-
181. Data: 2011-10-13 12:38:12
Temat: Re: Propozycja nie do odrzucenia z ITD?
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-10-06 08:24, Artur Maśląg pisze:
>>> Bardzo być może- ja po prostu znam te systemy z innych krajów i nawet
>>> tam odsetek reklamacji jest malutki. Ludzi zwyczajnie mają świadomość
>>> swoich czynów i zdają sobie sprawę, że bez stosownych dowodów nikt nie
>>> będzie wysyłał takich wezwań.
>>
>> Jak generalnie sie z Tobą zgadzam, tak nie mogę zrozumieć tego oporu w
>> kwestii wysłania fotki.
>
> A skąd wniosek, że ja się upieram przy niewysyłaniu fotki? Chodzi
> o coś innego - o upór w otrzymywaniu tej fotki, choć tak naprawdę
> nie jest ona potrzebna.
Jak urzędnik wyśle Ci informację, że 01-01-2009 zgwałciłeś 90 letnią
babcię, a potem ukradłeś TV z supermarketu. To grzecznie poddasz się
odpowiedniej karze?
A.
-
182. Data: 2011-10-13 12:38:56
Temat: Re: Propozycja nie do odrzucenia z ITD?
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-10-05 20:13, Artur Maśląg pisze:
> W dniu 2011-10-05 17:49, Przemysław Czaja pisze:
>>
>> Użytkownik "Artur Maśląg"
>>
>>> Pisałem już, byś nie brał tego tak osobiście. Idź do tego sądu
>>> i udowodnij, że jesteś uczciwy itd.
>>
>>
>> Proponuję pismo poniższej treści rozesłać do wszystkich Polaków:
>>
>> W dniu 05.10.2011r. zarejestrowaliśmy urządzeniem FotoBlood KX5200
>> morderstwo z premedytacją
>>
>> - jeśli przyznaje się Pan/Pani do winy proponujemy 25 lat więzienia
>> - jeśli nie potrafi Pan/Pani wskazać osoby na zdjęciu proponujemy 15 lat
>> więzienia za ukrywanie sprawcy
>> - jeśli nie wskazuje Pan/Pani nikogo proponujemy 300zł mandatu.
>>
>> Wrrrrr...
>
> Słabiutko, oj słabiutko. Nawet Staś był lepszy, choć on jak zwykle.
Po prostu nie zrozumiałeś przenośni. Ale w Twoim przypadku to nic dziwnego.
A.
-
183. Data: 2011-10-13 12:43:01
Temat: Re: Propozycja nie do odrzucenia z ITD?
Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>
Użytkownik "Arek"
> Jak urzędnik wyśle Ci informację, że 01-01-2009 zgwałciłeś 90 letnią
> babcię
Przesadziłeś masochisto!
;-)
-
184. Data: 2011-10-13 12:45:43
Temat: Re: Propozycja nie do odrzucenia z ITD?
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-10-06 15:27, Artur Maśląg pisze:
> W dniu 2011-10-06 12:52, Gotfryd Smolik news pisze:
> (...)
>>> Choć jeśli przyjdzie na firmowe auto to
>>> nie ma znaczenia czy ze zdjeciem czy bez.
>>
>> O ile wiem problem był nagłośniony pierwszy raz "medialnie"
>> z powodu zdjęcia posłanego przez hm... gdzie to było,
>> w Niemczech? - ichnią policję, wobec ich kierowcy.
>> Pic w tym, że na przednim siedzeniu była kochanka kierowcy :P
>> (a odebrała żona). Zdaje się domagał się odszkodowania za
>> naruszenie dóbr osobistych.
>> Samochód niefirmowy, przejazd czysto osobisty.
>> Jak się skończyło nie pamiętam.
>
> Jeżeli chodzi o tę konkretną sprawę to nie wiem, ale sporo podobnych
> spraw było we Francji i jak najbardziej Państwo było pozywane
> za naruszenie dóbr osobistych i Państwo jak najbardziej buliło
> odszkodowania. Odeszli więc od tego pomysłu :)
Przecież na zdjęciu jest tylko kierowca. W jaki sposób naruszane są
dobra osobiste?
A.
-
185. Data: 2011-10-13 12:47:55
Temat: Re: Propozycja nie do odrzucenia z ITD?
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-10-07 14:13, Artur Maśląg pisze:
> W dniu 2011-10-07 13:59, Sebastian Kaliszewski pisze:
>> Artur Maśląg wrote:
>>> W dniu 2011-10-06 12:52, Gotfryd Smolik news pisze:
>>> (...)
>>>>> Choć jeśli przyjdzie na firmowe auto to
>>>>> nie ma znaczenia czy ze zdjeciem czy bez.
>>>>
>>>> O ile wiem problem był nagłośniony pierwszy raz "medialnie"
>>>> z powodu zdjęcia posłanego przez hm... gdzie to było,
>>>> w Niemczech? - ichnią policję, wobec ich kierowcy.
>>>> Pic w tym, że na przednim siedzeniu była kochanka kierowcy :P
>>>> (a odebrała żona). Zdaje się domagał się odszkodowania za
>>>> naruszenie dóbr osobistych.
>>>> Samochód niefirmowy, przejazd czysto osobisty.
>>>> Jak się skończyło nie pamiętam.
>>>
>>> Jeżeli chodzi o tę konkretną sprawę to nie wiem, ale sporo podobnych
>>> spraw było we Francji i jak najbardziej Państwo było pozywane
>>> za naruszenie dóbr osobistych i Państwo jak najbardziej buliło
>>> odszkodowania. Odeszli więc od tego pomysłu :)
>>
>> Już od dawna ten problem w Niemczech jest rozwiązywany przez
>> automatyczne zamazywanie twarzy pasażera na wysyłanym zdjęciu.
>
> I co z tego? W Niemczech są tez bezpłatne autostrady (z polskiego
> punktu widzenia) i 1500 FR. Dodatkowo z kierowcami się nie cackają
> i za jazdę powyżej ograniczeń łatwo stracić Prawo Jazdy.
No proszę Cię, skąd Ty możesz wiedzieć jak jest w Niemczech.
I co najważniejsze, w Niemczech strasznie trudno złamać jakiś przepis
drogowy. Mi się jeszcze nigdy nie udało a jeździłem tam dość sporo.
A.
-
186. Data: 2011-10-13 12:50:03
Temat: Re: Propozycja nie do odrzucenia z ITD?
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-10-13 12:31, Artur Maśląg pisze:
> W dniu 2011-10-13 12:22, AZ pisze:
>> On 2011-10-13, Arek<a...@a...pl> wrote:
>>>
>>> AM ma jedną zasadę, której zawsze przestrzega. Nigdy nie odpowiada
>>> merytorycznie, woli głupawe pyskówki. One uwalniają go od myślenia bo do
>>> nich wystarczą wyświechtane frazesy, które z uwielbieniem powiela.
>>>
>> "Wolne zarty!"
>
> Załóżcie klub, który zamiast argumentów dobrze bawi się w ten sposób.
> Nadal czekam od Ciebie na statystyki/badania, które by potwierdziły
> Twoje teorie o światłach i motocyklistach, a Arek wisi mi przynajmniej
> jakieś uzasadnienie własnej tezy, że budowa dróg szybkiego ruchu nie
> jest nam potrzebna do poprawienia bezpieczeństwa na drogach.
Z chęcią, jak pogłębisz umiejętność czytania ze zrozumieniem.
Ewentualnie przeczytasz jeszcze raz tamtą rozmowę (oczywiście po nabyciu
nowej umiejętności).
A.
-
187. Data: 2011-10-13 12:55:53
Temat: Re: Propozycja nie do odrzucenia z ITD?
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-10-13 12:43, Przemysław Czaja pisze:
>
> Użytkownik "Arek"
>
>> Jak urzędnik wyśle Ci informację, że 01-01-2009 zgwałciłeś 90 letnią
>> babcię
>
> Przesadziłeś masochisto!
>
> ;-)
Niech dowodem będzie fakt, posiadania narzędzia zbrodni...
A.
ps. od razu masochisto, tak sobie podkoloryzowałem, AM i tak nie zrozumie.
-
188. Data: 2011-10-14 10:35:25
Temat: Re: Propozycja nie do odrzucenia z ITD?
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-10-10 23:01, Artur Maśląg pisze:
>>>>> Raz jeszcze: władza pyta komu, a ty odpowiadasz komu.
>>>>> Czy rozumiesz, że możłiwe odpowiedzi to: "temu i temu" albo "nikomu"?
>>>> Jeszcze raz niewolniku kija -- możliwych odpowiedzi jest więcej niż
>>>> dwie
>>
>>> Ale to ten od rasistów sobie wymyślił, żeby zadawać pytanie w rodzaju
>>> "czy zaprzestał pan dymać nieletnie dziewczynki - odpowiedź tak albo
>>> nie!".
>>
>> Właśnie taki problem ma Bydlę, czyje przymus udzielenia odpowiedzi tak
>> lub
>> nie, i nie może odpowiedzieć "nie jest mi wiadomym jakoby..." --
>> zgodnie z
>> prawdą.
>
> Widzisz, bo to jest popadanie z jednej skrajności w drugą. Na pytanie
> "czy już przestał pan brać łapówki" możliwe są odpowiedzi nie tylko
> sugerowane tak/nie. Z drugiej strony jednak jest kwestia kombinacji
> do upadłego i ja naprawdę nie wierzę w znakomitą większość tłumaczeń
> "nie pamiętam", "może to żona", "może kochanka" itd.
> Nic nie stoi na przeszkodzie, by odpowiedzieć zgodnie z prawdą
> bez wykorzystania ichniego formularza (sytuacja naprawdę rzadko
> spotykana), a nie płakać, jacy to oni źli i że wymuszają.
Możliwe, że to była sytuacja rzadko spotykana w przypadku gdy FR
kontrolowała SM. Tam założyli sobie, że będą wysyłać zdjęcia. Takie
zdjęcie aby miało moc dowodową musi spełniać określone warunki. Np. musi
być widoczny jeden samochód itp.
ITD nie wysyła zdjęć, więc może podarować sobie również obróbkę. Jak się
ktoś przyczepi, jeżeli będzie miał rację, to przegrają w sądzie. Ich to
nic nie kosztuje. Podatnik zapłaci. Natomiast pewnie większość machnie
ręką i po prostu zapłaci - podatek od głupoty.
Może i to co robi ITD jest zgodne z prawem, jednak smutno się robi, że
instytucja Państwowa z definicji zakłada, że statystyczny obywatel to
przestępca.
A.
-
189. Data: 2011-10-14 10:37:32
Temat: Re: Propozycja nie do odrzucenia z ITD?
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-10-10 19:02, Bydlę pisze:
> On 2011-10-10 17:36:27 +0200, "Axel" <a...@o...niespamuj.pl> said:
>
>>
>> "Bydlę" <p...@g...com> wrote in message
>> news:j6urcs$fqg$1@cougar.axelspringer.pl...
>>>> NIE MAM POJECIA, CZY TEGO DNIA JECHALEM JA, CZY MOJA ZONA.
>>>
>>>
>>> I jaki ma sz problem z zeznaniem prawdy na ten temat?
>>> Zeznajesz i już.
>>
>> Co? Przeciez nie da sie wypelnic tego formularza zgodnie z prawda.
>
> Chcesz się założyć?
> Flaszka?
> :)
Czyli:
1. Przyznajesz się
2. Wskazujesz kogoś innego
3. Nie wiesz kto, więc płacisz więcej
I teraz:
1. Nie wiesz która opcja jest prawdziwa
2. Nie wiesz czy na pewno złamałeś jakiś przepis
Pozdrawiam,
A.
-
190. Data: 2011-10-15 00:32:01
Temat: Re: Propozycja nie do odrzucenia z ITD?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 13 Oct 2011, Arek wrote:
> W dniu 2011-10-06 15:27, Artur Maśląg pisze:
>>
>> Jeżeli chodzi o tę konkretną sprawę to nie wiem, ale sporo podobnych
>> spraw było we Francji i jak najbardziej Państwo było pozywane
>> za naruszenie dóbr osobistych i Państwo jak najbardziej buliło
>> odszkodowania. Odeszli więc od tego pomysłu :)
>
> Przecież na zdjęciu jest tylko kierowca.
Moment, moment.
Jak powyższa teza ma się do z rzadka pojawiających się postów, w których
wątpliwości wzbudza nie tylko inna osoba, ale wręcz *inny samochód*
na zdjęciu?
pzdr, Gotfryd