-
1. Data: 2019-03-19 09:29:23
Temat: A gdyby to był pieszy?
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
To pewnie byłaby wina kierowcy :>
https://www.youtube.com/watch?v=ZwP1PHRCIeo
-
2. Data: 2019-03-19 15:46:57
Temat: Re: A gdyby to był pieszy?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik radekp napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:c2a19ehbkdtttv3i3aufdk6627qlio3qkv@4ax.
com...
>To pewnie byłaby wina kierowcy :>
>https://www.youtube.com/watch?v=ZwP1PHRCIeo
Pewnie tak, ale niekoniecznie.
Ale
-a gdyby tak predkosc oszacowac ?
-zwolnil, jak przepisy nakazuja ? Mam mieszano odczucia - wydaje mi
sie, ze troche zwolnil.
bo zatrzymal sie na krotkim dystansie.
J.
-
3. Data: 2019-03-19 17:25:51
Temat: Re: A gdyby to był pieszy?
Od: p...@g...com
Jeśli widzicie chodnikowca to zachowajcie ostrożność bo jak dziadyga ma w dupie żeby
jechać ulica czy ddr to szansa na recydywę jest wysoka ;-)
-
4. Data: 2019-03-19 19:23:47
Temat: Re: A gdyby to był pieszy?
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 2019-03-19 o 09:29, r...@k...pl pisze:
> To pewnie byłaby wina kierowcy :>
>
> https://www.youtube.com/watch?v=ZwP1PHRCIeo
>
https://www.sadistic.pl/pociag-towarowy-vs-osobowka-
vt491557.htm tu masz
to samo ale lvl wyżej :)
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy>>>
KOLEJNE MILIARDY TRAFIĄ DO KIESZENI POLAKÓW.
-
5. Data: 2019-03-19 22:57:48
Temat: Re: A gdyby to był pieszy?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 19.03.2019 o 09:29, r...@k...pl pisze:
> To pewnie byłaby wina kierowcy :>
>
> https://www.youtube.com/watch?v=ZwP1PHRCIeo
Ponieważ się nagrało, to o ile sprawa trafiłaby do sądu to raczej nie.
Ale ja jak widzę pieszego który bez znaczącej zmiany prędkości jest w
stanie osiągnąć wektor kolizyjny na przejściu ze mną to go po prostu
przepuszczam i problemów nie mam. Wbrew pozorom zdarza się to nie tak
bardzo często - jakieś raz na dwa kilometry w DC - co oznacza, że jadąc
do centrum to może ze cztery razy - tragedii nie ma (w przenośni i
dosłownie).
BTW - ratownik medyczny go trafił?
Shrek
-
6. Data: 2019-03-20 10:24:56
Temat: Re: A gdyby to był pieszy?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:q6rokp$aoc$...@n...news.atman.pl...
W dniu 19.03.2019 o 09:29, r...@k...pl pisze:
>> To pewnie byłaby wina kierowcy :>
>> https://www.youtube.com/watch?v=ZwP1PHRCIeo
>Ponieważ się nagrało, to o ile sprawa trafiłaby do sądu to raczej
>nie.
>Ale ja jak widzę pieszego który bez znaczącej zmiany prędkości jest w
>stanie osiągnąć wektor kolizyjny na przejściu ze mną to go po prostu
>przepuszczam i problemów nie mam. Wbrew pozorom zdarza się to nie tak
>bardzo często - jakieś raz na dwa kilometry w DC - co oznacza, że
>jadąc do centrum to może ze cztery razy - tragedii nie ma (w
>przenośni i dosłownie).
I w efekcie pieszy moze pojsc prosto, a ty stoisz jak duren,
I tego wlasnie chcemy uniknac - pieszy ma stanac na krawezniku i
poczekac.
A widac kurs kolizyjny przyspieszyc, zeby bezapelacyjnie bylo
wtargniecie :-)
Albo w ogole jezdzic szybko, zeby w przypadkowej kamerze bylo widoczne
zwolnienie przed przejsciem :-)
J.
-
7. Data: 2019-03-20 15:41:33
Temat: Re: A gdyby to był pieszy?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 20.03.2019 o 10:24, J.F. pisze:
> I w efekcie pieszy moze pojsc prosto, a ty stoisz jak duren,
Jakoś jest tak, że jak idzie w strohnę przejścia, to za zwyczaj w celu
przejścia;)
> I tego wlasnie chcemy uniknac - pieszy ma stanac na krawezniku i poczekac.
Nie ma takiego przepisu. Ma nie wtargnąć i tyle. Generalnie ma
pierwszeństwo. To że jeden z drugim myli konieczność dotnknięcia hamulca
czy nawet zdjęcia nogi z gazu z "wtargnięciem" to zupełnie inna sprawa.
Shrek
-
8. Data: 2019-03-20 16:11:24
Temat: Re: A gdyby to był pieszy?
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 2019-03-20 o 10:24, J.F. pisze:
> I tego wlasnie chcemy uniknac - pieszy ma stanac na krawezniku i poczekac.
Bezedura :) Ma nie wchodzić BEZPOŚREDNIO przed jadący pojazd.
Interpretacja "bezpośrednio" to dokładnie taka jak na filmie.
Wielu kierowców wymyśliło sobie termin "wtargnięcie" i definiują go
sobie do woli, dodatkowo traktując to słowo prawie na równi z odebraniem
pierwszeństwa pieszemu. Co oznacza "bezpośrednio przed" to każdy
powinien wiedzieć (tak mi się wydaje) chociaż wielu kierowców uważa że
to 50, 100, 150, 200m co jest ewidentną bzdurą, gdyż przepis na
kierowców nakłada obowiązek zwolnienia a nie na pieszego. Trzymając się
zatem przepisów, jeśli kierowca z nałożonym obowiązkiem zwolnienia do
prędkości bezpiecznej (problem z definicją ile km/h)...to ma to być taka
prędkość aby w przypadku bezpośredniego wejścia pieszego nie wysłać go
na orbitę...czyli zminimalizować skutek zdarzenia.
>
> A widac kurs kolizyjny przyspieszyc, zeby bezapelacyjnie bylo
> wtargniecie :-)
Błąd taktyczny i niezgodny z przepisami :)
> Albo w ogole jezdzic szybko, zeby w przypadkowej kamerze bylo widoczne
> zwolnienie przed przejsciem :-)
Nikogo nie obchodzi zwolnienie jako takie. Zwolnienie ma być bezpieczne :]
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy>>>
KOLEJNE MILIARDY TRAFIĄ DO KIESZENI POLAKÓW.
-
9. Data: 2019-03-20 16:52:49
Temat: Re: A gdyby to był pieszy?
Od: p...@g...com
Zapierdalaczom ku pamięci ;-)
https://www.tvn24.pl/lodz,69/pieszy-wbiegl-mu-pod-ko
la-kierowca-skazany-pieszy-niewinny,919413.html
-
10. Data: 2019-03-20 17:34:29
Temat: Re: A gdyby to był pieszy?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Kluczowe moze byc ze wyrok nie jest prawomocny.