-
131. Data: 2011-08-08 21:29:10
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: "pm" <x...@w...pl>
?
>>> bęben zwiększa swoją średnicę, czyli zmienia się rozłożenie masy
>>> (większy
>>> promień), tym samym z zasady zachowania pędu powstaje moment
>>> hamujacy....
>>> tyle że to akurat poprawiłoby hamowanie.
>>
>> Z zasady zachowania (momentu) pędu w tym przypadku wynika tylko tyle, że
>> część tego momentu ucieka sobie "w siną dal" wraz metalem startym przez
>> okładzinę z bieżni bębna ;-) A poza tym mimo wzrostu promienia moment
>> bezwładności bębna maleje, a nie rośnie (bo masy ubywa) ;-)
no skąd!
przybywa. materiał z klocków osadza się na bębnie a jego (wcale nie
pomijalna) masa musi dodatkowo uzyskać prędkość bębna.
> Ale promień (w/g niektorych) rosnie! :->
>
a nie?
no nie osłabiaj.
-
132. Data: 2011-08-08 22:53:40
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: Wojtek Borczyk <b...@m...astro.amu.edu.pl>
On Mon, 8 Aug 2011, pm wrote:
>>> Z zasady zachowania (momentu) pędu w tym przypadku wynika tylko tyle, że
>>> część tego momentu ucieka sobie "w siną dal" wraz metalem startym przez
>>> okładzinę z bieżni bębna ;-) A poza tym mimo wzrostu promienia moment
>>> bezwładności bębna maleje, a nie rośnie (bo masy ubywa) ;-)
>
> no skąd!
> przybywa. materiał z klocków osadza się na bębnie a jego (wcale nie
> pomijalna) masa musi dodatkowo uzyskać prędkość bębna.
Zastanów się przez chwilę nad tym, co piszesz - ile jest w stanie się
osadzić tego materiału z klocków, a o ile może zwiększyć się średnica
wewnętrzna bębna z powodu eksploatacyjnego zużycia? Widziałeś kiedyś taki
zużyty bęben od środka? Policz sobie ile ważył metal, który został starty
przez okładzinę szczęki!
Nota bene, w hamulcach bębnowych nie ma klocków ;-)
Pozdrawiam :)
W.
-
133. Data: 2011-08-08 23:11:07
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>
Użytkownik "Wojtek Borczyk"
>
>>>> Z zasady zachowania (momentu) pędu w tym przypadku wynika tylko
>>>> tyle, że
>>>> część tego momentu ucieka sobie "w siną dal" wraz metalem startym
>>>> przez
>>>> okładzinę z bieżni bębna ;-) A poza tym mimo wzrostu promienia
>>>> moment
>>>> bezwładności bębna maleje, a nie rośnie (bo masy ubywa) ;-)
>>
>> no skąd!
>> przybywa. materiał z klocków osadza się na bębnie a jego (wcale nie
>> pomijalna) masa musi dodatkowo uzyskać prędkość bębna.
>
> Zastanów się przez chwilę nad tym, co piszesz - ile jest w stanie się
> osadzić tego materiału z klocków, a o ile może zwiększyć się średnica
> wewnętrzna bębna z powodu eksploatacyjnego zużycia? Widziałeś kiedyś
> taki zużyty bęben od środka? Policz sobie ile ważył metal, który
> został starty przez okładzinę szczęki!
Przeprowadziłem dokładne obliczenia - materiału z klocków osadzić się
może 0,478 kg, średnica wewnętrzna bembna z powodu eksploatacyjnego
zużycie zwiększyła się o 0,0576 cm, podczas pomiarów widziałem taki
zużyty od środka, metal starty przez okładzinę ważył dokładnie 0,234kg
> Nota bene, w hamulcach bębnowych nie ma klocków ;-)
Nota bene, w moim bembnie klocek już jest :)
-
134. Data: 2011-08-09 00:26:13
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2011-08-08 16:07, *Waldek Godel* napisał, a mnie coś podkusiło,
żeby odpisać:
>> Akurat 5mm stalowej tarczy poszerzy się o jakieś 3 setki (3 setne milimetra)
>> na 500*C (pińćset stopni Celcjusza). Wtedy niewiele im brakuje żeby świeciły
>> po ciemku, bo będzie to w ciepły dzień 800K.
>
> biorąc pod uwagę, że skok klocka to jakieś pół milimetra albo mniej, to
> daje zmianę w okolicach 10%
>
Na poważnie? - znaczy co do skoku możesz mieć rację, ale jakie z tego
wnioski próbujesz wyciągnąć?
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Signum '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
135. Data: 2011-08-09 01:16:05
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Adam 'Chloru' Drzewososki" <k...@c...net> wrote in message
news:slrnj4068j.65g.karmmnie@chloru.net...
> Dnia 08.08.2011 Pszemol <P...@P...com> napisał/a:
>> Te droższe wszystkie co widuję mają tarczo-bębny z tyłu.
>
> Kolejny hicior w Twoim wydaniu. Moze nie mam drozszego auta ale
> z tylu nie mam bebnow ani tarczo-bebnow ;) Po prostu tarcze.
I gdzie tu widzisz sprzeczność?
-
136. Data: 2011-08-09 07:20:29
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: Adam 'Chloru' Drzewososki <k...@c...net>
Dnia 09.08.2011 Pszemol <P...@P...com> napisał/a:
> "Adam 'Chloru' Drzewososki" <k...@c...net> wrote in message
> news:slrnj4068j.65g.karmmnie@chloru.net...
>> Dnia 08.08.2011 Pszemol <P...@P...com> napisał/a:
>>> Te droższe wszystkie co widuję mają tarczo-bębny z tyłu.
>>
>> Kolejny hicior w Twoim wydaniu. Moze nie mam drozszego auta ale
>> z tylu nie mam bebnow ani tarczo-bebnow ;) Po prostu tarcze.
>
> I gdzie tu widzisz sprzeczność?
Przyjrzyj sie czasem lepiej. Chodzi o to, ze zdarzaja sie z tylu _tylko_
hamulce tarczowe.
--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS ** chloru at chloru net
-
137. Data: 2011-08-09 08:24:45
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: "PM" <x...@w...pl>
>>>> Z zasady zachowania (momentu) pędu w tym przypadku wynika tylko tyle,
>>>> że
>>>> część tego momentu ucieka sobie "w siną dal" wraz metalem startym przez
>>>> okładzinę z bieżni bębna ;-) A poza tym mimo wzrostu promienia moment
>>>> bezwładności bębna maleje, a nie rośnie (bo masy ubywa) ;-)
>>
>> no skąd!
>> przybywa. materiał z klocków osadza się na bębnie a jego (wcale nie
>> pomijalna) masa musi dodatkowo uzyskać prędkość bębna.
>
> Zastanów się przez chwilę nad tym, co piszesz - ile jest w stanie się
> osadzić tego materiału z klocków, a o ile może zwiększyć się średnica
> wewnętrzna bębna z powodu eksploatacyjnego zużycia? Widziałeś kiedyś taki
> zużyty bęben od środka? Policz sobie ile ważył metal, który został starty
> przez okładzinę szczęki!
aaa to Ty na powaznie pisałeś o ubywaniu masy, to nie był żarcik?
po pierwsze primo - to nie chodzi o zużycie podczas X hamowań tylko w
trakcie jednego.
po drugie primo to nie zrozumiałeś o co chodzi z zachowaniem pedu
chodzi o taki efekt:
siedzisz na krzesełku biurowym krecisz się w kółko i wysuwasz ręce na boki -
prędkość kręcenia spada
więc z bębnem bedzie podobnie podczas hamowania rozszerzy się wiec jego masa
będzie poruszała się po okręgu o wiekszym promieniu.
oczywiscie to jest niemierzalne, ale skoro niektórzy uważają ze tarcza
między klockami ma ciaśniej a szczeka w bębnie luzniej to czmu sobie nie
podywagować.
> Nota bene, w hamulcach bębnowych nie ma klocków ;-)
>
oj tam oj tam.
-
138. Data: 2011-08-09 10:40:46
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-08-08, pm <x...@w...pl> wrote:
>
> skok klocka 0,5mm
> przyrost grubości tarczy 0,03mm -> 0,015 na stronę
> 0,015/0,5= ???????
> (3% nie 10)
>
> pomijając ze choćby się rozszerzyła i 0,5mm to siła hamowania by nie wzrosła
>
Dochodzi jeszcze rozszerzalnosc klockow. Moze i przy tarczowych to jest
malo i jest pomijalne ale przy bebnowych wychodzi juz troszke inaczej.
Nie wiem ile srednicy maja bebny w samochodzie, tak pi razy drzwi 250
zalozylem, zmiana temperatury o 150 st.
x = 250 * (1 + 12 * 10^-6 * 150)
x = 250.45
Czyli beben powieksza sie o 0.45 mm.
--
Artur
-
139. Data: 2011-08-09 10:49:07
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-08-08, kakmar <k...@g...com> wrote:
>
> Ale to nie jest normalne że po jednym kółku w Ułężu masz problem z hamulcami.
> No chyba że nie były projektowane na takie traktowanie, ale nie sądzę.
> Pompowane hamulce "twardnieją", człowiek się męczy, ale "klamka twarda jak
> kamień" to nie jest normalne zachowanie po 2 minutach nawet na lotnisku.
>
Ale ja nie mam zadnego problemu. Klamka robi sie twarda a hamulce jak
hamowaly tak hamuja, nie wymagaja wiekszej sily jak wczesniej. A hamulce
wytrzymuja nawet godzine ciaglego lojenia w Ulezu ale po zjechaniu mozna od nich
fajke odpalac ;-)
--
Artur
-
140. Data: 2011-08-09 10:54:34
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 9 Aug 2011 08:40:46 +0000 (UTC), AZ napisał(a):
> Dochodzi jeszcze rozszerzalnosc klockow. Moze i przy tarczowych to jest
> malo i jest pomijalne ale przy bebnowych wychodzi juz troszke inaczej.
> Nie wiem ile srednicy maja bebny w samochodzie, tak pi razy drzwi 250
> zalozylem, zmiana temperatury o 150 st.
>
> x = 250 * (1 + 12 * 10^-6 * 150)
> x = 250.45
>
> Czyli beben powieksza sie o 0.45 mm.
A szczeka nie ?
J.