eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm › Przed i po iPhone/iPad
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 99

  • 31. Data: 2012-04-21 16:53:59
    Temat: Re: Przed i po iPhone/iPad
    Od: Atlantis <N...@w...pl>

    W dniu 2012-04-21 16:45, J.F. pisze:

    > Ale nie ma sie co smiac - MS probowal wprowadzic tablety, nie udalo
    > sie, ale ci co probowali fantazje rozwineli ...

    TabletPC jest zupełnie innym urządzeniem niż współczesne "tablety". To
    po prostu taki odchudzony laptop bez klawiatury lub z obracanym ekranem
    (który można dzięki temu umieścić na górze po zamknięciu klapy),
    wyposażony w ekran dotykowy. Masz tam zwykły procek x86, architekturę
    odpowiadającą standardowemu pecetowi oraz system operacyjny w stylu
    Windowsa XP.

    Tablet to zwykle procesor ARM, architektura i system bliższe smartfonom.


    > az przyszedl Apple, zrobil tableta, i w dodatku dosc
    > minimalistycznego w designie, i co ? I wszyscy robia tablety ...

    Taa... Bo wcześniej nie było sprzętu w rodzaju Simpada. Bo przedtem nie
    istniał segment urządzeń przeznaczonych do mobilnego przeglądania
    Internetu (choćby Nokia n800).

    Apple po prostu (tak samo jak wcześniej w przypadku iPhone'a) wyczuło
    odpowiedni moment, żeby zrobić z tego sprzęt dla masowego odbiorcy.


  • 32. Data: 2012-04-21 17:44:56
    Temat: Re: Przed i po iPhone/iPad
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 21 Apr 2012 13:54:02 +0100, Waldek Godel napisał(a):
    > Bzdura, Palm OS był rozwijany, tylko w złym kierunku. Pozazdrościli Windows
    > Mobile i chcieli zrobić z Palm OS drugi Windows Mobile, tylko Palm OS.
    > Jak każda podróbka sprzedawała się słabo - po co kupować podróbkę, jak
    > można oryginał, w dodatku o wiekszych możliwościach.

    Czekaj czekaj - jak to czasowo wygladalo ? O ile pamietam to Palm byl
    jednak wczesniej, przynajmniej w powszechnej wersji.
    Wiec chyba najpierw MS mogl pozazdroscic Palmowi wejscia na rynek, a potem
    Palm MS szybkosci rozwoju ..

    > Palm zapomniał skąd się wywodzi i co było ich największym atutem (przypomnę
    > - u źródła Palma był pomysł na organizer, który miał pomieścić wszystkie
    > kontakty właściciela, kalendarz i listę zadań, miał mieścić się w kieszeni
    > koszuli i wytrzymać miesiąc na jednej baterii).

    Lata minely, i malo kto wymaga tego miesiaca, dwa dni sa akceptowane ;-)
    Przypominam ze w owych czasach bylo wiele PDA, tez sie miescily w kieszeni,
    bateria starczala na rok czy dwa. Ale przyszedl Palm i stal sie slawny
    (danymi sprzedazowymi do porownania nie dysponuje). Podniecal niektorych
    rysikiem, kusil mozliwosciami graficznymi, kusil systemem operacyjnym - i
    potencjalna mnogoscia aplikacji. I dzieki temu przebijal owczesne PDA.

    A tak swoja droga, to pare lat temu pomyslalem sobie "moze by kupic
    jakiegos palma na allegro za grosze, bede mial e-booka na urlopie".
    No bo do niczego wiecej sie nie nadaje. Popatrzylem, niestety, 3MB - ilez
    to zmiesci ksiazek ... czyli juz kompletnie do niczego sie nie nadaje :-)

    No dobra, mozna by zebrac troche gier i moze sie nada na zabawke dla
    dziecka :-)

    > Tą drogą którą powinien pójść Palm poszedł RIM - i odniósł spektakularny

    Taaa - i gdzie jest teraz ? A, piszesz dalej ;-)

    > sukces. Bo Palm wymyślił dobrą drogę rozwoju, tylko sporo za wcześnie i nie
    > zrobił tego zbyt dobrze (Palm VII). Pierwsze Blackberry nawet grafiką
    > ekranową przypominały w wielu miejscach Palm OS.
    > Ironią historii jest to, że RIM popełnił dokładnie ten sam błąd co Palm.
    > Zapomniał skąd się wywodzi i kim jest. Zamiast ulepszyć to co było, poszli
    > w kierunku graficznego onanizmu rodem z ajfonów. I wylądowali tam gdzie
    > wylądowali - na śmietniku. Wygląda, że już niestety stamtąd nie wrócą - a
    > szkoda.

    A nie uwazasz ze to jednak kwestia trafienia w szerszy kontekst ?

    Kiedys tam to mi taki PDA jak piszesz u gory wystarczal. To jeszcze nie byl
    Palm - wiec troche brakowalo fajnych gierek, arkusza kalkulacyjnego, i moze
    jakiegos lepszego edytora tekstu. Ale nie do tego stopnia, zebym Palma
    kupowal. Potem niektorzy wymagali synchronizacji zadan z outlookiem. Potem
    przydalby sie mobilny email. No i oczywiscie lacznosci jakiejs do tego -
    wiec juz smartfon wychodzi.
    Pozniej sie okazalo ze mobilny e-mail musi obslugiwac worda i excela, bo
    inaczej jest bezuzyteczny. Potem przydaloby sie www w .. no juz w
    telefonie, bo jak www bez lacznosci.
    Gdzies po drodze sie wydawalo ze takie kieszonkowe urzadzenie moze zastapic
    komputer. Nie zastepuje. Ewentualnie kiepsko zastepuje. A notebooki
    potanialy, netbooki mamy, tablety - to i wymagania co do telefonu spadly. A
    od systemu wymagamy wygodnej obslugi ... telefonu wlasnie.

    > Ten błąd jest zresztą bardzo popularny ostatnio, dokładnie to samo zrobili
    > Microsoft i Nokia. Wygląda, że skutek również będzie dokładnie taki sam.

    Poczekamy, zobaczymy. Ciagle mi sie wydaje ze to taka troche slepa moda.
    Inni maja smartfona, bede mial i ja. A po co ? Kiedys ludzie moga to
    zrozumiec :-)

    Tam powyzej ciagle sie przebijala kompatybilnosc z Windows/Office ... albo
    google zaoferuje cos alternatywnego, albo "po co kupowac podrobke" ?

    No i pomstujesz na naruszanie prywatnosci, ja tez, na zamykanie systemow,
    podpisywanie aplikacji ... a miliony ludzi maja to w d*. A to oni sa
    klientami, my moze tez, ale tylko nieliczaca sie czescia :-)


    J.


  • 33. Data: 2012-04-21 17:52:23
    Temat: Re: Przed i po iPhone/iPad
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 21 Apr 2012 15:03:18 +0200, Skrypëk napisał(a):
    > Ale im to nie przeszło, oni nadal tak mają. Niektórzy już przeszkoczyli z
    > elektronicznych organizerów z ryskiem na telefony z androidem, ale wciąż
    > kultywują ten sam obłęd nienawiści do nowszych, ładniejszych i
    > wygodniejszych rozwiązań.

    Skrypku, ale nowsze i ladniejsze nie znaczy lepsze ;-)

    Nie wiem, moze ten iphone ma swietny digitizer, ale w niektorych
    zastosowaniach trzeba precyzji i rysik jest swietny.

    J.


  • 34. Data: 2012-04-21 18:07:51
    Temat: Re: Przed i po iPhone/iPad
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 21 Apr 2012 14:36:01 +0200, Atlantis napisał(a):
    > PalmOS generalnie zbyt długo nie był rozwijany. Jak dla mnie system miał
    > potencjał, żeby stać się znaczącym graczem na rynku smartfonów. Gdyby
    > tylko w końcu dodać mu obsługę unicode i normalnych czcionek, poprawić

    klientow akceptujacych telefon bez unicode jest sporo :-)

    > menu (żeby nie wyglądało jak podkolorowana wersja czegoś z lat
    > dziewięćdziesiątych) i stworzyć dobrą przeglądarkę www... A tak poza tym
    > to był przecież naprawdę szybki i stabilny OS na urządzenia mobilne.
    > Niestety, firma zaspała...

    Tylko wiesz - to co proponujesz moze wymagac znaczacych zmian w systemie.
    A nowy system nie bedzie bez bledow :-)

    > Mnie z perspektywy czasu najbardziej śmieszy postawa użytkowników Palmów
    > czy Pocketów w czasach, gdy pojawiał się iOS i Android. Za wszelką cenę
    > starali się ignorować istnienie funkcji multimedialnych i internetowych,
    > podkreślając wygodę korzystania z PIM-a. W czasach, gdy każda komórka
    > miała kalendarz i kontakty... ;)

    Ale uzytkownikow ? Ich wybor.
    Komorki owszem - przejely funkcje kalendarza, kontaktow oczywiscie tez, ale
    multimedia ... poczatkowo tez nie byly zbyt dobre.

    > A tak poza tym jakby nie patrzeć, to dopiero pojawienie się iPhone'a
    > sprawiło, że na Windows Mobile wyszły przeglądarki www, na których jako
    > tako dało się oglądać "desktopowe" strony.

    No nie wiem nie wiem - moze to jednak naturalny rozwoj, a nie widok plecow
    konkurencji ? Iphone ponoc Flasha nie obsluguje, wiec 90% stron i tak nie
    jest taka sama :-)

    J.


  • 35. Data: 2012-04-21 18:16:23
    Temat: Re: Przed i po iPhone/iPad
    Od: Skrypëk <škrypëk@pűbliçenëmy.pl>

    Atlantis <N...@w...pl> wrote:
    > W dniu 2012-04-21 16:45, J.F. pisze:
    >
    >> Ale nie ma sie co smiac - MS probowal wprowadzic tablety, nie udalo
    >> sie, ale ci co probowali fantazje rozwineli ...
    >
    > TabletPC jest zupełnie innym urządzeniem niż współczesne "tablety". To
    > po prostu taki odchudzony laptop bez klawiatury lub z obracanym
    > ekranem (który można dzięki temu umieścić na górze po zamknięciu
    > klapy), wyposażony w ekran dotykowy. Masz tam zwykły procek x86,
    > architekturę odpowiadającą standardowemu pecetowi oraz system
    > operacyjny w stylu Windowsa XP.
    >
    > Tablet to zwykle procesor ARM, architektura i system bliższe
    > smartfonom.

    Niezły będzie burdel, gdy już wyjdzie Windows 8 dla PC oraz Windows On ARM
    wspierający tylko aplikacje "metro".


  • 36. Data: 2012-04-21 18:19:43
    Temat: Re: Przed i po iPhone/iPad
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "TGor" <t...@g...peel> wrote in message
    news:jmu0eu$lbc$1@inews.gazeta.pl...
    > On 2012-04-19 22:14, atm wrote:
    >
    >> Mam nieco odmienne zdanie na ten temat.
    >> Co powodowalo, ze wczesniej bylo
    >
    > Ja trochę ironizowałem.

    Jasne :-)

    > Telefon to telefon - używanie go do podwyższania, powiększania i
    > przedłużania zostawiam iStrybyszom
    > i Przemolom. Im to potrzebne.

    Jednak to Ty ubolewasz nad popularyzacją smartfonów, nie ja.
    Czyż nie jest to ciekawe?


  • 37. Data: 2012-04-21 18:22:02
    Temat: Re: Przed i po iPhone/iPad
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Atlantis" <N...@w...pl> wrote in message
    news:4f92a992$0$1223$65785112@news.neostrada.pl...
    > Mnie z perspektywy czasu najbardziej śmieszy postawa użytkowników Palmów
    > czy Pocketów w czasach, gdy pojawiał się iOS i Android. Za wszelką cenę
    > starali się ignorować istnienie funkcji multimedialnych i internetowych,
    > podkreślając wygodę korzystania z PIM-a. W czasach, gdy każda komórka
    > miała kalendarz i kontakty... ;)
    >
    > A tak poza tym jakby nie patrzeć, to dopiero pojawienie się iPhone'a
    > sprawiło, że na Windows Mobile wyszły przeglądarki www, na których
    > jako tako dało się oglądać "desktopowe" strony.

    I o to mi właśnie chodzi - wszystko co ma iPhone już niby było wcześniej...
    Jednak dopiero na iPhone zaczęło być to naprawdę używalne i funkcjonalne.
    Wreszcie telefon zaczął zastępować komputer w niektórych prostych funkcjach
    co wcześniej było zwyczajnie niemożliwe albo conajmniej masochistyczne...


  • 38. Data: 2012-04-21 18:23:25
    Temat: Re: Przed i po iPhone/iPad
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Atlantis" <N...@w...pl> wrote in message
    news:4f92a7a7$0$1219$65785112@news.neostrada.pl...
    > W dniu 2012-04-19 21:56, TGor pisze:
    >
    >> inna sprawa, że do iP takich telefonów używali normalni ludzie, którzy
    >
    > Co? Zabolało cię w 2007, gdy przestałeś się czuć kimś wyjątkowym? Gdy
    > nagle dookoła coraz więcej ludzi zaczęło używać smartfonów i z dnia na
    > dzień coraz rzadziej ktoś dziwił się widząc twoje urządzenie z dotykowym
    > ekranem?

    Dokładnie takie samo wrażenie odniosłem czytając słowa TGora.
    Żałosne.

    > Jak ja nienawidzę takiej postawy... Jeśli ja mam dostęp do jakiegoś
    > urządzenia - wszystko ok. Byle tylko sąsiad tego nie kupił. Bo jak to
    > będzie wyglądało? Zupełnie, jakbyśmy byli równi! PRZECIEŻ ON
    > TEGO NIE POTRZEBUJE!

    Przypomina się dowcip o złotej rybce i fioletowych jajach sąsiada ;-)


  • 39. Data: 2012-04-21 18:28:21
    Temat: Re: Przed i po iPhone/iPad
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    news:hk6c2y8amjbx$.wjf6glzf2mup$.dlg@40tude.net...
    > A tak swoja droga, to pare lat temu pomyslalem sobie "moze by kupic
    > jakiegos palma na allegro za grosze, bede mial e-booka na urlopie".
    > No bo do niczego wiecej sie nie nadaje. Popatrzylem, niestety, 3MB - ilez
    > to zmiesci ksiazek ... czyli juz kompletnie do niczego sie nie nadaje :-)
    >
    > No dobra, mozna by zebrac troche gier i moze sie nada na zabawke dla
    > dziecka :-)

    Tylko jak chcesz zrobić dziecku krzywdę i sprawić aby się z niego koledzy
    śmiali :-)
    Inaczej kup mu raczej iPod Touch, niech ma to co się dobrze go gier nadaje!
    http://www.apple.com/ipodtouch/

    > Poczekamy, zobaczymy. Ciagle mi sie wydaje ze to taka troche slepa moda.
    > Inni maja smartfona, bede mial i ja. A po co ? Kiedys ludzie moga to
    > zrozumiec :-)

    Myślałem tak jak Ty zanim go nie kupiłem... Teraz mam i wiem po co mam :-)


  • 40. Data: 2012-04-21 18:28:49
    Temat: Re: Przed i po iPhone/iPad
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 21 Apr 2012 00:14:01 +0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
    > "J.F" <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> i naprawde nie bylo wczesniej telefonow o podobnym wygladzie ?
    >> Handspringa ktos tu wymienil, i juz wiesz z kogo Apple rznelo :-)
    >> ale inne, w pozniejszych latach, jednak przed iphone ?
    >
    > Jestem pewny że wskażesz mi smartfona ze szklanym ekranem dotykowym o

    No nie, mowimy o pewnej koncepcji a nie szczegolach technicznych.

    > czulości dotyku porównywalnej z ekranem iPhone, ktory nie mial fizycznej
    > klawiatury poza jednym guzikiem home i byl rownie funkcjonalnym urzadzeniem
    > dającym podobne doznania użytkownikowi w internecie i przy sluchaniu muzyki
    > co iPhone :)

    http://en.wikipedia.org/wiki/Handspring_(company)

    Treo akurat wygladaly inaczej, ale brak klawiatury nie byl firmie obcy.
    Do telefonow woleli je jednak dokladac, widac rynek wymagal ;-)
    z wyjatkiem 180g
    http://pdadb.net/index.php?m=specs&id=1176&c=handspr
    ing_treo_180g

    A mozliwosci multimedialne ... adekwatne do rocznika niestety.
    Czyli jakies byly ;-)


    J.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: