Silnik 1.9 dCi. Auto z 2001 roku. Olej wymieniany dwa miesiące temu, do tej
pory bez problemu.
Ostatnio czasem miał niemoc i po jakimś czasie zapaliła się kontrolka
ciśnienia oleju. Okazało się że oleju już nie ma w silniku.
Po dolaniu nie kopci nawet po przegazowaniu. Co może być? Mechanik twierdzi
że turbina może być już na wykonczeniu - czy to może być prawdą? Nie chcę
pakować się w koszty bezsensu.

do góry

Piotrek pisze:
Co może być? Mechanik
> twierdzi że turbina może być już na wykonczeniu - czy to może być
> prawdą? Nie chcę pakować się w koszty bezsensu.
>

nikt tutaj wróżką nie jest, wszystko trzeba sprawdzić a nie tylko
twierdzić. Trzeba sprawdzić silnik pod kątek wycieków, jeśli jeździłeś z
bardzo małą ilością oleju silnik mógł już zdrowo dostać po dupie.
Turbina może puszczać jest do bardzo możliwe. Są dwa rozwiązania.

1. zlecasz komuś (komfortowo ale i drogo)

2. robisz to sam (ściągasz węże od turbiny i sprawdzasz czy jest tam
olej, nalot jest normalny ale jak jest wszystko ufajdane turbina
powiedziała papa) ale trochę zabawy jest ale za to zostaje grosza w
kieszeni więcej.

Czy spaliny mają zabarwienie niebieskie?

--
krzysiek82

do góry

On 2010-04-19 15:04, Piotrek wrote:
> Silnik 1.9 dCi. Auto z 2001 roku. Olej wymieniany dwa miesiące temu, do
> tej pory bez problemu.
> Ostatnio czasem miał niemoc i po jakimś czasie zapaliła się kontrolka
> ciśnienia oleju. Okazało się że oleju już nie ma w silniku.
> Po dolaniu nie kopci nawet po przegazowaniu. Co może być? Mechanik
> twierdzi że turbina może być już na wykonczeniu - czy to może być
> prawdą? Nie chcę pakować się w koszty bezsensu.
>

poczekaj spojrzę w szklaną kulę.... :P

Na jaki olej wymieniłeś? Zmieniałeś typ oleju?
Jak nie kopci to dobrze, w dupe więc nie dostał :)
Sprawdź wycieki... w kabinie czuć zapach oliwy?

do góry

Nic nie czuć, nie kopci na niebiesko. Chyba sprawdzę te węże od turbiny.
Zalany był półsyntetyk.

do góry

Użytkownik "Piotrek" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hqjom8$ht1$1@inews.gazeta.pl...
> Nic nie czuć, nie kopci na niebiesko. Chyba sprawdzę te węże od turbiny.
> Zalany był półsyntetyk.
>


Mozesz miec przerdzewiałą (ale w sposób mało widoczny) miskę olejową. Mogły
wytworzyć się tam mikropory, którymi powoli ucieka olej.


p47

do góry

p 47 wrote:
> Użytkownik "Piotrek" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hqjom8$ht1$1@inews.gazeta.pl...
>> Nic nie czuć, nie kopci na niebiesko. Chyba sprawdzę te węże od
>> turbiny. Zalany był półsyntetyk.
>>
>
>
> Mozesz miec przerdzewiałą (ale w sposób mało widoczny) miskę olejową.
> Mogły wytworzyć się tam mikropory, którymi powoli ucieka olej.
>
>
Tia chyba sam masz mikropory - 1,9dci miske ma ze stopow aluminium a
przerdzewiec to moze stalowa

do góry