Dnia Sun, 16 Sep 2012 02:35:47 +0200, "Dariusz K. Ładziak" napisał(a):
> Użytkownik AlexY napisał:
>> Użytkownik Pawel O'Pajak napisał:
>>> Well, jak ogladalem filmik, na ktorym gosc radarem "mierzy" stojacy
>>> samochod i po wlaczeniu sie wiatraka chlodnicy pomiar jest mandatowy, to
>>> teraz wiem, ze to nie sciema.
>> Wiatrak musiałby być metalowy, czyli autko raczej mocno leciwe.

> Z bliska wystarczy że brudny i działa jak tłumik modulujący odbicia od
> chłodnicy. Przy braku prążka dopplerowskiego od blach radar kupi taki
> sygnał. W normalnych warunkach (z dużej odległości) rzeczywisty efekt
> Dopplera pochodzący z odbicia od blach będzie znacznie silniejszy od
> modulacji wiatrakiem.

No chyba ze Iskra, ktora z zalozenia dokonuje analizy widma i wyszukuje
odbicie od najszybszego obiektu.
Ale tego powinni zabronic :_)

> A zresztą coraz mniej klasycznych radarów dopplerowskich - a coraz
> więcej precyzyjnych odległościomierzy radarowych (prędkość liczona z
> kolejnych pomiarów) bo te, w odróżnieniu od dopplerowskich dają się
> programować na łapanie tylko w określonym przedziale odległości.

Mowisz ?

J.

do góry

W dniu 2012-09-15 18:33, Pawel O'Pajak pisze:
> Powitanko,
>
>> Dosc ze widmie jest prazek o czestotliwosci kamertonu, choc nie jest to
>> takie oczywiste.
>
> Well, jak ogladalem filmik, na ktorym gosc radarem "mierzy" stojacy
> samochod i po wlaczeniu sie wiatraka chlodnicy pomiar jest mandatowy, to
> teraz wiem, ze to nie sciema.
>
w temacie lotnictwa i stealth:
jednym z problemów do rozwiązania jest unikanie odbijania promieniowania
przez łopatki sprężarki silnika,

do góry

Użytkownik nazgul napisał:
[..]
> w temacie lotnictwa i stealth:
> jednym z problemów do rozwiązania jest unikanie odbijania promieniowania
> przez łopatki sprężarki silnika,

Czego tu unikać, wystarczy umieścić sprężarkę (tym samym cały silnik) w
miejscu gdzie promieniowanie z zewnątrz nie dochodzi. Chyba tak to się
robi w obecnych konstrukcjach.

--
AlexY
http://nadzieja.pl/inne/spam.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

do góry