On Sun, 04 Dec 2011 11:22:50 +0100, DoQ <p...@g...com> wrote:

>I na pewno do głowy ci nie przychodzi, kto mógłby zlecić taką akcję?

Chciałeś powiedzieć "Nie pamiętasz komu wyruchałeś zonę?" ;)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

do góry

On Sun, 04 Dec 2011 08:50:57 +0100, Cezary Daniluk
<c...@n...com> wrote:

>W pewnym momencie od tyłu pojazd wygląda jak coś na kształt Mondeo MK3
>hatchback / Passat B4/5 hatchback.

IMHO jakaś Astra G albo Vectra C. Ale mnie się nasuwa jedno pytanie,
skąd wiadomo, że sprawca (sprawcy?) przyjechał tym autem?


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

do góry

On 12/04/2011 02:01 PM, jerzu wrote:
> On Sun, 04 Dec 2011 11:22:50 +0100, DoQ<p...@g...com> wrote:
>
>> I na pewno do głowy ci nie przychodzi, kto mógłby zlecić taką akcję?
>
> Chciałeś powiedzieć "Nie pamiętasz komu wyruchałeś zonę?" ;)
>
>

Jak ktoś komuś żonę wyrucha, to ten z wyruchaną żoną powinien
podziękować temu co ruchał. To nie powód, aby komuś okno
wybijać. Co innego jak by zgwałcił córkę. To wtedy kamień
to było by za mało.

do góry

Dnia Sun, 04 Dec 2011 14:19:51 +0100, m...@i...pl napisał(a):

> Jak ktoś komuś żonę wyrucha, to ten z wyruchaną żoną powinien
> podziękować temu co ruchał. To nie powód, aby komuś okno
> wybijać.

Dziękowałeś?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Trole sa niekonsekwetne.... " - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

do góry

On Sun, 04 Dec 2011 14:19:51 +0100, "m...@i...pl"
<m...@i...pl> wrote:

>Jak ktoś komuś żonę wyrucha, to ten z wyruchaną żoną powinien
>podziękować temu co ruchał.

Ciekawa teoria.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

do góry

W dniu 2011-12-04 14:19, m...@i...pl pisze:
(...)
> Jak ktoś komuś żonę wyrucha, to ten z wyruchaną żoną powinien
> podziękować temu co ruchał. To nie powód, aby komuś okno
> wybijać.

Ciekawe podejście. Pewnie byłoby nietaktem zapytać, czy to
doświadczenie życiowe i kto w jakiej roli występował...

do góry

Użytkownik "jerzu" <t...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:2hrmd7lft0rgtrvol10psh4095us0ua5jt@4ax.com...
| On Sun, 04 Dec 2011 08:50:57 +0100, Cezary Daniluk
| <c...@n...com> wrote:
|
| >W pewnym momencie od tyłu pojazd wygląda jak coś na kształt Mondeo MK3
| >hatchback / Passat B4/5 hatchback.
|
| IMHO jakaś Astra G albo Vectra C. Ale mnie się nasuwa jedno pytanie,
| skąd wiadomo, że sprawca (sprawcy?) przyjechał tym autem?

Nie wiadomo
Ale sprawca wychodzi z tamtej ulicy a ulica prowadzi w ciemny las.
Podejrzewam że pierwszym samochodem przyjechał a kierowca drugiego musiałgo
widzieć.
Szukamy obydwu kierowców
Ulica jest mało uszczęśczana i prowadzi do osiedla 30-40 domków więc w koncu
coś się da ustalić.

do góry

Użytkownik "DoQ" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:jbfho5$llr$1@mx1.internetia.pl...
|W dniu 04-12-2011 04:49, wskaz_zleceniodawce pisze:
| > A samo zdażenie oceniam jako etap w pewnej grubszej sprawie.
| > Ustalenie sprawcy wiele by mi pomogło.
|
| I na pewno do głowy ci nie przychodzi, kto mógłby zlecić taką akcję?

Wiem, kto mógł ją zlecić tylko trzeba to udowodnić

do góry

On 12/04/2011 02:22 PM, Waldek Godel wrote:
> Dnia Sun, 04 Dec 2011 14:19:51 +0100, m...@i...pl napisał(a):
>
>> Jak ktoś komuś żonę wyrucha, to ten z wyruchaną żoną powinien
>> podziękować temu co ruchał. To nie powód, aby komuś okno
>> wybijać.
>
> Dziękowałeś?
>

A wiesz komu?

do góry

On 12/04/2011 03:16 PM, Artur Maśląg wrote:
> W dniu 2011-12-04 14:19, m...@i...pl pisze:
> (...)
>> Jak ktoś komuś żonę wyrucha, to ten z wyruchaną żoną powinien
>> podziękować temu co ruchał. To nie powód, aby komuś okno
>> wybijać.
>
> Ciekawe podejście. Pewnie byłoby nietaktem zapytać, czy to
> doświadczenie życiowe i kto w jakiej roli występował...
>

No ludzie. Przecież nic na silę. Jeśli żona ma być wierna
tylko dlatego, że ją pilnujemy albo bo wie, że byśmy jej
spuścili wpierdol to bez sensu. Ma być wierna, bo ma tego
chcieć. A jak się nie podoba i chce do innego, to niech
wypierdala. Tego kwiatu jest pół światu.

do góry