-
11. Data: 2009-11-30 18:57:11
Temat: Re: Pytanko
Od: XX YY <f...@g...com>
> Dobra, widze ze trzeba doslownie i wprost:
nie musi byc doslownie - wystarczy precyzyjnie.
chodzilo mi o
> fotografowanie w trudnych warunkach oswietleniowych, a nie jogging z
> aparatem!! :)
>
>
> Moze wg skromnych wymagan porownywalna. Dla mnie jakosc jest wyraznie
> lepsza na FF. Przerobilem temat wielokrotnie za pomoca 5d vs 450d, 40d
> i 50d. Nie ma porownania jesli chodzi o ilosc szczegolow!
jestem odmiennego zdania.
mowiac o ilosci szczegolow masz zapewne na mysli rozdzielczosc.
450d odpada w przedbiegach
40 d - to jednak 50 % rozdzielczosci matrycy- musi roznica byc
mierzalna
50d - tutaj nie ma tak latwo.
jesli porownywales na tym samym obiektywie do FF - to roznica bedzie .
aps-c nie wyrabia na obiektywach do FF .do aps -c wymagania optyczne
sa wyzsze.
ale juz porownanie aps-c z obiektywem konstruowanym dla aps-c
do FF z obiektywem FF daje wynik calkiem porownywalny.
Rozdzielczosc jest na porownywalnym poziomie. Nie moge powiedziec ze
taka sama - ale sam stwierdziles ze A czyli aps-c z obiektywem pod
aps-c rysuje lepiej niz FF z L.-ka.
Na ekranie monitora za pomoca oczu nie mozna roznic stwierdzic.
POmiary wykazaly mi ze 24-70 L jednak z c5d daje nieco wyzsza
rozdzielczosc , ale roznica nie jest powalajaca , to rzad 10%
rozdzilczosci liniowej - ledwie zauwazalny.
>
> > test , ktory zrobilem w zadnym wypadku nie jest laboratoryjny i w
> > zadnym wypadku nie stanowi podstaw pod jakakolwiek teorie. Ach
> > Profesorze!!! - rozumiem skad teraz NIC. Profesorze NIC od
> > jakichkolwiek teorii jestem oddalony - to byl test praktyczny.
>
> Wara od nicka! nie lataj mi tu personalnie tylko wracaj do tematu!
Przeciez sam sie podpisujesz Profesor NIc . Mnie do tego nic - ale
prawo do skojarzen mam.
A mnie sie skojarzylo ze profesor to szuka poparcia w teorii a Nic
to w niczym .
Co ja poradze , ze taki nik wybrales , ktory takie skojarzenia
wywoluje.
Moj XXX wywoluje u niektorych tez okreslone skojarzenia - i maja do
tego prawo.
>
> Chciales sobie cos tym testem udowodnic, wiec udowodniles. Problem w
> tym, ze z kazdego punktu widzenia mozna zrobic podobny test i
> udowodnic zupelnie inny, z gory zalozony fakt.
wyszlo mi ze w normalnej fotografii , a ostatecznie FF to nie jest
format przeznaczony dla celow super techniczno-precyzyjnych -jednak
jest to format amatorsko-zawodowy , FF sam w sobie nie gwarantuje
duzej roznicy w jakosci - powiedzialbym przyrost jakosci nie stoi w
proporcji do przyrostu ceny.
jesli poruszasz temat zdjec o zmroku to ze wzgledu na szumy c5d ma
przewage ok 1 EV - nie jest to przewaga zasadnicza.
z aps-c i ff na 3200 ISo w 100% ogladac sie nie da - trza robic
resamplig , a wowczas dochodzi sie do wynikow b.podobnych.
>
>
> Ale to jest zupelnie inny temat,
gdzies z pogranicza marketingu i
> psychologii - kazdy broni tego co ma/na co go stac, zeby sie lepiej
> poczuc i nie glowic czy aby 50d dobry, albo czy nie przeplacil za 5d.
> I to jest z pewnoscia wazne dla higieny psychicznej i portfela itd,
> ale to jest tez bardzo subiektywne naciaganie faktow, a nie miarodajne
> testy, ktore moga wniesc cokolwiek konstruktywnego!
ja mysle , ze test okna nalezy do jednego z najbardziej
konstruktywnych.
jesli zobaczysz testy obiektywow np na optycznych , gdzie porownuje
sie ich rozdzielczosc na poziomie 40 linni /mm, gdy tymczasem z innym
aparatem ten sam obiektyw osiaga rozdzielczosc rzedu 200 l/mm to
moznyby sie pytac o sens takich testow.
Jesli robie dwa zdjecia widoku z okna i ten z tanszej kamery nie jest
gorszy , a byc moze lepszy to wynik jest jak najbardziej
konstruktywny , budujacy , optymistyczny.
Pozwala tysiacaom uzytkownikow aps-c zrzucic z siebie kompleks
taniego aparatu z mala matryca.
Coz bardziej budujacego , a wiec konstruktywnego dla psychiki i
samopoczucia mozna zaproponowac wiecej testujac aparat !
Pytales sprytnie o
> ocene dwoch obiektywow, ale przez niefortunny exif wyszlo ze
> porownujesz bez sensu, lub w jakims z gory zalozonym celu, albo jedno
> i drugie.
>
> Jest tak wiele testow pokazujacych roznice zwiazane z samym fizycznym
> rozmiarem matrycy, ze naprawde nie widze sensu dyskutowania tego
> kolejny raz.
rozmiar fizyczny matrycy ma w zasadzie jedno praktyczne znaczenie -
mnieksze wymagania w stosunku do optyki.
tzn wiekszy format obsluguje slabsze obiektywy , a wiec tansze - maly
format juz nie.
gdyby jakosc odwzorwania przez poszczegolne pixele w malym formacie i
FF byla identyczna to wowczas inne wzgledy nie odgrwalyby wiekszej
roli.
Jakosc odwzorowania przez poszczegilne pixele nie jest zasadniczo
rozna pomiedzy aps-c a FF ,( z wyjazkiem moze N). wystarczy porownac
wielkosc pixeli i stopien pokrycia powierzchni matrycy nimi.
Chyba ze w kategoriach pogaduszek o subiektywnych
> upodobaniach i indywidualnym zapotrzebowaniu. Ale to nie jest temat na
> grupe, wiec dla mnie, z calym szacunkiem, EOT.
>
> > Posiadacze c50d jak i przyszli c7d nie maja na prawde powaznego
> > powodu do kompleksu przed c5d.
>
> Ani tez posiadacze c300d, o ile im ten sprzet wystarcza.
o juz nie . pomiedzy c300 d a c50d jest przepasc.
-
12. Data: 2009-11-30 20:30:10
Temat: Re: Pytanko
Od: Profesor Nic <p...@g...com>
On 30 Lis, 18:57, XX YY <f...@g...com> wrote:
> > Dobra, widze ze trzeba doslownie i wprost:
>
> nie musi byc doslownie - wystarczy precyzyjnie.
Czepiasz sie.
> > Moze wg skromnych wymagan porownywalna. Dla mnie jakosc jest wyraznie
> > lepsza na FF. Przerobilem temat wielokrotnie za pomoca 5d vs 450d, 40d
> > i 50d. Nie ma porownania jesli chodzi o ilosc szczegolow!
>
> jestem odmiennego zdania.
Wiem :P
Ale nie zamykaj tematu porownania dwoch tak roznych zestawow
(zastosowania, konstrukcja, polka cenowa) do jednego ustawienia/
sytuacji, bo to co najwyzej potwierdza jakis subiektywnie wybrany
fragment rzeczywistosci. W wielu innych wynik bylby odwrotny, a w
jeszcze innych pewnie miazdzacy dla FF (np za duza matryca i brak
mnoznika :P )
> Moj XXX wywoluje u niektorych tez okreslone skojarzenia - i maja do
> tego prawo.
Nie obchodzi mnie to, zostaw swoje skojarzenia dla siebie zamiast
walic personalnie - to zazwyczaj objaw braku sensownych argumentow.
> > > Posiadacze c50d jak i przyszli c7d nie maja na prawde powaznego
> > > powodu do kompleksu przed c5d.
>
> > Ani tez posiadacze c300d, o ile im ten sprzet wystarcza.
>
> o juz nie . pomiedzy c300 d a c50d jest przepasc.
Co nie znaczy, ze nie znajdzie sie nikt zadowolony z 300d, kto powie:
wystarczy, nie chce 50d. Spokojnie, ja nie krytykuje Twojego 50d,
uwazam ze to bdb sprzet (prawie tak dobry jak 40d ;) ), ale kompletnie
poza zakresem zainteresowan moim i innych uzytkownikow FF, wlasnie z
powodu braku FF (i jego - tego braku - wielu waznych konsekwencji!).
Sa rozne polki ze sprzetem i kazdy dobiera wg potrzeb, zastosowania i
portfela (a czasem tylko z jednogo z tych powodow). Oczywiscie, ze im
bardziej w gore, tym roznice sa bardziej specjalistyczne i precyzyjne,
ale nadal uwazam ze stawienie na jednej polce 50d i 5d na podstawie
sprytnego (przyznaje) ale wybiorczego i subiektywnego testu nie jest w
ogole miarodajne i jest lekkim przegieciem. I o to mi od poczatku
chodzi, a nie llp, mpx, procenty, itp. To nie moje poletko i nie chce
mi sie na nie wchodzic. Costam chciales udowodnic, udowodniles, super.
Ja tylko chcialem zostawic slad w archiwum, ze jest w tym tescie
drugie dno :P
Dobranoc.
P.
-
13. Data: 2009-11-30 20:52:18
Temat: Re: Pytanko
Od: XX YY <f...@g...com>
Oczywiscie, ze im
> bardziej w gore, tym roznice sa bardziej specjalistyczne i precyzyjne,
> ale nadal uwazam ze stawienie na jednej polce 50d i 5d na podstawie
> sprytnego (przyznaje) ale wybiorczego i subiektywnego testu nie jest w
> ogole miarodajne i jest lekkim przegieciem. I o to mi od poczatku
> chodzi, a nie llp, mpx, procenty, itp. To nie moje poletko i nie chce
> mi sie na nie wchodzic. Costam chciales udowodnic, udowodniles, super.
> Ja tylko chcialem zostawic slad w archiwum, ze jest w tym tescie
> drugie dno :P
>
> Dobranoc.
>
> P.
wybor nie byl sprytny. w ten sposob testuje kazdy aparat.
jesli zwykle najbanalniejsze zdjecie jest ok to zostawiam aparat w
spokoju , da sobie rade w kazdych warunkach. jesli na zwyklym banalnym
motywie jak widok z okna aparat sie wyklada to trzeba dac sobie z nim
spokoj - dalsza zabawa to tylko strata czasu.
Ale chce Cie uspokoic , c5d przeszedl test okna pozytywnie.
wiec pokaze jutro zdjecia nocne ze statywu przy dlugich czasach ,
robione oboma aparatami , ale oczywiscie roznymi obiektywami - wcale
nie manipulowane - ot takie jakie robie. Bedzie mozna porownac
roznice , czy rzeczywiscie sa az tak istotne w trudniejszych warunkach
oswietleniowych - abstrahujac od pracy ukladu AF.
AF w c5d - dziala , dzieki Bogu , choc moglby byc szczypte szybszy.
-
14. Data: 2009-12-01 07:58:18
Temat: Re: Pytanko
Od: XX YY <f...@g...com>
> portfela (a czasem tylko z jednogo z tych powodow). Oczywiscie, ze im
> bardziej w gore, tym roznice sa bardziej specjalistyczne i precyzyjne,
> ale nadal uwazam ze stawienie na jednej polce 50d i 5d na podstawie
> sprytnego (przyznaje) ale wybiorczego i subiektywnego testu nie jest w
> ogole miarodajne i jest lekkim przegieciem. I o to mi od poczatku
> chodzi, a nie llp, mpx, procenty, itp. To nie moje poletko i nie chce
> mi sie na nie wchodzic. Costam chciales udowodnic, udowodniles, super.
> Ja tylko chcialem zostawic slad w archiwum, ze jest w tym tescie
> drugie dno :P
>
Prosze bardzo male porownanie
tutaj zdjecie nocne zrobione c50d jakis czas temu ze statywu . taki
sobie widoczek z portu:
http://picasaweb.google.at/fotografie25/Desktop#5358
370805113358338
tamr 17-50
i wczoraj w czasie dyskusji wieczornej podczas spaceru z psem
zrobilem c5d2 cos podobnego - obrobka tego samego typu .
http://picasaweb.google.at/fotografie25/Desktop02#54
10163099117307522
24-70 L
specjalnych powodow do kompleksow c50d nie ma.
wynik porownywalny , cudow nie ma jakas przewage c5d2 musi miec ,
ale nie jest ona na tyle duza , iz na podstwie zdjec z cala pewnoscia
mozna rozpoznac aparat.
Dochodzi sie do wynikow b . zblizonych. Smutna prawda , dla tych
ktorzy wpakowali oszczednosci zycia w FF.
-
15. Data: 2009-12-01 09:07:04
Temat: Re: Pytanko
Od: Profesor Nic <p...@g...com>
On 1 Gru, 07:58, XX YY <f...@g...com> wrote:
>
> specjalnych powodow do kompleksow c50d nie ma.
No to tylko pogratulowac! Tylko gdzie exif? :P I co to za "obrobka
tego samego typu", to jakies hadeery??
Pospaceruj na zewnatrz wieczorem i po zmroku, zrob cos we wnetrzach na
naprawde wysokim iso. To mialem na mysli piszac o trudnych warunkach
oswietleniowych (sorry jesli nie bylem wystarczajaco precyzyjny), a
nie kolejny bezpieczny test ze statywu, na dlugim czasie, wysokiej
przyslonie i niskim ISO, tym razem jeszcze po obrobce i kadrowaniu.
Najlepiej zrob jakimis jasnymi i szerokimi szklami na poziomie (co bys
dobral do cropa?). Wtedy porownaj. Jestem pewien, ze nie nabawisz sie
kompleksow ale moze zauwazysz roznice i uzasadnienie doplacania do FF.
To jest oczywiscie indywidualny wybor, kazdemu wg potrzeb, mozliwosci,
itd. Dla niektorych te roznice to detale, dla innych - zadowalajaca
jakosci funkcjonalnosc, wiec nie jest to uzasadniony i sensowny zakup
dla kazdego, ale nie zapedzajmy sie w ekstremalny relatywizm: ff nie
jest drozsze bez powodu, choc moga na to wskazywac pojedyncze testy na
wybranych ustawieniach. Tyle.
P.
-
16. Data: 2009-12-01 10:04:23
Temat: Re: Pytanko
Od: XX YY <f...@g...com>
On 1 Dez., 10:07, Profesor Nic <p...@g...com> wrote:
> On 1 Gru, 07:58, XX YY <f...@g...com> wrote:
>
>
>
> > specjalnych powodow do kompleksow c50d nie ma.
>
> No to tylko pogratulowac! Tylko gdzie exif? :P I co to za "obrobka
> tego samego typu", to jakies hadeery??
>
> Pospaceruj na zewnatrz wieczorem i po zmroku, zrob cos we wnetrzach na
> naprawde wysokim iso. To mialem na mysli piszac o trudnych warunkach
> oswietleniowych (sorry jesli nie bylem wystarczajaco precyzyjny), a
> nie kolejny bezpieczny test ze statywu, na dlugim czasie, wysokiej
> przyslonie i niskim ISO,
no qrcze to jakie ma to byc zdjecie ?
zwykle z okna sie nie liczy , bo zwykle - to c50d moze byc lepszy
w zlych warunkach sie nie liczy , bo ze statywu - to c 50d moze byc
lepszy
a owszem chodzilo sie wieczorkami
uzysk 1 EV na FF w stosumku do aps -c . Z tym ze na 3200 iso z
zadnego z tych aparatow obraz nie jest na tyle dobry izby mozna bylo w
skali 100 % uznac ze szumy sa akceptowalne. zarowno c5d2 jak i c50d
na 3200 iso daje na tyle wysokie szumy ze trzeba robic resampling ,
ograniczac mozliwa wielkosc powiekszenia i tutaj roznice zanikaja .
sa nieznaczne.
Zeby oszacowac mozliwy uzysk wystarczy porownac wielkosc powierzchni
pokrytej pixelami w obu formatach.
Jak to bedzie - pamietasz ze szkoly ?
przy dwukrotnie wiekszej powierzchi czynnej uzysk energetyczny bedzie
2 krotnie wiekszy ( a wiec 1 ev)
Nie sparwdzalem ale c5d2 z mniejszym upakowaniem i wiekszym pitchem
pixeli chyba nie ma dwukrotnie wiekszej powierzchni ennergetycznie
czynnej ?
Jest lepiej , ale nie dramatycznie lepiej. Na wyczucie i intuicyjnie
jakosc zdjec o 10% lepsza.
a propos - na ciemne wnetrza lepsze jest IS w aps-c niz FF.
-
17. Data: 2009-12-01 10:53:20
Temat: Re: Pytanko
Od: "gietrzy" <c...@g...pl>
> A to c50d i tamron 17-50/2,8
Teraz już wiemy skąd f/5.6 ;)
> B to c5d mk2 i 24-70 /2.8 L
> jakie ma znacznie ?
> A to ok 4500 pln
> B to ok 13000 pln
> ma znaczenie ok 8000 pln
1. Weź zrób teraz zdjęcia w warunkach 12800, 1/10, f/2.8 naprawdę porównaj TYLKO
banding.... - hint: miałem 50D
2. Nie od dzisiaj wiadomo, że przez wielu 17-55 IS jest uważane za ostrzejsze
niż eLa na wylocie i jest to jedyne szkło, które blokuje im przesiadkę na FF.
Jak ktoś się zastanawia co wybrać: czy 17-50VC czy 17-55 IS proponuję poczekać
na "24-70 Mark II" ;)
W Tamrony może się pchać Janko (studio), normalny użytkownik imho nie ma czasu
na serwisy, reczipy. Taniej (mniej nerwów) imho jest kupić IS'a.
> ktos tutaj strasznie narzekal na katastrogfalna jakosc odwzorowania
> c50d w stosunku do c5d
Powinieneś jeszcze dać 200x200 px bo te to za duże są one...
> w normalnych warunkach osweitleniowacg roznica jest niezauwazalna ,
> pomijalna
Dlatego powstały LX3 czy m43.
pozdrawiam,
gietrzy
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
18. Data: 2009-12-01 11:53:39
Temat: Re: Pytanko
Od: XX YY <f...@g...com>
On 1 Dez., 11:53, "gietrzy" <c...@g...pl> wrote:
> > A to c50d i tamron 17-50/2,8
>
> Teraz już wiemy skąd f/5.6 ;)
>
> > B to c5d mk2 i 24-70 /2.8 L
> > jakie ma znacznie ?
> > A to ok 4500 pln
> > B to ok 13000 pln
> > ma znaczenie ok 8000 pln
>
> 1. Weź zrób teraz zdjęcia w warunkach 12800, 1/10, f/2.8 naprawdę porównaj TYLKO
> banding.... - hint: miałem 50D
jesli na 3200 szum jest ledwie akzeptowalny - trzeba robic resamplig i
moim zdaniem jest to gorna dopuszczalna granica przyzwoitosci , to
porownanie na 12800 nie ma najmniejszego sensu gdyz na takiej
czulosci sie nie fotografuje.
jesli nawet to na zasadzie absolutnego wyjatku.
Ile masz zdjec w swoich zbiorach na 12800 iso ?
w takich warunkach wolalbym zalozyc lampe.
wole porownanie mozliwosci w warunkach najszcesciej stosowanych nisz
stosowanych wyjatkowo i niezwykle rzadko.
to tak jakbys wolal w warszawce np samochod marki A od marki B dlatego
ze A w warunkach pustynnych jest szybszy.
Tylko ze na pustyni moze niegdy nie bedziesz nim jechal.
>
> 2. Nie od dzisiaj wiadomo, że przez wielu 17-55 IS jest uważane za ostrzejsze
> niż eLa na wylocie i jest to jedyne szkło, które blokuje im przesiadkę na FF.
> Jak ktoś się zastanawia co wybrać: czy 17-50VC czy 17-55 IS proponuję poczekać
> na "24-70 Mark II" ;)
ja tutaj dylematu nie widze.
decyduje cena.
zalezy ile mozemy przeznaczyc.
Tamron nie jest obiektywem na cale zycie .
>
> W Tamrony może się pchać Janko (studio), normalny użytkownik imho nie ma czasu
> na serwisy, reczipy. Taniej (mniej nerwów) imho jest kupić IS'a.
>
sa jakies dane na ten temat.
ktos kupil tutaj tamrona , pokazal zdjecia z azjii a wczesniej byl z
nim gdzies w dzungli.
Ile tamronow 17-50 Ci sie zepsulo ?
Ja nie wyminiam ten obiektyw ze uwazam , ze jest najlepszy - dlatego
tylko ze akurat go mam.
17-55 Is jest lepszy.
> > ktos tutaj strasznie narzekal na katastrogfalna jakosc odwzorowania
> > c50d w stosunku do c5d
>
> Powinieneś jeszcze dać 200x200 px bo te to za duże są one...
nie rozumiem , ale mozesz sam przeskalowac , jesli to ma w czyms
pomoc.
>
> > w normalnych warunkach osweitleniowacg roznica jest niezauwazalna ,
> > pomijalna
>
> Dlatego powstały LX3 czy m43.
mysle , ze nie dlatego.
XXX
-
19. Data: 2009-12-01 13:16:45
Temat: Re: Pytanko
Od: "gietrzy" <c...@g...pl>
> porownanie na 12800 nie ma najmniejszego sensu gdyz na takiej
> czulosci sie nie fotografuje.
> jesli nawet to na zasadzie absolutnego wyjatku.
Aj law jiu.
> Ile masz zdjec w swoich zbiorach na 12800 iso ?
Nie wiem, nie liczyłem, grunt, że wszystkie ostre.
> w takich warunkach wolalbym zalozyc lampe.
Ja wolę jej nie zakładać.
> wole porownanie mozliwosci w warunkach najszcesciej stosowanych nisz
> stosowanych wyjatkowo i niezwykle rzadko.
Całkiem sporo zdjęć w fotografii sportowej (halowej) robionych jest na 6400,
1/500+, f/2.0
> to tak jakbys wolal w warszawce np samochod marki A od marki B dlatego
> ze A w warunkach pustynnych jest szybszy.
> Tylko ze na pustyni moze niegdy nie bedziesz nim jechal.
I kto to mówi, autor wątku. Wiesz po ile chodzą używane pierwsze cyfrówki (E-10,
G2, czy śmiesznie skręcany Nikon chyba 9000) - te też za dnia dadzą taki sam a
nawet lepszy obraz (bo z większą GO).
Słodki jest i snickers i gruszka i owoc kaki ;)
> ja tutaj dylematu nie widze.
> decyduje cena.
> zalezy ile mozemy przeznaczyc.
No zawsze można podpiąć Sigmę 17-70 - też ma 2.8 :)
> ktos kupil tutaj tamrona , pokazal zdjecia z azjii a wczesniej byl z
> nim gdzies w dzungli.
> Ile tamronow 17-50 Ci sie zepsulo ?
Ktoś, gdzieś, wiesz kumpela utopiła w jeziorze D80 z 18-105 (bez VR) i działa...
jeszcze :) ja zaliczyłem glebę i przydzwoniłem 17-85 w kosz na śmieci a
Reichmann pisał, że 5D jednak w dżungli nie daje rady. za moment dojdziemy, że
te twarde Olki są lepsze od 1Dynek ;)
Żaden Tamron mi się nie zepsuł bo unikam tego jak diabeł święconej wody, czasami
jednak warto wdepnąć i kupić np. 60/2 macro
> 17-55 Is jest lepszy.
Z czystej złośliwości dlaczego tak uważasz? Pomińmy IS'a bo i tego ma już Tamron.
pozdrawiam,
gietrzy
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
20. Data: 2009-12-01 13:59:36
Temat: Re: Pytanko
Od: XX YY <f...@g...com>
> > 17-55 Is jest lepszy.
>
> Z czystej złośliwości dlaczego tak uważasz? Pomińmy IS'a bo i tego ma już Tamron.
>
>
nie moge squmac- co w tym pytaniu zlosliwego?
rozdzielczosc porownywalna , moze ciut , ciut wyzsza ale roznica baz
wiekszego znaczenia na korzysc C.
w warunkach obfitosci oswietlenia praktycznie obydwa porownywalne pod
wzgledem jakosci odwzorowania ( tmr - vinieta , dystorsja na 17 mm
wieksza , ale to nie jest istotne w praktyce).
w warunkach deficytu oswielenia 17-55 Is ma przewage IS - a nad tmr
17-55 - cichy naped AF - pozwala na dyskretne fotografoweanie ( o tyle
o ile pozwala dzwiek lustra).
na temat tmr VC sie nie wypowiadam gdyz znam tylko z opisu. Roznie
oze byc z tym VR i wpylwem na jakosc rysunku - opinie sa zachecajace.