On 2010-03-05 08:51:40 +0100, luxcamera <r...@g...pl> said:

> Nikt tu Panowie nie narzeka, tylko sprzeciwia się pewnym kierunkom w
> rozwoju gospodarki. Jeszcze Was nie dotknęło, mnie jeszcze też nie, ale
> wielu już odczuwa skupienie zasobów finansowych w rękach garstki ludzi.
Tak było zawsze, jest i tak pozostanie. Obawiam się, że tego nie
zmienisz, ani Ty ani nikt tu piszący, ani nikt w ogóle. Pięć wieków
temu księciunio kochany jedyny miał dobra, a jego poddany miał własne
łachy. Stosunek bardzo podobny jak teraz.
>
> W dniu, w którym za Waszą pracę - przy Waszym wykształceniu,
> możliwościach i ograniczeniach - ktoś będzie chciał zapłacić nie więcej
> niż 800 złotych, zaśpiewacie inaczej. Teraz jest Wam widać dobrze i nie
> widzicie sensu w zawracaniu sobie głowy tym, że komuś jest już źle.

>
> Futuryści, którzy rzadko się mylą, wróżą przyszłość, w której wszyscy
> zostaniemy zepchnięci do slumsów przez megakorporacje, które nie będą
> już potrzebowały człowieka do pracy.
A po co im będzie człowiek w slumsach? Kapitaliści już dawno
zrozumieli, że człowiek bez kasy do niczego się nie nadaje, bo nic nie
kupuje. Kto będzie kupował produkty megakorporacji?

--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl