Mam oscyloskop z sondą 1:10. Od sondy odchodzi kabelek masy z krrokodylkiem.
Gdy zwieram tę masę z grotem sondy na ekranie mam prawie idealną linię
poziomą, czyli jest OK. Teraz łączę krokodylka masy (tego od sondy) z masą
pewnego urządzenia, a następnie do tego samego punktu przykładam grot sondy.
Na ekranie uzyskuję elegancki, kilkusetmiliwoltowy przydźwięk sieci. ???. Co
jest? Nie mam pomysłu, jak z tym walczyć.
hmj



__________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4530
(20091021) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

do góry

hmj pisze:
> Mam oscyloskop z sondą 1:10. Od sondy odchodzi kabelek masy z krrokodylkiem.
> Gdy zwieram tę masę z grotem sondy na ekranie mam prawie idealną linię
> poziomą, czyli jest OK. Teraz łączę krokodylka masy (tego od sondy) z masą
> pewnego urządzenia, a następnie do tego samego punktu przykładam grot sondy.
> Na ekranie uzyskuję elegancki, kilkusetmiliwoltowy przydźwięk sieci. ???. Co
> jest? Nie mam pomysłu, jak z tym walczyć.
Jak to co jest, jest napięcie. Powstaje pod wpływem przepływu prądu,
który płynie z masy tego urządzenia ekranem twojej sondy, przez
oscyloskop, jego obudowę, przewód PE do gniazdka. Uziem porządnie
urządzenie i problem zniknie. Albo odseparuj galwanicznie masy (np
zasilania urządzenia lub oscyloskopu, ale uwaga na możliwe porażenie od
obudowy!) Lub używaj oscyloskopu z galwaniczną izolacją kanałów/wejść.

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

Użytkownik "BartekK" <s...@N...org> napisał w wiadomości
news:hc2dfo$eba$1@nemesis.news.neostrada.pl...

> Jak to co jest, jest napięcie. Powstaje pod wpływem przepływu prądu, który
> płynie z masy tego urządzenia ekranem two¨ˇ?ü
˜ľ?sondy, przez
> oscyloskop, jego obudowę, przewód PE do gniazdka. Uziem porządnie
> urządzenie i problem zniknie. Albo odseparuj galwanicznie masy (np
> zasilania urządzenia lub oscyloskopu, ale uwaga na możliwe porażenie od
> obudowy!) Lub używaj oscyloskopu z galwaniczną izolacją kanałów/wejść.

No tak, tylko że moje urządzenie jest zasilane bateryjnie :-(
hmj

do góry

hmj pisze:
>> Jak to co jest, jest napięcie. Powstaje pod wpływem przepływu prądu, który
>> płynie z masy tego urządzenia ekranem two¨ˇ?ü
?ľ?sondy, przez
>> oscyloskop, jego obudowę, przewód PE do gniazdka. Uziem porządnie
>> urządzenie i problem zniknie. Albo odseparuj galwanicznie masy (np
>> zasilania urządzenia lub oscyloskopu, ale uwaga na możliwe porażenie od
>> obudowy!) Lub używaj oscyloskopu z galwaniczną izolacją kanałów/wejść.
>
> No tak, tylko że moje urządzenie jest zasilane bateryjnie :-(
> hmj
A nie ma żadnego połączenia z żadnym uziemieniem/masą/kaloryferem itp?
Bo to co opisujesz to ewidentny przepływ prądu między masami. Ciężko
określić kierunek, może być tak że płynie "z sieci 230v" przez
oscyloskop sondę i twoje urządzenie do ziemi... W każdym razie gdzieś
coś płynie - wstaw zbany rezystor między masę sondy a urządzenie i
zmierz sobie co na nim się odłoży.

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

Użytkownik "BartekK" <s...@N...org> napisał w wiadomości
news:hc3pf6$fqk$1@atlantis.news.neostrada.pl...

> A nie ma żadnego połączenia z żadnym uziemieniem/masą/kaloryferem itp?

Urządzenie jest całkowicie odeparowane od sieci, ale przyjrzałem sie bliżej
sondzie i wydaje winowajcą jest chyba kabelek masy sondy, a w zasadzie cała
metoda umaszania. Kabelek jest standardowo zaczepiany kilka centymetrów nad
grotem. Ma długość ok. 20 cm. Jak złapię krokodylkiem tego kabelka za grot
sondy wiszącej w powietrzu, jest niby OK, ale jak tylko zbliżę rękę do
kabelka masy, pojawia się wyraźny szum i to taki szerokopasmowy. Sonda TES
TEC - najgorsza podobno nie jest.

> Bo to co opisujesz to ewidentny przepływ prądu między masami. Ciężko
> określić kierunek, może być tak że płynie "z sieci 230v" przez oscyloskop
> sondę i twoje urządzenie do ziemi... W każdym razie gdzieś coś płynie -
> wstaw zbany rezystor między masę sondy a urządzenie i zmierz sobie co na
> nim się odłoży.

do góry

> Mam oscyloskop z sondą 1:10. Od sondy odchodzi kabelek masy z krrokodylkiem.
> Gdy zwieram tę masę z grotem sondy na ekranie mam prawie idealną linię
> poziomą, czyli jest OK. Teraz łączę krokodylka masy (tego od sondy) z masą
> pewnego urządzenia, a następnie do tego samego punktu przykładam grot sondy.
> Na ekranie uzyskuję elegancki, kilkusetmiliwoltowy przydźwięk sieci. ???. Co
> jest? Nie mam pomysłu, jak z tym walczyć.

To, co pisał BartekK jest najbardziej prawdopodobne. Jeśli urządzenie
jest zasilane bateryjnie, to może być uziemione innym przewodem (do
kompa, do jakiegoś generatora, RTV czy coś, nawet przez drugą sondę!!!)
. Uziemienie może też być "pojemnościowe" - duża metalowa powierzchnia
lub długi przewód tworzy z ziemią pojemność, też może prąd popłynąć...
Może być też kombinacja tych dwóch opcji - takie "pozorne uziemienie"
tworzone jest w nieuziemionym urządzeniu podłączonym do badanego
układu... poza uziemieniem problemem może też być pojemność pasożytnicza
w zasilaczu (z wejścia na wyjście) jakiegoś urządzenia...
Napisz co jest do tego urządzenia podłączone i jak to mniej-więcej
wygląda...

Druga sprawa - czy pisząc "następnie do tego samego punktu przykładam
grot sondy" masz na myśli dokładnie ten sam punkt (grot dotyka
krokodylka) czy "następnie także do masy podłączam grot sondy"?? Bo
jeśli podłączasz sondę do masy ale nawet tuż obok, to to, co widzisz na
ekranie, to napięcie na ścieżce....

Pozdrawiam
Konop

do góry

Użytkownik "Konop" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hc4cbi$ca3$1@inews.gazeta.pl...
> To, co pisał BartekK jest najbardziej prawdopodobne. Jeśli urządzenie jest
> zasilane bateryjnie, to może być uziemione innym przewodem (do kompa, do
> jakiegoś generatora, RTV czy coś, nawet przez drugą sondę!!!)

Fizycznie nie jest. Do mojego urządzenia nie są dołaczone żadne inne
urządzenia.

> . Uziemienie może też być "pojemnościowe" - duża metalowa powierzchnia lub
> długi przewód tworzy z ziemią pojemność, też może prąd popłynąć...

Raczej nic z tych rzeczy, ewentualnie tylko PCB.

> Może być też kombinacja tych dwóch opcji - takie "pozorne uziemienie"
> tworzone jest w nieuziemionym urządzeniu podłączonym do badanego układu...
> poza uziemieniem problemem może też być pojemność pasożytnicza w zasilaczu
> (z wejścia na wyjście) jakiegoś urządzenia...
> Napisz co jest do tego urządzenia podłączone i jak to mniej-więcej
> wygląda...

Nic, chociaż istnieje taka mozliwość. Opisywana sytuacja występuje, nawet
wtedy, gdy urządzenie jest zupełnie odłączone od czegokolwiek.

> Druga sprawa - czy pisząc "następnie do tego samego punktu przykładam grot
> sondy" masz na myśli dokładnie ten sam punkt (grot dotyka krokodylka) czy
> "następnie także do masy podłączam grot sondy"?? Bo jeśli podłączasz sondę
> do masy ale nawet tuż obok, to to, co widzisz na ekranie, to napięcie na
> ścieżce....

Najpierw kabelek masy sondy dołączam do masy urządzenia w specjalnie
udostępnionym punkcie masy (co zresztą jest bez znaczenia, bo efekt
występuje w każdym dowolnym innym punkcie masy urządzenia). Potem dokładnie
do tego punktu przyłączenia dotykam grotem sondy i... mam szumy.
hmj

do góry

> Kabelek jest standardowo zaczepiany kilka centymetrów nad
> grotem. Ma długość ok. 20 cm.

Moim zdaniem tu tkwi problem... masz 20cm antenę... dlatego jak zbliżasz
dłoń albo coś, to się pojawia szum... ten kabelek powinien mieć kilka
cm! Wiadomo, im więcej tym wygodniej, ale szumy niestety rosną :(...
spróbuj nawet prowizorycznie zastąpić ten kabelek jakimś najkrótszym
połączeniem i problem powinien zniknąć.. wówczas przyjdzie czas na
skrócenie oryginalnego kabelka lub znalezienie nowego, krótszego :)...

Pozdrawiam
Konop

do góry

On Mon, 26 Oct 2009 16:04:49 +0100, "hmj" <k...@p...of.pl>
wrote:

>Najpierw kabelek masy sondy dołączam do masy urządzenia w specjalnie
>udostępnionym punkcie masy (co zresztą jest bez znaczenia, bo efekt
>występuje w każdym dowolnym innym punkcie masy urządzenia). Potem dokładnie
>do tego punktu przyłączenia dotykam grotem sondy i... mam szumy.
>hmj

Zakłócenia mogą indukować się w wyniku zmian strumienia magnetycznego
wewnątrz powierzchni zakreślonej przez grot sondy, kabelek masy sondy
i połączenie punktu który dotykasz sondą w Twoim urządzeniu z punktem
masy do którego przypięty jest krokodylek. Ułóż kabelek tak, aby ta
powierzchnia była jak najmniejsza.
Pomóc może też uziemienie samego siebie np. opaską antystatyczną lub
przez przyzwoity, wysokonapięciowy opornik 1M. Nigdy drutem!

Pozdrawiam,
Paweł

do góry

> Zakłócenia mogą indukować się w wyniku zmian strumienia magnetycznego
> wewnątrz powierzchni zakreślonej przez grot sondy, kabelek masy sondy
> i połączenie punktu który dotykasz sondą w Twoim urządzeniu z punktem
> masy do którego przypięty jest krokodylek. Ułóż kabelek tak, aby ta
> powierzchnia była jak najmniejsza.

A czy to samo by się nie działo, gdy zwiera grot sondy i krokodylek??
Też powstaje "pętelka" ;)..

Pozdrawiam
Konop

do góry