W dniu środa, 18 czerwca 2014 19:52:36 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "elmer radi radisson" napisał w wiadomości
>
> >Kanada i Nowa Zelandia, ktore tez uzywaja tego srodka chyba nie sa
>
> >tak
>
> >zamordystycznymi krajami.
>
>
>
> >A jednoczesnie u nas istnieje w skali szczegolnej problem pijakow
>
> >za kierownica, wiec na tym wypadaloby sie skupic. Kazda metoda ktora
>
> >powoduje spadek ich ilosci, a tym bardziej na co zwracam raz jeszcze
>
> >uwage, nie ogranicza wolnosci innych, bedzie dobra.
>
>
>
> Istnieje jak istnieje - zlikwidujesz pijakow, a 3 tys trupow rocznie
>
> zostanie, bo ci zawinieni przez pijanych kierowcow to ponizej 5%.
>
>
>
> W krajach gdzie ludzie spokojniejsi, FR wiecej a policja wydajniejsza,
>
> tam byc moze pijani stanowia problem, gdy na trzezwo wypadkowosc jest
>
> znikoma.
>
>
>
>
>
> J.

5% z 3 tysięcy to 150 osób. Chciałbyś być jednym z tych stu pięćdziesięciu?

do góry

W dniu 2014-06-17 08:42, WW pisze:
> Witam
>
> Rząd przyjął nowelizację Kodeksu karnego, która wprowadzi odpowiednie
> przepisy.
> Na razie ma to dotyczyć tych, których złapali.
> Jak nie zaprotestujemy, za jakiś czas będzie obowiązkowa dla wszystkich.
>
> Nie wierzycie?
>
> Pamiętacie emerytury?
>
>
> Pozdrawiam
> WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
> Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

Znakomita sprawa. Koniec z "polowaniami na czarownice", szukania dziury
w całym. Jednak aparaty mające eliminować rzekome zagrożenia na drodze
przez kierowców po kieliszku powinien rząd sfinansować z budżetu, wszak
sprawa dotyczy bezpieczeństwa obywateli.

do góry

Dnia Wed, 18 Jun 2014 12:33:39 -0700 (PDT), k...@g...com
> W dniu środa, 18 czerwca 2014 19:52:36 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
>> Użytkownik "elmer radi radisson" napisał w wiadomości
>>>A jednoczesnie u nas istnieje w skali szczegolnej problem pijakow
>>>za kierownica, wiec na tym wypadaloby sie skupic. Kazda metoda ktora
>>>powoduje spadek ich ilosci, a tym bardziej na co zwracam raz jeszcze
>>>uwage, nie ogranicza wolnosci innych, bedzie dobra.
>>
>> Istnieje jak istnieje - zlikwidujesz pijakow, a 3 tys trupow rocznie
>> zostanie, bo ci zawinieni przez pijanych kierowcow to ponizej 5%.
>>
> 5% z 3 tysięcy to 150 osób. Chciałbyś być jednym z tych stu pięćdziesięciu?

Niby nie, ale latwiej zostac jednym z 3000 niz jednym z 150, wiec to
znikoma roznica.

Poza tym ja jakis dziwny jestem, nie jezdze 70, choc to tak
bezpiecznie, nie lubie swiatel w poludnie zapalac, a nawet nie mam
odruchu zapinania pasow ...

J.

do góry

Dnia Tue, 17 Jun 2014 23:53:22 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
>>> problemu dmuchania z flaszki z powietrzem. Co za problem sobie nadmuchać
>>> za trzeźwego?
>> Ale skad wiesz i zakladasz ze nie rozwiazano problemu? Bo ja np.
>> znalazlem, ze takie kombinacje z jakimis wynalazkami nie przechodza
>> http://www.ketv.com/Device-Claims-To-Fool-Ignition-I
nterlock/11670456#!0fwr2
>> Jesli sie buduje odpowiedni sensor, ktory bada sklad probki pod wzgledem
>> okreslonego zakresu obecnosci dwutlenku wegla, wilgotnosci i
>> temperatury czyli cech uwiarygadniajacych probke jako pochodza z zywego
>> organizmu, to zadna flaszka z powietrzem nic Ci nie da.
>
> Trzeźwy kolega wystarczy. Albo pies.

Czytnik linii papilarnych w kierownicy, PJ z chipem, i bez waznego nie
pojedziesz :-)

Obok szczelina na karte kredytowa i automatyczne sciaganie naleznosci
z FR. Kamerka w zderzaku i moze sciagac za ciagle linie.
Albo gps wbudowany i sciaganie bez FR :-)

J.

do góry

On Wed, 18 Jun 2014, k...@g...com wrote:

> W dniu środa, 18 czerwca 2014 19:52:36 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
>> Istnieje jak istnieje - zlikwidujesz pijakow, a 3 tys trupow rocznie
>> zostanie, bo ci zawinieni przez pijanych kierowcow to ponizej 5%.
>>
>> W krajach gdzie ludzie spokojniejsi, FR wiecej a policja wydajniejsza,
>> tam byc moze pijani stanowia problem, gdy na trzezwo wypadkowosc jest
>> znikoma.
>
> 5% z 3 tysięcy to 150 osób. Chciałbyś być jednym z tych stu pięćdziesięciu?

Ja w żadnym razie, cały problem w tym, że w świetle faktu, iż policja
wyłapuje "ostrożnie jadących" (w nadziei polepszenia statystyki łapania
pijanych, na zasadzie "jedzie ostrożnie to może pijany"), podstawowe
jest pytanie, czy jeśli TEN SAM CZŁOWIEK pojedzie trzeźwy, to czy
pojedzie BEZPIECZNIEJ.
Bo jeśli każde +0,1 promila skompensuje sobie +20 km/h i 5m mniej
miejsca potrzebnego na wyprzedzania, to wcale nie byłbym pewien, czy
aby chciałbyś być w tych 200 którzy będą ofiarami nie-nietrzeźwych
szaleńców.
Co do tego, że NORMALNY CZŁOWIEK raczej z 0,2% (dwa promile) nie
pojedzie możemy być zgodni.
Odpowiedź na pytanie, czy NIENORMALNY pojedzie bez alkoholu BEZPIECZNIE
wcale nie jest taka oczywista.

pzdr, Gotfryd

do góry

Dnia Thu, 19 Jun 2014 09:33:05 +0200, Trybun napisał(a):

> Znakomita sprawa. Koniec z "polowaniami na czarownice", [...]

Tak? To skąd będą wiedzieli komu to ustrojstwo założyć? :>

do góry

Dnia Fri, 20 Jun 2014 01:37:46 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):

> podstawowe jest pytanie, czy jeśli TEN SAM CZŁOWIEK pojedzie trzeźwy,
> to czy pojedzie BEZPIECZNIEJ.

Oczywiście, że nie. Jak byłem sporo młodszy, to znałem jednego
człowieka, z którym autentycznie bałem się jeździć tylko i wyłącznie
wtedy, gdy był trzeźwy. A przecież w tych sprawach jednostkowe przypadki
są niezmiernie ważne. ;>

do góry

On 2014-06-18 14:58, elmer radi radisson wrote:

> A jednoczesnie u nas istnieje w skali szczegolnej problem pijakow
> za kierownica, wiec na tym wypadaloby sie skupic.

Głównie ze względu na to że mamy 0,2 a nie 0,5, policja robi trzeźwe
poranki których targetem nie są pijani za kółkiem a ci co byli pijani
wczoraj, a połowę pijanych kierowców stanowią rowerzyści.

Jak podzielisz oficjalną liczbę "pijanych kierowców" przez trzy top
wcale już tak szczególnie wyglądać nie będziemy.

Shrek.

do góry

W dniu niedziela, 22 czerwca 2014 11:09:09 UTC+2 użytkownik Shrek napisał:
> On 2014-06-18 14:58, elmer radi radisson wrote:
>
>
>
> > A jednoczesnie u nas istnieje w skali szczegolnej problem pijakow
>
> > za kierownica, wiec na tym wypadaloby sie skupic.
>
>
>
> Głównie ze względu na to że mamy 0,2 a nie 0,5, policja robi trzeźwe
>
> poranki których targetem nie są pijani za kółkiem a ci co byli pijani
>
> wczoraj, a połowę pijanych kierowców stanowią rowerzyści.
>

>
> Jak podzielisz oficjalną liczbę "pijanych kierowców" przez trzy top
>
> wcale już tak szczególnie wyglądać nie będziemy.
>
>
>
> Shrek.
Oprócz pierdolenia tutaj możesz niedługo iść na wybory i wybrać takich co obiecają że
zrobią do 0,5 że trzeźwy jak świnia. Jak by policja wzięła się za pracę a nie za
zabezpieczanie redakcji gazety to za miesiąc ubyło by 30% samochodów na drogach bo
kierowcy przestali by być kierowcami. Tylko kto by wtedy kupował paliwo? Masz problem
alkoholowy że tak bronisz nałogów?

do góry

On 2014-06-22 15:00, k...@g...com wrote:

> Oprócz pierdolenia tutaj możesz niedługo iść na wybory i wybrać takich co obiecają
że zrobią do 0,5 że trzeźwy jak świnia.

Po pierwsze, to kłamcę można poznać choćby na podstawie tego, że
cokolwiek mówi przed wyborami. Po drugie, to jak mam z tego powodu
wybierać JKM to w dupie mam taki wybór. Po trzecie to tłuszcza taka jak
ty chce igrzysk i zawsze będą w przewadze - uroki demokracji.

> Jak by policja wzięła się za pracę a nie za zabezpieczanie redakcji gazety to za
miesiąc ubyło by 30% samochodów na drogach bo kierowcy przestali by być kierowcami.

Tylko po co?

> Tylko kto by wtedy kupował paliwo?

Chociażby. Choć są jeszcze inne aspekty - wielu osobom samochód jest po
prostu niezbędny żeby dojechać do pracy. Jak ich go pozbawisz, to
zamiast zysków z podatków masz wydatki na bezrobotnych - bez sensu.

> Masz problem alkoholowy że tak bronisz nałogów?

Nie - po prostu _trzeźwo_ myślę i wiem, że wbrew temu co na usiłują
wmawiać politycy i dziennikarze to nie nie "pijany kierowca" z 0.3
promila na rowerze jest problemem nad którym warto się rozwodzić. A już
na pewno nie warto komuś z tego powodu paprać kariery i zamiast odcinać
zyski z podatków, akcyzy i Vatu dopłacać do bezrobotnego (albo jeszcze
lepiej więźnia jak drzewniej bywało). To czy sam piję alkohol nie ma tu
nic do rzeczy.

Shrek.

do góry