-
11. Data: 2011-11-03 13:30:13
Temat: Re: Brawo dla Sony
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2011-11-03 14:17, Sergiusz Rozanski pisze:
>> Nie mówił bym "nigdy" - wystarczy zaimplementować bufor rejestrujący RAW
>> w trybie ciągłym,>= 10fps, o pojemności rzędu sekundy.
>
> Kwestia baterii! A nie wydajności, chlapało by to niemiłosiernie prądu
A bo ja wiem - przecież teraz przetwarza się dane z matrycy w trybie ciągłym,
tyle są one zaraz zapominane. Prosty bufor w pamięci nie musi być szczególnie
prądożerny. A jeszcze przy tym tempie rozwoju technologii jakie obserwujemy,
zdecydowanie nie napisał bym "nigdy" :)
Poza tym mógłby to być tryb tylko na specjalne okazje, tak jak teraz
zwykły seryjny, a widoczki można klepać i bez takich bajerów.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
12. Data: 2011-11-03 13:41:43
Temat: Re: Brawo dla Sony
Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>
On 03.11.2011 14:30, Jakub Witkowski wrote:
> W dniu 2011-11-03 14:17, Sergiusz Rozanski pisze:
>
>>> Nie mówił bym "nigdy" - wystarczy zaimplementować bufor rejestrujący RAW
>>> w trybie ciągłym,>= 10fps, o pojemności rzędu sekundy.
>>
>> Kwestia baterii! A nie wydajności, chlapało by to niemiłosiernie prądu
>
> A bo ja wiem - przecież teraz przetwarza się dane z matrycy w trybie
> ciągłym,
> tyle są one zaraz zapominane. Prosty bufor w pamięci nie musi być
> szczególnie
> prądożerny. A jeszcze przy tym tempie rozwoju technologii jakie
> obserwujemy,
> zdecydowanie nie napisał bym "nigdy" :)
Problem w samym wyświetlaczu. Musi być włączony w czasie kadrowania.
Przy kadrowaniu ciągłym, np polowanie na ptaszki ciągle masz prąd brany.
Jeszcze ciekawiej jest przy japońskich turystach, jedno zdjęcie co 2
minuty. Wyłączać czy nie wyłączać? Włączenie pobiera więcej prądu niż
praca stała, z drugiej strony nie wiesz za ile wizjer będzie potrzebny.
--
wer <",,)~~
http://szumofob.eu
-
13. Data: 2011-11-03 13:45:00
Temat: Re: Brawo dla Sony
Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>
On 03.11.2011 14:17, Sergiusz Rozanski wrote:
> Kwestia baterii! A nie wydajności, chlapało by to niemiłosiernie prądu - kolejna
> wada kadrowania wyświetlaczem - chociaż cięzko o tym mówić w porównaniu do
gabarytów
> i masy luster. Przy tych kg to można do evila z zapasam włożyć ogniw na pół doby
> kadrowania. O zaletach fazowego AF nie wspominam, bo zapewne
Ale wielkość lustrzanki nie wynika tylko z lustra. Lustrzanki mają sporo
więcej podzespołów i więcej przycisków. Na evilu nie dasz tylu tak
wygodnych pokręteł. A metalowy korpus waży swoje, z tym, że do
lustrzanek profi przykręcane są też obiektywy ważące po 2 kg i więcej.
Wyobrażasz sobie evila z taką rurą?
--
wer <",,)~~
http://szumofob.eu
-
14. Data: 2011-11-03 14:13:57
Temat: Re: Brawo dla Sony
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2011-11-03 14:45:00 +0100, "b...@n...pl" <b...@n...pl> said:
> Ale wielkość lustrzanki nie wynika tylko z lustra.
No fakt, jeszcze pryzmat/zwierciadła. I miejsce na dużą baterię.
> Lustrzanki mają sporo więcej podzespołów
Lustro, jego napęd, pryzmat lub zamiennik i co jeszcze?
> i więcej przycisków.
Jakoś te hektary przestrzeni trzeba zagospodarować ;-)
> Na evilu nie dasz tylu tak wygodnych pokręteł.
Spokojnie się zmieszczą. Jak nie tak jak na lustrzance (sposób chwytu
tu sporo zmienia), to inaczej, jak np. w S90/95/100 lub w ogóle jak
i-cośtam w Samsungach. Jest wiele opcji.
> A metalowy korpus waży swoje,
Magnez to jeden z najlżejszych metali, dużo wagi nabija pryzmat.
> z tym, że do
> lustrzanek profi przykręcane są też obiektywy ważące po 2 kg i więcej.
> Wyobrażasz sobie evila z taką rurą?
Ja - bez problemu.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
15. Data: 2011-11-03 15:33:03
Temat: Re: Brawo dla Sony
Od: Marek Wyszomirski <w...@t...net.pl>
W dniu 2011-11-03 13:18, Sergiusz Rozanski pisze:
>>
>>> Panowie, po co te nerwy...
>>> Ja mysle, ze niedlugo lustrzanki zejda na drugi plan, co widac po sprzecie
>>> typu Nex, Panasonic ma GF3, Olympus tez ma EPL3- bodajze.. mysle, ze za
>>> kilka miesiecy, najpózniej za rok..
>>> [...]
>>
>> Pożyjemy-zobaczymy. Ja jednak obstawiam, ze trochę dłużej to potrwa.
>> Lustrzanka ma w porównaniu z EVIL-em kupę wad i jedną zaletę - jakość
>> obrazu oglądanego w wizjerze. W wyniku postępu technologii wizjerów
>> elektronicznych różnica się stopniowo zmniejsza, ale nadal jeszcze
>> lustrzanki są pod tym względem lepsze. Kiedyś się okaże, ze różnica
>> stanie się nieistotna i wtedy lustrzanki (na początku te 'entry level' a
>> później i te z wyższych półek) pójdą do lamusa - ale chyba jeszcze nie w
>> ciągu najbliższego roku.
>
> Jakość obrazu oglądanego we wizjerze ma swoje wady i zalety. W lustrzance
> obraz jest w praktyce nie przetworzony. Wyświetlony we wizjerze ma tą zaletę
> że możemy dzieki np symulacji ekspozycji obejrzeć to jaki będzie efekt
> końcowy w zadanych parametrach (ekspozycji, balansu bieli, może w przyszłości
> nałożenia danych z pomiaru ttl lampy - raytracing ze źródeł lampy?) - to jest
> niepodwarzalna zaleta evili czy podglądu liveview. Niestety lag przetwornika i
> ww emulacji nie zostanie nigdy zniwelowany do zera - na wyświetlaczu widzimy
> opóźnienie zwiazane z procesem rejestracji. Dla statycznych kadrów nie ma to
> znaczenia, dla dynamicznych ma ogromne (widzisz w kadrze samochód, a jego już
> tam nie ma), a czym gorsze światło tył dłużej trwa ten lag. Lustro z LV łączy
> obie zalety - mamy wybór, w czystym evilku nie.
> Stawiam na lustro :)
>
Obecnie jeszcze lustro - ale do czasu. To, co piszesz o lagu jest
prawdą, ale zapewniam Cię, ze tęgie głowy pracują nad zmniejszeniem tego
lagu i będzie on coraz mniejszy. EVIL z kolei jest pozbawiony innego
lagu - migawka może zacząć się otwierać natychmiast po wciśnięciu spustu
- w lustrzance trzeba poczekać, aż uniesie się lustro. I niestety tego
lagu z kolei w lustrzance nie da sie wyeliminować - a więc można sie
spodziewać, że kiedyś po odpowiednim udoskonaleniu technologii pod
względem lagu będzie remis, albo i przewaga EVIL-a. Unoszenie lustra w
lustrzance powoduje też drgania, których w EVIL-u jest znacznie mniej
(tam rusza się tylko migawka) - a wiec tu punkt dla EVIL-a. Kolejny
punkt to prostsza konstrukcja mechaniczna (a co za tym idzie niższe
koszty produkcji) i brak konieczności rezerwowania przestrzeni za
obiektywem na unoszenie lustra - a więc mniejsze rozmiary aparatu i
łatwiejsze konstruowanie obiektywów (szczególnie szerokokątnych).
Również odchylany pod dowolnym kątem wizjer którego realizacja jest w
lustrzance zagadnieniem dość karkołomnym w przypadku EVIL-a daje się
zrealizować stosunkowo łatwo. Z kolei lustrzance trzeba jeszcze obecnie
przyznać punkt za lepszą rozdzielczość obrazu w wizjerze - tu
technologia EVF musi jeszcze trochę dojrzeć aby dogonić lustrzanki.
Kolejna przewaga lustrzanki to brak poboru mocy przez wizjer - ale
wydaje mi się, że w dobie współczesnych, nasyconych elektroniką aparatów
ich zapotrzebowanie na energię jest i tak na tyle duże, że konieczność
zasilania wizjera podczas kadrowania nie będzie powodowała znaczącego
skrócenia czasu między ładowaniami akumulatora.
Jak widać przewagi lustrzanki to skutek niedoskonałej jeszcze
technologii EVF i z czasem będą malały - i obstawiam, ze może raczej
jeszcze nie za rok, ale prawdopodobnie w ciągu kilku lat nastąpi
stopniowy odwrót od lustrzanek.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
16. Data: 2011-11-03 15:43:57
Temat: Re: Brawo dla Sony
Od: Marek Wyszomirski <w...@t...net.pl>
W dniu 2011-11-03 14:07, Jakub Witkowski pisze:
>
>> niepodwarzalna zaleta evili czy podglądu liveview. Niestety lag
>> przetwornika i
>> ww emulacji nie zostanie nigdy zniwelowany do zera - na wyświetlaczu
>> widzimy
>> opóźnienie zwiazane z procesem rejestracji.
>
> Nie mówił bym "nigdy" - wystarczy zaimplementować bufor rejestrujący RAW
> w trybie ciągłym, >= 10fps, o pojemności rzędu sekundy.
> Wtedy klikając spust utrwalisz dokładnie ten obraz który jest aktualnie
> wyświetlony.
> Ba, całą sekwencję - nie tylko to co było widać w evilu w tym momencie,
> ale też
> od trochę przed, do trochę po. Jaka wygoda dla reporterów sportowych :)
> Kwestia tylko wydajności, ale nie sądzę aby to był długo problem.
>
Ale to już się robi - wprawdzie akurat nie w EVIL-u, ale z funkcji tej
często korzystam przy fotografowaniu owadów w Fuji HS-10. Jest tam tryb,
w którym po wciśnięciu spustu migawki do połowy aparat zapisuje
zapisywać zdjęcia w buforze z szybkością 10 klatek/s. W ustawieniach
aparatu decydujemy, których 7 zdjęć zostanie zapisanych na karcie po
wciśnięciu spustu do końca - może to być np. 7 ostatnich zdjęć przed
dociśnięciem spustu, albo kilka przed i kilka po. Na obecnym etapie
technologii podgląd w wizjerze podczas korzystania z tej funkcji nie
jest płynny - mam nawet wrażenie, że wizjer jest odświeżany rzadziej niż
rejestrowane klatki, ale to pewnie w nowszych modelach ulegnie
poprawieniu, a już i w obecnej formie funkcja ta w wielu sytuacjach jest
bardzo użyteczna.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
17. Data: 2011-11-03 15:49:28
Temat: Re: Brawo dla Sony
Od: Marek Wyszomirski <w...@t...net.pl>
W dniu 2011-11-03 14:45, b...@n...pl pisze:
>
>> Kwestia baterii! A nie wydajności, chlapało by to niemiłosiernie prądu - kolejna
>> wada kadrowania wyświetlaczem - chociaż cięzko o tym mówić w porównaniu do
gabarytów
>> i masy luster. Przy tych kg to można do evila z zapasam włożyć ogniw na pół doby
>> kadrowania. O zaletach fazowego AF nie wspominam, bo zapewne
>
> Ale wielkość lustrzanki nie wynika tylko z lustra. Lustrzanki mają sporo
> więcej podzespołów i więcej przycisków. Na evilu nie dasz tylu tak
> wygodnych pokręteł. A metalowy korpus waży swoje, z tym, że do
> lustrzanek profi przykręcane są też obiektywy ważące po 2 kg i więcej.
> Wyobrażasz sobie evila z taką rurą?
>
A dlaczego nie? EVIL to kwestia technologii a nie rozmiarów. Dzięki
eliminacji lustra EVIL może być mniejszy od lustrzanki - ale 'może' to
nie to samo co 'musi'. Podejrzewam, że w przyszłości wiele modeli
rozbudowanych EVIL-ów będzie miało rozmiary porównywalne z obecnymi
lustrzankami - ze względu na konieczność pomieszczenia na ich obudowach
odpowiedniej liczby przycisków i pokręteł sterujących.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
18. Data: 2011-11-04 15:25:12
Temat: Re: Brawo dla Sony
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2011-11-03 14:41, b...@n...pl pisze:
> Problem w samym wyświetlaczu. Musi być włączony w czasie kadrowania.
> Przy kadrowaniu ciągłym, np polowanie na ptaszki ciągle masz prąd brany.
> Jeszcze ciekawiej jest przy japońskich turystach, jedno zdjęcie co 2
> minuty. Wyłączać czy nie wyłączać? Włączenie pobiera więcej prądu niż
> praca stała, z drugiej strony nie wiesz za ile wizjer będzie potrzebny.
Z tezą że "wyświetlacz żre" polemizować trudno, i tego nie robię.
Nie zgadzam się tylko z jednym zdaniem: "Niestety lag przetwornika [..] nie zostanie
nigdy zniwelowany do zera". Pokazuję, że owszem - może zostać, oraz ze pewne nowe
ficzery przy okazji mogą z tego wyniknąć.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
19. Data: 2011-11-04 15:27:26
Temat: Re: Brawo dla Sony
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2011-11-03 16:43, Marek Wyszomirski pisze:
>> Nie mówił bym "nigdy" - wystarczy zaimplementować bufor rejestrujący RAW
>> w trybie ciągłym, >= 10fps, o pojemności rzędu sekundy.
> Ale to już się robi - wprawdzie akurat nie w EVIL-u, ale z funkcji tej często
korzystam przy fotografowaniu owadów w Fuji HS-10. Jest tam tryb, w którym po
wciśnięciu spustu migawki do połowy aparat zapisuje zapisywać zdjęcia w buforze z
szybkością 10 klatek/s. W ustawieniach aparatu decydujemy, których 7 zdjęć zostanie
zapisanych na karcie po wciśnięciu spustu do końca - może to być np. 7 ostatnich
zdjęć przed dociśnięciem spustu, albo kilka przed i kilka po. Na obecnym etapie
technologii podgląd w wizjerze podczas korzystania z tej funkcji nie jest płynny -
mam nawet wrażenie, że wizjer jest odświeżany rzadziej niż rejestrowane klatki, ale
to pewnie w nowszych modelach ulegnie poprawieniu, a już i w obecnej formie funkcja
ta w wielu sytuacjach jest bardzo użyteczna.
No patrz - a myślałem, że jestem taki kreatywny ;)
W RAW?
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
20. Data: 2011-11-04 17:18:43
Temat: Re: Brawo dla Sony
Od: Marek Wyszomirski <w...@t...net.pl>
W dniu 2011-11-04 16:27, Jakub Witkowski pisze:
> W dniu 2011-11-03 16:43, Marek Wyszomirski pisze:
>
>>> Nie mówił bym "nigdy" - wystarczy zaimplementować bufor rejestrujący RAW
>>> w trybie ciągłym, >= 10fps, o pojemności rzędu sekundy.
>
>> Ale to już się robi - wprawdzie akurat nie w EVIL-u, ale z funkcji tej
>> często korzystam przy fotografowaniu owadów w Fuji HS-10. Jest tam
>> tryb, w którym po wciśnięciu spustu migawki do połowy aparat zapisuje
>> zapisywać zdjęcia w buforze z szybkością 10 klatek/s. W ustawieniach
>> aparatu decydujemy, których 7 zdjęć zostanie zapisanych na karcie po
>> wciśnięciu spustu do końca - może to być np. 7 ostatnich zdjęć przed
>> dociśnięciem spustu, albo kilka przed i kilka po. Na obecnym etapie
>> technologii podgląd w wizjerze podczas korzystania z tej funkcji nie
>> jest płynny - mam nawet wrażenie, że wizjer jest odświeżany rzadziej
>> niż rejestrowane klatki, ale to pewnie w nowszych modelach ulegnie
>> poprawieniu, a już i w obecnej formie funkcja ta w wielu sytuacjach
>> jest bardzo użyteczna.
>
> No patrz - a myślałem, że jestem taki kreatywny ;)
>
> W RAW?
>
Też - chociaż z pewnymi ograniczeniami w stosunku do jpg. W przypadku
RAW można zapisać do 6 zdjęć (przy jpg do 7) i z mniejszą prędkością - 3
lub 5 klatek/s (w przypadku jpg 3, 5, 7 lub 10kl./s).
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)