> Należy też zdać sobie sprawę, że dzisiaj niezbyt wiele jest obciążeń o
> parametrach które można opisać stosując stare książkowe zwroty - moc
> czynna, pozorna i cosinus fi. A więc pisanie o jakiś układach CD4013 i
> CD4053 do pomiaru kąta wydaje się śmieszne.
Tak samo śmieszne jak i pomiary miernikiem elektromagnetycznym?
Dopóki nie zobaczymy schematu nie ma co mówić.
Zapytam inaczej:
Czy jest możliwe zamodelowanie układu licznika elektromagnetycznego za pomcą
skończonej ilości podzespołów serii CD4000?
(a potem przekompilowanie schematu do CPLD?)

--
--
pozdrawiam
Sylwester Łazar
http://www.alpro.pl
http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów
i projektowania PCB

do góry

Użytkownik "EM" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:glk2un$fiu$1@news.onet.pl...
> Skoro fabryczne nie działają dobrze, to tylko znak, że nie jest łatwo
> zrobić coś takiego dobrze, już nie mówiąc tanio.
> Specjalizowane układy, które podałem powinny rozwiązać sprawę. Inna trudna
> do przezwyciężenia kwestia, to odporność na różnego rodzaju zakłócenia -
> burst, surge, które w sieci energetycznej występują często.
> Należy też zdać sobie sprawę, że dzisiaj niezbyt wiele jest obciążeń o
> parametrach które można opisać stosując stare książkowe zwroty - moc
> czynna, pozorna i cosinus fi. A więc pisanie o jakiś układach CD4013 i
> CD4053 do pomiaru kąta wydaje się śmieszne.
>
A teraz za przeproszeniem to pierdzielisz. To ze akurat zastosowano te
uklady o niczym nie swiadczy. Wazne jaka jest zasada dzialania. Jak ktos
zaprojektuje specjalizowany uklad to co, robi to wedlug innych zasad fizyki
?
Robie uklady pracujace w energetyce juz od ladnych paru lat i niestety
czasem musialem siegac do najprostszych ukladow chocby ze wzgledu na
zaklocenia. A tych jest niestety coraz wiecej. Jak nie lubisz tych
scalaczkow to wez inne, wazne ze uklad mierzy, jest odporny na zaklocenia i
jest dokladny.

Pozdr.
Lechu

do góry

Lechu pisze:
> Użytkownik "EM" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:glk2un$fiu$1@news.onet.pl...
>> Skoro fabryczne nie działają dobrze, to tylko znak, że nie jest łatwo
>> zrobić coś takiego dobrze, już nie mówiąc tanio.
>> Specjalizowane układy, które podałem powinny rozwiązać sprawę. Inna trudna
>> do przezwyciężenia kwestia, to odporność na różnego rodzaju zakłócenia -
>> burst, surge, które w sieci energetycznej występują często.
>> Należy też zdać sobie sprawę, że dzisiaj niezbyt wiele jest obciążeń o
>> parametrach które można opisać stosując stare książkowe zwroty - moc
>> czynna, pozorna i cosinus fi. A więc pisanie o jakiś układach CD4013 i
>> CD4053 do pomiaru kąta wydaje się śmieszne.
>>
> A teraz za przeproszeniem to pierdzielisz. To ze akurat zastosowano te
> uklady o niczym nie swiadczy. Wazne jaka jest zasada dzialania. Jak ktos
> zaprojektuje specjalizowany uklad to co, robi to wedlug innych zasad fizyki
> ?
> Robie uklady pracujace w energetyce juz od ladnych paru lat i niestety
> czasem musialem siegac do najprostszych ukladow chocby ze wzgledu na
> zaklocenia. A tych jest niestety coraz wiecej. Jak nie lubisz tych
> scalaczkow to wez inne, wazne ze uklad mierzy, jest odporny na zaklocenia i
> jest dokladny.
>
> Pozdr.
> Lechu

Witaj Lechu, prawdopodobnie to my się nawet znamy :), jeśli pracujesz w
częstochowskiej firmie robiącej m.in. liczniki energii. Tak więc temat
znasz świetnie od podszewki.
I chciałem zwrócić uwagę, że temat takich pomiarów jest kłopotliwy.

Może rzeczywiście coś fajnego gdzieś zastosowałeś, tylko podałeś bardzo
mało informacji, po prostu, że z przerzutników D i kluczy analogowych i
komparatorów można zrobić układ, jakiego potrzebuje kolega zakładający
wątek.

Tak czy inaczej, zastosowanie dedykowanych układów scalonych pozwala
dosyć łatwo zaimplementować pomiar, gdzie jak się wydaje jednym z
poważniejszych problemów do rozwiązania pozostaje odporność na zakłócenia.
--
Pozdrawiam
EM

do góry

Sylwester ?azar wrote:
> http://www.allegro.pl/item534940804_miernik_licznik_
zuzycia_energii_watomier
> z.html
> Koszt: 47 z?+5z?

Odpada. Wydłubywanie chińskich scalaków jest mało estetyczne w końcowej
wersji.

> Interfejs: z??cze równoleg?e. Dane w kodzie wy?wietlacza 7-segmentowego,
> modulowane przebiegiem ok. 2kHz.

To gorsza sieczka niż rejestry ADE7753 :D

do góry

EM wrote:
> Skoro fabryczne nie działają dobrze

One w cześci pomiarowej działają dobrze. Programiści dali d.py na całego
w komunikacji. Jak na razie mam dwa urządzenia fabryczne skreślone z
listy z tego powodu.

> Należy też zdać sobie sprawę, że dzisiaj niezbyt wiele jest obciążeń o
> parametrach które można opisać stosując stare książkowe zwroty - moc
> czynna, pozorna i cosinus fi.

Na szczęscie u mnie jest sprawa prosta - silnik bez falownika. Jednak
nie zamierzam tego dłubać w CDxxxx bo leń ze mnie :)

do góry

> > Interfejs: z3?cze równoleg3e. Dane w kodzie wy?wietlacza 7-segmentowego,
> > modulowane przebiegiem ok. 2kHz.
>
> To gorsza sieczka niż rejestry ADE7753 :D
Niekoniecznie.
Jakieś 4 lata temu wykonaliśmy układ, który to robi.
Tyle, że zbierał dane z portów LED, czyli niemodulowane.
Chociaż to jest bez większego znaczenia dla programu czy LED, czy LCD.
Tutaj jest link:
http://www.alpro.pl/forum/viewtopic.php?p=95#95

--
--
pozdrawiam
Sylwester Łazar
http://www.alpro.pl
http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów
i projektowania PCB

do góry

Sylwester ?azar wrote:
>>>Interfejs: z3?cze równoleg3e. Dane w kodzie wy?wietlacza 7-segmentowego,
>>>modulowane przebiegiem ok. 2kHz.
>>To gorsza sieczka ni? rejestry ADE7753 :D
> Niekoniecznie.
> Jakie? 4 lata temu wykonali?my uk?ad, który to robi.

U mnie odpada. Jesli wyjdzie pewien projekt, będzie seryjne. Koncepcja
wykorzystania fragmentu innego urządzenia jest niemożliwa w zastosowaniu
z przyczyn nietechnicznych.

do góry

> U mnie odpada. Jesli wyjdzie pewien projekt, będzie seryjne. Koncepcja
> wykorzystania fragmentu innego urządzenia jest niemożliwa w zastosowaniu
> z przyczyn nietechnicznych.
Jeśli tak, to ja doradzałbym jednak zaprojektować.
Wtedy będzie najtaniej - seryjnie.
Nie da się dwóch pieczeni na jednym ogniu:
Mało czasu i tanio. Mysi być kompromis.
Jednak wbrew panującej tu opinii uważam, że temat pomiaru mocy jest łatwy,
choć zależy to od przyjętej dokładności.
--
--
pozdrawiam
Sylwester Łazar
http://www.alpro.pl
http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów
i projektowania PCB

do góry

No dobrze.
Ja bym to zrobił np.tak:
MCP3905A 24 pin - mierzy mi moc. ok. 2$
PIC24FJ64 28 pin mierzy U;I , oblicza cos fi i udaje I2C SLAVE. też 2$
Razem 4$ + program.

--
--
pozdrawiam
Sylwester Łazar
http://www.alpro.pl
http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów
i projektowania PCB

do góry

Sylwester ?azar wrote:
> Ja bym to zrobi? np.tak:
> MCP3905A 24 pin - mierzy mi moc. ok. 2$
> PIC24FJ64 28 pin mierzy U;I , oblicza cos fi i udaje I2C SLAVE. te? 2$
> Razem 4$ + program.

Obawiam się, że nawet jesli mam obciążenie indukcyjne to nie wiem w
jakiej jakości mam zasilanie. Dlatego rękodzieło i liczenie cos fi
odpada - potrzebuje kombajn robiący trueRMS i całą logikę matematyczną w
środku bo zakładam, że projektowali to ludzie o większej wiedzy niż moja.

do góry