-
21. Data: 2012-07-05 11:49:57
Temat: Re: Ray Kurzweil, Singularity is near
Od: m <m...@g...com>
W dniu 05.07.2012 11:41, neo pisze:
> On 5 Lip, 09:13, GLaF <g...@n...takiego.numeru.pl> wrote:
>> Dnia Wed, 4 Jul 2012 17:50:07 -0700 (PDT), neo napisał(a):
>>
>>> wrzucaniem pojedynczych głupich
>>> komentarzy nikomu nie pomaga i niech da sobie spokój.
>>
>> Jak nie chcesz głupich komentarzy, to nie pisz długich i bezsensownych
>> offtopów.
>
> Racja, przejdźmy do tematu. Coś prostszego, żebyś i Ty mógł się
> wykazać ;D
>
> Czy taniej jest skręcić wszystko w pececie śrubkami, czy powiązać
> drutem, którego i tam mam full w garażu? ;D
>
> To był bardzo prościusieńki żart, ale jak nie zrozumiałeś, to powiedz,
> wyjaśnię Ci go ;D
>
Kamuflowałeś się dobrze, ale mimo wszystko dochodzę do wniosku że ty
niedźwiedź tu naprawdę nie na polowanie przyszedłeś. PLONK.
p. m.
-
22. Data: 2012-07-05 13:37:47
Temat: Filozofia
Od: neo <d...@y...pl>
On 5 Lip, 11:49, m <m...@g...com> wrote:
> Kamuflowałeś się dobrze, ale mimo wszystko dochodzę do wniosku że ty
> niedźwiedź tu naprawdę nie na polowanie przyszedłeś. PLONK.
Wyobraź sobie, że poszedłem do kawiarenki internetowej w innym mieście
i mieli tam lawiaturkę bez nazwy, na której pisało się 100 razy lepiej
niż na mojej klawiaturce ze znaczkiem windy.
To była jakaś stara klawiaturka, więc i tak pewnie jej już nie
dostanę. Ale tak sobie kombinuję, że jeżeli można zrobić taką fajną
niemarkową klawiaturkę, to pewnie są też dobre markowe klawiatury.
Ta była jakaś wyjątkowo szybko, delikatny klik, miękki i cichy,
klawisze tylko troszeńkę się ruszały na boki i pisało się miodzo.
Czy mogę prosić, żeby ktoś mi podsunął kilka nazw klawiaturek do
szybkiego pisania, oczywiście bez żadnej przesady cenowej, jakieś
takie lepsiejsze, ale żaden kosmos.
Jeśli nie rozumiesz mojego pytnia z klawiaturką kolego to nie pisz
byle czego, tylko dlatego, że się nudzisz i chcesz komuś dokopać za
to, że robisz coś czego tak naprawdę nie lubisz :D
To prawda, że ja lubię sobie pogadać i może to jest moja wada, a może
zaleta.
Lubię ludzi, nawet tych którzy mnie za żywota kopią, bo oni też mnie
czegoś uczą :D
Pozdrawiam,
Piotrek
P.S. Na filozofię nie idzie się, żeby potem sprzedawać frytki, tylko
żeby pomyśleć nad frytkami, które nie tuczą dla tych, którzy mają za
mało oleju w głowie, żeby nie objadać się frytkami i którzy przez to
mają troszeńkę za bardzo zamulone makówki, zeby widzieć cokolwiek
oprócz swojego małego światka :D
http://transcendentman.com/
Zgadza się?
To jak z tą klawiaturką. Znasz odpowiedź. Założę się, że nie :D
PS2 Aha, no i oczywiście masz rację, ja to ja. Ale to nieprawda, ze
się maskuję. Ty się maskujesz :D m? ;D he he he ;D
PS3 Nie wiem z jakimi ludźmi na codzień się spotykasz, ale ja znam 12-
latki, które są bardziej doświadczone i inteligentne niż niejedna 50-
latka :D
A ja mam tych latek aż 17, to se pomyśl :D
-
23. Data: 2012-07-05 14:26:17
Temat: Re: Ray Kurzweil, Singularity is near
Od: k...@g...com
jak o filozofii to tez cos mam :-)
dawno temu za komuny ogladalem pana klepsa i tzw wielki elektronik przemawial jakos
tak :
"Uwaga! Włączam zapis Waszej pamięci na 24 sekundy. Podaję program zapisu.
Wszystko, co ludzkie psuje się i jest niedoskonałe. Myślenie męczy. Wyobraźnia jest
wrogiem precyzyjnego działania. Jestem wolny, ponieważ za mnie myśli inny mózg. Będę
się starał, zawsze prawidłowo, reagować na impulsy i sam wykasuję z pamięci:
współczucie, miłość, gniew.
Zapis programu zatwierdzam.
Witam wszystkich zwycięzców na platformie dowodzenia Wyspy Wynalazców, która od dziś
staje się stolicą naszego Imperium."
-
24. Data: 2012-07-05 14:55:50
Temat: Re: Ray Kurzweil, Singularity is near
Od: neo <d...@y...pl>
On 5 Lip, 14:26, k...@g...com wrote:
> jak o filozofii to tez cos mam :-)
>
> dawno temu za komuny ogladalem pana klepsa i tzw wielki elektronik przemawial jakos
tak :
>
> "Uwaga! Włączam zapis Waszej pamięci na 24 sekundy. Podaję program zapisu.
>
> Wszystko, co ludzkie psuje się i jest niedoskonałe. Myślenie męczy. Wyobraźnia jest
wrogiem precyzyjnego działania. Jestem wolny, ponieważ za mnie myśli inny mózg. Będę
się starał, zawsze prawidłowo, reagować na impulsy i sam wykasuję z pamięci:
współczucie, miłość, gniew.
>
> Zapis programu zatwierdzam.
>
> Witam wszystkich zwycięzców na platformie dowodzenia Wyspy Wynalazców, która od
dziś staje się stolicą naszego Imperium."
A towarzysz elektronik to nie była przypadkiem sowiecka propaganda?
Założę się, że towarzysz elektronik też nic nie wiem o dobrych
klawiaturach... ;D