"A.L." <a...@a...com> wrote in message
news:ofdsu9ltj2mkudfu0fr4lnmm3am0js8is5@4ax.com...
> On Fri, 15 Aug 2014 11:04:47 +0200, Marek <f...@f...com> wrote:
>
>>On Fri, 15 Aug 2014 00:29:14 +0200, Mirek Ptak
>><n...@n...pl> wrote:
>>> Ja też - E52 :)
>>
>>Ciekawe, kiedy te Wasze zabytki przestaną widzieć sieć, bo wszędzie
>>już będzie tylko 6G lub więcej, bez kompatybilności w dół :).
>
> Moj zabytek nei widzi sieci, bo jest TELEFONEM. Znaczy, sluzy
> wylacznei do TELEFONOWANIA

Czyli widzi sieć... komórkową.

do góry

>>
>> Mam. Trzymam w samochodzie jako "emergency phone"
>
> Dlaczego? Po co?
> Nie masz zaufania do swojego telefonu z Androidem na pokładzie?
> Mój iPhone4 mnie nie zawiódł nigdy - nie potrzebuje zapasowego telefonu.

A jak bylo z iP5 i jego wodoszczelnoscia?

do góry

"masti" <g...@t...hell> wrote in message news:lsl54v$klh$2@dont-email.me...
> ciekawe na co ma wpływ możliwość adresowania większej pamięci.
> o tylko to zmieniają 64bity.

Niestety nie masz racji. Ale to częsty błąd który robi dużo laików...
64-bitowa architektura procesora to nie tylko powiększona przestrzeń
adresowa pamięci. To również mnóstwo innych zmian które w sumie
dają o wiele bardziej wydajną jednostkę centralną. Aby to zrozumieć
lepiej musiałbyś się choć trochę znać na programowaniu i elektronice.

> Jedyna wpływ mogło mieć przepisanie kodu zamiast
> przekompilowania na 64bity. Ale to z różnicą 32vs64 nie ma nic wspólnego.

Proponuję abyś nie zabierał głosu w tematach o których nie masz orientacji.

do góry

Dnia pięknego Fri, 15 Aug 2014 13:13:03 -0500 osobnik zwany Pszemol
napisał:

> "masti" <g...@t...hell> wrote in message
> news:lsl54v$klh$2@dont-email.me...
>> ciekawe na co ma wpływ możliwość adresowania większej pamięci. o tylko
>> to zmieniają 64bity.
>
> Niestety nie masz racji. Ale to częsty błąd który robi dużo laików...
> 64-bitowa architektura procesora to nie tylko powiększona przestrzeń
> adresowa pamięci. To również mnóstwo innych zmian które w sumie dają o
> wiele bardziej wydajną jednostkę centralną. Aby to zrozumieć lepiej
> musiałbyś się choć trochę znać na programowaniu i elektronice.
>
>> Jedyna wpływ mogło mieć przepisanie kodu zamiast przekompilowania na
>> 64bity. Ale to z różnicą 32vs64 nie ma nic wspólnego.
>
> Proponuję abyś nie zabierał głosu w tematach o których nie masz
> orientacji.

nie, zupełnie nie mam pojęcia o swoim zawodzie :)



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

"atm" <...@v...pl> wrote in message
news:53ee195a$0$2143$65785112@news.neostrada.pl...
> No niby ciekawe ale nikomu nie chce sie looknac.
> Pszemol, moglbys im wytlumaczyc dlaczego iPhone jest lepszy a juz
> taki z 64bitowym prockiem to jest lepszy, ze hoho? Nie bede za Ciebie
> marketingowej roboty odwalal ;]

Podawałem już mastiemu linka do wikipedii - jakoś do niego nie dotarło...

Powtórzę więc: http://en.m.wikipedia.org/wiki/64_bit
Zwróć uwagę na sekcję zatytułowaną "Pros and cons".

Z architektury 64-bitowej korzysta się nie tylko gdy ma się dużo
pamięci RAM - korzystają również wszelkie operacje szyfrowania,
deszyfrowania, kodowania/dekodowania. Również software
pracujący w ciasnych pętlach (a który nie używa pętli?) korzysta
z faktu, że architektury 64-bitowe mają więcej lokalnych rejestrów
w procesorze, a zatem program używający tych rejestrów w CPU
zamiast wartości zmiennych w pamięci zewnętrznej nie musi się
do niej odwoływać wykonując takie pętle - to jest ogromny zysk
czasu i energii elektrycznej (z baterii!) jeśli nie musisz się ciągle
odwoływać do zewnętrznej pamięci.

Sam masti zacytował że również Androidowcy szybciutko chcą
przesiąść się na procesory 64-bitowe i dobrze wiedzą że warto...
Są tylko "ciutkę" w stosunku do Apple/iPhone spóźnieni :-)
Z zapowiedzi wynika że może (?) jeszcze w tym roku lub na
początku nowego roku nadgonią to opóźnienie (18 miesięcy?).

do góry

"A.L." <a...@a...com> wrote in message
news:k9ipu9hc83dsfb0mm2l6r127rq7qbocc7c@4ax.com...
> Dlatego tez jak swieze buleczki spzredaja sie telefony komorkowe
> ktorych mozna uzywac TYLKO do roszmowy.

Gdzie się sprzedają jak bułeczki? W Indiach i Nigerii?
Tam się sprzedają nie dlatego że są tylko do rozmowy,
wręcz przeciwnie - chętnie używali by takich z internetem
tylko po pierwsze nie ma infrastruktury a po drugie jak
ktoś zarabia $100 na miesiąc to nie stać go na smartfona.

Braki infrastruktury powoli naprawia się tam i sztukuje
budując mesh-networks: gdzie zamiast telefon brać
internet z bazy (wieży) komórkowej komunikuje się
z sąsiadem i wiadomości rozchodzą się między telefonami
bez uczestnictwa wieży/BTSa.

Taki off-grid komunikator jako appka na iPhone nazywa
się FireChat - nie wiem jak jest pod Androidem. To się
już sprawdzało w krajach arabskich na Bliskim Wschodzie
gdzie rząd wyłączał dostęp do komórek i internetu aby
rządowa TV była jedynym źródłem fałszywej propagandy
i sprawdzać się będzie też w krajach afrykańskich gdzie
masz miliony hektarów lądu bez nawet jednego BTSa.

Kupowanie telefonu-biedafonu "tylko do rozmów" bo
nie potrafisz zadbać aby Twój smarfone był naładowany
i działał jak wychodzisz z domu jest dla mnie niepoważne
i może świadczyć jedynie o tym, że nie masz zaufania do
swojego smartfona - pewnie się na nim parę razy zawiodłeś.

do góry

"A.L." <a...@a...com> wrote in message
news:hphpu958r7pnubandahsu88n2iadj947vl@4ax.com...
> On Thu, 14 Aug 2014 02:58:19 +0000 (UTC), Pszemol <P...@P...com>
> wrote:
>
>>A.L. <a...@a...com> wrote:
>>>> Al, miałeś kiedyś w życiu smartfona?
>>>
>>> Podejzrewam ze mialem pare lat wczessniej niz ty. Co nie przeszkadza
>>> mi uwazac ze "smatfon" to zwyciestwo techniki nad zdrowym rozsadkiem,
>>> i podniecajaca zabawka dla doswiadczonych umyslowo..
>>
>>Czy byłbyś tak miły i napisał dla lepszej ilustracji zagadnienia który
>>smartfone był Twoim pierwszym i kiedy to było?
>>
>
> Blackberry w roku chyba 2002. Nie pamietam modelu.

Blackberry smartfonem? Śmiała teza...
Toż to tylko telefon plus e-mail.

> Potem Samsung SCH-i760, chyba w 2006 roku,
> ale neispecjalnei pamietam kiedy

To już prędzej ale i tak kulawe więc nie dziwię Ci się że masz
uprzedzenia do smartfonów jeśli tego typu masz doswiadczenia
ze smarfonami.

>>I dodaj, proszę, czego używasz dziś jako głównego telefonu? Czy to jest
>>smartfon?
>
> Motorola Droid MAXX

I uważasz tego Droida MAXX za zabawkę dla doświadczonych umysłowo?
(cokolwiek to miało znaczyć...)

> Ale mozesz zobaczyc omowienie
>
> http://www.npr.org/blogs/alltechconsidered/2011/03/1
0/134399448/voice-quality-on-hold-for-smart-phones

I wszystko ma to sens przy zmieniającej się dziś sytuacji.
Jakość jest i pozostaje adekwatna do przekazywania mowy
i utrata jakości dotyczy przeważnie złego zasięgu a nie złej
jakości komponentów audio w smarfonach.

>>Nie wiem jak Ty, ale ja na jakość dźwięku/rozmów nie narzekam od bardzo
>>dawna i ponieważ jest ona więcej niż wystarczająca do porozumiewania się
>>to
>>nie wydałbym ani grosza więcej na jej poprawianie.
>>
>
> ja narzekam. Jak chce sie z kims porozumiec w sprawach innych niz
> "jakie zrobic zakupy" i "czy pies zrobil kupe" to uzywam telefonu
> drutowego

No to raczej jest to wstyd dla Motoroli której produkt używasz.

>>A druga sprawa - coraz mniej się dzis telefonu używa do rozmów, dużo
>>rzeczy
>>załatwiasz online na www, wysyła się sms'y i ważniejsze zaczyna być w
>>smartfonie to jak działa on w internecie bo jakość rozmów naprawdę nie
>>musi
>>być hi-fi aby się skutecznie dogadać.
>
> Niestety, te funkcje w spartfonie tez sa takei sobie

Cóż... albo zwyczajnie trollujesz albo jestes jakimś technologicznym kaleką.
Te funkcje w smartfonach są z roku na rok CORAZ LEPSZE!

do góry

"atm" <...@v...pl> wrote in message
news:53ee4d1f$0$2161$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Mam. Trzymam w samochodzie jako "emergency phone"
>>
>> Dlaczego? Po co?
>> Nie masz zaufania do swojego telefonu z Androidem na pokładzie?
>> Mój iPhone4 mnie nie zawiódł nigdy - nie potrzebuje zapasowego telefonu.
>
> A jak bylo z iP5 i jego wodoszczelnoscia?

Tu nie chodzi o zwyczajną wodoszczelność...
Wrzuć dowolny telefon włączony do wiaderka ze słoną wodą i wtedy pogadamy.

do góry

On 2014-08-15 20:36, Pszemol wrote:
> "atm" <...@v...pl> wrote in message
> news:53ee4d1f$0$2161$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> Mam. Trzymam w samochodzie jako "emergency phone"
>>>
>>> Dlaczego? Po co?
>>> Nie masz zaufania do swojego telefonu z Androidem na pokładzie?
>>> Mój iPhone4 mnie nie zawiódł nigdy - nie potrzebuje zapasowego telefonu.
>>
>> A jak bylo z iP5 i jego wodoszczelnoscia?
>
> Tu nie chodzi o zwyczajną wodoszczelność...
> Wrzuć dowolny telefon włączony do wiaderka ze słoną wodą i wtedy pogadamy.

Masz na mysli ten?
http://www.gsmmaniak.pl/213640/sony-xperia-v-przetrw
ala-4-dni-w-morzu/
lub ten?
http://www.gsmmaniak.pl/337652/podwodna-przygoda-son
y-xperia-z2/

do góry

atm <...@v...pl> wrote:
> On 2014-08-15 20:36, Pszemol wrote:
>> "atm" <...@v...pl> wrote in message
>> news:53ee4d1f$0$2161$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>> Mam. Trzymam w samochodzie jako "emergency phone"
>>>>
>>>> Dlaczego? Po co?
>>>> Nie masz zaufania do swojego telefonu z Androidem na pokładzie?
>>>> Mój iPhone4 mnie nie zawiódł nigdy - nie potrzebuje zapasowego telefonu.
>>>
>>> A jak bylo z iP5 i jego wodoszczelnoscia?
>>
>> Tu nie chodzi o zwyczajną wodoszczelność...
>> Wrzuć dowolny telefon włączony do wiaderka ze słoną wodą i wtedy pogadamy.
>
> Masz na mysli ten?
> http://www.gsmmaniak.pl/213640/sony-xperia-v-przetrw
ala-4-dni-w-morzu/
> lub ten?
> http://www.gsmmaniak.pl/337652/podwodna-przygoda-son
y-xperia-z2/

Nie, nie mam na myśli telefonu spacjalnie zaprojektowanego jako
"wodoodporny", i sądzę że dobrze o tym wiesz :-)

do góry