> Jakim olejem zalal silnik uzytkownik ow fiata?

ten silnik mial wczesniej problemy z ciswnieniem oleju - gasla kontrolka po
nawet 10 sekundach (zasada im zimniej tym dluzej sie palila), natomiast jak
juz zalapal to trzymal.
olej to 10w40

wiem ze za gesty na -30 ale ni cholery sie nie spodziewalem takiego mrozu (a
juz napewno konsekwencji innych niz opoznione smarowanie i utrudniony
rozruch)

do góry

> Słyszałem od mechanika z fiata, że łańcuch w tym silniku nie ma miejsca na
> przeskoczenie zębów. Dlatego pytam.

mechanik nie potrafi tego uzasadnic - mowil ze jest lancuch napiety....

do góry

> ten silnik mial wczesniej problemy z ciswnieniem oleju - gasla kontrolka
> po nawet 10 sekundach (zasada im zimniej tym dluzej sie palila), natomiast
> jak

jak sie podpytalem w aso to podobno w dieslach to normalne i tttm....
profilaktycznie wymieniam pompe oleju.... nie wierze w to. w benzyniaku jak
juz sam rozrusznik kreci to gasnie kontrolka oleju - a lata na 10w rowniez

do góry

Generalnie jest coś takiego możliwe, ale raczej nie na wolnych obrotach
tylko podczas porządnego katowania motoru - w normalnych warunkach pracy
zakrztusi się kichnie i tyle.





i tego sobie zycze......:) sir

do góry

Michał Gut pisze:
>> Mówiłem że zawory spotkały się z tłokami.
>> A to że połamało tylko dźwigienki to + dla konstruktorów fiata.
>>
>> W oplowskich dieslach też łamało tylko dźwigienki ;) Bratu kiedyś w 1,7DTL
>> zjechało pasek rozrządu to tylko kupił kpl dźwigienek za jakieś grosze :)
>
> wiesz...czytalem mnostwo opisow mniej wiecej brzmiacych w skrocie tak:
> podczas jazdy duzy huk, zawory pogiete, tlok przebity, koszty łolaboga
>
> wiec po objawach nie spodziewalem sie czegos takiego. slyszalem lekkie
> pukniecie ktore moglo byc reakcja na gwaltowne zatrzymanie silnika i moja
> zla interpretacja. po spalinach z dolotu dumalem ze przeskoczyl lancuch ale
> coz... okazalo sie ze w dieslu 1 zabek = kolizja
>
> u mnie ten kompletwyjdzie troche drozej ale mam nadzieje ze TYLKO one sie
> polamaly a nie powyginaly zawory....
>
>
We wszystkich przypadkach pęknięcia paska z którymi się spotkałem nie
było nie wiadomo czego, żadnego olaboga.

Koledze w Tipo 1,4 pęknięcie paska - zakaszlał silnik i zgasł - 6
zaworów do wymiany.

U Brata w Astrze 1,7DTL Diesel - zamulił się tylko, zgasł i nie ożył -
wszystkie dźwigienki do wymiany.

Słyszałem o przypadkach pogięcia korbowodów, urwania grzybka zaworu i
wybicia dziury w tłoku, ale nigdy czegoś takiego nie widziałem na oczy.
Generalnie jest coś takiego możliwe, ale raczej nie na wolnych obrotach
tylko podczas porządnego katowania motoru - w normalnych warunkach pracy
zakrztusi się kichnie i tyle.

W starym Golfie 1,6D przesunięcie paska rozrządu o 2 ząbki powodowało
tylko odbijanie zaworów w tłokach ;)

Pozdrawiam !!

do góry

Czarek Daniluk pisze:
> Słyszałem o przypadkach pogięcia korbowodów,

ale to chyba w silnikach benzynowych bo w dieslu korby zwykle są taki
zrobione, że prędzej blok pęknie niż korba się zegnie.

--
krzysiek82

do góry

Michał Gut pisze:
> olej to 10w40
>

niewiele daje ta informacja nie wiadomo czy to syntetyk, półsyntetyk czy
może minerał :)

Chociaż w domyśle, każdy pomyśli półsyntetyk bo tak się utarło.

--
krzysiek82

do góry

Użytkownik "krzysiek82" <s...@u...pl> napisał w wiadomości
news:hktr60$mcu$2@nemesis.news.neostrada.pl...
> Michał Gut pisze:
>> olej to 10w40
>>
>
> niewiele daje ta informacja nie wiadomo czy to syntetyk, półsyntetyk czy
> może minerał :)
>
> Chociaż w domyśle, każdy pomyśli półsyntetyk bo tak się utarło.

lepkosc jest podana - to najwazniejsze. polsyntetyk jesli to ma jakiekolwiek
znaczenie. Wracam do syntetyka....

do góry

Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hktgp3$215l$1@news.mm.pl...
> P_ablo pisze:

> Ee ze co?
> Jak sie przestawi, to znaczy ze przeskoczyl ;>


A widziales jak realizowane sa zmienne fazy rozrzadu w BMW (vanos) ? Miedzy
walkami jest napinacz ktory w zaleznosci od warunkow wysuwa sie lub chowa.
Gdy napinacz calego lancucha przestanie go napinac, to otwarcie zaworow i
zaplon nie beda korelowac. Wlasnie tak mial moj staruszek w Oplu kadecie
bodajze 1,3 na lancuszku.


--
Picasso

do góry

BMW 318 TDS - 2 korbowody , zawory , gniazda zaworowe ,głowica do
naprawy, tłok - silnik ma łancuch "dożywotni" podobno , bliżniacza
jednostka "dużego" TDS-a 6 cyl.


Kia carnival- cholerny pasek firmy BLUEcośtam - 4 zawory + 4 dźwigienki


tyle moich złych doświadczeń

Andrzej

do góry