw czy też tak już było :-/
> Podjechałem do serwisu w którym wymieniane były klocki - stwierdzili, że
> do wymiany są linki i pancerze do hamulca ręcznego bo to on przytrzymuje
> hamulce (objawem był też pisk hamulców podczas jazdy z niewielką
> prędkością).
>
> No i teraz pytania: auto (maj'07) ma na liczniku niecałe 100kkm... czy to
> normalne że tarcze idą do wymiany po takim przebiegu? W serwisie
> zapowiedzieli,
> że prace przy ręcznym + wymiana tarcz wyjdzie około 1000zł - strasznie
> chcą
> ze mnie zedrzeć czy jest to w miarę uczciwa cena?

A czy uzasadnili jakoś konieczność wymiany tarcz?
Mają przekroczoną minimalną roboczą grubość? Są jakoś uszkodzone, pogięte?

Bo często przyczyną złego hamowania i wibracji jest zwykła glazura
na powierzchni tarcz pochodząca z materiału klocków...

Wystarczy to usunąć i tarcze można "uratować" do dalszego używania.
Ale zanim to zrobisz trzeba zmierzyć grubość tarcz czy w ogóle jest
sens je szlifować... Każdy producent podaje minimalną ich grubość.
Jeśli tarcze masz oryginalne to łatwo Ci będzie sprawdzić ten parametr.

Jak docierałeś klocki po ostatniej ich wymianie?
Ważne jest dotarcie nowych klocków w odpowiedni sposób czyli
przez kilka (do 10) cykli mocnego hamowania i porządnego rozgrzania
klocków aby ulotnić z nich materiał używany przy ich produkcji...
Tu masz super artykuł na temat hamulców który Cię zainteresuje:
http://www.stoptech.com/tech_info/wp_warped_brakedis
k.shtml
Czytasz po angielsku?

do góry

Dnia Mon, 7 Jun 2010 15:53:34 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):

> Witam,
>
> Przy hamowaniu z prędkości rzędu 120-130km/h kierownica wpada w nieprzyjemne
> wibracje... Czym to może być spowodowane? Ostatnio były wymieniane klocki
> hamulcowe (komplet) - wcześniej długo nie jeździłem szybciej niż 100km/h
> więc teraz już nie wiem czy to nowy objaw czy też tak już było :-/

Czy nie jeździłes ostatnio po kałużach ?
Może tarcze sie skrzywiły ?
Może kowal wymieniał klocki i pokrzywił tarcze ?

--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[Astra G '1,6 16V] [SY]

do góry

On 2010-06-07, Jacek Osiecki <j...@c...pl> wrote:

> No i teraz pytania: auto (maj'07) ma na liczniku niecałe 100kkm... czy to
> normalne że tarcze idą do wymiany po takim przebiegu? W serwisie zapowiedzieli,
> że prace przy ręcznym + wymiana tarcz wyjdzie około 1000zł - strasznie chcą
> ze mnie zedrzeć czy jest to w miarę uczciwa cena?

To cena za robotę czy za robotę i części?

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

do góry

Dnia Mon, 07 Jun 2010 23:09:28 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):
> On 2010-06-07, Jacek Osiecki <j...@c...pl> wrote:
>> No i teraz pytania: auto (maj'07) ma na liczniku niecałe 100kkm... czy to
>> normalne że tarcze idą do wymiany po takim przebiegu? W serwisie zapowiedzieli,
>> że prace przy ręcznym + wymiana tarcz wyjdzie około 1000zł - strasznie chcą
>> ze mnie zedrzeć czy jest to w miarę uczciwa cena?
> To cena za robotę czy za robotę i części?

Cena za robotę i części. Oczywiście mocno orientacyjna...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

do góry

On 2010-06-08, Jacek Osiecki <j...@c...pl> wrote:

>>> No i teraz pytania: auto (maj'07) ma na liczniku niecałe 100kkm... czy to
>>> normalne że tarcze idą do wymiany po takim przebiegu? W serwisie zapowiedzieli,
>>> że prace przy ręcznym + wymiana tarcz wyjdzie około 1000zł - strasznie chcą
>>> ze mnie zedrzeć czy jest to w miarę uczciwa cena?
>> To cena za robotę czy za robotę i części?
>
> Cena za robotę i części. Oczywiście mocno orientacyjna...

W takim intercarsie jedna tarcza (ATE) kosztuje 200-400pln. Pomnóż,
dodaj klocki...

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

do góry

huri_khan <s...@s...pl> napisał(a):

> Czy nie jeździłes ostatnio po kałużach ?

A co jazda po kałużach ma do klocków, tarcz?
Pytam się z czytej ciekwości, na upartego jak by tarcza było rozgrzana i
nagle ja ochłodzić mogła by się zdeformować. O to chodzi?

Ale to pod warunkim, że musiała by być bardzo rozgrzana.

--
Michał

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Tue, 08 Jun 2010 13:48:19 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):
> On 2010-06-08, Jacek Osiecki <j...@c...pl> wrote:
>>>> normalne że tarcze idą do wymiany po takim przebiegu? W serwisie zapowiedzieli,
>>>> że prace przy ręcznym + wymiana tarcz wyjdzie około 1000zł - strasznie chcą
>>>> ze mnie zedrzeć czy jest to w miarę uczciwa cena?
>>> To cena za robotę czy za robotę i części?
>> Cena za robotę i części. Oczywiście mocno orientacyjna...
> W takim intercarsie jedna tarcza (ATE) kosztuje 200-400pln. Pomnóż,
> dodaj klocki...

Klocki akurat są nowe, wymienione 2 tygodnie temu ;) Ale skoro cena tarczy
jest taka jak piszesz to faktycznie zbytnio nie zdzierają...
Jeszcze się umówiłem na jutro u znajomego mechanika - żeby rzucił okiem na
te tarcze, klocki... może się coś wyjaśni.

Piszczenie hamulców jest bardzo wnerwiające :) piszczą w zasadzie przy
każdym hamowaniu i często właśnie podczas jazdy po użyciu hamulców...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

do góry

"Jacek Osiecki" <j...@c...pl> wrote in message
news:slrni0sik1.hrb.joshua@tau.ceti.pl...
> Dnia Tue, 08 Jun 2010 13:48:19 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):
>> On 2010-06-08, Jacek Osiecki <j...@c...pl> wrote:
>>>>> normalne że tarcze idą do wymiany po takim przebiegu? W serwisie
>>>>> zapowiedzieli,
>>>>> że prace przy ręcznym + wymiana tarcz wyjdzie około 1000zł - strasznie
>>>>> chcą
>>>>> ze mnie zedrzeć czy jest to w miarę uczciwa cena?
>>>> To cena za robotę czy za robotę i części?
>>> Cena za robotę i części. Oczywiście mocno orientacyjna...
>> W takim intercarsie jedna tarcza (ATE) kosztuje 200-400pln. Pomnóż,
>> dodaj klocki...
>
> Klocki akurat są nowe, wymienione 2 tygodnie temu ;) Ale skoro cena tarczy
> jest taka jak piszesz to faktycznie zbytnio nie zdzierają...
> Jeszcze się umówiłem na jutro u znajomego mechanika
> - żeby rzucił okiem na te tarcze, klocki... może się coś wyjaśni.
>
> Piszczenie hamulców jest bardzo wnerwiające :) piszczą w zasadzie przy
> każdym hamowaniu i często właśnie podczas jazdy po użyciu hamulców...

To może źle Ci klocki założyli?
Bez tych blaszek między klockiem a tłokiem hamulca?

Albo po prostu założyli jakieś beznadziejne klocki?
Jakie klocki założyłeś?

do góry

Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <k...@g...com> napisał w
wiadomości news:slrni0sbfk.t7h.krzysiek.kielczewski@krzyk.sail-
ho.pl...
> On 2010-06-08, Jacek Osiecki <j...@c...pl> wrote:
>
>> Cena za robotę i części. Oczywiście mocno orientacyjna...
>
> W takim intercarsie jedna tarcza (ATE) kosztuje 200-400pln. Pomnóż,
> dodaj klocki...

Czytałem opinie i są skrajne. Warto?

do góry