-
171. Data: 2011-02-28 22:19:51
Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Waldek Godel" <n...@o...info> wrote in message
news:ill6c45pwlst$.dlg@lepper.institute.com...
> Dnia Mon, 28 Feb 2011 15:46:01 -0600, Pszemol napisał(a):
>
>> Ale po co tak liczyć? Po co kupować bez zobowiązań?
>> Jaki sens ma telefon bez planu/kontraktu z operatorem?
>> Lubisz mieć bezużyteczną cegłę?
>
> Po to, żeby nie mieć smyczy i wolny wybór operatora.
> Po to, żeby nie mieć niezdejmowalnego simlocka i nie musieć szukać
> zastepczego telefonu na podróż po Europie
No ale to dużo drożej wtedy kosztuje. Nic nie oszczędzasz.
>> Jak to nie ma? Płacisz za usługę - chciałbyś gadać za darmo?
>> To chyba w jakimś Dreamlandzie.
>
> Za 1/4 ceny którą płacisz, jeszcze ciesząc się głupio z tego.
???
>> Bo iPhone powstał przy współpracy z AT&T i był do niedawna w USA
>> dostępny tylko i wyłącznie razem z abonamentem od AT&T.
>
> Ktoś ci robił pranie mózgu, czy jesteś takim neofitą, że powtarzasz ten
> marketingowy bełkot sam z siebie?
> Był dostępny na wyłączność AT&T bo były takie tabuny frajerów jak ty,
> gotowe zapłacić każdą bezsensowną cenę za wymarzony telefon do którego
> miłość wpoiły im środki masowego rażenia, napędzane przez kasę z budżetu
> marketingowego.
Tak, jesteśmy frajerzy bo kupiliśmy szajs, do którego muzykę mogę
załadować tylko przez iTunes... Rzeczywiście idiotą byłbym gdybym
tylko dlatego wybrał telefon Androidem i przy tym chu**wym LCD,
touchscreenem i nielogicznym bałaganem na ekranie.
> Kasę zresztą którą sami ci frajerzy zapłacili, bo Apple od abonamentów
> płaconych przez użytkowników pierwszego iPhone i iPhone 3G dostawało
> sowitą działkę, co miesiąc. Taki był deal, jak z handlarzem narkotyków -
> dostajesz towar na wyłączność, ale płacisz nie tylko kasę za towar, ale
> jeszcze
> dzielisz się kasą za usługi. I tak ci się opłaci, bo za wszystko zapłacą
> frajerzy mający mokro w majtkach na samą myśl o nazwie Apple.
Strasznie dużo emocji jest w Twoich wypowiedziach...
Takie emocje rodzą się u ludzi zwykle z zazdrości.
>> No więc argument który tu ktoś poruszył że iPhone jest droższy
>> od innych telefonów nie ma podstaw Twoim zdaniem?
>
>
> Bo jest droższy. LEPSZE telefony z androidem kosztują z takim samym
> abonamentem $99. Albo i są za darmo.
Jeśli są lepsze to nie mogą być z androidem :P
-
172. Data: 2011-02-28 22:20:32
Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Waldek Godel" <n...@o...info> wrote in message
news:xy1onbbgggmc$.dlg@lepper.institute.com...
> Dnia Mon, 28 Feb 2011 15:56:43 -0600, Pszemol napisał(a):
>
>> Jaka reklama? Ja używam na codzień ten produkt od wielu
>> miesięcy i jestem po prostu z niego bardzo zadowolony!
>
> Szympans w Zoo jak dostanie błyszczący kawałek plastiku
> też się będzie bawił nim długo i będzie bardzo zadowolony.
Cała w tym zabawa, że w iPhone 4 nie ma żadnego plastiku...
Mylisz sobie iPhone z Nokią :-)
-
173. Data: 2011-02-28 22:21:56
Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"TGor" <t...@o...pyl> wrote in message news:ikgvc7$mq8$1@news.onet.pl...
> On 2011-02-28 20:10, Pszemol wrote:
>
>> Waldek przecież tyle zarabia, stać go na iPhone i ocenia
>> go negatywnie nie z zazdrości że go nie stać, tylko zupełnie
>> obiektywnie, z wyłącznie technicznych przyczyn, takich
>> jak np. konieczność opłaty dodatkowej za tethering... :-)
>
> Lubisz się trącac penisami z innymi facetami?
Bue.... obrzydliwe porównania.
> Po co ta spinka?
> Wracaj na amerykańskie grupy.
> Chyba, że nie rozumieją _twojego_ angielskiego...
Gdybyś śledził wątek uważnie to zauważyłbyś, że tą spinkę wywołał
Waldek atakując mnie nazywając moje miejsce zamieszkania
"hameryką" czy "wsią". Czytałeś jego pełne emocji wypowiedzi?
Nie wiem skąd u niego te emocje. Skąd ta zawiść i zazdrość?
-
174. Data: 2011-02-28 22:27:34
Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Mon, 28 Feb 2011 15:56:43 -0600, Pszemol napisał(a):
> "Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
> news:1fhr1zx6tghl5$.1c5oljeh2v8dk$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 28 Feb 2011 13:24:18 -0600, Pszemol napisał(a):
>>>> A jak do tego czasu powiesz sobie "nigdy wiecej ajfona" ?
>>>
>>> Tak mówią tylko emocjonalnie niestabilni nastolatkowie...
>>
>> Zapomniałeś wstawić tagu tutaj...
>>
>> <REKLAMA>
>
> Nic nie zapomniałem wstawić. Nie mam obowiązku
> dawać wstawek "REKLAMA" przed prezentowaniem
> publicznie swoich własnych opinii.
Kiedy właśnie prezentujesz język reklamy. Chciaż może ci tak wyprali mózg,
że twoja opinia i reklama się niczym nie różnią.
>>
>> Niestety, widać, że reklama cię nieco oszołomiła.
>
> Jaka reklama? Ja używam na codzień ten produkt od wielu
> miesięcy i jestem po prostu z niego bardzo zadowolony!
Którą wziąłem w tagi, żeby się nikt nie pomylił.
>
> To nie jest pierwszy telefon komórkowy jaki używałem w życiu
> i wiem co mi się w nim podoba i czym się różni od innego szajsu
> dostępnego na rynku. Wiem jaką trwałość mają telefony plastikowe,
> wiem jak wyglądają nawet takie z anodowo oksydowanego aluminium
> i po prostu iPhone 4 ze szkła i stali nierdzewnej jest po prostu lepszy.
Dopóki nie łupnie o podłogę i twoje piękne szkło nie zacznie wyglądać tak:
http://carltonzone.com/blog/uploaded/images/iphone-4
-cracked.JPG
> Co do user interface nie ma sobie równych - prostota, intuicyjność,
> funkcjonalność i logika umieszczenia komponentów. Android próbuje
> konkurować z iPhone ale jest to dla mnie trochę żałosne i trochę
> przypomina Linuxa dla biedaków konkurującego z MS Windows.
Znaczy niewiele widziałeś z Androida.
> Widać po prostu różnicę gdy produkt jest dobrze przemyślany
> i koordynowany przez mały zespół ściśle współpracujących ze sobą
> projektantów z wizją a alternatywą polegającą na mieszaninie
> różnie do siebie pasujących pomysłów, wrzuconych do jednego
> wora na zasadzie przypadków nad którą nikt już od dawna nie
> panuje i rozwija się ona w samopas, chaotycznie...
Znowu serwujesz reklamowy bełkot.
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Krocz naprzód, mężny światłości synu
A te sedesy w kolorze jaśminu
Skąpanego w bladej poświacie miesiąca
Znajdziesz tam, kędy wiedzie strzała gorejąca!"
-
175. Data: 2011-02-28 22:33:03
Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 28 Feb 2011 22:07:26 +0000, Waldek Godel wrote:
>> W Europie wymyślono coś takiego jak prepaid.
>>
>Oraz abonamenty sim-only za 1/3 ceny miesięcznie taką samą ilość minut i
>brak dwuletniego cyrografu, tylko miesięczny albo trzymiesięczny okres
>wypowiedzenia.
A to gdzie - gdzies w Polsce moze ?
J.
-
176. Data: 2011-02-28 22:53:47
Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Mon, 28 Feb 2011 16:07:38 -0600, Pszemol napisał(a):
>>> Ale po co tak liczyć? Po co kupować bez zobowiązań?
>>> Jaki sens ma telefon bez planu/kontraktu z operatorem?
>>
>> W Europie wymyślono coś takiego jak prepaid.
>
> W USA też jest... Ale używa tego margines społeczny który
> nie ma zaufania bo nie oddaje pożyczonych pieniędzy lub
> biedota nie mająca dochodów.
No patrz. A w Europie używają również inteligentni ludzie, którzy z różnych
powodów wolą zapłacić więcej za sprzęt, a nie lubią być przywiązani do
operatora.
>
>>> Lubisz mieć bezużyteczną cegłę?
>>> A skoro i tak będziesz płacił operatorowi co miesiąc za rozmowy
>>> czy przesyłanie danych, to czemu nie wziąć przy tym iPhone?
>>
>> Może w Usiech bez komórka kupiona bez kontraktu jest
>> bezużyteczna, ale nie w Europie.
>
> Prepaid czy abonament - płacisz tak czy inaczej operatorowi.
Ale niekoniecznie temu samemu przez dwa lata.
>
>>>> Ale czemu w sklepie ich za tyle po prostu nie ma ?
>>>
>>> Bo iPhone powstał przy współpracy z AT&T i był do niedawna w USA
>>> dostępny tylko i wyłącznie razem z abonamentem od AT&T.
>>
>> No proszę. Po tylu latach okazuje się, że to współpraca była.
>
> Ja to słyszałem już bardzo dawno.
A ja słyszałem, że Elvis żyje.
>
>>> Niedawno dopiero zaczęto sprzedawać iPhone u Verizon.
>>> Z tego co mi powiedziano, ceny są identyczne co u AT&T.
>>
>> Za to aparaty nie są identyczne.
>
> A wiesz czym się różnią poza modemem komórkowym?
Podpowiem ci, że CDMA Verizonu to nie jest taka sama sieć jak GSM/WCDMA
AT&T.
>
>>>> Bo to taki telefon co go bez internetu i iTunes w ogole uzyc nie mozna
>>>> :-P
>>>
>>> Nie, że nie można, ale to raczej nie ma sensu...
>>
>> Nie ma sensu bez itunes? Coraz ciekawiej.
>
> Bez internetu. Napisałem wyraźnie i Ty dobrze o tym wiesz.
> Wycinasz tendencyjnie.
Nic nie wyciąłem, jak zresztą widać powyżej :P
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Krocz naprzód, mężny światłości synu
A te sedesy w kolorze jaśminu
Skąpanego w bladej poświacie miesiąca
Znajdziesz tam, kędy wiedzie strzała gorejąca!"
-
177. Data: 2011-02-28 22:58:10
Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Mon, 28 Feb 2011 16:19:51 -0600, Pszemol napisał(a):
> Tak, jesteśmy frajerzy bo kupiliśmy szajs, do którego muzykę mogę
> załadować tylko przez iTunes... Rzeczywiście idiotą byłbym gdybym
> tylko dlatego wybrał telefon Androidem i przy tym chu**wym LCD,
> touchscreenem i nielogicznym bałaganem na ekranie.
Ciekawe, bo nie dość, że mam w telefonie wyświetlacz AMOLED, to jeszcze na
iphonach po jailbreaku sporo nakładek dziwnie przypomiba Sense UI z HTC.
Pewnie przez przypadek albo wraży spisek?
/.../
>
> Jeśli są lepsze to nie mogą być z androidem :P
Śmiało, rozwiń się jeszcze, może wzbudzisz podziw.
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is a proud and lonely thing to be a prince of Amber, incapable of
trust. I wasn't real fond of it just then, but there I was".
-
178. Data: 2011-02-28 22:59:11
Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Mon, 28 Feb 2011 16:20:32 -0600, Pszemol napisał(a):
>>
>> Szympans w Zoo jak dostanie błyszczący kawałek plastiku
>> też się będzie bawił nim długo i będzie bardzo zadowolony.
>
> Cała w tym zabawa, że w iPhone 4 nie ma żadnego plastiku...
Ale się błyszczy. Przynajmniej dopóki nie zaliczy gleby.
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
God created Arrakis to train the faithful.
-
179. Data: 2011-02-28 23:18:34
Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 28 Feb 2011 15:46:01 -0600, Pszemol wrote:
>"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>>>Skąd się wzięła ta cena >$500 przy statystykach jakie tu przytoczono?
>>Bo tyle to kosztuje jak chcesz normalnie kupic telefon bez zobowiazan.
>>A raczej 2800 zl w najtanszych sklepach, 2000 zl z najmniejszym
>>abonamentem ery. W USA taniej ?
>Ale po co tak liczyć? Po co kupować bez zobowiązań?
>Jaki sens ma telefon bez planu/kontraktu z operatorem?
No ale z umowa to jak odroznic ile kosztuje umowa a ile telefon ?
I jak dyskutowac o cenach ? :-)
No ale dobrze, nie jestem gadatliwy, nie przegaduje 100 minut,
to mam w Erze do wyboru:
-abonament za 15 zl bez telefonu .. a telefon sobie kupie jaki chce
-30zl*24 + 2100 za iphona 4 16G
-i sporo innych opcji, moge zaplacic za telefon 600zl, ale potem co
miesiac 140.
Z internetem to jeszcze inaczej wychodzi, tylko ze jest mi potrzebny w
telefonie raz na kwartal.
>A skoro i tak będziesz płacił operatorowi co miesiąc za rozmowy
>czy przesyłanie danych, to czemu nie wziąć przy tym iPhone?
Bo to zly telefon jest i nie warto przeplacac :-P
No dobra, sa i takie pozycje w cenniku, ze faktycznie - wysoki
abonament i wszyskie telefony po zlotowce. To sie wrecz nie oplaca
brac czegos "gorszego".
>>>cena iPhone jest STAŁA i NIEZALEŻNA od tego jaki
>>>(który) abonament weźmiesz - zawsze $199 za 16G i $299 za 32GB.
>>
>> To mile, o ile prawdziwe. Albo i nie mile, bo gada czlowiek, gada,
>> placi i nic z tego nie ma :-)
>
>Jak to nie ma? Płacisz za usługę - chciałbyś gadać za darmo?
>To chyba w jakimś Dreamlandzie.
Patrz wyzej - polski rynek juz mnie przyzwyczail ze jak sie ma duzy
abonament, to sie naleza dodatkowe bonusy. Np ajfon za zlotowke.
A w tej ameryce to widac jakos dziwnie - placi czlowiek co miesiac
powiedzmy 200$ a oni mu nawet glupiego telefonu z pocalowaniem w reke
nie dadza :-P
>> Przy czym to jest cena podobnego rzedu co inne wypasione smartfony.
>No więc argument który tu ktoś poruszył że iPhone jest droższy
>od innych telefonów nie ma podstaw Twoim zdaniem?
No i znow zalezy w ktora rubryke cennika spogladac.
Ale powiedzmy HTC HD2 700zl, iphone 1500zl.
Warto doplacic zeby miec iphona ? I co ja z tego bede mial ?
>> Bo to taki telefon co go bez internetu i iTunes w ogole uzyc nie mozna
>> :-P
>Nie, że nie można, ale to raczej nie ma sensu...
Moze poprawili, ale dawniej nie mozna bylo. Choc raz iTunes potrzebne
:-)
>Po co Ci urządzenie internetowe bez dostępu do internetu?
Moze jednak mam troche inny poglad na uzywanie smartfona.
>To tak jakbyś kupował komputer do domu i narzekał że to bez sensu,
>bo musisz kupić dostęp do internetu... No wielkie mi mecyje.
A zebys wiedzial ze mnie to wk*. Jeszcze troche i sie nie da windowsa
zainstalowac bez kabelka. W 99% nie stanowi problemu, ale zostaje ten
1% - a przeciez nie ma takiej potrzeby, tylko niechlujstwo
programistow.
J.
-
180. Data: 2011-02-28 23:21:16
Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Mon, 28 Feb 2011 23:33:03 +0100, J.F. napisał(a):
>>Oraz abonamenty sim-only za 1/3 ceny miesięcznie taką samą ilość minut i
>>brak dwuletniego cyrografu, tylko miesięczny albo trzymiesięczny okres
>>wypowiedzenia.
>
> A to gdzie - gdzies w Polsce moze ?
>
W Polsce również, choć nie aż tak korzystnie. Grzebiąc po cennikach można
wyknuć zniżki 30-50% abonamentu.
Niestety, chory rynek powoduje, że tu bardziej opłaca się prepaid.
W sumie, co za różnica, skoro się dostaje więcej za mniej? Poza trochę
mniejsza wygodą użycia.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"wszystkie Androidy razem wziete to blad statystyczny"- Paweł "robbo"
Kamiński aka Jan Strybyszewski