-
61. Data: 2023-04-28 15:58:47
Temat: Re: Baterie w bev do wyrzucenia
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .04.2023 o 15:49 Cavallino <C...@k...pl> pisze:
> W dniu 28-04-2023 o 15:35, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>
>> Ja się odniosłem do tego:
>> "Liczą się TYLKO pełne cykle, a zdecydowanie gorsze od częstego
>> doładowywania, jest ładowanie w złych warunkach (0-10%,80-100%, ujemne
>> temperatury itd)"
>> Przy litowych nie ma pojęcia "pełny cykl"
>
> Oczywiście że jest.
> To co sam podawałeś to też właśnie ilości pełnych cykli, a nie
> każdorazowego podpięcia do zasilacza..
Czy rozładowanie od 80 do 70% pojemności (zużywamy 10%) i ponowne
ładowanie do 80% to wg Twojej definicji pełny cykl?
TG
-
62. Data: 2023-04-28 17:36:39
Temat: Re: Baterie w bev do wyrzucenia
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 28 Apr 2023 06:54:45 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 27.04.2023 o 21:53, J.F pisze:
>>> Imho mniej przyjmuje i mniej oddaje. Tylko że skoro producenci baterii
>>> twierdzą że ma on 80% pojemności to znaczy że powinna się naładować do
>>> 80% i "wydalić" z siebie 80% zasięgu początkowego.
>>
>> No i wydali 80% ładunku ... przy małym prądzie.
>
> A przy dużym? Gdzieś ta energia się musi wydzielić albo dalej w aku jest.
Przy duzym prądzie w aku ołowiowym jest zjawisko Peukerta - podobno
polega na tym, ze "rozładowuje się" masa czynna na powierzchni ziaren,
i powstaly siarczan izoluje wnętrze ziarna - a w tych wnętrzach
jeszcze sporo masy jest.
Li-ion chyba nie dotyczy.
Ale mnie chodziło o dolne napięcie rozładowania.
Duzy prąd przy duzej rezystancji wewnętrznej - i napiecie spada mocno,
a komputer wyłącza jazdę.
J.
-
63. Data: 2023-04-28 17:43:06
Temat: Re: Baterie w bev do wyrzucenia
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 28 Apr 2023 06:58:08 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> W dniu .04.2023 o 06:15 Cavallino <C...@k...pl> pisze:
>> W dniu 27-04-2023 o 21:25, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>>> W dniu .04.2023 o 21:20 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:
>>>
>>>> Zakładając, że dzienny przebieg wymaga 20 albo 13% pojemnosci ..
>>>> to lepiej doładowywac codziennie, co 2 dni czy co 3?
>>>> A moze jednak co 5, bo ?
>>> Im mniej cykli ładowania tym lepiej, chyba to jest oczywiste.
>>
>> Nieprawda.
>> Liczą się TYLKO pełne cykle, a zdecydowanie gorsze od częstego
>> doładowywania, jest ładowanie w złych warunkach (0-10%,80-100%, ujemne
>> temperatury itd).
>
>
> Przy LiFePO4 nie ma czegoś takiego jak pełne cykle.
> Weź sobie kartę techniczną dowolnego takiego akumulatora i zobacz co
> producent podaje.
> Zazwyczaj znajdziesz tam:
> 80 % DoD 2500 cykli
> 70 % DoD 3000 cykli
> 50 % DoD 5000 cykli
Oplaca sie, bo 50*5000 to 250kcyklo%, a 80*2500 to 200kcp
> 30 % DoD 7000 cykli
a tu tylko 210kcp, wiec sie nie oplaca :-)
> gdzie DoD głębokość rozładowania
> Przy 10% możesz mieć 100 000 cykli.
A to liczone od 100%, czy dowolnie?
Bo jak ktos jedzie od 50% do 20, potem szybkie ładowanie do 50%,
potem jedziemy do 20, ładujemy do 50 itd ... to bedzie 7000 cykli,
czy nie?
J.
-
64. Data: 2023-04-28 17:53:20
Temat: Re: Baterie w bev do wyrzucenia
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 28 Apr 2023 07:00:42 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 27.04.2023 o 21:48, J.F pisze:
>>> No w niesprawnym zwykle Rw też idzie w górę:P
>>
>> bardziej o przeciętnosc chodzi.
>> Tzn mowimy o mierniku, ktory podaje pojemnosc akumulatora w krótkim
>> pomiarze, bez rozładowywania całkowitego.
>
> No zwykle - ale jakiś dość duży prąd jednak ciągnie.
Ale króciutko - nijak nie pobiera pełnej pojemnosci.
Potem przelicza wedle wzoru na pełną pojemność, i jest to wzór dobry
dla "typowego akumulatora".
>>> E tam. A i jakie silnik - ile realnie potrzebujesz amperów, żeby go
>>> rozkręcić? 400? 30miliomów. Jest z czego schodzić:)
>>
>> No ale skoro wstawili 50Ah, to widac 20 nie wyrabia.
>> A mnie zostalo 4.
>
> E tam. Do rozruchu potrzebne są ampery nie amperogodziny. Chyba że do 10
> rozuchu to już tak;)
No przeciez o tym mówie - pojemnosc z amperami luzno powiązana.
Tzn w zwykłym nowym aku lepiej powiązana, bo sie je podobnie wyrabia.
>>> Dobre wytrzymują nawet dyszkę. A w systemach wymieniasz obligatoryjnie
>>> co 4 lata - ekologia kurwa! I muszę płacić za utylizację dobrych akuu.
>> Moje widac kiepskie, bo naprawde mocno zuzyte.
> A gdzie tam - mierze je czasem i wszystkie mają powyżej znamionowej. A
> mierze je miernikiem za grubą kasę (który w sumie też mierzy rezystancję
> i prąd
A jak wymieniam, jak UPS przestaje podtrzymywac.
Pojemnosci nawet nie mierzę, bo co z tego, ze zostało troche, jak
prądu zabraklo?
>>> Nawet mierzyłem - 110% pojemności znamionowej. Ale tylko jedną taką
>>> firmę znam - wszelkie inny gówna wylatują wcześniej niż 4 lata z uwagi
>>> na spadek pojemności poniżej 80%.
>>
>> Pochwal sie firmą? CSB?
>
> Europower.
moze skorzystam niedlugo
J.
-
65. Data: 2023-04-28 20:21:59
Temat: Re: Baterie w bev do wyrzucenia
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .04.2023 o 17:43 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:
>
> Oplaca sie, bo 50*5000 to 250kcyklo%, a 80*2500 to 200kcp
>
>> 30 % DoD 7000 cykli
>
> a tu tylko 210kcp, wiec sie nie oplaca :-)
>
>
>> gdzie DoD głębokość rozładowania
>> Przy 10% możesz mieć 100 000 cykli.
>
> A to liczone od 100%, czy dowolnie?
>
> Bo jak ktos jedzie od 50% do 20, potem szybkie ładowanie do 50%,
> potem jedziemy do 20, ładujemy do 50 itd ... to bedzie 7000 cykli,
> czy nie?
Wpisz w google: lifepo4 Number of cycles vs. Depth of discharge, przełącz
się na grafikę i wyciągnij wnioski :-)
TG
-
66. Data: 2023-04-29 07:43:27
Temat: Re: Baterie w bev do wyrzucenia
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 28-04-2023 o 15:58, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>>> Przy litowych nie ma pojęcia "pełny cykl"
>>
>> Oczywiście że jest.
>> To co sam podawałeś to też właśnie ilości pełnych cykli, a nie
>> każdorazowego podpięcia do zasilacza..
>
> Czy rozładowanie od 80 do 70% pojemności (zużywamy 10%) i ponowne
> ładowanie do 80% to wg Twojej definicji pełny cykl?
Ja naprawdę chyba piszę w innym języku.
Albo Ty w innym czytasz.
No właśnie o to chodzi, że nie jest to pełny cykl, pełny cykl (taki
podawany przez producentów) to z 10 razy coś takiego.
Cały czas to piszę, a Ty to negujesz.
A wychodzi że piszemy to samo, tylko że nieco inaczej.
-
67. Data: 2023-04-29 09:19:16
Temat: Re: Baterie w bev do wyrzucenia
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .04.2023 o 07:43 Cavallino <C...@k...pl> pisze:
> W dniu 28-04-2023 o 15:58, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>
>>>> Przy litowych nie ma pojęcia "pełny cykl"
>>>
>>> Oczywiście że jest.
>>> To co sam podawałeś to też właśnie ilości pełnych cykli, a nie
>>> każdorazowego podpięcia do zasilacza..
>> Czy rozładowanie od 80 do 70% pojemności (zużywamy 10%) i ponowne
>> ładowanie do 80% to wg Twojej definicji pełny cykl?
>
> Ja naprawdę chyba piszę w innym języku.
> Albo Ty w innym czytasz.
>
> No właśnie o to chodzi, że nie jest to pełny cykl, pełny cykl (taki
> podawany przez producentów) to z 10 razy coś takiego.
> Cały czas to piszę, a Ty to negujesz.
> A wychodzi że piszemy to samo, tylko że nieco inaczej
To jeszcze raz :-)
Napisałeś "Nieprawda. Liczą się TYLKO pełne cykle"
Z tego zdania wynika, że uważasz że 1/10 cyklu (rozładowanie o 10%) lub
1/3 cyklu (rozładowanie o 30%) nie ma znaczenia dla trwałości baterii, bo
to nie są pełne cykle, a wg Ciebie degradują ją tylko te pełne.
Ja twierdzę (na podstawie charakterystyk producentów ogniw), że nawet
1/100 cyklu (rozładowanie o 1%) zabiera nam trochę z jej trwałości.
W dużym zakresie, jak widać to na charakterystykach ta zależność jest
liniowa.
Każde ładowanie i rozładowywanie skraca czas życia baterii, z tym że im
głębszy cykl (głębsze rozładowanie) tym szybciej. Rozładowywanie o 50%
jest DUŻO gorsze dla trwałości baterii od rozładowywania o 30%.
To co podają producenci aut elektrycznych (żeby jeździć w zakresie 80-40%
baterii) to duży kompromis między trwałością a użytecznością auta.
TG
-
68. Data: 2023-04-29 10:20:00
Temat: Re: Baterie w bev do wyrzucenia
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 28.04.2023 o 17:53, J.F pisze:
>>> bardziej o przeciętnosc chodzi.
>>> Tzn mowimy o mierniku, ktory podaje pojemnosc akumulatora w krótkim
>>> pomiarze, bez rozładowywania całkowitego.
>>
>> No zwykle - ale jakiś dość duży prąd jednak ciągnie.
>
> Ale króciutko - nijak nie pobiera pełnej pojemnosci.
Tak - defacto mierzysz rezystancję wewnętrzną i sam fakt czy wypluje z
siebie duży prąd zgodnie z tabelką wprogramowaną w miernik.
> Potem przelicza wedle wzoru na pełną pojemność, i jest to wzór dobry
> dla "typowego akumulatora".
A grubsza.
>> E tam. Do rozruchu potrzebne są ampery nie amperogodziny. Chyba że do 10
>> rozuchu to już tak;)
>
> No przeciez o tym mówie - pojemnosc z amperami luzno powiązana.
Poniekąd jest - rezystancja wewnętrzna jest powiązana z pojemnością.
Duży aku ma ją fabrycznie mniejszą niż mniejszy.
>> A gdzie tam - mierze je czasem i wszystkie mają powyżej znamionowej. A
>> mierze je miernikiem za grubą kasę (który w sumie też mierzy rezystancję
>> i prąd
>
> A jak wymieniam, jak UPS przestaje podtrzymywac.
> Pojemnosci nawet nie mierzę, bo co z tego, ze zostało troche, jak
> prądu zabraklo?
U mnie nic nie brakuje. Wyrzucam dobre, bo mają 4 lata od daty produkcji:(
>> Europower.
> moze skorzystam niedlugo
Polecam. Jakieś 25% droższe niż tanie gówno, ale jak pisałem - te
wyjeżdzają po czterech latach "ze starości" inne nie "dożywają" czterech
lat.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
69. Data: 2023-04-29 10:30:16
Temat: Re: Baterie w bev do wyrzucenia
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 28.04.2023 o 11:30, Mateusz Bogusz pisze:
>> Ja to wiem, ale skoro pojemność spadła o 20% to zasięg powinien
>> proporcjpnalnie.
>
> Wzrost rezystancji nie musi być proporcjonalny do pojemności, to tak nie
> działa.
Jest proporcjonalnych choć chyba nie liniowo, ale ja nie o tym a o
zasadzie zachowania energii - skoro pojemność spada o 20% to mniej
więcej o tyle powien spaść zasięg -chyba że to nie są pojemności netto
tylko jakiś marketingowy bełkot;)
>> Jeśli pojemność spadła o 20% a zasięg o 50% to znaczy że albo
>> pojemność była "wirtualna" albo energia gdzieś się rozproszyła -
>> dlatego pisałem o oporach i nie miałem na myśli wezystancji wewnętrznej.
>
> Zmierzona pojemność zależy od prądu rozładowywania. To nie jest tak, że
> jak przez 10h ładowaliśmy 1A, to potem przez 1h możemy pobierać 10A.
Hm... a jak?
> Rezystancja wewnętrzna może ale nie musi rosnąć wraz ze spadkiem
> pojemności. Może też rosnąć bez spadku pojemności.
W sprawnym akumulatorze to chyba jednak rezystancja rośnie właśnie ze
spadkiem pojemności.
> Chyba że zmniejszy obciążenie prądowe - spójrz na odpowiedź Tomasza G. i
> tryb "eco" - wtedy się okaże że pojemność jest jednak większa.
Popatrze, ale Wh to Wh. Co najwyżej może być tak że z "rozładowanego"
aku da się jeszcze "łyżeczką" wyciągnąć. Co by znaczyło, że po prostu tą
pojemność podają "brutto" jak jak masz na przykład 100kWh to możesz
wyciągnąć tylko 70. A jak ci spadnie "od 20%" do 80kWh to możesz już
wyciągnąć tylko 50... I okazuje się na końcu, że jak ci spadnie o 50% to
możesz tylko z garażu wyjechać a cała bajka o trwałych bateriach okazała
się chłytem materkingowym:P
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
70. Data: 2023-04-29 13:36:20
Temat: Re: Baterie w bev do wyrzucenia
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 29-04-2023 o 09:19, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> Napisałeś "Nieprawda. Liczą się TYLKO pełne cykle"
A sprawdziłeś w odpowiedzi na co?
Bo na taki tekst:
"Im mniej cykli ładowania tym lepiej, chyba to jest oczywiste. "
odpowiedziałem:
"Nieprawda. Liczą się TYLKO pełne cykle"
I podtrzymuję.
Nie jest prawdą, że ilość cykli ma znaczenie, a nie suma ich cząstkowości.
Z Twojego wychodziłoby, że lepiej ładować 1 raz 0-100%, a z mojego że
wyjdzie to mniej więcej tak samo jak 10 krótkich ładowań po 10% i GORZEJ
niż 9 ładowań między 40 a 50% np.
> Z tego zdania wynika, że uważasz że 1/10 cyklu (rozładowanie o 10%) lub
> 1/3 cyklu (rozładowanie o 30%) nie ma znaczenia
Nie - to z Twojego pierwotnego tekstu wynika, że uważasz iż to to samo.
Z mojego wynika coś dokładnie odwrotnego, tj. że 1/10 cyklu, to mniej
niż 3/10 cyklu (pełnego).