eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyA gdyby to był pieszy?Re: A gdyby to był pieszy?
  • Data: 2019-03-21 19:42:42
    Temat: Re: A gdyby to był pieszy?
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 21.03.2019 o 19:07, LordBluzg(R) pisze:

    >>>>> Mogłaby to być linia obrony...ale
    >>>>> ...kiedyś pieszy nie miał pierwszeństwa a mimo tego przepis o
    >>>>> zwolnieniu
    >>>>
    >>>> Kiedy?
    >>>
    >>> Kiedyś, przynajmniej było inaczej niż obecnie.
    >>
    >> No taki że tak powiem średnia argument - nie wiadomo kiedy i jak;)
    >
    > Omatko, ale męczysz:
    > http://krakoff.info/2011/01/18/pierwszenstwo-pieszeg
    o/

    Gdzie tu masz, że pieszy na przejściu _nie_miał_ pierwszeństwa?

    >>> Od zawsze było, że nie wolno, nawet mając zielone, wjechać za
    >>> sygnalizator i komus przyjebać, kto się tam znajduje. Nie kręć.
    >>
    >> Wolno było, chyba że zachowanie innego uczesnika wskazywało, że jednak
    >> znajdziecie się na kolizyjnej. Zasada ograniczonego zaufania nie
    >> oznacza, że nalezy traktować przepisy na opak;) Co do danpierwszeństwa
    >> - takie pojęcie nie istnieje
    >
    > Ale istnieje pojęcie pierwszeństwa a nawet pierwszeństwa bezwarunkowego
    > wynikające jasno z przepisów.

    NIe dające prawa do taranowania innych (co niekoniecznie zmienia winę
    choć może).

    > Zielone światło nie daje pierwszeństwa a
    > jedynie "zezwolenie" na wjazd za sygnalizator po upewnieniu się że nic
    > się tam nie znajduje.

    Napisz do czgo dążysz - że niby pieszy na czerwonym ma pierwszweństwo?
    Jest napisane wprost, że światła są nadrzędne nad znakami dotyczącymi
    pierwszwa (a te znaki z koleii zasady ogólne). Wiec skoro są nadrzędne
    to mogą je zmieniać - i zmieniają.

    >>> Przynajmniej sporo. Nie chce mi się szukać.
    >>
    >> To już drugi raz w jednym poście - słabo z argumentami.
    >
    > Grr, wiesz dobrze że kiedyś się tego tak nie opisywało jak dzisiaj

    To dawaj 5 prawomocnych z zeszłego roku.

    > wiesz dobrze że świadomość kierowców czy wyroki sądów nie były takie jak
    > dzisiaj i nie chodzi że "w świetle przepisów" Nawet dzisiaj znajdziesz
    > że stary 70letni dziadek z laską, ze stopą cukrzycową na środku pasów
    > jest winny bo wbiegł jak zając bezpośrednio przed pojazd, którego droga
    > hamowania wyniosła 80m w terenie zabudowanym.

    Wiem - tym bardziej się dziwię, że niby sądy powszechnie skazują
    kierowców za potrącenie pieszych przebiegających na czerwonym.

    Shrek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: