W dniu 08.12.2022 o 10:34, cef pisze:

> Taniej jest przy okazji, ale jest to jeden z argumentów z EV.
> Koniu pisał, że jeździ w trasę naładowanym w domu ale jak musi gdzieś
> "zatankować", to nadrabia kilometrów w aucie, żeby za darmo nabić
> baterię. Ty masz model typowo przydatny do EV bo masz swój prąd
> i dodatkowo nigdzie dalej nie jeździsz. I jeszcze myślisz, że inni też
> tylko wokół komina jeżdżą. Jak bym miał tylko lokalne jazdy i swój prąd,
> to też bym się przesiadł. Tak normalnie - nie dla komfortu jazdy EV
> tylko z ekonomicznych powodów. Ale na razie siłą będą mnie zmuszać.

To już lepiej LPG.

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 08.12.2022 o 08:21, Myjk pisze:

> Miękiszon jesteś i tyle w temacie.

Odezwał się ten co nie kupił elektyka, bo mu żona nie pozwoliła;)

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

Thu, 8 Dec 2022 10:34:41 +0100, cef

> Taniej jest przy okazji, ale jest to jeden z argumentów z EV.
> Koniu pisał, że jeździ w trasę naładowanym w domu ale jak musi gdzieś
> "zatankować", to nadrabia kilometrów w aucie, żeby za darmo nabić
> baterię. Ty masz model typowo przydatny do EV bo masz swój prąd
> i dodatkowo nigdzie dalej nie jeździsz. I jeszcze myślisz, że inni też
> tylko wokół komina jeżdżą. Jak bym miał tylko lokalne jazdy i swój prąd,
> to też bym się przesiadł. Tak normalnie - nie dla komfortu jazdy EV
> tylko z ekonomicznych powodów.

Jeżdżę dalej, dlatego tylko 90% jeżdżę na prądzie a nie 100%.

> Ale na razie siłą będą mnie zmuszać.

Nikt cię do niczego narazie nie zmusza. Ale juz wiadomo że dla ciebie
niedawno to jest 2 lata wstecz, a niegługo to 15-20 lat.

--
Pozdor
Myjk

do góry

Thu, 8 Dec 2022 17:09:14 +0100, cef

> No to niewiele oszczędzasz, bo ja jak jeżdżę wokół domu,
> to też raz tankuję.

Moje 22 tys. km rocznie to jest wg ciebie wokół domu -- i wtedy raz w
miesiącu tankujesz, jak ja w porywach 30L (bo tyle mi wchodzi zazwyczaj do
baku)? To ile ten twój spaliniak pali, litr na setkę?

--
Pozdor
Myjk

do góry

On Tue, 13 Dec 2022 15:53:29 +0100, Myjk wrote:
> Thu, 8 Dec 2022 10:34:41 +0100, cef
>> Taniej jest przy okazji, ale jest to jeden z argumentów z EV.
>> Koniu pisał, że jeździ w trasę naładowanym w domu ale jak musi gdzieś
>> "zatankować", to nadrabia kilometrów w aucie, żeby za darmo nabić
>> baterię. Ty masz model typowo przydatny do EV bo masz swój prąd
>> i dodatkowo nigdzie dalej nie jeździsz. I jeszcze myślisz, że inni też
>> tylko wokół komina jeżdżą. Jak bym miał tylko lokalne jazdy i swój prąd,
>> to też bym się przesiadł. Tak normalnie - nie dla komfortu jazdy EV
>> tylko z ekonomicznych powodów.
>
> Jeżdżę dalej, dlatego tylko 90% jeżdżę na prądzie a nie 100%.

No widzisz - piszesz o BEV, a masz hybrydę.

Przeciw hybrydom nic nie mam, tylko ciekawi mnie dlaczego hybryda na
autostradzie pali duzo mniej ... podobno :-)

J.

do góry

W dniu 13.12.2022 o 20:45, J.F pisze:

> Przeciw hybrydom nic nie mam, tylko ciekawi mnie dlaczego hybryda na
> autostradzie pali duzo mniej ... podobno :-)

Z tego samego powodu co z dizlitrzeba paliwo odsysać po długiej trasie;)

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 2022-12-13 o 15:53, Myjk pisze:
> Thu, 8 Dec 2022 10:34:41 +0100, cef
>
>> Taniej jest przy okazji, ale jest to jeden z argumentów z EV.
>> Koniu pisał, że jeździ w trasę naładowanym w domu ale jak musi gdzieś
>> "zatankować", to nadrabia kilometrów w aucie, żeby za darmo nabić
>> baterię. Ty masz model typowo przydatny do EV bo masz swój prąd
>> i dodatkowo nigdzie dalej nie jeździsz. I jeszcze myślisz, że inni też
>> tylko wokół komina jeżdżą. Jak bym miał tylko lokalne jazdy i swój prąd,
>> to też bym się przesiadł. Tak normalnie - nie dla komfortu jazdy EV
>> tylko z ekonomicznych powodów.
>
> Jeżdżę dalej, dlatego tylko 90% jeżdżę na prądzie a nie 100%.

Ach, jakież to wygodne :-) Zaglądam czasem na jakieś
elektryczne forum i jak trasa BEV, to nie dosyć, że za darmo,
ładowarek moc, abonamenty niepotrzebne - cukierkowe życie.

>> Ale na razie siłą będą mnie zmuszać.
>
> Nikt cię do niczego narazie nie zmusza. Ale juz wiadomo że dla ciebie
> niedawno to jest 2 lata wstecz, a niegługo to 15-20 lat.

Będą, to nie znaczy też, że zmuszą.
Realistycznie patrzę na świat i uważam, że się decydenci po prostu
pomylili czy przeliczyli i trzeba będzie tę przesiadkę na BEV odwołać.

do góry

W dniu 2022-12-13 o 16:08, Myjk pisze:
> Thu, 8 Dec 2022 17:09:14 +0100, cef
>
>> No to niewiele oszczędzasz, bo ja jak jeżdżę wokół domu,
>> to też raz tankuję.
>
> Moje 22 tys. km rocznie to jest wg ciebie wokół domu -- i wtedy raz w
> miesiącu tankujesz, jak ja w porywach 30L (bo tyle mi wchodzi zazwyczaj do
> baku)? To ile ten twój spaliniak pali, litr na setkę?

Ja robię rocznie ok 25tys. Widzę, że dla Ciebie trzeba definiować
pojęcia (niedawno, niedługo itp) więc wokół domu to ja robię do pracy i
do domu i do sklepu po drodze czyli 600-800km miesięcznie i do tego
jeżdżenia tankuję raz na miesiąc. Nawet jeśli dwa razy,
to naprawdę nie uważam, żeby to była jakaś strata czasu.
Pozostałe kilometry robię w trasach, więc staję wtedy na pewno mniej
niż ci co jadą na megatogodzinach, bo żeby zrobić 15tys muszę zatankować
dodatkowo raz/dwa w miesiącu.

do góry

Hello J.F,

Tuesday, December 13, 2022, 8:45:44 PM, you wrote:

>>> Taniej jest przy okazji, ale jest to jeden z argumentów z EV.
>>> Koniu pisał, że jeździ w trasę naładowanym w domu ale jak musi gdzieś
>>> "zatankować", to nadrabia kilometrów w aucie, żeby za darmo nabić
>>> baterię. Ty masz model typowo przydatny do EV bo masz swój prąd
>>> i dodatkowo nigdzie dalej nie jeździsz. I jeszcze myślisz, że inni też
>>> tylko wokół komina jeżdżą. Jak bym miał tylko lokalne jazdy i swój prąd,
>>> to też bym się przesiadł. Tak normalnie - nie dla komfortu jazdy EV
>>> tylko z ekonomicznych powodów.
>> Jeżdżę dalej, dlatego tylko 90% jeżdżę na prądzie a nie 100%.
> No widzisz - piszesz o BEV, a masz hybrydę.
> Przeciw hybrydom nic nie mam, tylko ciekawi mnie dlaczego hybryda na
> autostradzie pali duzo mniej ... podobno :-)

Kto tak twierdzi? W mieście pali mniej i to znacznie. Na autostradzie
pali normalnie. Albo i więcej, jak przekombinują z przekładniami, jak w
Priusie.

--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

W dniu 14-12-2022 o 09:23, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello J.F,

>> Przeciw hybrydom nic nie mam, tylko ciekawi mnie dlaczego hybryda na
>> autostradzie pali duzo mniej ... podobno :-)
>
> Kto tak twierdzi? W mieście pali mniej i to znacznie. Na autostradzie
> pali normalnie.

Pali normalnie jak na hybrydę i mniej niż goły spaliniak.
Zawsze zdarzy się odcinek, że trzeba zdjąć nogę z gazu, albo jest zjazd
z górki - wtedy odzysk mam miejsce.
A może i sam silnik oszczędniejszy, bo przeważnie odprężony i pracujący
w innym cyklu (Atkinsona).

do góry