-
31. Data: 2015-08-04 10:21:23
Temat: Re: Przebijam wszystko;-)
Od: Maciek <m...@p...com>
Użytkownik Akond ze Skwak napisał:
>
>
>> Użytkownik "Pawel "O'Pajak"" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:mpnkks$h0p$...@s...chmurka.net...
>
>
>
>> "... zostaje oswietlona CZARNYM swiatlem". Kopyrajt: Discovery. A
>
>
> Już dawno temu widziałem patent na czarną żarówkę.
> Włączasz ją i ... robi się ciemno.
>
>
>
Czyli wkręcam ją w ciemni fotograficznej, zapalam i obrabiam materiały.
Jak wyłączą prąd, to zaświetli mi film albo papier? Genialne :-)
-
32. Data: 2015-08-04 11:54:57
Temat: Re: Przebijam wszystko;-)
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Pawel "O'Pajak" wrote:
> "... zostaje oswietlona CZARNYM swiatlem".
A czerwona bielizna Cię nie śmieszy? ;-)
Pozdrawiam, Piotr
-
33. Data: 2015-08-04 12:02:32
Temat: Re: Przebijam wszystko;-)
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Piotr Wyderski napisał:
>> "... zostaje oswietlona CZARNYM swiatlem".
>
> A czerwona bielizna Cię nie śmieszy? ;-)
Jeśli ma te takie zabawne falbaneczki, to tak.
--
Jarek
-
34. Data: 2015-08-04 18:49:27
Temat: Re: Przebijam wszystko;-)
Od: Jakub Rakus <s...@o...pl>
On 03.08.2015 16:46, ACMM-033 wrote:
>
> Yyy... a jak to jest z sytuacją...tfu, wróć... Czy znajdę tam coś
> ambitniejszego, niż Hany Montany wszelakie, pospołu z arcykiczem a-la
> Comedy Central, gdzie grają debilne role goście ucharakteryzowani, że
> wiejski głupek przy nich, to oaza gustu i stylu?
> Jeśli znajdę coś trochę wyższych lotów, to albo w to wchodzę, albo
> poszukam alternatywy (koszty...), gdzie nie będę się wstydził obciachu
> przed menelami z podwórka... A tym bardziej znajomymi.
>
Normalne filmy, takie jak w większych kinach lecą. Czy ambitne? Nie
wiem, ja tam oglądam głównie fantastykę, thrillery i animacje.
--
Pozdrawiam
Jakub Rakus
-
35. Data: 2015-08-04 18:51:29
Temat: Re: Przebijam wszystko;-)
Od: Jakub Rakus <s...@o...pl>
On 03.08.2015 18:03, Zenek Kapelinder wrote:
> To się nie bzykacie tylko telewizję oglądacie?
>
Nie samym chlebem człowiek żyje.
--
Pozdrawiam
Jakub Rakus
-
36. Data: 2015-08-04 18:55:26
Temat: Re: Przebijam wszystko;-)
Od: Jakub Rakus <s...@o...pl>
On 03.08.2015 17:06, JDX wrote:
> 50 tyś. LEGALNYCH filmów? Czy aby na pewno?
Przymus płacenia abonamentu RTV za sam fakt posiadania odbiornika też
jest moim zdaniem nielegalny.
--
Pozdrawiam
Jakub Rakus
-
37. Data: 2015-08-04 19:59:27
Temat: Re: Przebijam wszystko;-)
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Przymus płacenia abonamentu RTV za sam fakt posiadania odbiornika też
> jest moim zdaniem nielegalny.
jeden premier nawet powiedział,żeby go nie płacić. Ale jakoś ostatnio
wyjechał z kraju...
-
38. Data: 2015-08-04 20:05:38
Temat: Re: Przebijam wszystko;-)
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> hamulce są nie tyle "obiektywne" -- co natury mentalnej: wraz ze wzrostem
> zamożności ludziom już się nie chce wysilać, maleje zapotrzebowanie na sukces,
> zdolność do ryzyka -- a rośnie parcie na wygodę.
Aż przykro powiedzieć, ale zgadzam się zupełnie.
> Lecz w triumfującym systemie soc-etatyzmu owe decydowanie indywidualne jest
> coraz bardziej zastępowane czymś, co zdumiewająco przypomina epokę (zdawałoby
> się) minioną: centralne planowanie!
Obejrzałem sobie wczoraj ten filmik;
https://www.youtube.com/watch?v=SsbaZSmBgNY
coś o tym, jak uszczęśliwia się ludzi niebezpiecznymi produktami pod
hasłem ekologii (czyli historia parcia na świetlówki)
Zawsze byłem całym sercem za UE i ogólnie - za globalizacją.
Bo cywilizacja podzielona na części oddzielone od siebie o stulecia
rozwoju zawsze będzie skazana na konflikty.
No ale to co się wyrabia pod pięknymi hasłami to przechodzi ludzkie
pojęcie...
-
39. Data: 2015-08-05 12:02:33
Temat: Re: Przebijam wszystko;-)
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "Jakub Rakus" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:mpqqen$p00$1@node1.news.atman.pl...
> Normalne filmy, takie jak w większych kinach lecą. Czy ambitne? Nie wiem,
> ja tam oglądam głównie fantastykę, thrillery i animacje.
OK. No to chyba się zainteresuję, że nie będzie mnie atakowało
hanowemontanowe (w sumie, jeśli z tego powodu zdjęli Teleranka, to się nie
dziwię), że jakaś tam Dżeny wygłupiła się na dżamprezie jemieninowej rudej
Cindy... rzyg. Fantazy... nie moja działka, ale... ale, dobrze zrobiony
film, poza przypadkami skrajnymi (morderstwa, ogromne katastrofy, itd),
obejrzę niezależnie od gatunku. Czyli i fantazy (celowo lekko
zniekształciłem, aby to po prostu "odfetyszować"), i kryminał, film
kostiumowy, komedię, itd...
Aha, pewnie pojawi się pytanie z boku "A ja oglądam H-M i lubię to, co
zatem?"... Ależ nie ma sprawy. W wolnym kraju każdy może oglądać co chce,
słuchać co chce, lubić co chce i mnie nic do tego, byle nikogo nie
krzywdził.
--
Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100 222478205
-
40. Data: 2015-08-05 13:48:05
Temat: Re: Przebijam wszystko;-)
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "sundayman" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:mpqutj$tim$1@node1.news.atman.pl...
> Obejrzałem sobie wczoraj ten filmik;
> https://www.youtube.com/watch?v=SsbaZSmBgNY
Przyznam, że gdybym wg tego filmu miał tyle styczności z Hg ile miałem, to
dawno powinienem kwiatki od spodu wąchać.
Stluczonych świetlówek, termometrów, a nawet tych kompaktorych (tych w sumie
najmniej), to nawet nie zliczę. Choćby i amalgamat w zębie.
> coś o tym, jak uszczęśliwia się ludzi niebezpiecznymi produktami pod
> hasłem ekologii (czyli historia parcia na świetlówki)
Nie sposób się nie zgodzić, ale nie sposób spokojnie przyjąć demonizowanie.
Nie, nie usiłuję się wypowiadać, że to jest cacy, bo rtęć jest bardzo
wredna, ale nie każda jej postać, jako związek, czy inne ciało, jednakowo.
Najwredniejsza jest chyba dimetylortęć.
> Zawsze byłem całym sercem za UE i ogólnie - za globalizacją.
Jako i ja. Skoro życie idzie coraz szybciej do przodu, niepodobna było by
marnować go na stale przystosowywanie się do różnych norm, reguł, bo co krok
inne.
> Bo cywilizacja podzielona na części oddzielone od siebie o stulecia
> rozwoju zawsze będzie skazana na konflikty.
Nie inaczej.
> No ale to co się wyrabia pod pięknymi hasłami to przechodzi ludzkie
> pojęcie...
Liczą na to, że gdy wół pierdnie, to stodoła łaskawie wysłucha. Ale ileż
można wąchać te smrody? Jako żywo, kojarzy mi się kościelny wrzask wokół
ochrony życia poczętego i nie-narodzonego. Dziwnym trafem, gdy zniknie
przedrostek "nie", wrzask raptem ucicha i radź sobie babo sama, boś kurew
pewnie jaka, skoro się gziłaś i dziecko masz.
Na filmie, w organizacji, która zajmuje się, no, utylizacją rtęci, czy co
tam, na suficie dostrzegłem co? Tak! Tradycyjne swietlówki! Te takie, co to
nowe mają taką dziwną kulkę czegoś płynnego w środku. Hmmm... A w czymże
kompakty są szkodliwsze od zwykłych tradycyjnych, z zewnętrznymi starterami
takimi, co tak śmiesznie plumkają porzy włączeniu...?
Wg tego filmu, byłem (niejeden raz) w sytuacji, od której dzieciak tych
państwa (dlaczego tylko jego przykład? Nie tylko u nich tłuką się żarówki
wszelakie) trwale ucierpiał - stłuczenie świetlówki będącej w ruchu. Żadnych
skutków, ani szybkich, ani odległych. Może dzieciak miał uczulenie jakieś?
Może jego układ odpornościowy nie radził sobie tak dobrze, jak u innych
ludzi w takich przypadkach? Jednego ukłuje jedna osa i mało nie schodzi na
anafilakcję, innego rąbnie dziesięć i tylko się podrapie, bo trochę przy
ukłuciu zabolało, a potem swędzi. Jeden wypije łyk mleka i ma srakę jak stąd
w kosmos, inny ożłopie się do urzygu i nawet w połączeniu z kiszonymi
ogórkami nic, po prostu nic.
Niewątpliwie, skoro są ludzie szczególnie na coś wrażliwi, jak choćby na
widmo światła, to należy o nich pomyśleć i im pomóc. Ale też, równie
niewątpliwie, skoro są ludzie niewrażliwi, to o nich też pomyśleć należy i
nie utrudniać im życia w imię tego, że komuś jest trudno. Mam kupioną
miesiąc temu lampę o mocy 60W, równoważną wg etykiety żarówce 275, a
strumień ponoć 4160lm. Świetlówkę. Do niej 4 szczeniaczki LEDowe po 3.5W.
Lampa ciepła 2700, szczeniaczki 6500, razem bardzo dobrze mi się komponują,
mam oświetlenie niemal idealnie, jak zwykłą żarówką pędzone, a także
znakomicie doświetla w dzień, gdy trzeba jasności. Ale, jak tylko dorwę
odpowiednio mocną LED, to pomyślę o zmianie, po to, aby mieć coś
mechanicznie pewnego, albowiem ja się rtęci nie boję, choć pomy jestem jej
wredności. Rtęć w końcu nie jest jedynym wrednym obiektem, a cyjanki
(blokują hemoglobinę przez wiazanie żelaza), dioksyny, czad (też blokuje
hemoglobinę, choć nie przez wiązanie zelaza, ale 300krotnie chętniejsze
wiązanie się z nią, w miejsce tlenu). Kwasy, fosforany, siarczany... multum
i wuchta toksyn wszelakich... Dlatego daleki jestem od czarno-białego
stwierdzenia, że skoro rtęć, to całe zło tego świata. Kto wie, czy u tego
dzieciaka nie było też ekspozycji na inne miazmaty, czy wapory?? I w
połączeniu z być może wyzwalaczem w postaci rtęci, nastąpił kollaps, dobrze,
że w porę złapany i dzieciak żyje.
Tyle ode mnie - ja po prostu jestem sceptykiem i informacji, jak w filmie,
nie przyjmuję ślepo na wiarę, zbieram je do kupy, aby później przetworzyć.
Na wiarę przyjmuję tylko... Ale o tym, to już na pl.soc.religia, a tam nie
pisuję i nie przewiduję pisania.
--
Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100 222478205