eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPoszukuję kierownika
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 167

  • 131. Data: 2010-03-03 11:23:18
    Temat: Re: Poszukuję kierownika - czyli jak sobie przedluzyc malego w terenowce
    Od: "Maciej M." <x...@i...pl>

    On 2010-02-25 10:58, Katanka wrote:
    >>>
    >>>
    >> Tyle ze ja nie mowie "kto pierwszy na swiatlach" w stylu
    >> streetracingu. Kwintesencja tego o czym pisze to bedzie albo
    >> gwaltowne hamowanie, albo zatrzymanie sie na wysepce/chodniku tego
    >> buca, albo dzwon z jego winy.
    >
    >
    > Ja wiem, nawet nie porównuję tych sytuacji. Napisałem tylko jako
    > ciekawostkę ;) Czyzby duże, terenowe auta z mocnymi dizlami V6,
    > lekceważyły te mniejsze i uważały, że mogą więcej na drodze?
    >
    Nie tylko te duze terenowe.

    Jezdze na zmiane XM'em (duze) i Fiesta (malutkie).

    I co? I jest kolosalna roznica w zachowaniu sie samochodow, w sensie
    zjezdzania na prawy pas, trzymania sie dupy, podjezdzania itp.

    A jak juz widze w lusterku jakiegos pseudoSUV'a z xenonami to wiadomo ze
    bedzie jazda... oczywiscie regula to nie jest ale statystycznie
    drastyczna roznica. Jak dla mnie.

    Pozdrawiam,

    --
    MM


  • 132. Data: 2010-03-03 11:27:21
    Temat: Re: Poszukuję kierownika - czyli jak sobie przedluzyc malego w terenowce
    Od: "Maciej M." <x...@i...pl>

    On 2010-02-25 11:11, Marcin Luty wrote:
    >
    >
    > Użytkownik "Maciej M." <x...@i...pl> napisał w wiadomości
    > grup dyskusyjnych:4b86388a$...@n...home.net.pl...
    >> On 2010-02-25 08:04, Massai wrote:
    >>> samochodu Toyota Landcruiser, o numerach WPI 36Gx.
    >>>
    >>> Chętnie kupię tę brykę, jak już ci odbiorą prawko, skurwysynu.
    >>>
    >>>
    >> No wlasnie.
    >> Wczoraj jeden burak namietnie "gnal" autostrada A4 jakies 100kmh lewym
    >> pasem... i jeszcze sie jak kretyn patrzyl jak go wyprzedzam prawym pasem
    >> jednoczesnie zjezdzajac zjadem z autostrady...
    >
    > O, to widze coraz popularniejsze na autostradach. 2 dni temu na
    > platnym odcinku A4 koles nowym passatem jechal uparcie lewym pasem w
    > okolicach 90-100 km/h. Poniewaz staram sie nie stresowac na drodze
    > wiec po kilkusekundowej jezdzie za nim wyprzedzilem go prawym pasem.
    > Nastepny w kolejce nie mial tyle cierpliwosci co ja i przysolil
    > dlugie+klakson. Koles w koncu zajarzyl i zjechal na prawy, przepuscil
    > trabiacego i..... zaraz z powrotem wladowal sie na lewy pas
    > praktycznie wprost pod nastepnego kierowce.....
    > Chociaz mial rejestracje WI to podejrzewam, ze to jednak auto z
    > wypozyczalni bo u nas chyba az takich kretynow nie ma....
    >
    Wiesz, jeszcze wieksi mistrzowie sa w Tarnowie. Ci to wogole deklasuja
    moje prywatne statystyki.

    Przejedz sie glowna trasa wlotowa do centrum od strony Krakowa, ta ktora
    prowadzi wzdluz Galerii Tarnovia (czy jak ja tam zwal). Gwarantuje ci ze
    przelatujac prawym pasem caly przejazd zajmie ci o 1/3 mniej czasu.
    Sznureczek kierownikow namietnie trzymajacych sie lewego pasa jadacych z
    predkoscia w porywach do 45kmh jest obezwladniajacy...

    Wot co region to obyczaj...

    --
    MM


  • 133. Data: 2010-03-03 11:46:17
    Temat: Re: Poszukuję kierownika - czyli jak sobie przedluzyc malego w terenowce
    Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>

    Użytkownik "Maciej M." <x...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:4b8e3987@news.home.net.pl...
    > Wiesz, jeszcze wieksi mistrzowie sa w Tarnowie. Ci to wogole deklasuja
    > moje prywatne statystyki.
    >
    > Przejedz sie glowna trasa wlotowa do centrum od strony Krakowa, ta ktora
    > prowadzi wzdluz Galerii Tarnovia (czy jak ja tam zwal). Gwarantuje ci ze
    > przelatujac prawym pasem caly przejazd zajmie ci o 1/3 mniej czasu.
    > Sznureczek kierownikow namietnie trzymajacych sie lewego pasa jadacych z
    > predkoscia w porywach do 45kmh jest obezwladniajacy...

    A jak pisałem jakiś czas temu w podobnym tonie o tarnowskich kierowcach, to
    byłem "rasistą" i ksenofobem, a każdym razie skrzywdziłem wielu posługując
    niezasłużonym stereotypem. Czy jakoś podobnie ;-) A prawda jest taka, że w
    Tarnowie jest drogowa masakra. Każdy jeździ jak chce, którędy chce, z
    grubsza tylko zważając na kierunki i pasy na jezdni. Ot, taka fantazja.

    --
    Yogi(n)


  • 134. Data: 2010-03-03 12:31:09
    Temat: Re: Poszukuję kierownika - czyli jak sobie przedluzyc malego w terenowce
    Od: "Maciej M." <x...@i...pl>

    On 2010-03-03 11:46, Yogi(n) wrote:
    >
    >> Wiesz, jeszcze wieksi mistrzowie sa w Tarnowie. Ci to wogole deklasuja
    >> moje prywatne statystyki.
    >>
    >> Przejedz sie glowna trasa wlotowa do centrum od strony Krakowa, ta ktora
    >> prowadzi wzdluz Galerii Tarnovia (czy jak ja tam zwal). Gwarantuje ci ze
    >> przelatujac prawym pasem caly przejazd zajmie ci o 1/3 mniej czasu.
    >> Sznureczek kierownikow namietnie trzymajacych sie lewego pasa jadacych z
    >> predkoscia w porywach do 45kmh jest obezwladniajacy...
    >
    > A jak pisałem jakiś czas temu w podobnym tonie o tarnowskich
    > kierowcach, to byłem "rasistą" i ksenofobem, a każdym razie
    > skrzywdziłem wielu posługując niezasłużonym stereotypem. Czy jakoś
    > podobnie ;-) A prawda jest taka, że w Tarnowie jest drogowa masakra.
    > Każdy jeździ jak chce, którędy chce, z grubsza tylko zważając na
    > kierunki i pasy na jezdni. Ot, taka fantazja.
    >
    No to masz kogos kto ma podobne zdanie ;)

    Zjezdzilem wiele roznych miejsc po calej Europie przez ostatnie ladnych
    pare lat - w wielu miejscach jest lepiej, przyjemniej. Co do PL to
    przepasc pomiedzy Tarnowem a Krakowem pod tym wzgledem jest kosmiczna -
    a to to tylko roznica KT<>KR i raptem 80km.

    Jedno gdzie sie nic nie zmienilo od lat to wlasnie Tarnow, przez ktory
    regularne jezdze tam i nazad od conajmniej 10 lat. Kultury jazdy nie
    znaja (znaczy znaja - lewy pas, lans 40kmh i jestem krolem drogi),
    pojecie wpuszczania nie istnieje jak i plynne wlaczanie sie do ruchu
    [np. z pasa rozbiegowego]. Jezdzic tam nie umieja i raczej szybko sie
    nie naucza, przynajmniej nic na to nie wskazuje ... w koncu jedna
    obwodnica nikogo nie oswieci...

    Az boje sie myslec co sie bedzie dzialo na autostradzie od strony
    Tarnowa, jak tylko ten cud cywilizacji tam dotrze... tak czy siak
    fenomen tego miasta jest dla mnie niewytlumaczalny.

    Co ciekawie czasami bywam w Rzeszowie, regularnie w Mielcu - i pomimo ze
    bardziej na wschod, to kultura jazdy jest lepsza.

    Pozdrawiam,

    --
    MM


  • 135. Data: 2010-03-03 14:43:46
    Temat: Re: Poszukuję kierownika
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Krzysiek Kielczewski" <k...@g...com> wrote in message
    news:slrnhor2vl.nf0.krzysiek.kielczewski@krzyk.sail-
    ho.pl...
    > On 2010-03-02, Pszemol <P...@P...com> wrote:
    >
    >>> Tracisz kontekst.
    >>
    >> Wmawiasz mi bzdury i próbujesz odwrócić uwagę
    >> pytaniami o coś, co wynika jako oczywistość z kontekstu.
    >
    > Tylko w Twoim matriksie.
    >
    >>>> On nam napisał że utrudnił jazdę kierowcy, który go omijał po tym
    >>>> jak przez 8 sekund nie mógł na skrzyżowaniu uruchomić silnika...
    >>>
    >>> Ten kierowca zmienił pas ruchu, a potem wymuszając
    >>> pierwszeństwo zmienił po raz drugi.
    >>
    >> Bo był zmuszony sytuacją spowodowaną przez awarię jego szturcla.
    >
    > Niczym nie był zmuszony do drugiej zmiany pasa, zwłaszcza nie był
    > zmuszony do zajeżdżania.

    Tak samo jak Massai nie był zmuszony do wpychania się mu w drogę.
    Mógł przyhamować lekko i ustąpić pierwszeństwa komuś, kto go omijał
    unieruchomionego. Bierzesz pod uwagę że tamten kierowca mógł
    nie zauważyć że Massai po 8 sekundach stania nagle ruszył ni stąd ni zowąd?

    >>>>> Nie była - poruszanie się drugim pasem ruchu to nie jest to samo co
    >>>>> poruszanie się po poboczu czy gdzieś po za drogą.
    >>>>
    >>>> Ale unieruchomienie pojazdu, nawet na środku drogi, powoduje
    >>>> że jak ktoś cię OMIJA bo jesteś wtedy nieruchomą przeszkodą
    >>>> to masz mu dać pierwszeństwo aby bez dodatkowych utrudnień
    >>>> dokończył manewr omijania i dopiero wtedy włączyć się do ruchu.
    >>>
    >>> Nie mogę się włączyć do ruchu jak już jestem jego uczestnikiem.
    >>
    >> Przestałeś nim być jak ci się sztrucel rozkraczył i przez 8 sekund
    >> nie mogłeś silnika odpalić i ludzie zaczęli Cię omijać jak śmierdzące
    >> g...
    >
    > Nie, nie przestałem. Po pierwsze: nie o mnie mowa. Po drugie: nigdzie w
    > przepisach nie jest określony maksymalny czas na ruszenie po zapaleniu
    > się zielonego. No i po trzecie: żaden przepis nie pozwala na zajeżdżanie
    > drogi pojazdowi na sąsiednim pasie - nawet gdyby się przed chwilą
    > włączył do ruchu.

    Nie widzę blasku inteligencji w tym co piszesz... dyskusja robi się nudna.


  • 136. Data: 2010-03-03 14:44:57
    Temat: Re: Poszukuję kierownika
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Massai" <t...@w...pl> wrote in message news:hml58u$ptv$1@news.onet.pl...
    > Pszemol wrote:
    >
    >> "Massai" <t...@w...pl> wrote in message
    >> news:hmjtcj$ime$1@news.onet.pl...
    >> > Dorośnij, chłopczyku. Mężczyzna musi brać odpowiedzialność
    >> > za swoje słowa.
    >>
    >> Więc mężczyzno przestań zmyślać jakieś historie z policją
    >> tylko przyznaj się że zachowałeś się nieodpowiednio!
    >
    > Widzisz, dziecię - może ty masz w zwyczaju wymyślać. Ja nie.

    Jednak policję i historię z brakiem prawka jazdy wymysliłeś sobie
    na potrzeby tej dyskusji.

    > I nadal brakuje ci jaj żeby odpowiedzieć na moje pytanie.

    Nie odwracaj uwagi pytaniami o mnie - sprawa się toczy o Ciebie
    i Twoje zachowanie na drodze.


  • 137. Data: 2010-03-03 15:11:35
    Temat: Re: Poszukuję kierownika
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Pszemol wrote:

    > "Massai" <t...@w...pl> wrote in message
    > news:hml58u$ptv$1@news.onet.pl...
    > > Pszemol wrote:
    > >
    > >>"Massai" <t...@w...pl> wrote in message
    > > > news:hmjtcj$ime$1@news.onet.pl...
    > >>> Dorośnij, chłopczyku. Mężczyzna musi brać odpowiedzialność
    > >>> za swoje słowa.
    > > >
    > > > Więc mężczyzno przestań zmyślać jakieś historie z policją
    > > > tylko przyznaj się że zachowałeś się nieodpowiednio!
    > >
    > > Widzisz, dziecię - może ty masz w zwyczaju wymyślać. Ja nie.
    >
    > Jednak policję i historię z brakiem prawka jazdy wymysliłeś sobie
    > na potrzeby tej dyskusji.

    No cóż, nie wymyśliłem gówniarzu. Ale myśl sobie co chcesz.

    >
    > > I nadal brakuje ci jaj żeby odpowiedzieć na moje pytanie.
    >
    > Nie odwracaj uwagi pytaniami o mnie - sprawa się toczy o Ciebie
    > i Twoje zachowanie na drodze.

    Zarzucasz mi szczeniaku że zachowałem sie jak burak - chcę wiedzieć
    jakie są twoje standardy.

    --
    Pozdro
    Massai


  • 138. Data: 2010-03-03 15:38:09
    Temat: Re: Poszukuję kierownika
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2010-03-03, Pszemol <P...@P...com> wrote:

    > Mógł przyhamować lekko i ustąpić pierwszeństwa komuś, kto go omijał
    > unieruchomionego. Bierzesz pod uwagę że tamten kierowca mógł
    > nie zauważyć że Massai po 8 sekundach stania nagle ruszył ni stąd ni zowąd?

    ROTFL. Często widzisz pojazdy jednocześnie hamujące i unieruchomione?

    Krzysiek Kiełczewski


  • 139. Data: 2010-03-03 16:08:03
    Temat: Re: Poszukuję kierownika
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Krzysiek Kielczewski" <k...@g...com> wrote in message
    news:slrnhost2h.4me.krzysiek.kielczewski@krzyk.sail-
    ho.pl...
    > On 2010-03-03, Pszemol <P...@P...com> wrote:
    >
    >> Mógł przyhamować lekko i ustąpić pierwszeństwa komuś, kto go omijał
    >> unieruchomionego. Bierzesz pod uwagę że tamten kierowca mógł
    >> nie zauważyć że Massai po 8 sekundach stania nagle ruszył ni stąd ni
    >> zowąd?
    >
    > ROTFL. Często widzisz pojazdy jednocześnie hamujące i unieruchomione?

    Tak jak wczesniej napisalem, nie ma niestety najmniejszego blasku
    inteligencji w tym co piszesz.


  • 140. Data: 2010-03-03 16:09:28
    Temat: Re: Poszukuję kierownika
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Massai" <t...@w...pl> wrote in message news:hmlqmn$mv1$1@news.onet.pl...
    > Pszemol wrote:
    >
    >> "Massai" <t...@w...pl> wrote in message
    >> news:hml58u$ptv$1@news.onet.pl...
    >> > Pszemol wrote:
    >> >
    >> >>"Massai" <t...@w...pl> wrote in message
    >> > > news:hmjtcj$ime$1@news.onet.pl...
    >> >>> Dorośnij, chłopczyku. Mężczyzna musi brać odpowiedzialność
    >> >>> za swoje słowa.
    >> > >
    >> > > Więc mężczyzno przestań zmyślać jakieś historie z policją
    >> > > tylko przyznaj się że zachowałeś się nieodpowiednio!
    >> >
    >> > Widzisz, dziecię - może ty masz w zwyczaju wymyślać. Ja nie.
    >>
    >> Jednak policję i historię z brakiem prawka jazdy wymysliłeś sobie
    >> na potrzeby tej dyskusji.
    >
    > No cóż, nie wymyśliłem gówniarzu. Ale myśl sobie co chcesz.

    Ja sobie myślę właśnie, że wymyśliłeś :-)

    >> > I nadal brakuje ci jaj żeby odpowiedzieć na moje pytanie.
    >>
    >> Nie odwracaj uwagi pytaniami o mnie - sprawa się toczy o Ciebie
    >> i Twoje zachowanie na drodze.
    >
    > Zarzucasz mi szczeniaku że zachowałem sie jak burak - chcę wiedzieć
    > jakie są twoje standardy.

    Naucz się że nie będziesz dostawał w życiu wszystkiego co chcesz.

    A epitety jakich używasz teraz w stosunku do mnie świadczą
    ponownie o tym jaki burak z Ciebie.

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: