-
31. Data: 2011-02-25 21:31:00
Temat: Re: "rowerowa" nowelizacja PoRD - niebezpieczny bubel!
Od: Bassteq <b...@o...pl>
> Dasz linka do tych przegłosowanych dzisiaj materiałów? W którym miejscu
>
Tak tylko na pl.rec.rowery w tym samym czasie jest sto postów o treści
huraaaa i jadą nie patrzą. przepisy sobie a trupów szkoda bo tak jak ja
sobie w pracy po mieście mykam śmieciarką DMC 16t vs rower to ja
dziękuję takie spotkanie. Idiotę zabijesz a za człowieka odpowiadasz.
-
32. Data: 2011-02-25 22:09:59
Temat: Re: "rowerowa" nowelizacja PoRD - niebezpieczny bubel!
Od: Bartosz 'Seco' Suchecki <p...@s...maupa.tlen.pl>
Bassteq pisze:
>
>> Dasz linka do tych przegłosowanych dzisiaj materiałów? W którym miejscu
> Tak tylko na pl.rec.rowery w tym samym czasie jest sto postów o treści
> huraaaa i jadą nie patrzą.
Daj linka do tych 100 postów ;-) Ja nie spotkałem, jedynie kilkanaście
postów dyskusji.
przepisy sobie a trupów szkoda bo tak jak ja
> sobie w pracy po mieście mykam śmieciarką DMC 16t vs rower to ja
> dziękuję takie spotkanie. Idiotę zabijesz a za człowieka odpowiadasz.
Z tego co znam siebie i niektórych ludzi z pl.rec.rowery, to najbardziej
dbamy o swoje zdrowie. Po pierwsze jazda zgodnie z przepisami
(oczywiście zdarzają się niepoprawni debile) a po drugie, przynajmniej
ja staram się traktować kierowców samochodów jak potencjalnych zabójców
- ile to razy moje pierwszeństwo było złudne i musiałem hamować bo jakiś
idiota w samochodzie nie umie jeździć.
Oczywiście na drogę patrzę kierując samochodem i rowerując. I widzę
czasem debili w samochodach i na rowerach.
Ale bardziej mnie cieszy, ze coraz częściej spotykam kierowców, którzy
wobec rowerzystów są niewymuszenie uprzejmi.
Pozdrawiam
Seco
-
33. Data: 2011-02-25 23:18:57
Temat: Re: "rowerowa" nowelizacja PoRD - niebezpieczny bubel!
Od: "wowa" <w...@g...pl>
Użytkownik "mocniak" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:ik8fvs$2ra$1@inews.gazeta.pl...
>
> Dla porównania powiedz mi kto ma pierwszeństwo w tej sytuacji:
>
> http://www.mocniak.pl/rowery2.png
>
Ten z góry bo korzysta z "siły wyższej" :)
Wojtek
--
sygnaturka oczekuje na natchnienie :)
-
34. Data: 2011-02-26 10:14:28
Temat: Re:
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 25 Feb 2011 16:41:37 +0100, mocniak wrote:
>Aż sprawdziłem.
>Article 12
>1. Every driver approaching a fork, crossroads, road junction or
>level-crossing shall take special precautions to avoid accidents.
>
>http://en.wikisource.org/wiki/Geneva_Convention_on_
Road_Traffic
Czy nie powinienes sprawdzac tego:
http://en.wikipedia.org/wiki/Vienna_Convention_on_Ro
ad_Traffic
J.
-
35. Data: 2011-02-27 11:36:08
Temat: Re: "rowerowa" nowelizacja PoRD - niebezpieczny bubel!
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 25.02.2011 21:31, Bassteq pisze:
>
>> Dasz linka do tych przegłosowanych dzisiaj materiałów? W którym miejscu
> Tak tylko na pl.rec.rowery w tym samym czasie jest sto postów o treści
> huraaaa i jadą nie patrzą. przepisy sobie a trupów szkoda bo tak jak ja
> sobie w pracy po mieście mykam śmieciarką DMC 16t vs rower to ja
> dziękuję takie spotkanie. Idiotę zabijesz a za człowieka odpowiadasz.
Dla ciebie to taka wielka fatyga rozejrzeć się? Szyja sparaliżowana, czy
mózg?
-
36. Data: 2011-02-27 19:09:38
Temat: Re: "rowerowa" nowelizacja PoRD - niebezpieczny bubel!
Od: Lew2 <w...@h...com>
On 25 Lut, 15:00, "Bolo" <b...@W...gazeta.pl> wrote:
> Na pocz tek zagadka: na mocy dzisiejszej nowelizacji PoRD kto b dzie mia
> pierwsze stwo w poni szej sytuacj? (rysunek nieco uproszczony, przejazd
> rowerowy posiada jeszcze oznakowanie pionowe opr cz
poziomego)http://img843.imageshack.us/img843/4064/ro
wery.png
>
> Jak e by inaczej... rower! Tak! od dzi znak "przejazd rowerowy" de facto
> oznacza te "ust p pierwsze stwa".
> Od dawna w PoRD istnia art. 27 ust 1, m wi cy e rower _na_ przeje dzie ma
> pierwsze stwo, ale by on r wnowa ony przez art. 33 ust 4, m wi cy e rower
> nie mo e wjecha bezpo rednio przed pojazd na jezdni. Obecnie w ramach
> "dostosowywania" PoRD do Konwencji Wiede skiej uchylono ten drugi przepis,
> pozostawiaj c pierwszy - mimo e _oba_ przepisy nie mia y odpowiednia w
> Konwencji. Pod naciskiem grupy rowerowych oszo om w uchwalono straszny bubel,
> kt ry mo e by teraz miertelnym zagro eniem: rowerzysta b dzie mia prawo
> wjecha "na pa " na ka dy przejazd (opr cz tych gdzie s wiat a). Zanim
> kierowcy naucz si nowego (nieuj tego zreszt w Konwencji Wiede skiej)
> znaczenia znaku "przejazd rowerowy", mo e doj do serii gro nych wypadk w.
>
> --
> Wys ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/
Obecne, ani znowelizowane prawo, a jeszcze bardziej praktyka jego
przestrzegania (albo nie-egzekwowania) nie gwarantuje żandego
bezpieczeństwa rowerzysty. Dlatego nie korzystam z roweru ani nie
pozwalam dzieciom na jazdę rowerem po drogach utwardzonych. Żadne
pseudo poprawki marketingowe, ani ekolodzy nie przekonają mnie do
tego, bo nie jestem samobójcą. To tyle w temacie reszta debaty, która
tu zaraz będzie się toczyć poniżej nie ma sensu. Bezpieczniej
samochodem.
Oczywiście z przyjemnością jeżdżę po lesie i polnych drogach.
-
37. Data: 2011-02-27 22:11:24
Temat: Re:
Od: "kogutek" <s...@N...gazeta.pl>
mocniak <m...@t...pl> napisał(a):
> W dniu 2011-02-25 15:00, Bolo pisze:
> > Na początek zagadka: na mocy dzisiejszej nowelizacji PoRD kto będzie miał
> > pierwszeństwo w poniższej sytuacj? (rysunek nieco uproszczony, przejazd
> > rowerowy posiada jeszcze oznakowanie pionowe oprócz poziomego)
> > http://img843.imageshack.us/img843/4064/rowery.png
> >
>
> Ty nadal nie rozumiesz tego co ci napisano na pl.rec.rowery. Przejazd
> rowerowy powinien być tak samo oznakowany jak każde inne skrzyżowanie
> jezdni (tak, ddr jest jezdnią).
>
> Dla porównania powiedz mi kto ma pierwszeństwo w tej sytuacji:
>
> http://www.mocniak.pl/rowery2.png
>
Jak masz PJ i nie wiesz kto ma pierwszeństwo na skrzyżowani z rysunku to je
oddaj. Jak jeździsz na rowerze to nie miej żalu że Cie jakiś kierowca do
aniołków pośle nie ze swojej winy jak na takim skrzyżowaniu ot tak sobie
wyjedziesz bo na rowerze jesteś. Dla rowerzystów nie zrobiono innego prawa o
ruchu drogowym. Obowiązuje ich to samo co wszystkich kierujących z woźnicami
włącznie. Jak są znaki należy jechać zgodnie z nimi jak ich nie ma zgodnie z
przepisami regulującymi ruch w przypadku braku znaków. Samo wymalowanie
czegokolwiek na jezdni bez powtórzenia tego w formie oznakowania pionowego ze
względów oczywistych jest nieobowiązujące.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
38. Data: 2011-02-27 22:18:35
Temat: Re:
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Sun, 27 Feb 2011 21:11:24 +0000 (UTC), kogutek napisał(a):
>> http://www.mocniak.pl/rowery2.png
>>
> Jak masz PJ i nie wiesz kto ma pierwszeństwo na skrzyżowani z rysunku to je
> oddaj. Jak jeździsz na rowerze to nie miej żalu że Cie jakiś kierowca do
> aniołków pośle nie ze swojej winy jak na takim skrzyżowaniu ot tak sobie
> wyjedziesz bo na rowerze jesteś. Dla rowerzystów nie zrobiono innego prawa o
> ruchu drogowym. Obowiązuje ich to samo co wszystkich kierujących z woźnicami
> włącznie. Jak są znaki należy jechać zgodnie z nimi jak ich nie ma zgodnie z
> przepisami regulującymi ruch w przypadku braku znaków.
No tak. Więc w tym przypadku jedzie najpierw czerwony z prawej, później
rowerzysta. W rysunku Bola z resztą tak samo (chociaż kierowca
ciężarówki o tym nie wie).
> Samo wymalowanie
> czegokolwiek na jezdni bez powtórzenia tego w formie oznakowania pionowego ze
> względów oczywistych jest nieobowiązujące.
Z jakich względów? Bo według mnie jak jest ciągła to nie trzeba jej
znakiem pionowym powtarzać.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
39. Data: 2011-02-27 23:26:47
Temat: Re:
Od: "kogutek" <s...@g...pl>
MadMan <m...@n...wp.pl> napisał(a):
> Dnia Sun, 27 Feb 2011 21:11:24 +0000 (UTC), kogutek napisał(a):
>
> >> http://www.mocniak.pl/rowery2.png
> >>
> > Jak masz PJ i nie wiesz kto ma pierwszeństwo na skrzyżowani z rysunku to je
> > oddaj. Jak jeździsz na rowerze to nie miej żalu że Cie jakiś kierowca do
> > aniołków pośle nie ze swojej winy jak na takim skrzyżowaniu ot tak sobie
> > wyjedziesz bo na rowerze jesteś. Dla rowerzystów nie zrobiono innego prawa o
> > ruchu drogowym. Obowiązuje ich to samo co wszystkich kierujących z woźnicami
> > włącznie. Jak są znaki należy jechać zgodnie z nimi jak ich nie ma zgodnie z
> > przepisami regulującymi ruch w przypadku braku znaków.
>
> No tak. Więc w tym przypadku jedzie najpierw czerwony z prawej, później
> rowerzysta. W rysunku Bola z resztą tak samo (chociaż kierowca
> ciężarówki o tym nie wie).
>
> > Samo wymalowanie
> > czegokolwiek na jezdni bez powtórzenia tego w formie oznakowania pionowego ze
> > względów oczywistych jest nieobowiązujące.
>
> Z jakich względów? Bo według mnie jak jest ciągła to nie trzeba jej
> znakiem pionowym powtarzać.
>
Akurat linia ciągłą nie jest powtarzana znakiem tylko współpracuje ze znakiem,
i to nie jednym. Teraz Ty przebiegle zapytasz z jakimi. A ja odpiszę że jak
masz PJ i nie wiesz to powinieneś je zdać do urzędu. A jak nie masz to Cie to
nie dotyczy jak kulawego co go pies gryzł w protezę.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
40. Data: 2011-02-28 00:52:46
Temat: Re:
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 27.02.2011 23:26, kogutek pisze:
> Akurat linia ciągłą nie jest powtarzana znakiem tylko współpracuje ze znakiem,
> i to nie jednym. Teraz Ty przebiegle zapytasz z jakimi. A ja odpiszę że jak
Raczysz bredzić. Linia ciągła z niczym nie "współpracuje" - oznacza
wyłącznie "wirtualny" mur. I nic więcej.