eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaAkumulator Li_Polymer - zagrożenia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 1. Data: 2012-09-14 18:48:40
    Temat: Akumulator Li_Polymer - zagrożenia
    Od: Pawel2420 <z...@n...pl>

    Witam !

    Poszukuję praktycznych informacji na temat zagrożeń jakie może
    spowodować zastosowany w urządzeniu mały akumulator Li-Polymer.
    Np. takich:
    W jaki sposób może dość do rozszczelnienia ogniwa ?
    Co stanie po jego rozszczelnieniu ? Czy coś z niego wypłynie ? Jeśli tak
    to ile tego będzie ? Czy jest to żrące, trujące, łatwopalne, wybuchowe ?
    Czy w akumulatorze może zajść jakaś niekontrolowania reakcja
    egzotermiczna. Jeśli tak to ile ciepła może się wydzielić ? Ile taka
    reakcja będzie trwała ?
    Czy całkowite rozładowanie akumulatora może go jedynie uszkodzić, czy
    może przy późniejszej próbie ładowania on eksploduje ?
    Załóżmy, ze uszkodzeniu ulegnie układ ładujący ogniwo i napięcie wrośnie
    ponad te 4.2V. Co się w takim przypadku stanie ? O ile zwiększy się prąd
    płynący przez ogniwo ?

    Tak jak na początku napisałem chodzi mi o mały akumulatory o pojemności
    kilkuset mAh.
    Obejrzałem kilka urządzeń z takimi ogniwami. W niektórych były
    zdublowane różne zabezpieczenia w innych był tylko bezpiecznik.
    Nie bardzo wiem jakimi zasadami kierować się projektując urządzenie z
    wbudowanym akumulatorem.

    Paweł



  • 2. Data: 2012-09-14 19:13:41
    Temat: Re: Akumulator Li_Polymer - zagrożenia
    Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>

    > Tak jak na początku napisałem chodzi mi o mały akumulatory o pojemności
    > kilkuset mAh.

    Mialem przyjemnosc trzymac w rekach plonacy akumulator 3S 1Ah.
    Bardzo nieprzyjemne uczucie :(

    Akumulator zapalil sie podczas ladowania wskutek ladowania
    bez balabcera. Jedna a cel musiala zostac przeladowana
    i najpierw spuchla, potem strzelila gazem a na koniec
    zapalila siebie i calosc.

    Sytuacja w zasadzie nie do opanowania - gryzacy jak cholera
    gaz i kula ognia.

    Opanowalem jako tako odbierajac energie zamoczonym szybko
    recznikiem - przykrylem nim akumulator i wynioslem na pole.
    Tam jeszcze chwile strzelal dymem i bluzgami ;)

    To bylo tylko 12V i 1Ah - nie chcialbym byc w poblizu wiekszego
    akumulatora LiPo ktory wpadl na pomysl zeby sie zapalic...

    q


  • 3. Data: 2012-09-14 21:33:04
    Temat: Re: Akumulator Li_Polymer - zagrożenia
    Od: "Pitlab" <p...@p...wp.pl>

    > Poszukuję praktycznych informacji na temat zagrożeń jakie może spowodować
    > zastosowany w urządzeniu mały akumulator Li-Polymer.
    Pierwszy z brzegu filmik: http://www.youtube.com/watch?v=37w8nzgcr9c
    Więcej znajdziesz pod hasłem "lipo burn", lipo fire", "lipo overcharge" itp.
    Ogólnie fajna zabawa w fajerwerki. :-]

    > W jaki sposób może dość do rozszczelnienia ogniwa ?
    Zwykle przeładownie.

    > Co stanie po jego rozszczelnieniu ?
    Lit, podobnie jak sód i potas są łatwopalne

    > Czy jest to żrące, trujące, łatwopalne, wybuchowe ?
    Wszystkie odpowiedzi są poprawne

    > Czy w akumulatorze może zajść jakaś niekontrolowania reakcja
    > egzotermiczna. Jeśli tak to ile ciepła może się wydzielić ? Ile taka
    > reakcja będzie trwała ?
    Ilość ciepła zależy od ilości materiału. Jak chcesz wiedzieć dokładnie to
    spróbuj oszacować ilość metalicznego litu w pakiecie i obliczyć jego ciepło
    spalania.

    > Czy całkowite rozładowanie akumulatora może go jedynie uszkodzić, czy może
    > przy późniejszej próbie ładowania on eksploduje ?
    Na pewno się uszkadza, dalej nie wiem.

    > Załóżmy, ze uszkodzeniu ulegnie układ ładujący ogniwo i napięcie wrośnie
    > ponad te 4.2V. Co się w takim przypadku stanie ?
    Zacznie gazować i puchnąć aż do perforacji.

    > Obejrzałem kilka urządzeń z takimi ogniwami. W niektórych były zdublowane
    > różne zabezpieczenia w innych był tylko bezpiecznik.
    > Nie bardzo wiem jakimi zasadami kierować się projektując urządzenie z
    > wbudowanym akumulatorem.
    Bezpiecznik chroni przed przypadkowym zwarciem, to takie zabezpieczenie
    awaryjne. Normalna eksploatacja to ładowanie CCCV (najpierw ograniczenie
    prądu, później ograniczenie napięcia), więc można zabezpieczać się przed
    przekroczeniem prądu i napiecia ładowania.
    Następne to zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem i ewentualnie
    ograniczenie prądowe.


    --
    Piotrek.
    http://www.pitlab.pl


  • 4. Data: 2012-09-14 21:38:36
    Temat: Re: Akumulator Li_Polymer - zagrożenia
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Jakub Jewuła" napisał w wiadomości
    >Mialem przyjemnosc trzymac w rekach plonacy akumulator 3S 1Ah.
    >Bardzo nieprzyjemne uczucie :(

    >Akumulator zapalil sie podczas ladowania wskutek ladowania
    >bez balabcera. Jedna a cel musiala zostac przeladowana

    Porzadne baterie nie maja balancera, tylko zwykly monitor napiecia.
    Na wszystkich ogniwach z osobna :-)

    >i najpierw spuchla, potem strzelila gazem a na koniec
    >zapalila siebie i calosc.
    >Sytuacja w zasadzie nie do opanowania - gryzacy jak cholera
    >gaz i kula ognia.
    >Opanowalem jako tako odbierajac energie zamoczonym szybko
    >recznikiem - przykrylem nim akumulator i wynioslem na pole.
    >Tam jeszcze chwile strzelal dymem i bluzgami ;)

    Lit metal alkaliczny, podobnie jak sod i potas. Tego sie nie gasi
    mokrym recznikiem :-)

    A w ogole to sie cieszcie ze akumulatory sa litowe a nie cezowe

    http://www.youtube.com/watch?v=uixxJtJPVXk

    >To bylo tylko 12V i 1Ah - nie chcialbym byc w poblizu wiekszego
    >akumulatora LiPo ktory wpadl na pomysl zeby sie zapalic...

    Mozna gasnica sniegowa, proszkowa, albo kocem azbestowym.
    J.


  • 5. Data: 2012-09-14 21:59:54
    Temat: Re: Akumulator Li_Polymer - zagrożenia
    Od: Pawel2420 <z...@n...pl>


    >> Załóżmy, ze uszkodzeniu ulegnie układ ładujący ogniwo i napięcie
    >> wrośnie ponad te 4.2V. Co się w takim przypadku stanie ?
    > Zacznie gazować i puchnąć aż do perforacji.

    Czy to gazowanie następuje przy każdym prądzie i jego efekty się
    kumulują ? Czy może jest jakaś progowa wartość prądu, która nie
    spowoduje rozszczelnienia akumulatora ?

    Paweł



  • 6. Data: 2012-09-14 22:06:03
    Temat: Re: Akumulator Li_Polymer - zagrożenia
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello J.F,

    Friday, September 14, 2012, 9:38:36 PM, you wrote:

    [...]

    > Mozna gasnica sniegowa, proszkowa, albo kocem azbestowym.

    Koce azbestowe sa zakazane od jakiś 30+ lat...


    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 7. Data: 2012-09-14 22:45:12
    Temat: Re: Akumulator Li_Polymer - zagrożenia
    Od: "Pitlab" <p...@p...wp.pl>

    >>> Załóżmy, ze uszkodzeniu ulegnie układ ładujący ogniwo i napięcie
    >>> wrośnie ponad te 4.2V. Co się w takim przypadku stanie ?
    >> Zacznie gazować i puchnąć aż do perforacji.
    > Czy to gazowanie następuje przy każdym prądzie i jego efekty się kumulują
    > ? Czy może jest jakaś progowa wartość prądu, która nie spowoduje
    > rozszczelnienia akumulatora ?
    W czasie normalnej eksploatacji dobrego ogniwa gazowanie nie występuje.
    Wydaje mi się że podobnie jak w akumulatorach kwasowych gdy wszystkie
    substraty już przereagują to prąd idzie w elektrolizę wody i stad gazowanie.
    Jest sporo ogniw ktore puchną przy byle okazji, nawet jeżeli nie
    przekraczamy niminalnych parametrów ładowania. Być może materiał jest tak
    licho rozmieszczony że w pewnych miejscach ogniwa zaczyna się już
    elektroliza (lub jakieś podobne zjawisko) gdy jeszcze nie przereagowały
    wszystkie substraty na elektrodach.
    Z praktyki wiem że raz spuchniety pakiet już nie cofa się.

    --
    Piotrek.
    http://www.pitlab.pl


  • 8. Data: 2012-09-14 22:57:11
    Temat: Re: Akumulator Li_Polymer - zagrożenia
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 14 Sep 2012 22:06:03 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
    > Hello J.F,
    > [...]
    >> Mozna gasnica sniegowa, proszkowa, albo kocem azbestowym.
    > Koce azbestowe sa zakazane od jakiś 30+ lat...

    I co - stary 35 letni trzeba oddac do utylizacji ?

    Ale koce gasnicze nadal sa, tym razem ze szkla :-)


    P.S. w sumie ... azbest to nie jest bardzo podobny do wlokna szklanego ?

    J.


  • 9. Data: 2012-09-14 22:58:46
    Temat: Re: Akumulator Li_Polymer - zagrożenia
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 14 Sep 2012 21:59:54 +0200, Pawel2420 napisał(a):
    >>> Załóżmy, ze uszkodzeniu ulegnie układ ładujący ogniwo i napięcie
    >>> wrośnie ponad te 4.2V. Co się w takim przypadku stanie ?
    >> Zacznie gazować i puchnąć aż do perforacji.
    >
    > Czy to gazowanie następuje przy każdym prądzie i jego efekty się
    > kumulują ? Czy może jest jakaś progowa wartość prądu, która nie
    > spowoduje rozszczelnienia akumulatora ?

    Nie wiem, ale zalecenia dla ladowarek sa niestety takie: ladowac duzym
    pradem az do 4.2V, potem trzymac te 4.2V a prad bedzie samoczynnie spadal
    ... no i jak spadnie do pewnej malej wartosci, to ladowanie wylaczyc.

    J.


  • 10. Data: 2012-09-14 23:04:15
    Temat: Re: Akumulator Li_Polymer - zagrożenia
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Pitlab" <p...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:k3050p$5kb$1@node1.news.atman.pl...
    > Jest sporo ogniw ktore puchną przy byle okazji, nawet jeżeli nie
    > przekraczamy niminalnych parametrów ładowania. Być może materiał jest tak
    > licho rozmieszczony że w pewnych miejscach ogniwa zaczyna się już
    > elektroliza (lub jakieś podobne zjawisko) gdy jeszcze nie przereagowały
    > wszystkie substraty na elektrodach.
    > Z praktyki wiem że raz spuchniety pakiet już nie cofa się.

    Mnie się zdarzyo nieznaczne cofniecie. W jakiejś bateryi do komórczaka,
    naładowana spuchła, ale napiecie dawała i w trakcie jakby nieco jej zeszło.
    Gorzej, gdy jej się zechce więcej, niż spuchnąć, jeśli się, z
    przeproszeniem, zesra z przypierdem, czyli też wybuchnie, rąbnie, to gorzej.
    Nową można kupić, ale jak skaleczy uzytkownika, czy uszkodzi telefon...?
    Hmm... a nie należało by i lipo monitorować względem temperatury? Jak jest
    przereagowane, to ładowanie idzie w ciepło, wykrywać, odłączać, alarmować?
    Gdybam tylko...
    Bo wybuchające baterie to chyba nie jest czysta fantazja li tylko?

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: