-
161. Data: 2012-01-18 12:38:23
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-01-18 10:33, Mirek Ptak wrote:
> Dnia 2012-01-18 09:46, *Marcin 'Yans' Bazarnik* napisał, a mnie coś
> podkusiło, żeby odpisać:
>>> Jak nie ma tej przyczepności przy skręcie przednich kół, to skąd ona
>>> się ma
>>> znaleść?
>>> Bo dopiero po tym jak przód skręci, można się zastanawiać nad resztą -
>>> czy
>>> tylne koła też dadzą radę, nad balansem itd.
>>
>> Lekkie odkręcenie, noga nadal na gazie, z wyczuciem hamulec ręczny.
>> Samochód się obraca, znów mamy sterowność, lewa wtedy na hamulec aby
>> kontrolować balans, prawa nadal na pedale gazu. Wszystko z wyczuciem i
>> opanowaniem.
>>
>> To nie jest teoria, to praktyka.
>
> Za klasykiem:
> "W poślizgu przedniej osi na śliskiej nawierzchni ?" :)
;-)
Zastanów się jednak, co powoduje to o czym piszę.
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
162. Data: 2012-01-18 12:41:30
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-01-18 10:10, Arek wrote:
> W dniu 2012-01-17 21:16, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
> [...]
>
>>>>> Ty masz do dyspozycji jeden pedał hamulca który kontroluje wszystkie 4
>>>>> koła równocześnie. ABS kontroluje każde koło niezależnie. Do tego
>>>>> wyczuwa poślizg natychmiast, Ty nie masz na to najmniejszych szans.
>>>>> Dodatkowo ABS może hamować nawet jednym kołem jeżeli ma przyczepność a
>>>>> pozostałe 3 odpuszczać. Co w efekcie daje jakieś tam hamowanie. Ty
>>>>> odpuszczasz wszystko więc nie hamujesz albo doprowadzasz do uślizgu
>>>>> więc
>>>>> nie hamujesz. Twoja efektywność jest dużo gorsza niż współczesnego
>>>>> ABS'u.
>>>>
>>>> Odpowiem tak:
>>>> http://www.youtube.com/watch?v=S5zD6nsDIiU
>>>>
>>>> Zobacz go do końca. Dodatkowa uwaga: szuter może być podobny do śniegu.
>>>> Wiem, wiem.. zaczniesz pisać, że OBECNE systemy bla bla bla... wiele
>>>> jednak się nie zmieniło.
>>>
>>> Więc tak:
>>> 1. Tam pomiędzy kierownicą a pedałami siedzi gość z ponadprzeciętnymi
>>> umiejętnościami.
>>
>> Dlatego warto mieć umiejętności ponad przeciętność.
>
> W teorii to co drugi to Kubica więc dlaczego nie "Bubel". Wróć na ziemię.
Jak myślisz, po co są te szkoły bezpiecznej jazdy lub doskonalenia
techniki jazdy ? Problem w tym, że nikomu się niechce i nie widzi
potrzeby szkolenia się.
>>> 2. Szuter nie ma nic wspólnego z luźnym śniegiem na twardym asfalcie. W
>>> tym przypadku samochód nie zagłębia się w podłoże zgarniając coraz
>>> większe hałdy piachu.
>>
>> Zawsze jest luźny śnieg ?
>
> Jeżeli nie ma to tym gorzej. Istotą nie jest luźna nawierzchnia tylko
> możliwość orania jej bokiem.Asfaltu nie zaorasz. Dodatkowo śliska
> powierzchnia ma właściwości dokładnie odwrotne. Czyli efekt jest również
> odwrotny.
Luźny - zupełnie nie związany zupełnie z podłożem.
Wiekszość postaci da się ryć...jedynie zmrożony śnieg, lód nie
przyniesie korzyści... z innego rodzaju powierzchni zawsze uda się Ci
się pchać bokiem zaspę - a to pomaga.
>>> 3. Owszem obecne systemy ABS to zupełnie inna liga.
>>>
>>> Czyli kierujący, warunki oraz sprzęt pochodzą z innych światów, więc co
>>> Ty porównujesz?
>>
>> Jasne, to co on przedstawia wymaga super duper sprzętu, nie przesadzaj
>> proszę.
>
> Czytaj ze zrozumieniem. To co on przedstawia wymaga super umiejętności.
> Statystyczny ich nie ma, za to ma dobry sprzęt. Więc lepiej go
> wykorzystać niż bez sensu kozaczyć.
Właśnie wiara w te systemy powoduje, że ludzie jeżdżą szybciej, ponieważ
czują się bezpieczniejsi - i właśnie zaczynają kozaczyć. Ci świadomi
wiedzą co i kiedy można...
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
163. Data: 2012-01-18 12:57:20
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-01-18 10:29, Arek wrote:
> W dniu 2012-01-18 09:46, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
>
>>>> Przy podsterze w FWD puscić dodatkowo gaz ? Chyba żartujesz. To już
>>>> lepiej wysprzęglić - napewno zrówna się prędkość kół z podłożem i o ile
>>>> koła nie są skręcone pod niewłaściwym kątem to powinien odzyskać
>>>> sterowność, wtedy może też próbować dociążyć przód hamulcem.
>>>
>>> Przy w miarę niskich obrotach silnika silnik hamuje na tyle słabo, że
>>> nie
>>> jest to problem.
>>
>> Gdy przednia oś się już ślizga, to dodatkowa siła na przedniej osi
>> pogłębi ten poślizg... nie wspominając już o hamulcu.
>
> Ale hamulec z współczesnym abs'em raczej nie pogłębi tego poślizgu,
> wręcz przeciwnie. Jeżeli choć trochę złapie przyczepność spowoduje to
> docisk przedniej osi co dodatkowo równocześnie zwiększy przyczepność i
> zmniejszy prędkość.
Podoba mi się to "raczej" :-) Tak.. złapie wtedy kiedy prędkość liniowa
koła zrówna +/- się z prędkością podłoża a kierownica będzie skierowana
we właściwym kierunku. Problem w tym, że skręcone koło może nie chcieć
się obracać - w związku z czym ABS będzie zmniejszał siłę hamowania.
>>> Jak nie ma tej przyczepności przy skręcie przednich kół, to skąd ona
>>> się ma
>>> znaleść?
>>> Bo dopiero po tym jak przód skręci, można się zastanawiać nad resztą -
>>> czy
>>> tylne koła też dadzą radę, nad balansem itd.
>>
>> Lekkie odkręcenie, noga nadal na gazie, z wyczuciem hamulec ręczny.
>> Samochód się obraca, znów mamy sterowność, lewa wtedy na hamulec aby
>> kontrolować balans, prawa nadal na pedale gazu. Wszystko z wyczuciem i
>> opanowaniem.
>
> Wszystko fajnie, pod warunkiem, że zabierasz się za to przed zakrętem i
> masz to wyćwiczone. Dodatkowo rozpoczynasz manewr gdy masz przyczepność.
> Tu piszemy o sytuacji gdy przód się nie trzyma drogi.
Mówimy o jakimś stopniu podsterowności, a nie o jeździe na zablokowanych
kołach po lodzie.
> A Ty radzisz
> dodatkowo urwanie tyłu. Nie wiem skąd założenie, że po wprowadzeniu
> samochodu w ruch wirowy odzyskasz sterowność.
Primo. Racz zauważyć w końcu, że ja nic nie RADZĘ. Nie mówię nikomu ZRÓB
TAK. Mówię o możliwościach - racz to w końcu przyjąć do wiadomości.
Secundo. Ja opisuję coś innego niż Tobie się wydaje.
>> To nie jest teoria, to praktyka.
>
> Owszem w sytuacji gdy to planujesz zrobić.
Ponieważ Ty tak twierdzisz ? Z ciekawości, zrobiłem nawet ankietę wśród
znajomych jeżdzących FWD - a będacych świadomymi kierowcami.
Stawiam nacisk na _świadomych_ tego co się dzieje a nie śpiących za
kierownicą.
Tak czy inaczej pora kończyć.
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
164. Data: 2012-01-18 13:08:35
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2012-01-18 12:38, *Marcin 'Yans' Bazarnik* napisał, a mnie coś
podkusiło, żeby odpisać:
>>>> Jak nie ma tej przyczepności przy skręcie przednich kół, to skąd ona
>>>> się ma
>>>> znaleść?
>>>> Bo dopiero po tym jak przód skręci, można się zastanawiać nad resztą -
>>>> czy
>>>> tylne koła też dadzą radę, nad balansem itd.
>>>
>>> Lekkie odkręcenie, noga nadal na gazie, z wyczuciem hamulec ręczny.
>>> Samochód się obraca, znów mamy sterowność, lewa wtedy na hamulec aby
>>> kontrolować balans, prawa nadal na pedale gazu. Wszystko z wyczuciem i
>>> opanowaniem.
>>>
>>> To nie jest teoria, to praktyka.
>>
>> Za klasykiem:
>> "W poślizgu przedniej osi na śliskiej nawierzchni ?" :)
>
> ;-)
>
> Zastanów się jednak, co powoduje to o czym piszę.
>
Nadmiar zaufania do ręcznego? ;), brak ABS w samochodzie? :)
Od lat (11 w kilku szkołach) mi powtarzają na szkoleniach z bezpiecznej
jazdy żeby hamować z nogą w podłodze i wykorzystując ABS szukać wyjścia
z sytuacji.
Jazda bokami jest fajna na placu lub w kontrolowanej sytuacji - nie jak
Ci leci na spotkanie przeciwległy krawężnik.
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
165. Data: 2012-01-18 13:14:37
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2012-01-18 12:41, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
[...]
>>>>> Odpowiem tak:
>>>>> http://www.youtube.com/watch?v=S5zD6nsDIiU
>>>>>
>>>>> Zobacz go do końca. Dodatkowa uwaga: szuter może być podobny do
>>>>> śniegu.
>>>>> Wiem, wiem.. zaczniesz pisać, że OBECNE systemy bla bla bla... wiele
>>>>> jednak się nie zmieniło.
>>>>
>>>> Więc tak:
>>>> 1. Tam pomiędzy kierownicą a pedałami siedzi gość z ponadprzeciętnymi
>>>> umiejętnościami.
>>>
>>> Dlatego warto mieć umiejętności ponad przeciętność.
>>
>> W teorii to co drugi to Kubica więc dlaczego nie "Bubel". Wróć na ziemię.
>
> Jak myślisz, po co są te szkoły bezpiecznej jazdy lub doskonalenia
> techniki jazdy ? Problem w tym, że nikomu się niechce i nie widzi
> potrzeby szkolenia się.
Ale na tych szkołach właśnie pokazują, żeby nie kozaczyć tylko hebel i
tyle. Na zajęciach można przetrenować, że to najlepsze a po drugie na
nic innego nie ma czasu.
>>>> 2. Szuter nie ma nic wspólnego z luźnym śniegiem na twardym asfalcie. W
>>>> tym przypadku samochód nie zagłębia się w podłoże zgarniając coraz
>>>> większe hałdy piachu.
>>>
>>> Zawsze jest luźny śnieg ?
>>
>> Jeżeli nie ma to tym gorzej. Istotą nie jest luźna nawierzchnia tylko
>> możliwość orania jej bokiem.Asfaltu nie zaorasz. Dodatkowo śliska
>> powierzchnia ma właściwości dokładnie odwrotne. Czyli efekt jest również
>> odwrotny.
>
> Luźny - zupełnie nie związany zupełnie z podłożem.
>
> Wiekszość postaci da się ryć...jedynie zmrożony śnieg, lód nie
> przyniesie korzyści... z innego rodzaju powierzchni zawsze uda się Ci
> się pchać bokiem zaspę - a to pomaga.
Na asfalcie?
>>>> 3. Owszem obecne systemy ABS to zupełnie inna liga.
>>>>
>>>> Czyli kierujący, warunki oraz sprzęt pochodzą z innych światów, więc co
>>>> Ty porównujesz?
>>>
>>> Jasne, to co on przedstawia wymaga super duper sprzętu, nie przesadzaj
>>> proszę.
>>
>> Czytaj ze zrozumieniem. To co on przedstawia wymaga super umiejętności.
>> Statystyczny ich nie ma, za to ma dobry sprzęt. Więc lepiej go
>> wykorzystać niż bez sensu kozaczyć.
>
> Właśnie wiara w te systemy powoduje, że ludzie jeżdżą szybciej, ponieważ
> czują się bezpieczniejsi - i właśnie zaczynają kozaczyć. Ci świadomi
> wiedzą co i kiedy można...
Tu się w pełni zgadzam.
A.
-
166. Data: 2012-01-18 13:28:53
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-01-18 13:14, Arek wrote:
> W dniu 2012-01-18 12:41, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
> [...]
>
>>>>>> Odpowiem tak:
>>>>>> http://www.youtube.com/watch?v=S5zD6nsDIiU
>>>>>>
>>>>>> Zobacz go do końca. Dodatkowa uwaga: szuter może być podobny do
>>>>>> śniegu.
>>>>>> Wiem, wiem.. zaczniesz pisać, że OBECNE systemy bla bla bla... wiele
>>>>>> jednak się nie zmieniło.
>>>>>
>>>>> Więc tak:
>>>>> 1. Tam pomiędzy kierownicą a pedałami siedzi gość z ponadprzeciętnymi
>>>>> umiejętnościami.
>>>>
>>>> Dlatego warto mieć umiejętności ponad przeciętność.
>>>
>>> W teorii to co drugi to Kubica więc dlaczego nie "Bubel". Wróć na
>>> ziemię.
>>
>> Jak myślisz, po co są te szkoły bezpiecznej jazdy lub doskonalenia
>> techniki jazdy ? Problem w tym, że nikomu się niechce i nie widzi
>> potrzeby szkolenia się.
>
> Ale na tych szkołach właśnie pokazują, żeby nie kozaczyć tylko hebel i
> tyle. Na zajęciach można przetrenować, że to najlepsze a po drugie na
> nic innego nie ma czasu.
Zalezy jak liczna grupa. To co opisujesz to pierwszy stopień, fajnie
jest wybrać się na wyższe.
>>>>> 2. Szuter nie ma nic wspólnego z luźnym śniegiem na twardym
>>>>> asfalcie. W
>>>>> tym przypadku samochód nie zagłębia się w podłoże zgarniając coraz
>>>>> większe hałdy piachu.
>>>>
>>>> Zawsze jest luźny śnieg ?
>>>
>>> Jeżeli nie ma to tym gorzej. Istotą nie jest luźna nawierzchnia tylko
>>> możliwość orania jej bokiem.Asfaltu nie zaorasz. Dodatkowo śliska
>>> powierzchnia ma właściwości dokładnie odwrotne. Czyli efekt jest również
>>> odwrotny.
>>
>> Luźny - zupełnie nie związany zupełnie z podłożem.
>>
>> Wiekszość postaci da się ryć...jedynie zmrożony śnieg, lód nie
>> przyniesie korzyści... z innego rodzaju powierzchni zawsze uda się Ci
>> się pchać bokiem zaspę - a to pomaga.
>
> Na asfalcie?
Pomimo, że na asfalcie nadal coś będziesz pchał. Tak samo jak pomaga
rycie śniegu zgromadzonego przy krawężniku. Tak samo hałdy przy drodze -
choć tam nieco loterii ... nie wiadomo co w nich schowane, ale jak nie
ma wyboru ?
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
167. Data: 2012-01-18 13:39:39
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-01-18 13:08, Mirek Ptak wrote:
> Dnia 2012-01-18 12:38, *Marcin 'Yans' Bazarnik* napisał, a mnie coś
> podkusiło, żeby odpisać:
>
>>>>> Jak nie ma tej przyczepności przy skręcie przednich kół, to skąd ona
>>>>> się ma
>>>>> znaleść?
>>>>> Bo dopiero po tym jak przód skręci, można się zastanawiać nad resztą -
>>>>> czy
>>>>> tylne koła też dadzą radę, nad balansem itd.
>>>>
>>>> Lekkie odkręcenie, noga nadal na gazie, z wyczuciem hamulec ręczny.
>>>> Samochód się obraca, znów mamy sterowność, lewa wtedy na hamulec aby
>>>> kontrolować balans, prawa nadal na pedale gazu. Wszystko z wyczuciem i
>>>> opanowaniem.
>>>>
>>>> To nie jest teoria, to praktyka.
>>>
>>> Za klasykiem:
>>> "W poślizgu przedniej osi na śliskiej nawierzchni ?" :)
>>
>> ;-)
>>
>> Zastanów się jednak, co powoduje to o czym piszę.
>>
> Nadmiar zaufania do ręcznego? ;), brak ABS w samochodzie? :)
Nadmiaru zaufania ? Niestety nie trafiłeś ani za jednym ani za drugim razem.
Jeżdzę więcej niż jednym samochodem.
> Od lat (11 w kilku szkołach) mi powtarzają na szkoleniach z bezpiecznej
> jazdy żeby hamować z nogą w podłodze i wykorzystując ABS szukać wyjścia
> z sytuacji.
I znów powtórzę. Pierwszy stopień szkolenia :-) Jeśli uda Ci się trafić
na kogoś rzetelnego i otwartego, to pogadaj z nim na osobności.
To podobna sprawa jak odpowiedź kolegi: "Powiedzieć Ci czego uczę, czy
to co ja bym zrobił ?" :-)
> Jazda bokami jest fajna na placu lub w kontrolowanej sytuacji - nie jak
> Ci leci na spotkanie przeciwległy krawężnik.
Bardzo rzadko jest tak, że NAGLE lecisz na krawężnik... najczęsciej
zaczyna się od pewnego stopnia podsterowności i wynoszenia z zakrętu. Od
Ciebie zależy czy to zauważysz i jak zareagujesz.
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
168. Data: 2012-01-18 13:50:41
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: Filip <q...@q...pl>
W dniu 2012-01-16 12:21, Piotr Klimek pisze:
> Dnia (Mon, 16 Jan 2012 11:15:19 +0000 (UTC)) ktos podajacy sie za Rafał Grzelak
> wyklawiaturowal co nastepuje:
>
>>> Niestety w przypadku C5 nie mozna pomoc sobie recznym a operowanie
>>> gazem konczy sie zmiana biegow. Czy zatem pozostaje wcisnac hamulec,
>>> skrecic lekko kierownice i przy akompaniamencie trr-trr-trr ze strony
>>> ABSu zblizac sie do kraweznika?
>>
>> Juz chyba lepiej wyprostowac kola w strone kraweznika i na chwile
>> odpuscic hamulec tuz przed najechaniem na niego.
>
> Ok, ale to jest kwestia minimalizowania skutkow kolizji, a ja bym chcial
> wiedziec czy jest jakas metoda, zeby w takim przypadku do kolizji w ogole
> nie dopuscic.
>
Tak, kupić RWD.
-
169. Data: 2012-01-18 13:54:01
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2012-01-18 13:39, *Marcin 'Yans' Bazarnik* napisał, a mnie coś
podkusiło, żeby odpisać:
>> Od lat (11 w kilku szkołach) mi powtarzają na szkoleniach z bezpiecznej
>> jazdy żeby hamować z nogą w podłodze i wykorzystując ABS szukać wyjścia
>> z sytuacji.
>
> I znów powtórzę. Pierwszy stopień szkolenia :-) Jeśli uda Ci się trafić
> na kogoś rzetelnego i otwartego, to pogadaj z nim na osobności.
Czyli zdajesz sobie sprawę dlaczego tego uczą?
Cała ta gadka o ręcznym, LFB i podobnych jest OK, ale nie na ulicy w
normalnym ruchu.
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
170. Data: 2012-01-18 14:50:39
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl>
Dnia (Wed, 18 Jan 2012 13:50:41 +0100) ktos podajacy sie za Filip
wyklawiaturowal co nastepuje:
> W dniu 2012-01-16 12:21, Piotr Klimek pisze:
>> Dnia (Mon, 16 Jan 2012 11:15:19 +0000 (UTC)) ktos podajacy sie za Rafał Grzelak
>> wyklawiaturowal co nastepuje:
>>
>>>> Niestety w przypadku C5 nie mozna pomoc sobie recznym a operowanie
>>>> gazem konczy sie zmiana biegow. Czy zatem pozostaje wcisnac hamulec,
>>>> skrecic lekko kierownice i przy akompaniamencie trr-trr-trr ze strony
>>>> ABSu zblizac sie do kraweznika?
>>>
>>> Juz chyba lepiej wyprostowac kola w strone kraweznika i na chwile
>>> odpuscic hamulec tuz przed najechaniem na niego.
>>
>> Ok, ale to jest kwestia minimalizowania skutkow kolizji, a ja bym chcial
>> wiedziec czy jest jakas metoda, zeby w takim przypadku do kolizji w ogole
>> nie dopuscic.
>>
> Tak, kupić RWD.
Ale sie wysililes :)
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Citroen C5 2.0HDI `02