W dniu 2022-03-16 o 18:10, JDX pisze:
> On 16.03.2022 17:25, cef wrote:
> [...]
>> Po podłączeniu do gniazda zeskanował i oznajmił, że nie ma w pamięci ECU
>> żadnych błedów. A na tablicy pali się żółty hamulec. Jak się dokopać
>> do innych obszarów diagnostycznych - podwozie, wspomagania, ABS itp?
>> Przeklikałem całe menu i nie znalazłem.
>> Czy trzeba inny program/aplikację czy jestem lamerem?
> No jesteś, bo powinieneś był wiedzieć, że takich rzeczy nie robi się
> softem/sprzętem za kilkanaście zł tylko za kilkanaście tyś. zł. :-)
> Torque za 15 zł to bardzo fajny programik, ale cudów nim nie zdziałasz.
> Nadaje się tylko do diagnostyki silnika i to takiej bardzo podstawowej.
>
> Sugeruję wizytę w dobrym warsztacie zajmującym się elektryką
> samochodową, najlepiej tylko elektryką.

Tę ścieżkę już przeszedłem. Z osiedlowego warsztatu skierowano
mnie specjalisty, ten do kolejnego - każdy testował superkomputerami i
konstatacja
była taka, że wymieniali juz w takich wypadkach przycisk i nic nie
pomagało, ze wymieniali zacisk i tez nic. Ostatni specjalista
stwierdził, że ten błąd komunikacji, to wymaga sprawdzenia ilus tam
wiązek i że trzeba rozbebeszyć pół auta i że ktoś musi za to zapłacić,
ale może to nie przynieść efektu, więc jak działa to nie ruszać.
Znudziło mi się już jeżdzenie po warsztatach i wysłuchiwanie, że tego
się nie naprawia:
jak hamulce działają i nic oprócz tego się nie dzieje, to lepiej nie ruszać.
Ale raz na jakiś czas kontrolka nie chce się skasować po ponownym
uruchomieniu
i chciałbym mieć możliwość zrobić to samemu bez szukania mechanika.

Nie chcę niczego diagnozować tylko usunąć błąd.

do góry

W dniu 2022-03-16 o 18:10, JDX pisze:
> On 16.03.2022 17:25, cef wrote:
> [...]
>> Po podłączeniu do gniazda zeskanował i oznajmił, że nie ma w pamięci ECU
>> żadnych błedów. A na tablicy pali się żółty hamulec. Jak się dokopać
>> do innych obszarów diagnostycznych - podwozie, wspomagania, ABS itp?
>> Przeklikałem całe menu i nie znalazłem.
>> Czy trzeba inny program/aplikację czy jestem lamerem?

> No jesteś, bo powinieneś był wiedzieć, że takich rzeczy nie robi się
> softem/sprzętem za kilkanaście zł tylko za kilkanaście tyś. zł. :-)
> Torque za 15 zł to bardzo fajny programik, ale cudów nim nie zdziałasz.
> Nadaje się tylko do diagnostyki silnika i to takiej bardzo podstawowej.

W pierwszym poście po wznowieniu tematu opisałem temat ponownie
i pytałem czy ktoś może coś polecić konkretnie do usuwania tego błędu,
bo z opisów na stronach wywnioskowałem, że większość aplikacji
i programików usuwa tylko check engine.
No to polecony został Torque, ale nie działa.

No to szukam dalej: nie musi byc darmowe, ale niech zgasi to (P) na tablicy
i migający przycisk - aha interfejs BT juz mam :-)

do góry

W dniu 16-03-2022 o 18:24, cef pisze:
> W dniu 2022-03-16 o 18:10, JDX pisze:
>> On 16.03.2022 17:25, cef wrote:
>> [...]
>>> Po podłączeniu do gniazda zeskanował i oznajmił, że nie ma w pamięci ECU
>>> żadnych błedów. A na tablicy pali się żółty hamulec. Jak się dokopać
>>> do innych obszarów diagnostycznych - podwozie, wspomagania, ABS itp?
>>> Przeklikałem całe menu i nie znalazłem.
>>> Czy trzeba inny program/aplikację czy jestem lamerem?
>> No jesteś, bo powinieneś był wiedzieć, że takich rzeczy nie robi się
>> softem/sprzętem za kilkanaście zł tylko za kilkanaście tyś. zł. :-)
>> Torque za 15 zł to bardzo fajny programik, ale cudów nim nie
>> zdziałasz. Nadaje się tylko do diagnostyki silnika i to takiej bardzo
>> podstawowej.
>>
>> Sugeruję wizytę w dobrym warsztacie zajmującym się elektryką
>> samochodową, najlepiej tylko elektryką.
>
> Tę ścieżkę już przeszedłem. Z osiedlowego warsztatu skierowano
> mnie specjalisty, ten do kolejnego - każdy testował superkomputerami i
> konstatacja
> była taka, że wymieniali juz w takich wypadkach przycisk i nic nie
> pomagało, ze wymieniali zacisk i tez nic. Ostatni specjalista
> stwierdził, że  ten błąd komunikacji, to wymaga sprawdzenia ilus tam
> wiązek i że trzeba rozbebeszyć pół auta i że ktoś musi za to zapłacić,
> ale może to nie przynieść efektu, więc jak działa to nie ruszać.
> Znudziło mi się już jeżdzenie po warsztatach i wysłuchiwanie, że tego
> się nie naprawia:
> jak hamulce działają i nic oprócz tego się nie dzieje, to lepiej nie
> ruszać.
> Ale raz na jakiś czas kontrolka nie chce się skasować po ponownym
> uruchomieniu
> i chciałbym mieć możliwość zrobić to samemu bez szukania mechanika.
>
> Nie chcę niczego diagnozować tylko usunąć błąd.

A ASO co na to?
Może potrafiliby zdiagnozować prawdziwą przyczynę?

Kiedyś tak się bujałem po kilku warsztatach z niedziałającą klimą w
smarcie i wszyscy tylko sczytywali błędy i na jego podstawie wymieniali
kolejne elementy układu, ale bez rezultatu.
Na końcu okazało się, że winny był soft sterujący klimą, po którego
wgraniu na nowo (przez gościa z ASO, choć nie w ASO) problem ustąpił.

Ale wcześniej wydałem bez sensu kilka tys na wymianę sprawnych elementów
(na inne, używane), i na wożenie auta lawetą przez pół Polski w te i wewte.

do góry

W dniu 16.03.2022 o 18:24, cef pisze:
> W dniu 2022-03-16 o 18:10, JDX pisze:
>> On 16.03.2022 17:25, cef wrote:
>> [...]
>>> Po podłączeniu do gniazda zeskanował i oznajmił, że nie ma w pamięci ECU
>>> żadnych błedów. A na tablicy pali się żółty hamulec. Jak się dokopać
>>> do innych obszarów diagnostycznych - podwozie, wspomagania, ABS itp?
>>> Przeklikałem całe menu i nie znalazłem.
>>> Czy trzeba inny program/aplikację czy jestem lamerem?
>> No jesteś, bo powinieneś był wiedzieć, że takich rzeczy nie robi się
>> softem/sprzętem za kilkanaście zł tylko za kilkanaście tyś. zł. :-)
>> Torque za 15 zł to bardzo fajny programik, ale cudów nim nie
>> zdziałasz. Nadaje się tylko do diagnostyki silnika i to takiej bardzo
>> podstawowej.
>>
>> Sugeruję wizytę w dobrym warsztacie zajmującym się elektryką
>> samochodową, najlepiej tylko elektryką.
>
> Tę ścieżkę już przeszedłem. Z osiedlowego warsztatu skierowano
> mnie specjalisty, ten do kolejnego - każdy testował superkomputerami i
> konstatacja
> była taka, że wymieniali juz w takich wypadkach przycisk i nic nie
> pomagało, ze wymieniali zacisk i tez nic. Ostatni specjalista
> stwierdził, że  ten błąd komunikacji, to wymaga sprawdzenia ilus tam
> wiązek i że trzeba rozbebeszyć pół auta i że ktoś musi za to zapłacić,
> ale może to nie przynieść efektu, więc jak działa to nie ruszać.
> Znudziło mi się już jeżdzenie po warsztatach i wysłuchiwanie, że tego
> się nie naprawia:
> jak hamulce działają i nic oprócz tego się nie dzieje, to lepiej nie
> ruszać.
> Ale raz na jakiś czas kontrolka nie chce się skasować po ponownym
> uruchomieniu
> i chciałbym mieć możliwość zrobić to samemu bez szukania mechanika.
>
> Nie chcę niczego diagnozować tylko usunąć błąd.

Nie mógłbyś po prostu wpisać w przeglądarce "Jak usunąć błąd hamulca w
[twoja marka]?" ?

do góry

Hello cef,

Wednesday, March 16, 2022, 6:36:04 PM, you wrote:

[...]

> No to szukam dalej: nie musi byc darmowe, ale niech zgasi to (P) na tablicy
> i migający przycisk - aha interfejs BT juz mam :-)

Sprawdź poziom płynu hamulcowego.

--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

W dniu 2022-03-16 o 18:36, Cavallino pisze:
> W dniu 16-03-2022 o 18:24, cef pisze:
>> W dniu 2022-03-16 o 18:10, JDX pisze:
>>> On 16.03.2022 17:25, cef wrote:
>>> [...]
>>>> Po podłączeniu do gniazda zeskanował i oznajmił, że nie ma w pamięci
>>>> ECU
>>>> żadnych błedów. A na tablicy pali się żółty hamulec. Jak się dokopać
>>>> do innych obszarów diagnostycznych - podwozie, wspomagania, ABS itp?
>>>> Przeklikałem całe menu i nie znalazłem.
>>>> Czy trzeba inny program/aplikację czy jestem lamerem?
>>> No jesteś, bo powinieneś był wiedzieć, że takich rzeczy nie robi się
>>> softem/sprzętem za kilkanaście zł tylko za kilkanaście tyś. zł. :-)
>>> Torque za 15 zł to bardzo fajny programik, ale cudów nim nie
>>> zdziałasz. Nadaje się tylko do diagnostyki silnika i to takiej bardzo
>>> podstawowej.
>>>
>>> Sugeruję wizytę w dobrym warsztacie zajmującym się elektryką
>>> samochodową, najlepiej tylko elektryką.
>>
>> Tę ścieżkę już przeszedłem. Z osiedlowego warsztatu skierowano
>> mnie specjalisty, ten do kolejnego - każdy testował superkomputerami i
>> konstatacja
>> była taka, że wymieniali juz w takich wypadkach przycisk i nic nie
>> pomagało, ze wymieniali zacisk i tez nic. Ostatni specjalista
>> stwierdził, że  ten błąd komunikacji, to wymaga sprawdzenia ilus tam
>> wiązek i że trzeba rozbebeszyć pół auta i że ktoś musi za to zapłacić,
>> ale może to nie przynieść efektu, więc jak działa to nie ruszać.
>> Znudziło mi się już jeżdzenie po warsztatach i wysłuchiwanie, że tego
>> się nie naprawia:
>> jak hamulce działają i nic oprócz tego się nie dzieje, to lepiej nie
>> ruszać.
>> Ale raz na jakiś czas kontrolka nie chce się skasować po ponownym
>> uruchomieniu
>> i chciałbym mieć możliwość zrobić to samemu bez szukania mechanika.
>>
>> Nie chcę niczego diagnozować tylko usunąć błąd.
>
> A ASO co na to?
> Może potrafiliby zdiagnozować prawdziwą przyczynę?

ASO skasowało błąd i jak wróciłem za chwilę z tym samym, to
w zasadzie stwierdzili, że nic nie wynika z tych kodów i juz "naprawione".
(skasowane)
W rozmowie wyszło, że tez będą wymieniać do skutku przyciski, zaciski, kable
i ja będę za to płacił - wybór należy do mnie.

> Kiedyś tak się bujałem po kilku warsztatach z niedziałającą klimą w
> smarcie i wszyscy tylko sczytywali błędy i na jego podstawie wymieniali
> kolejne elementy układu, ale bez rezultatu.
> Na końcu okazało się, że winny był soft sterujący klimą, po którego
> wgraniu na nowo (przez gościa z ASO, choć nie w ASO) problem ustąpił.

No właśnie chciałbym tego uniknąć, dlatego skoro z kodu błędu nie można
na razie zdiagnozować dokładnie co to jest, to chciałbym na razie
kasować sam a i tak raz do roku jest przegląd gdzie hamulec działać
musi i jest auto na jakiejś wymianie olejów czy opon, że mogą się
podpiąć i sprawdzić czy coś poważniejszego się nie objawiło

> Ale wcześniej wydałem bez sensu kilka tys na wymianę sprawnych elementów
> (na inne, używane), i na wożenie auta lawetą przez pół Polski w te i wewte.

Aż taki wpływ klimy, że auto silnikowo niewydolne było i lawety
potrzebowało?
Co to związek przyczynowy?

do góry

W dniu 2022-03-16 o 19:04, ii pisze:
> W dniu 16.03.2022 o 18:24, cef pisze:
>> W dniu 2022-03-16 o 18:10, JDX pisze:
>>> On 16.03.2022 17:25, cef wrote:
>>> [...]
>>>> Po podłączeniu do gniazda zeskanował i oznajmił, że nie ma w pamięci
>>>> ECU
>>>> żadnych błedów. A na tablicy pali się żółty hamulec. Jak się dokopać
>>>> do innych obszarów diagnostycznych - podwozie, wspomagania, ABS itp?
>>>> Przeklikałem całe menu i nie znalazłem.
>>>> Czy trzeba inny program/aplikację czy jestem lamerem?
>>> No jesteś, bo powinieneś był wiedzieć, że takich rzeczy nie robi się
>>> softem/sprzętem za kilkanaście zł tylko za kilkanaście tyś. zł. :-)
>>> Torque za 15 zł to bardzo fajny programik, ale cudów nim nie
>>> zdziałasz. Nadaje się tylko do diagnostyki silnika i to takiej bardzo
>>> podstawowej.
>>>
>>> Sugeruję wizytę w dobrym warsztacie zajmującym się elektryką
>>> samochodową, najlepiej tylko elektryką.
>>
>> Tę ścieżkę już przeszedłem. Z osiedlowego warsztatu skierowano
>> mnie specjalisty, ten do kolejnego - każdy testował superkomputerami i
>> konstatacja
>> była taka, że wymieniali juz w takich wypadkach przycisk i nic nie
>> pomagało, ze wymieniali zacisk i tez nic. Ostatni specjalista
>> stwierdził, że  ten błąd komunikacji, to wymaga sprawdzenia ilus tam
>> wiązek i że trzeba rozbebeszyć pół auta i że ktoś musi za to zapłacić,
>> ale może to nie przynieść efektu, więc jak działa to nie ruszać.
>> Znudziło mi się już jeżdzenie po warsztatach i wysłuchiwanie, że tego
>> się nie naprawia:
>> jak hamulce działają i nic oprócz tego się nie dzieje, to lepiej nie
>> ruszać.
>> Ale raz na jakiś czas kontrolka nie chce się skasować po ponownym
>> uruchomieniu
>> i chciałbym mieć możliwość zrobić to samemu bez szukania mechanika.
>>
>> Nie chcę niczego diagnozować tylko usunąć błąd.
>
> Nie mógłbyś po prostu wpisać w przeglądarce "Jak usunąć błąd hamulca w
> [twoja marka]?" ?

No wpisałem, ale za bardzo się nie znam, więc trudno mi zdecydować.
Może da się usunąć apką za 15zł i wtyczką za 50zł to po co mam płacić
800zł za jakiś wynalazek jak nie potrzebuję tego do niczego innego?

Dlatego pytałem czy ktoś cos polecić może - no to Lord polecił...

Widzę, że jest jakiś interfejs na kablu za 250zł do VAG - zadałem pytanie
sprzedawcy czy zrobi to co chcę, pytałem też u dostawcy tej wtyczki
czy sprzedają jakis soft, który da radę.
Szukam rozwiązania dopiero trzeci dzień. :-)

do góry

W dniu 16-03-2022 o 19:23, cef pisze:

>> A ASO co na to?
>> Może potrafiliby zdiagnozować prawdziwą przyczynę?
>
> ASO skasowało błąd i jak wróciłem za chwilę z tym samym, to
> w zasadzie stwierdzili, że nic nie wynika z tych kodów i juz "naprawione".
> (skasowane)

Nie było jakiegoś dyrektora tam?
Skasowanie błędu to nie naprawa problemu...

> W rozmowie wyszło, że tez będą wymieniać do skutku przyciski, zaciski,
> kable
> i ja będę za to płacił - wybór należy do mnie.

No mnie też tak powiedzieli, dlatego nie skorzystałem.
Ale może trzeba było, bo za 500 zł za diagnozę, może by jednak zły soft
dali radę wykryć.

Chociaż może to był przypadek i akurat się trafił kumaty pracownik, a w
ASO w Poznaniu tak by nie było.


>> Ale wcześniej wydałem bez sensu kilka tys na wymianę sprawnych
>> elementów (na inne, używane), i na wożenie auta lawetą przez pół
>> Polski w te i wewte.
>
> Aż taki wpływ klimy, że auto silnikowo niewydolne  było i lawety
> potrzebowało?
> Co to związek przyczynowy?

Smart electric, a serwis 300 km dalej...
Cenię swój czas, wolałem wydać kilka stówek niż zmarnować minimum dzień
w każdą stronę.

do góry

W dniu 2022-03-16 o 19:15, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello cef,
>
> Wednesday, March 16, 2022, 6:36:04 PM, you wrote:
>
> [...]
>
>> No to szukam dalej: nie musi byc darmowe, ale niech zgasi to (P) na tablicy
>> i migający przycisk - aha interfejs BT juz mam :-)
>
> Sprawdź poziom płynu hamulcowego.

To nie może mieć wpływu, conajmniej dwa razy
usuwano ten alarm zaraz po robieniu hamulców i wtedy na pewno
płyn był zalany nowy (niewilgotny) i do prawidłowego poziomu.
Na jakimś filmiku gdzie naprawia gość zardzewiały
silniczek hamulca jest informacja, że kontrolki wygasza też
wyjęcie i ponowne włożenie bezpiecznika nr 2.

do góry

cef w
<news:60265e60$0$517$65785112@news.neostrada.pl>:

> Alarm żółty (kontrolka- klocki z literką P)
> VW Passat 2,0
> diesel DSG
> Czekam na diagnozę - jakieś sugestie?

https://www.youtube.com/watch?v=CmClZU-DZfw

--
Tomasz

do góry