eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPropozycja nie do odrzucenia z ITD?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 200

  • 31. Data: 2011-10-05 13:45:11
    Temat: Re: Propozycja nie do odrzucenia z ITD?
    Od: Franc <s...@w...pl>

    Dnia Wed, 05 Oct 2011 13:35:26 +0200, Artur Maśląg napisał(a):

    >> Policjant zatrzymuje na gorącym uczynku - pokazuje Ci dowód np. w postaci
    >> pomiaru prędkości. Przekroczyłm, wysuszył - moja wina, przyjmuję mandat.
    > Policjant do tego nie jest potrzebny i niedługo tego typu wezwań będzie
    > dużo więcej.
    Naprawdę nie widzisz tutaj problemu - w takim podejściu?

    >> Tutaj tego elementu nie ma - niczego, co ma ślad nawet dowodu. Papier
    >> wszystko przyjmie.
    > Jasne. Jeszcze napisz, ze fabrykują dowody jak to tutaj się spotyka.
    Nie, tego nie napiszę. Odwracasz kota ogonem.

    >> Ty też zapłacisz, jak Ci ktoś prześle wezewanie do uregulowania 200 zł bo
    >> "coś tam-coś tam"? czy będziesz jednak oczekiwał dowodu, że te pieniążki
    >> się należą?
    > Jeżeli będzie to prawdopodobne (to naprawę nie jest ciężko stwierdzić)
    > to owszem.

    Wybacz, ale prawdopodobnie w życiu popełniłeś kilka wykroczeń.

    Następnym razem jak dostaniesz pisemko dot.:
    - przeklinania w miejscu publicznym,
    - zakłócania porządku publicznego (krzyknąłeś np. na dziecko na ulicy),
    - przebiegłeś przez przejście dla pieszych na pomarańczowym/czerownym,
    - jechałeś rowerem po chodniku (nie było ścieżki rowerowej)
    to zapłacisz za to wyszystko bez zwnikania w dowody?
    Wszystkie powody powyższe są przykładowe, ale udowonij, że jeździsz na
    rowerze (to, że go nie masz, nie znaczy, że nie mogłeś jechać).

    Rozumiesz ten absurd?

    --
    Franc


  • 32. Data: 2011-10-05 13:46:35
    Temat: Re: Propozycja nie do odrzucenia z ITD?
    Od: Franc <s...@w...pl>

    Dnia Wed, 05 Oct 2011 13:38:57 +0200, Artur Maśląg napisał(a):

    >> Sejm jako maszynka do głosowania przyjmie wszystko, TK jest polityczny. Co
    >> stoi na przeszkodzie?
    >
    > Prawo.

    Pytanie pomocnicze - kto stanowi *prawo* w Polsce?

    --
    Franc


  • 33. Data: 2011-10-05 13:57:30
    Temat: Re: Propozycja nie do odrzucenia z ITD?
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-10-05 13:46, Franc pisze:
    > Dnia Wed, 05 Oct 2011 13:38:57 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
    >
    >>> Sejm jako maszynka do głosowania przyjmie wszystko, TK jest polityczny. Co
    >>> stoi na przeszkodzie?
    >>
    >> Prawo.
    >
    > Pytanie pomocnicze - kto stanowi *prawo* w Polsce?

    Dziwne pytanie - Konstytucja, Parlament, SN. Dodatkowo prawo to musi
    być zgodne z unijnym.



  • 34. Data: 2011-10-05 13:58:12
    Temat: Re: Propozycja nie do odrzucenia z ITD?
    Od: Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl>

    W dniu 2011-10-05 09:44, Franc pisze:
    > Witam grupę,
    >
    > Właśnie dostałem na swoje ręcę poleconym propozycję nie do odrzucienia z
    > szanowgego ITD.
    > Przekroeczeni wg nich to 81/50 i do wyboru trzy bramki:
    > a) biorę to na siebie - nagroda to 200 PLN + 6 punktów
    > b) wskazuję osobę - nagroda 200 PLN + 6 punktów
    > c) nikogo nie wskazuje - nagroda to *300 PLN bez punktów*
    >
    > O tym, że do listu nie dołączono zdjęcia nawet nie piszę, tak samo jak o
    > tym, że mam 7 dni na odesłanie wypełnionych formularzy.
    >
    > Ale ta trzecia opcja - kasa bez punktów o 100 więcej - to już skandal. Co
    > za jakaś targowica....
    >
    > Ćwiczył ktoś ostanio taki temat?

    Ponieważ jestem zniesmaczony postępowaniem ITD (brakiem zdjęć
    załączonych jako dowód), oto, co proponuję:

    Po pierwsze - nie masz obowiązku odpowiadać na ich druku. To, że taki
    formularz załączyli, to tylko takie "ułatwienie" z ich strony, żebyś
    łatwiej się przyznał do winy. W dodatku ten formularz nie daje szansy na
    odpowiedź ZGODNĄ Z POLSKIM PRAWEM.

    Robisz więc tak: na ich formularzu piszesz: "wyjaśnienia w osobnym
    załączniku". Załącznik powinien wyglądać mniej więcej tak: "zgodnie z
    obowiązkiem nałożonym na mnie przez art 78 PORD, informuję, że dnia tego
    i tego upoważnione do kierowania pojazdem były następujące osoby: (i tu
    wymieniasz te osoby - w tym siebie - wraz z ich adresami)".

    Możesz też dopisać, że gdyby Ci udostępnili zdjęcie, to być może
    rozpoznasz, kto na tym zdjęciu jest.

    Do obowiązków właściciela pojazdu nie należy prowadzenie śledztwa - to
    kompetencja policji, która - gdy sprawa będzie ciągnięta dalej - wezwie
    wszystkie osoby z Twojej listy jako ŚWIADKÓW. Świadek tym różni się od
    oskarżonego, że ma obowiązek mówienia prawdy pod groźbą kary.
    Najczęściej świadek nie pamięta, co działo się dwa-trzy miesiące temu o
    konkretnej godzinie.

    Jeśli świadkowie niewiele pamiętają - jedynym dowodem w sprawie jest to
    zdjęcie, które ITD tak starannie ukrywa. Gdy zdjęcie jest wykonane od
    tyłu - sprawa powinna zostać umorzona z braku dowodów. Gdy zdjęcie
    wykonano z przodu - należy uczciwie przyjąć zasłużoną karę.


  • 35. Data: 2011-10-05 14:04:25
    Temat: Re: Propozycja nie do odrzucenia z ITD?
    Od: "RobertP." <r...@p...onet.pl>

    On Wed, 05 Oct 2011 13:57:30 +0200, Artur Maśląg <f...@p...com>
    wrote:

    >
    > Dziwne pytanie - Konstytucja, Parlament, SN. Dodatkowo prawo to musi
    > być zgodne z unijnym.
    >

    Które to prawo samo bywa dość absurdalne (że marchewka to owoc, a ślimak
    to ryba).


    --
    Pozdrawiam
    RobertP.


  • 36. Data: 2011-10-05 14:04:38
    Temat: Re: Propozycja nie do odrzucenia z ITD?
    Od: Franc <s...@w...pl>

    Dnia Wed, 05 Oct 2011 13:57:30 +0200, Artur Maśląg napisał(a):

    >>>> Sejm jako maszynka do głosowania przyjmie wszystko, TK jest polityczny. Co
    >>>> stoi na przeszkodzie?
    >>>
    >>> Prawo.
    >>
    >> Pytanie pomocnicze - kto stanowi *prawo* w Polsce?
    >
    > Dziwne pytanie - Konstytucja, Parlament, SN. Dodatkowo prawo to musi
    > być zgodne z unijnym.

    Chodziło mi raczej - kto fizycznie "stanowi/ustanawia" prawo.
    To Sejm/Senat - które są maszynką do głosowania. Ustawę (np. w zakresie
    ustanowienia nowych przepisów prawa) podpisuje prezydent - jeżeli nie chce,
    to może skierować ją do Trybunału Konstytucyjnego (tak, tam też są
    politycy).

    --
    Franc


  • 37. Data: 2011-10-05 14:12:56
    Temat: Re: Propozycja nie do odrzucenia z ITD?
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-10-05 13:45, Franc pisze:
    > Dnia Wed, 05 Oct 2011 13:35:26 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
    >
    >>> Policjant zatrzymuje na gorącym uczynku - pokazuje Ci dowód np. w postaci
    >>> pomiaru prędkości. Przekroczyłm, wysuszył - moja wina, przyjmuję mandat.
    >> Policjant do tego nie jest potrzebny i niedługo tego typu wezwań będzie
    >> dużo więcej.
    > Naprawdę nie widzisz tutaj problemu - w takim podejściu?

    Oczywiście, że nie. System jest w zasadzie automatyczny, a jak nie
    jest, to będzie. Do tego są to wykroczenia rejestrowane automatycznie
    i tutaj w ogóle człowiek jest zasadniczo zbędny. Policjanci niech się
    zajmą swoją pracą, a nie papierkologią.

    >>> Tutaj tego elementu nie ma - niczego, co ma ślad nawet dowodu. Papier
    >>> wszystko przyjmie.
    >> Jasne. Jeszcze napisz, ze fabrykują dowody jak to tutaj się spotyka.
    > Nie, tego nie napiszę. Odwracasz kota ogonem.

    Ja odwracam kota ogonem? Przecież to Ty piszesz, że nie ma śladów
    dowodu, a tutaj nawet jak dowody ludzie dostawali to twierdzili,
    że były fabrykowane. Taka rzeczywistość.

    >>> Ty też zapłacisz, jak Ci ktoś prześle wezewanie do uregulowania 200 zł bo
    >>> "coś tam-coś tam"? czy będziesz jednak oczekiwał dowodu, że te pieniążki
    >>> się należą?
    >> Jeżeli będzie to prawdopodobne (to naprawę nie jest ciężko stwierdzić)
    >> to owszem.
    >
    > Wybacz, ale prawdopodobnie w życiu popełniłeś kilka wykroczeń.

    Nie prawdopodobnie, a popełniłem.

    > Następnym razem jak dostaniesz pisemko dot.:

    Jakim następnym razem? A czy takowe już dostałem?

    > - przeklinania w miejscu publicznym,
    > - zakłócania porządku publicznego (krzyknąłeś np. na dziecko na ulicy),
    > - przebiegłeś przez przejście dla pieszych na pomarańczowym/czerownym,
    > - jechałeś rowerem po chodniku (nie było ścieżki rowerowej)
    > to zapłacisz za to wyszystko bez zwnikania w dowody?
    > Wszystkie powody powyższe są przykładowe, ale udowonij, że jeździsz na
    > rowerze (to, że go nie masz, nie znaczy, że nie mogłeś jechać).

    Jak bardzo chcesz się nurzać w oparach absurdu to proszę bardzo, nic mi
    do tego, niemniej dwa ostanie wykroczenia są jak najbardziej możliwe
    do zarejestrowania (szczególnie to z czerwonym światłem). Jakoś na
    buspasach robią zdjęcia samochodom i jest dobrze. Z rowerami na
    chodnikach to sprawa dość dyskusyjna, ponieważ to różnie bywa.
    Przy okazji nie muszę udowadniać, że jeżdżę na rowerze, ponieważ
    mam rower i nawet na nim jeżdżę. Mam też świadomość, że jazda
    po chodniku nie zawsze jest dopuszczalna, niemniej czasem trzeba
    wybrać mniejsze zło.

    > Rozumiesz ten absurd?

    Ja doskonale wiem czym jest absurd, a Twoje pytanie tylko potwierdza
    fakt, że poza wymyślonymi absurdalnymi przykładami niewiele Ci
    pozostaje do argumentacji.



  • 38. Data: 2011-10-05 14:17:55
    Temat: Re: Propozycja nie do odrzucenia z ITD?
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-10-05 14:12, Artur Maśląg pisze:
    [...]
    > Przy okazji nie muszę udowadniać, że jeżdżę na rowerze, ponieważ
    > mam rower i nawet na nim jeżdżę. Mam też świadomość, że jazda
    > po chodniku nie zawsze jest dopuszczalna, niemniej czasem trzeba
    > wybrać mniejsze zło.

    Czy za każdym razem jak jedziesz po chodniku, nie schodzisz z roweru na
    przejściu automatycznie robisz przelew zgodnie z taryfikatorem?
    Oczywiście pytanie retoryczne, bo po tym co piszesz wynika, że na pewno
    tak. Bo aż takim hipokrytom chyba nie jesteś?

    A.


  • 39. Data: 2011-10-05 14:18:26
    Temat: Re: Propozycja nie do odrzucenia z ITD?
    Od: Franc <s...@w...pl>

    Dnia Wed, 05 Oct 2011 13:38:57 +0200, Artur Maśląg napisał(a):

    >> Boję się jednak, że w niedalekiej przyszłości ktoś wpadnie na podobny
    >> pomysł i wtedy to będzie płacz.
    >
    > Współczuję. Paranoję i manię prześladowczą da się podobno leczyć.

    Jeżeli masz czas i ochotę popatrzeć w jaki sposób w Polsce odbywa się
    "stanowienie" przepisów prawa, jak traktuje się III władzę w Polsce to
    popatrz tutaj:
    http://tviustitia.wordpress.com/2011/07/08/posiedzen
    ie-komisji-sprawiedliwosci-i-praw-czlowieka-sejmu-rp
    -w-dniu-7-czerwca-2011-r/
    (link skrócony: http://tinyurl.com/64muu65)

    Genralnie cała strona:
    http://tviustitia.wordpress.com/


    Zobacz tutaj:
    http://www.psucieprawa.pl/

    To są wszystko strony prowadzone przez Sędziów różnych szczebli (SR, SO,
    SA), którym się jeszcze chce, niż tylko biernie czekać.

    Ale to już Off-top, niepasujący do tej grupy.

    --
    Franc


  • 40. Data: 2011-10-05 14:28:16
    Temat: Re: Propozycja nie do odrzucenia z ITD?
    Od: Franc <s...@w...pl>

    Dnia Wed, 05 Oct 2011 14:12:56 +0200, Artur Maśląg napisał(a):

    >>>> Policjant zatrzymuje na gorącym uczynku - pokazuje Ci dowód np. w postaci
    >>>> pomiaru prędkości. Przekroczyłm, wysuszył - moja wina, przyjmuję mandat.
    >>> Policjant do tego nie jest potrzebny i niedługo tego typu wezwań będzie
    >>> dużo więcej.
    >> Naprawdę nie widzisz tutaj problemu - w takim podejściu?
    > Oczywiście, że nie. System jest w zasadzie automatyczny, a jak nie
    > jest, to będzie. Do tego są to wykroczenia rejestrowane automatycznie
    > i tutaj w ogóle człowiek jest zasadniczo zbędny. Policjanci niech się
    > zajmą swoją pracą, a nie papierkologią.
    Super, niech system będzie w całości automatyczny. Tylko że ja chcę
    zobaczyć dowód. Tak trudno to zrozumieć?

    >>> Jasne. Jeszcze napisz, ze fabrykują dowody jak to tutaj się spotyka.
    >> Nie, tego nie napiszę. Odwracasz kota ogonem.
    > Ja odwracam kota ogonem? Przecież to Ty piszesz, że nie ma śladów
    > dowodu, a tutaj nawet jak dowody ludzie dostawali to twierdzili,
    > że były fabrykowane. Taka rzeczywistość.
    "Bo każdy pijak to złodziej", "bo każdy próbuje się wymigać od mandatu i
    próbuje kręcić".
    Nie piszę o innych ludzach i ich podejściu. Piszę o sobie.

    >>> Jeżeli będzie to prawdopodobne (to naprawę nie jest ciężko stwierdzić)
    >>> to owszem.
    >> Wybacz, ale prawdopodobnie w życiu popełniłeś kilka wykroczeń.
    > Nie prawdopodobnie, a popełniłem.

    >> Następnym razem jak dostaniesz pisemko dot.:
    > Jakim następnym razem? A czy takowe już dostałem?
    Łapanie za słówka... "Jeżeli w przyszłości dostaniesz pisemko dot.:" -
    teraz mam nadzieję, że jest precycyjnie.

    >> - przeklinania w miejscu publicznym,
    >> - zakłócania porządku publicznego (krzyknąłeś np. na dziecko na ulicy),
    >> - przebiegłeś przez przejście dla pieszych na pomarańczowym/czerownym,
    >> - jechałeś rowerem po chodniku (nie było ścieżki rowerowej)
    >> to zapłacisz za to wyszystko bez zwnikania w dowody?
    >> Wszystkie powody powyższe są przykładowe, ale udowonij, że jeździsz na
    >> rowerze (to, że go nie masz, nie znaczy, że nie mogłeś jechać).
    > Jak bardzo chcesz się nurzać w oparach absurdu to proszę bardzo, nic mi
    > do tego, niemniej dwa ostanie wykroczenia są jak najbardziej możliwe
    > do zarejestrowania (szczególnie to z czerwonym światłem). Jakoś na
    > buspasach robią zdjęcia samochodom i jest dobrze. Z rowerami na
    > chodnikach to sprawa dość dyskusyjna, ponieważ to różnie bywa.
    > Przy okazji nie muszę udowadniać, że jeżdżę na rowerze, ponieważ
    > mam rower i nawet na nim jeżdżę. Mam też świadomość, że jazda
    > po chodniku nie zawsze jest dopuszczalna, niemniej czasem trzeba
    > wybrać mniejsze zło.
    To są wybrane pierwsze z brzegu wykroczenia, które człowiek jest w stanie
    popełnić. Skoro się czepiasz słówek, to:
    >niemniej dwa ostanie wykroczenia są jak najbardziej możliwe
    > do zarejestrowania (szczególnie to z czerwonym światłem)
    nie dostaniesz materiału z zarejestrowanego wykroczenia do w/w zdarzeń -
    analogicznie do pism z ITD. Wpłacisz od razu pieniążki?

    >> Rozumiesz ten absurd?
    > Ja doskonale wiem czym jest absurd, a Twoje pytanie tylko potwierdza
    > fakt, że poza wymyślonymi absurdalnymi przykładami niewiele Ci
    > pozostaje do argumentacji.
    Absurdalne są po to, żeby pokazać absurd sytuacji. Nie rozumiesz tego?


    --
    Franc

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 20


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: