J.F. pisze:

> Ale to w celu obslugi klientow operatora.

Jakiej obsługi? Próby wciśnięcia nowej aktywacji lub przedłużenia umowy.

> Nie wiem na jakiej zasadzie jest dostep do calej bazy, ale nadal
> moze sie okazac ze przetwarzanie w celu wyslania tego SMS zrobil
> sam operator, a agent ma tylko dostep terminalowy.

Nie. Robi to pracownik salonu partnerskiego chyba, że dzwoni pracownik
Orange z call center. Tutaj tez bywają nadużycia i pracownicy salonów
partnerskich przedstawiają się jakoby dzwonili z Orange z Warszawy po
czym niby przypadkowo kierują klienta do konkretnego (domyślnie swojego)
punktu.

> Co i tak sie moze GIODO nie spodobac.

> Tylko Play wzrosla ? :-)

Fakt.
W kwietniu odeszło z Play około 300 numerów, a doszło chyba coś około 10
tysięcy.

>> Co do danych osobowych to można nie wyrazić zgody na ich
>> przetwarzanie ale w przypadku Orange wiąże się to z kaucją
>> minimum 300PLN za numer.
>
> Dziwna praktyka, ale wyjasnienie znow zostawilbym GIODO :)

Nie tylko to. Wiele dziwactw mają.
Np. Dzwoni do Ciebie KKB Orange. Rozmawia z tobą ale nie chcesz
skorzystać z oferty. KKB ma obowiązek wieczorem sporządzić raport z
całego dnia ze wskazaniem imienia, nazwiska, nazwy firmy, nr telefonu,
adresu, ilości SIM (jeśli zna) i efektu rozmowy.

Czyż nie podchodzi to pod GIODO?
Przecież nikt nikogo nie pyta o zgodę na przetwarzanie tych danych.

>> Co do opa to na pewno będzie to Plus. Jeżdżę w góry, a tam Plus
>> nie ma konkurencji

> Dawno nie bylem po polskiej stronie - ale w Tatrach i Plus mial
> kiepski.
> Za to slowacki roaming ma znosne ceny :-)

Chodziłem w lipcu 2008 i Orange był martwy, a Plus na 3-4 kreski łapał
sygnał. Nawet spokojnie dzwoniłem.

>> Era ma swoje za uszami i do Ery nie wrócę. Każdy operator ma
>> swoje za uszami ale chyba niczym syn marnotrawny wrócę do Plusa.
>
> A potem do Ery, potem znow do Orange :-)

Erę możesz na stałe pominąć.
Nabili mi fakturkę coś koło 350zł choć nie używałem telefonu przez
bodajże 2 tygodnie. Nie reklamowałem faktury tylko działanie SIM.
Poprosiłem ich o sprawdzenie okresów logowania do sieci argumentując
słabym zasięgiem w okolicy i niemożliwością korzystania z sieci. W
odpowiedzi dostałem informację, że nadajniki działają poprawnie ale za
to moja karta SIM nie logowała się do systemu przez 2 tygodnie (podali
daty). Mając to pismo poszła reklamacja faktury na której w załączniku
(billingu) w okresie wskazanym jakoby SIM się nie logował były wykonane
połączenia.

W odpowiedzi przyszło anulowanie całej faktury oraz kolej (choć jej nie
reklamowałem), a telefonicznie zaproponowano mi rozwiązanie umowy bez
kar za zerwanie lojalki.

Wysłałem wypowiedzenie umowy po czym znowu dzwonili, że będzie kara za
zerwanie lojalki. Poprosiłem grzecznie panią aby sprawdziła notatki do
konta z dnia .......(podałem datę). Chwila oczekiwania, przeprosiny ze
strony pani za nieporozumienie i tak zakończyła się współpraca z Erą.

Nie ma szans na powrót do Ery.

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040
+48 791 969 040