Cześć,

Dorwałem za grosze subwoofer aktywny 150W (z kina domowego Philipsa). Chcę
go podpiąć w samochodzie i zastanawiam się, w którym kierunku iść. Jest w
nim wzmacniacz 2x150W (można zmostkować i mieć 250W), mam serwisówkę tego
kina domowego, a w niej pełny schemat (mogę wrzucić, ale dopiero wieczorem).
Chciałbym go użyć (tym bardziej, że daje 250W po zmostkowaniu, więc można
wrzucić głośnik 300W, pytanie czy skrzynia wytrzyma), ale pozostaje do
rozwiązania problem zasilania.

Wzmacniacz oryginalnie jest zasilany napięciem symetrycznym +43V i -43V.
Ile prądu pobiera... nie mam pojęcia jaką ma sprawność, ale domyślam się,
że ładnych kilka amper będzie (załóżmy sprawność 50%, to przy ciągłej mocy
wyjściowej 250W da pobór 6A).

Trzeba do niego zrobić przetwornicę, która pociągnie z aku / alternatora
prawie 40A w peaku. Wymyśliłem taki układ (masa odseparowana od masy
samochodu):

http://www.chmurka.net/r/IMG_20130822_112158.jpg

Ma to w ogóle sens (także ekonomiczny) przy takich prądach, czy dalibyście
sobie spokój i kupili gotowy wzmacniacz samochodowy z przetwornicą?

--
"zanim nastala era internetu, kazdy wiejski glupek siedzial w swojej wiosce"
http://www.chmurka.net/

do góry

W dniu 2013-08-22 11:50, Adam Wysocki pisze:
> Wzmacniacz oryginalnie jest zasilany napięciem symetrycznym +43V i -43V.
> Ile prądu pobiera... nie mam pojęcia jaką ma sprawność, ale domyślam się,
> że ładnych kilka amper będzie (załóżmy sprawność 50%, to przy ciągłej mocy
> wyjściowej 250W da pobór 6A).
>
> Trzeba do niego zrobić przetwornicę, która pociągnie z aku / alternatora
> prawie 40A w peaku. Wymyśliłem taki układ (masa odseparowana od masy
> samochodu):
>
> http://www.chmurka.net/r/IMG_20130822_112158.jpg
EEE no bez przesady...

> Ma to w ogóle sens (także ekonomiczny) przy takich prądach, czy dalibyście
> sobie spokój i kupili gotowy wzmacniacz samochodowy z przetwornicą?
>
Zasadniczo nie ma tu filozofii, typowe zastosowanie SG3525 + stadko
irfz44, trafo toroid, prostowanie i kondensatory i gotowe. Nie licząc
hardware (radiator, płytka, trafo) to koszt kilkanaście zł + poświęcony
czas - nauka. Przy cenach ~150zł za chiński wzmacniacz audio nie wiem
czy się opłaca, musisz swój czas i naukę wycenić...
Problemem może być dobranie rdzenia i liczby zwojów trafa - ale to Roman
M. może się wypowie. A jak użyjesz czegoś "na pałę" to najwyżej uzyskasz
marną sprawność.

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

http://sklep.avt.pl/photo/_pdf/AVT2732.pdf

G.B.

do góry

On 2013-08-22 11:50, Adam Wysocki wrote:
> Cześć,
>
> Dorwałem za grosze subwoofer aktywny 150W (z kina domowego Philipsa). Chcę
> go podpiąć w samochodzie i zastanawiam się, w którym kierunku iść. Jest w
> nim wzmacniacz 2x150W (można zmostkować i mieć 250W),

Cały czas mowa o chińskich Watach?

Włodek ;-)

do góry

Dnia Thu, 22 Aug 2013 12:45:14 +0200, Włodzimierz Wojtiuk napisał(a):
> On 2013-08-22 11:50, Adam Wysocki wrote:
>> Dorwałem za grosze subwoofer aktywny 150W (z kina domowego Philipsa). Chcę
>> go podpiąć w samochodzie i zastanawiam się, w którym kierunku iść. Jest w
>> nim wzmacniacz 2x150W (można zmostkować i mieć 250W),
>
> Cały czas mowa o chińskich Watach?

Przy 43V to niekoniecznie.

J.

do góry

Włodzimierz Wojtiuk <"WBodzimierz Wojtiuk"> wrote:

>> Dorwałem za grosze subwoofer aktywny 150W (z kina domowego Philipsa). Chcę
>> go podpiąć w samochodzie i zastanawiam się, w którym kierunku iść. Jest w
>> nim wzmacniacz 2x150W (można zmostkować i mieć 250W),
>
> Cały czas mowa o chińskich Watach?

Zakładam że skoro Philips, to pewnie normalne waty :)

--
"zanim nastala era internetu, kazdy wiejski glupek siedzial w swojej wiosce"
http://www.chmurka.net/

do góry

Grzegorz Brzęczyszczykiewicz <g...@o...pl> wrote:

> http://sklep.avt.pl/photo/_pdf/AVT2732.pdf

Dzięki, w tym kierunku się pójdzie.

--
"zanim nastala era internetu, kazdy wiejski glupek siedzial w swojej wiosce"
http://www.chmurka.net/

do góry

BartekK <s...@d...org> wrote:

>> http://www.chmurka.net/r/IMG_20130822_112158.jpg
> EEE no bez przesady...

Układ prosty (oprócz tego, że zawiera jeden oczywisty błąd), ale dlaczego
miałby nie działać?

> Przy cenach ~150zł za chiński wzmacniacz audio nie wiem czy się opłaca,
> musisz swój czas i naukę wycenić...

Nauka zawsze bezcenna, a czas... robię to hobbystycznie, więc darmowy.

> Problemem może być dobranie rdzenia i liczby zwojów trafa - ale to Roman
> M. może się wypowie. A jak użyjesz czegoś "na pałę" to najwyżej uzyskasz
> marną sprawność.

Widziałem artykuł, który wrzucił Grzegorz, tam jest napisane, żeby po prostu
wyciągnąć rdzeń z zasilacza PC (byle był to rdzeń bez szczeliny)... nie wiem,
na ile mogę ufać EdW (widziałem tam już różne kwiatki), a cewki podobnie jak
budowa anten to dla mnie... może nie wiedza tajemna, ale nigdy nie miałem
okazji zgłębić tematu ponad podstawowy poziom (tak jak np. RoMan).

--
"zanim nastala era internetu, kazdy wiejski glupek siedzial w swojej wiosce"
http://www.chmurka.net/

do góry

Hello Adam,

Thursday, August 22, 2013, 2:56:35 PM, you wrote:

>> http://sklep.avt.pl/photo/_pdf/AVT2732.pdf
> Dzięki, w tym kierunku się pójdzie.

Się zabłądzi. To nie jest tak dobry projekt :(

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid> wrote:

>>> http://sklep.avt.pl/photo/_pdf/AVT2732.pdf
>> Dzięki, w tym kierunku się pójdzie.
>
> Się zabłądzi. To nie jest tak dobry projekt :(

Całościowo, czy po prostu zmieniłbyś w nim jakiś szczegół?

--
"zanim nastala era internetu, kazdy wiejski glupek siedzial w swojej wiosce"
http://www.chmurka.net/

do góry