On 6 Maj, 08:59, "Jacek.M" <n...@o...pl> wrote:

> Nam zależy na jakości a nie na ilości.

Jesli mozesz to wytlumacz jeszcze skad pomysl na taka nazwe "BSuzuki"?
Ona od razu sugeruje ze to stowarzyszenie wlascicieli marki.
Czyzby wlasciciele suzuki mieli lepsza jakosc ch.. wie czego ?
Czy tylko nazwa jest debilna czy Wy - zrzeszacie tylko wlascicieli
marki suzuki ?

do góry

t...@g...com wrote:

>Czy tylko nazwa jest debilna czy Wy - zrzeszacie tylko wlascicieli
>marki suzuki ?

A jest w tym cos dziwnego jakos?

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/

do góry

t...@g...com pisze:

> Jesli mozesz to wytlumacz jeszcze skad pomysl na taka nazwe "BSuzuki"?
> Ona od razu sugeruje ze to stowarzyszenie wlascicieli marki.
> Czyzby wlasciciele suzuki mieli lepsza jakosc ch.. wie czego ?
> Czy tylko nazwa jest debilna czy Wy - zrzeszacie tylko wlascicieli
> marki suzuki ?

Ale o co chodzi ?

Ich prawo, sposob w jaki mozesz (albo nie mozesz) do nich wstapic to tez
ich prawo.

Ja rozumiem, ze "jakosc" w rozumieniu BS to nie kwestia ludzi dzielenia
na lepszych i gorszych tylko pewnego kwestia pewnego profilu, pewnie nie
mozna gwalcic staruszek na pasach i inne takie przesady :-).
Ale to jeszcze nie dyskryminacja.
Poza tym to dziala w obie strony - Ty mozesz nie pasowac im a oni Tobie.

A w ogole to kiedys juz prawie bylem w BS, ale jakos tak trafilem na
miejsce, moment i osoby ze wyladowalem w RS. Dlugo to nie trwalo i tak
se teraz jezdze niezrzeszony.

A bym mogl sie i do Yamahy zapisac i do BMW i do Hondy (no to co ze
sasiada, my sobie z nim rozne rzeczy pozyczamy).

KJ

do góry

On 6 Maj, 21:50, Jacot <j...@m...pl> wrote:

> A jest w tym cos dziwnego jakos?

no jakos jest !

do góry

Darek F. <f...@w...pl> napisał(a):

> > Dziwne to dla mnie jest jak ktos chce wstapic do
> > stowarzyszenia/bractwa/klubu/czegos-w-tym-stylu, ktorego obyczaje wydaja
> > mu
> > sie dziwne.
> >
>
> No nie do konca, akurat "z drugiej manki" jestem modelarzem i jest kilka
> miejsc w necie gdzie nie dostaniesz sie bez rekomendacji, byl czas
> przywyknac ;)))

Nie bardzo rozumiem co to mialo wyjasnic. Ale zmeczony jestem, moze to
dlatego.

> Ale z tego co sie zorientowalem, to BS nie cieszy sie dobra opinia, wiec
> chyba odpuszcze...

Tak, chyba odpusc. Nie znam tego "Bractwa", ale jesli wymaga ono
rekomendacji zeby tam przystapic, to na moje wyczucie popelniles juz na
wstepie dwa bledy. Jeden to ten, na ktory juz zwrocilem uwage, a drugi to
taki, ze z Twojego posta mozna wywnioskowac ze chcesz sie tam dostac "na
skroty". A jesli owe "Bractwo" ma takie, a nie inne zasady przyjmowania
nowych uczestnikow, to powinienes raczej zaczac od "poszukiwania kontaktu",
a nie od razu "rekomendatora".

A co do opinii... No wiesz, wszystko jest wzgledne. Zdarza sie, ze jedyne
zreszenia / stowarzyszenia itp z ktorymi ma sie kontakt (i to z wlasnej
woli), to wlasnie te, ktore w powszechnym odczuciu "nie ciesza sie dobra
opinia" jak to raczyles ujac. A ze z drugiej strony wygladaja troche
inaczej, to juz inna bajka...

Pozdr,
Swiety Jimmie, Lodz
IMZ "Mephisto" & XL "Black Peanut"
www.jimmie.motocykle.org

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On 6 Maj, 22:00, KJ Siła Słów <K...@n...com> wrote:

> Ale o co chodzi ?

Bo chodzi o to, ze 1-szym i podstawowym kryterium jest posiadanie
motocykla suzuki.
Imo jest to bzdura albo ja tego nie rozumiem.
Bo jaki to ma zwiazek z czymkolwiek ? (marka motocykla)
Zrozumialbym bractwa: enduro, chopper only itd itp
Ale dlaczego marka motocykla ma decydowac czy ktos bedzie mogl byc w
zrzeszeniu ?
Przeciez "chodzi o ludzi" a nie o motocykla marke!

> ich prawo.

no jasne, niech se maja

do góry

>Jesli mozesz to wytlumacz jeszcze skad pomysl na taka nazwe "BSuzuki"?
>Ona od razu sugeruje ze to stowarzyszenie wlascicieli marki.

Dokładnie. Sa to uzytkownicy/miłosnicy marki Suzuki. Co w tym dziwnego?

>Czyzby wlasciciele suzuki mieli lepsza jakosc ch.. wie czego ?

Nie rozumiem tego pytania. Co maja mieć lepsze? Moim zdaniem marka jak marka
jedna lepsza druga jeszcze lepsza.
Aby zostać członkiem BS trzeba byc posiadaczem Suzuki i tyle.

>Czy tylko nazwa jest debilna czy Wy - zrzeszacie tylko wlascicieli
>marki suzuki ?

Nazwa jak nazwa. Taka jest i tyle. Dla Ciebie debilna a dla mnie po prostu
nazwa.
Nie nazwa sie liczy a ludzie. Nie wyszywamy sobie jej na plecach ani nie
afiszujemy sie z nia.
Zwróć uwagę na jedno, że krytyczne uwagi o BS pisza ludzie, którzy nic nie
wiedza o BS. Bo cos usłyszeli lub ktos cos napisał.
Zresztą szkoda słów. Bo jednym to pasuje a innym nie. Wolnośc i wolna wola.

A tak na marginesie dla zainteresowanych to zapraszam na nasze spotkania
(regionalne). Polatamy razem, napijemy się coli czy innego redbula,
pogadamy, poznamy sie i wtedy zobaczycie sami ,że tam nie ma diabłów
wcielonych i maniaków w stylu KKK. Zapraszam.

Pozdrawiam Jacek

do góry

t...@g...com pisze:

> Bo chodzi o to, ze 1-szym i podstawowym kryterium jest posiadanie
> motocykla suzuki.

A dlaczego by nie ?

> Imo jest to bzdura albo ja tego nie rozumiem.

Stawiam na to drugie

> Bo jaki to ma zwiazek z czymkolwiek ? (marka motocykla)

Bo taki maja kaprys ? Ja moge miec kaprys i zalozyc klub motocykli
czarnych w rozowe groszki z kierownica w lewo. Zabronisz mi ?

> Zrozumialbym bractwa: enduro, chopper only itd itp

Bo poniewaz dlaczego ?

> Ale dlaczego marka motocykla ma decydowac czy ktos bedzie mogl byc w
> zrzeszeniu ?

A dlaczego, kurwa, nie ?

> Przeciez "chodzi o ludzi" a nie o motocykla marke!

A im chodzi o marke. Co w tym zlego ?

> no jasne, niech se maja

To na chuj sie pienisz ?

--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/

do góry

t...@g...com napisał(a):

> On 6 Maj, 22:00, KJ Si=B3a S=B3=F3w <K...@n...com> wrote:
>
> > Ale o co chodzi ?
>
> Bo chodzi o to, ze 1-szym i podstawowym kryterium jest posiadanie
> motocykla suzuki.
> Imo jest to bzdura albo ja tego nie rozumiem.

Predzej to drugie

> Bo jaki to ma zwiazek z czymkolwiek ? (marka motocykla)

Posiadanie motocykla marki Suzuki z wstepowaniem do stowarzyszenia
zrzeszajacego posiadaczy motocykli marki Suzuki? No troche ma.

> Zrozumialbym bractwa: enduro, chopper only itd it
> Ale dlaczego marka motocykla ma decydowac czy ktos bedzie mogl byc w
> zrzeszeniu ?

Idz do zrzeszenia filatelistow, tupnij noga i zrob awanture ze nie chca Cie
przyjac tylko dlatego, ze nie zbierasz znaczkow, ale za to jestes ToMistrzem.
Potem podobne rozroby zrob w stowarzyszeniu strazakow, zwiazku niewidomych i
u wyznawcow Hare Krishna. A potem dalej i dalej.
Przy odrobinie szczescia w ktoryms momencie masz szanse zrozumiec.

Pozdr??
Swiety Jimmie



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On 6 Maj, 22:45, "Jacek.M" <n...@o...pl> wrote:

> Dokładnie. Sa to uzytkownicy/miłosnicy marki Suzuki. Co w tym dziwnego?
> Aby zostać członkiem BS trzeba byc posiadaczem Suzuki i tyle.

> Nie nazwa sie liczy a ludzie.

Skoro licza sie ludzie to na ch.. ograniczenie do marki suzuki ?
I proszę nie piszcie, ze ..bo maja takie prawo; ..kto im zabroni; itd
Skoro licza sie ludzie to podaj jeden sensowny powod - dlaczego ludzie
sa wykluczani z powodu innej marki ?

do góry