eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyAutomat [bedzie flejmik?:)]Re: Automat [bedzie flejmik?:)]
  • Data: 2012-03-21 09:22:58
    Temat: Re: Automat [bedzie flejmik?:)]
    Od: Krzysiek Matyasik <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-03-21 01:33, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:
    > W dniu 2012-03-20 23:20, Krzysiek Matyasik pisze:
    >
    >>>> 180 na wlocie do zadupia? Na pewno wiesz, co piszesz i - być
    >>>> może - co robisz?
    >>> Wiem ... droga szeroka jak boisko po 2 pasy w każdą stronę.
    >> Rozumiem, że jest tam również zniesione ograniczenie prędkości.
    >
    > Źle rozumiesz ... od początku.
    >
    >>>> towarzystwo "poŻygać". Z "RZyganiem" jeszcze bym sobie poradził,
    >>>> a tak - zagadka jest zbyt trudna.
    >>> Nawet zakładam, że jej nie rozwiążesz.
    >> Masz rację, do takiego poziomu jeszcze mi daleko. A podasz
    >> kiedyś rozwiązanie?
    >
    > Rozwiązanie czego ? Jeśli chodzi o rozwiązanie, które mam na myśli -
    > pierdolnąłem babola, a ty zwaliłeś konia i żeńską część rodziny
    > brandzlując się, jaki to jesteś keyboard warrior, bo zmiażdżyłeś mnie
    > siłą argumentów.
    >
    >>> Chyba, że nie wiedziałeś o czym piszesz, i postanowiłeś
    >>> postukać w
    >>> klawiaturę "dla przebiegów" tejże ?
    >> To klawiaturze także liczy się przebieg?
    >
    > A nie ?
    >
    >>>> PS. Sobiesław Zasada żyje i ma się dobrze... do umarlaka jeszcze
    >>>> trochę mu brakuje. Za to Widać, że z motoryzacją jesteś mocno na
    >>>> bakier. Przeczytaj choć jedną książkę p. Zasady, może coś
    >>>> zrozumiesz. Chociaż...
    >>> Jakże bardzo brakuje mi teorii.
    >> Tu się z Tobą zgadzam - brakuje Ci jej, bardzo często dajesz
    >> temu dowód.
    >
    > O ! W końcu mogę przyznać ci rację. Jestem prostakiem ... opieram się
    > tylko na praktyce. O panie ! O Mistrzu - napawaj mnie teorią, proszę ...
    >
    >> Jeśli merytoryczna dyskusja ma zamienić się w pyskówkę na
    >> poziomie bazaru, to daruj sobie - nie odpiszę.
    >
    > Ale to ty, kurwa, sprowadziłeś dyskusję do poziomu pyskówki. Napisałem,
    > że kiedy człek "rozkoszuje się jazdą" - przeciętny pasażer tego nie
    > kumający rzyga dalej niż widzi ... czy rzyga jak kot ... Natentychmiast
    > zacząłeś mi imputować, że jadę "agresywnie" ... Jesteś jak sam
    > wspominasz teoretykiem, i nie wiesz co to jest DK77 na dystansie do
    > mojego zadupia. A jest to długa prosta wybudowana na mocnych pagórkach -
    > ciągle góra - dół - góra - dół - góra - dół ... Już jak byłem gówniarzem
    > i latałem tą trasą jako pasażer Warszawką/Skarpetą/Kredensem czułem
    > błogie uczucie gdy żołądek zaczyna wypychać tchawicę na zewnątrz ...
    > przeciętna osoba, która przed każdą podróżą zażywa nieśmiertelny
    > aviomarin - zdycha na tym odcinku powyżej 150 km/h ... bo "raz na
    > wierzchu raz na dnie, tak w życiu jest to każdy wie" ...
    >
    > I wtedy pojawiłeś się ty ... jesteś szybki, niezawodny i masz tylko
    > jeden cel ... pokonać wroga doświadczeniem ... (pominąwszy, że
    > doświadczeniem teoretycznym).
    >
    > A teraz przechodząc do konkretu - wszedłeś w dialog o temacie, o którym
    > nie masz jebanego pojęcia ... i wielce oburzony ... Łolaboga ...
    >
    > Zatem życzliwe - spierdalaj - niech bozia wynagrodzi twojej kobiecie w
    > dzieciach ... przy najbliższej możliwej okazji. Jeśli tak będzie - nie
    > ty będziesz ojcem.
    >
    > PLONK

    Buhahahaha! Zdenerwowałeś się? Tylko nie zacznij się jąkać. Twoja
    życzliwa uwaga o spierdalaniu utwierdziła mnie w przekonaniu, że nie
    masz równie jebanego pojęcia o dyskutowaniu. Krzyczeć i bluzgać umiesz,
    szkoda tylko, że tego nie można nazwać rozmową. Nie przenoś nawyków z
    domu do intenetu.

    Po raz kolejny, przez takich jak Ty, normalny wątek kończy się kretyńską
    pyskówką.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: