eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaPrzejscie z analoga na cyfre - boolii
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 425

  • 111. Data: 2009-07-19 12:37:45
    Temat: Re: Przejscie z analoga na cyfre - boolii
    Od: cichybartko <c...@g...com>

    Jakub Jewuła pisze:
    > Zapomnij o cyfrze. Ciesz sie tym co masz i rob zdjecia.
    > Cyfra to badziewie - szczegolnie w wersji "alfa ze spacerzomem".
    > Jak wydasz duuuzo kasy to bedzie tylko troche lepiej...

    A ja tak zapytam jaki ten slajd ma wpływ na wartość fotografii?
    na ogół obcuje z reprodukcjami w dość słabej jakości (sieć) mimo to
    prace moich ulubionych fotografów robią piorunujące wrażenie.
    Mamy dobry druk offsetowy taki na poziomie wydawnictw Phaidon czy
    Rockport Publishers, pytanie brzmi czy zobaczę różnice miedzy skanem
    slajdu z małego obrazk czy cyfrowym plikiem z Canona 500D z dobrym
    szkłem, powiedzmy L'ką stało ogniskową to samo szkło na slajdzie i na
    cyfrze. Pytanie drugie do czego się nadaje slajd poza infantylnymi
    widoczkami ;), jakie jest jego praktyczne zastosowanie w studio?

    Pytanie do ogółu kto widział na oczy oryginalne odbitki, slajdy
    polaroidy: Helmuta Newtona, Jana Saudka, Rogera Ballena, Roberta Capa,
    Henri Cartier-Bressona i innych wielkich?
    Pytanie drugie, z jaką formą ma do czynienia przeciętny odbiorca?
    Ile procent to druk offsetowy, ile sieć www, slajd, polaroid, TV HD,
    wystawa w muzeum (różnie bywa z tymi reprodukcjami szczególnie postaci
    mniej medialnych).

    Pozdrawiam.
    Bartko.


  • 112. Data: 2009-07-19 12:45:38
    Temat: Re: Przejscie z analoga na cyfre - boolii
    Od: cichybartko <c...@g...com>

    Janko Muzykant pisze:
    > JB pisze:
    >> Slecze od miesiecy przed monitorem i pomino obawy, ze zobacze w
    >> odpowiedzi "bylo 1000 razy matolku" napisze o swoich ..............
    >
    >
    > Jeśli chcesz robić zdjęcia, to wybierz cokolwiek byle w miarę bez dużych
    > wad. Najlepiej pewnie coś pod posiadaną szklarnię.
    > Natomiast jeśli chcesz oglądać szumy, piksele, ziarna i sam aparat (od
    > każdej strony) to masz raczej problem nie do rozwiązania :) Aczkolwiek
    > nie będziesz osamotniony.

    Mądre słowa :). Dlaczego przy dobrze sprzętu nikt nie kieruję się formą
    jaką jego zdjęcie dotrze do szerszego ogółu? Najczęściej ta mityczna
    jakość slajdu czy ff, carl zeiss etc. pozostanie nigdy nie wykorzystanym
    potencjałem :). W ogóle ta technologia i jej relacja z tematem jest
    zabawna. Tak się składa że w większości wielkich fotografów to temat był
    pasją a fotografia jedynie środkiem do jego zgłębiania :).

    Pozdrawiam.
    Bartko.


  • 113. Data: 2009-07-19 12:49:35
    Temat: Re: Przejscie z analoga na cyfre - boolii
    Od: "greenman" <e...@f...pl>

    Użytkownik "Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał
    > greenman pisze:
    >>>> - chyba, ze ze inne foty bedziesz po pol godziny ulepszal w PS.
    >>> Wystarczy minuta.
    >>
    >> No i tutaj juz sie nie zgodze.
    >> Rawa trzeba wywolac - otworzyc podkrecic, przekonwertowac
    >> i co tam jeszcze bedziesz potrzebowal, no i zapisac. A to nawet na
    >> dobrym sprzecie co najmniej kilka minut. A900 daje podobny efekt
    >> od reki - w jpegu. I megapiksele naprawde nie graja tu zadnej roli.
    >> Policz teraz ile czasu na wywolanie swoich tysiaca fotek z wakacji
    >> musialby stracic amator (nie Janko) zanim ulepszylby je tak,
    >> aby ich jakosc odpowiadala tej z dobrego body.
    >
    > Sorry, ale robię to na co dzień zawodowo i jeśli nie trzeba cudów to wystarczy
    > rzeczona minuta. Dwa - żaden jpg nie jet tak dobry jak obrobiony raw. Wreszcie z
    > wakacji przywożę kilkadziesiąt fotek, choć znad morza ostatnio przywiozłem ich
    > piętnaście, a z Wiednia dwadzieścia kilka. Polecam tak każdemu.

    To wyobraz sobie amatora, ktory po tygodniu przywozi ponad tysiac,
    nie ma pojecia co to raw, nie ma Eizo na biurku tylko jakiegos przewalonego
    kolorystycznie Samsunga.
    Sam namawialem go zeby robil rawy, ale w koncu zrezygnowalem,
    bo jego jpgi sa naprawde dobre, wiec po co sie meczyc - w koncu
    fotografuje dla przyjemnosci.
    ---



  • 114. Data: 2009-07-19 12:55:30
    Temat: Re: Przejscie z analoga na cyfre - boolii
    Od: l...@l...localdomain

    W poście <h3qqgn$k2f$1@inews.gazeta.pl>,
    de Fresz nabazgrał:
    >>> 5000 zdjęć rocznie
    >>
    >> Serio?
    >
    > N cyfrze - bez problemu.

    Hmmm. Mój DSLR po lekko ponad 2 latach ma 4300 na liczniku.
    Choć rzeczywiście mógłbym włączyć seryjny i zacząć walić
    na zapas. Tylko wtedy jest problem z selekcją...

    > A co, na analogu za bardzo boli?

    Na analogu w ogóle sobie nie wyobrażam takiej ilości. Ale ja najpierw
    skanuję i selekcjonuję na komputerze, a to dopiero jest pochłaniacz
    czasu :(

    --
    2 * linux/kernel/panic.c
    143 /* Satisfy __attribute__((noreturn)) */
    144 for ( ; ; )
    145 ;


  • 115. Data: 2009-07-19 12:56:10
    Temat: Re: Przejscie z analoga na cyfre - boolii
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    greenman wrote:
    > Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał
    >> greenman wrote:
    >>
    >> acha już wiem porpostu SONY robi standardowo takie podkręcone
    >> kolorystycznie i podostrzone solidnie JPG które ci sie jako
    >> kompletnemu laikowi bardzo podobają :)
    >
    > Nareszcie trafiles.
    > Oprocz mnie, podobaja sie tez wielu innym,
    > bo matryca i oprogramowanie body A900 rozni sie od 400D.

    lustrzanki jednak są dla troszkę bardziej zaawansowanych userów niż
    kompletni lamerzy.

    W sumie SONY dobrze zrobiło bo będzie doić takich co nie potrafią sobie
    ustawić swojej taniej lustrzanki zeby im robiła takie zajebiste fotki jak
    kompakty i SONiacze :)


  • 116. Data: 2009-07-19 12:57:40
    Temat: Re: Przejscie z analoga na cyfre - boolii
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    greenman wrote:
    > Użytkownik "Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał
    >> greenman pisze:
    >>>>> - chyba, ze ze inne foty bedziesz po pol godziny ulepszal w PS.
    >>>> Wystarczy minuta.
    >>>
    >>> No i tutaj juz sie nie zgodze.
    >>> Rawa trzeba wywolac - otworzyc podkrecic, przekonwertowac
    >>> i co tam jeszcze bedziesz potrzebowal, no i zapisac. A to nawet na
    >>> dobrym sprzecie co najmniej kilka minut. A900 daje podobny efekt
    >>> od reki - w jpegu. I megapiksele naprawde nie graja tu zadnej roli.
    >>> Policz teraz ile czasu na wywolanie swoich tysiaca fotek z wakacji
    >>> musialby stracic amator (nie Janko) zanim ulepszylby je tak,
    >>> aby ich jakosc odpowiadala tej z dobrego body.
    >>
    >> Sorry, ale robię to na co dzień zawodowo i jeśli nie trzeba cudów to
    >> wystarczy rzeczona minuta. Dwa - żaden jpg nie jet tak dobry jak
    >> obrobiony raw. Wreszcie z wakacji przywożę kilkadziesiąt fotek, choć
    >> znad morza ostatnio przywiozłem ich piętnaście, a z Wiednia
    >> dwadzieścia kilka. Polecam tak każdemu.
    >
    > To wyobraz sobie amatora, ktory po tygodniu przywozi ponad tysiac,
    > nie ma pojecia co to raw, nie ma Eizo na biurku tylko jakiegos
    > przewalonego kolorystycznie Samsunga.
    > Sam namawialem go zeby robil rawy, ale w koncu zrezygnowalem,
    > bo jego jpgi sa naprawde dobre, wiec po co sie meczyc - w koncu
    > fotografuje dla przyjemnosci.

    zabijasz...


    ile dostajesz od sony za marketing :)


    jakbyś naprawdę chcaił komuś doradzić i miał do tego kompetencje to byś
    doradził jak zrobić takie same foty z tego 400D i to nawet bez RAWów i PSa.


  • 117. Data: 2009-07-19 12:57:48
    Temat: Re: Przejscie z analoga na cyfre - boolii
    Od: l...@l...localdomain

    W poście <h3rvup$lbo$1@inews.gazeta.pl>,
    de Fresz nabazgrał:
    >>>> I z samochodow - rower tanszy
    ^^^^^^^^^^^^
    >>> To jak rezygnować to na całego - koń jest jeszcze lepszy.
    >>
    >> No jasne że koń lepszy (jak kto nie wierzy to polecam wyścig,
    >> najlepiej nie po asfalcie :>).
    >
    > Np. z takim quadem...

    Znaczy czterokołowym rowerem? :>

    >> Ale miało być ,,tańszy'' ;)
    >
    > To chyba nie wiesz ile kosztuje utrzymanie konia w sprawności technicznej.

    Znam rząd wielkości - dlatego zaoponowałem przy ,,tańszy''. Chyba że
    wiesz lepiej ode mnie, że da się taniej konia utrzymać?

    --
    2 * linux/kernel/panic.c
    143 /* Satisfy __attribute__((noreturn)) */
    144 for ( ; ; )
    145 ;


  • 118. Data: 2009-07-19 13:01:29
    Temat: Re: Przejscie z analoga na cyfre - boolii
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    cichybartko wrote:
    > Janko Muzykant pisze:
    >> JB pisze:
    >>> Slecze od miesiecy przed monitorem i pomino obawy, ze zobacze w
    >>> odpowiedzi "bylo 1000 razy matolku" napisze o swoich ..............
    >>
    >>
    >> Jeśli chcesz robić zdjęcia, to wybierz cokolwiek byle w miarę bez
    >> dużych wad. Najlepiej pewnie coś pod posiadaną szklarnię.
    >> Natomiast jeśli chcesz oglądać szumy, piksele, ziarna i sam aparat
    >> (od każdej strony) to masz raczej problem nie do rozwiązania :)
    >> Aczkolwiek nie będziesz osamotniony.
    >
    > Mądre słowa :). Dlaczego przy dobrze sprzętu nikt nie kieruję się
    > formą jaką jego zdjęcie dotrze do szerszego ogółu? Najczęściej ta
    > mityczna jakość slajdu czy ff, carl zeiss etc. pozostanie nigdy nie
    > wykorzystanym potencjałem :). W ogóle ta technologia i jej relacja z
    > tematem jest zabawna. Tak się składa że w większości wielkich
    > fotografów to temat był pasją a fotografia jedynie środkiem do jego
    > zgłębiania :).
    > Pozdrawiam.
    > Bartko.

    BUZI... :)


    ale to jest grupa pl.rec.foto.cyfrowa i tutaj sie zdjecia ocenia po
    iloscipikseli i cenie aparatu


  • 119. Data: 2009-07-19 13:10:46
    Temat: Re: Przejscie z analoga na cyfre - boolii
    Od: cichybartko <c...@g...com>

    greenman pisze:
    > To wyobraz sobie amatora, ktory po tygodniu przywozi ponad tysiac,
    > nie ma pojecia co to raw, nie ma Eizo na biurku tylko jakiegos przewalonego
    > kolorystycznie Samsunga.
    > Sam namawialem go zeby robil rawy, ale w koncu zrezygnowalem,
    > bo jego jpgi sa naprawde dobre, wiec po co sie meczyc - w koncu
    > fotografuje dla przyjemnosci.

    też mi radocha fotografowania chodząc z klocem o wadze 1,85kg na szyi,
    możesz powiedzieć ile ważyła jego torba foto? I tyle heroizmu żeby
    wszystko obejrzeć na przewalonym kolorystycznie samsungu ehhh... ale
    taki urlop to balsam dla "duszy" od razu przybywa 2mm w obwodzi i
    półtora na długości a jak dowiedli skośnoocy każdy milimetr jest w cenie
    ;). Do takich celów to każde małe lustro ze stabilizacją plus Tamron
    Tamron AF 18-250mm były aż nadto.

    Pozdrawiam
    Bartko.


  • 120. Data: 2009-07-19 13:13:55
    Temat: Re: Przejscie z analoga na cyfre - boolii
    Od: cichybartko <c...@g...com>

    Marek Dyjor pisze:
    > ale to jest grupa pl.rec.foto.cyfrowa i tutaj sie zdjecia ocenia po
    > iloscipikseli i cenie aparatu

    a temat leży i kwicząc prosi o dobicie ;).

    Pozdrawiam.
    Bartko.

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 20 ... 30 ... 43


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: