-
41. Data: 2009-06-10 20:10:42
Temat: Re: Polskie nazwy zmiennych/funkcji w nietypowym projekcie
Od: Secator <M...@g...com>
On 9 Cze, 18:50, Jacek <a...@o...pl> wrote:
> Jezeli zakladasz z gory, ze kod bedzie czytany przez obcokrajowcow, to
> zgoda, piszmy po "miedzynarodowemu". Jednak jak sie ustrzec przed tym, ze
> moj program stanie sie kiedys miedzynarodowy?
Dzięki wszystkim za opinie i komentarz. Doszedłem do wniosku że
najłatwiej i najlepiej będzie użwać angielskich nazw i funkcji,
natomiast żeby się w tym łatwo połapać komentarze dokumentujące
najprawdopodobniej zostawimy polskie (podpowiadanie składni!), wtedy w
przypadku ewentualnego 'umiedzynarodowenia' trzeba bedzie
przetlumaczyc tylko komentarze bez ingerencji w kod, co jest całkiem
zadowalajacym kompromisem.
pozdrawiam
MJ
-
42. Data: 2009-06-10 21:36:06
Temat: Re: Polskie nazwy zmiennych/funkcji w nietypowym projekcie
Od: "Stachu 'Dozzie' K." <d...@d...im.pwr.wroc.pl.nospam>
On 10.06.2009, slawek wrote:
>
>
> Użytkownik "Stachu 'Dozzie' K." <d...@d...im.pwr.wroc.pl.nospam>
> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:s...@d...im.pwr.wr
oc.pl...
>> I dla kogokolwiek, kto pracuje w międzynarodowym zespole. To po prostu
>> powszechna praktyka inżynierska. U lekarzy podobną funkcję spełnia
>> łacina.
>
> Nie. U lekarzy to jest już angielski. Sprawdź jak nie wierzysz.
Myślałem o terminologii, ale nie upieram się.
> Dozzie - nie tylko ty pracujesz w międzynarodowym zespole. Uwierz.
ORLY? Patrząc po twoich postach jakoś ciężko mi uwierzyć, że pracujesz
choćby w zespole gdzie ktoś pracował w międzynarodowym projekcie.
>> Taka koncepcja nie jest niczym nowym, chcę zauważyć. Autorzy SF już
>> dawno wpadli na pomysł jednego języka wspólnego dla całego świata. Nie
>> jesteś ani oryginalny, ani specjalnie ironiczny.
>
> Ba, nawet istnieje esperanto. I nie tylko. Nie ma co się podpierać SF,
> wystarczą porządne studia lingwistyczne, ciekawe rzeczy wymyślono np. skąd
> się biorą gramatyki.
Jak to skąd? Z notacji BNF i z dokumentów RFC.
> I aby nie było nieporozumień: ja nie jestem ironiczny itp. itd.
Pozwól że powtórzę:
>> Taka koncepcja nie jest niczym nowym, chcę zauważyć. Autorzy SF już
>> dawno wpadli na pomysł jednego języka wspólnego dla całego świata. Nie
>> jesteś ani oryginalny, ani specjalnie ironiczny.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Oczywiście że nie jesteś, choć wyglądasz jakbyś chciał.
> Jeżeli polski wam się nie podoba, to może zamiast na pl.comp.programming
> pisać do comp.programming czy jak to się nazywa?!
Na przykład comp.unix.shell? Owszem, pojawiam się tam czasem.
> Nie można udawać że język polski jest be a jednocześnie pytać się w tym
> języku o poglądy na ten właśnie temat - nie narażając się na śmieszność.
A kto mówi że polski jest be? Widzisz, ja na przyklad nie używam młotka
do wkręcania śrub. Każde narzędzie, w tym i języki, ma swoje
zastosowania.
--
Stanislaw Klekot
-
43. Data: 2009-06-10 22:51:19
Temat: Re: Polskie nazwy zmiennych/funkcji w nietypowym projekcie
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:h0p0br$al2$...@a...icm.edu.pl...
> Tu jest cienka granica pomiedzy tym co jest dobre dla jednostki a co jest
> dobre dla zespołu. Zapewne dla zespołu nie jest niczym pomoce że tobie
> lepiej się mysli w jakimś mało znanym języku i jeszcze to
Oj prawdziwy komunista z ciebie. "Dobro jednostki zerem" - czy nie tak pisał
Majakowski?
-
44. Data: 2009-06-10 23:08:56
Temat: Re: Polskie nazwy zmiennych/funkcji w nietypowym projekcie
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:h0p0br$al2$...@a...icm.edu.pl...
> _KOMPLENTA BAZDURA_ wymyślaną przez humanistów jest poprawnośc
> gramatyczna/ortograficzna polszczyzny/whateverszczyzny w opisie aspektów
> technicznych. Jeśli jezyk poprawnie i zrozumiale opisuje logicznie
Nie masz racji. Jeżeli jakąś książkę o np. C++ czyta się dobrze, a przy
jakiejś trudno się skupić to być może wynika to z nieporadności językowej
autora/tłumacza. Próbujesz po prostu racjonalizować swoje lenistwo w
zakresie staranności językowej.
> kodzie en są często pisane 3 czasami z minimalistycznym zestawem
> angielkich słówek. I wszyscy to rozumieją, że to nie miejsce na cytowanie
> Szekspira. Jeśli kogoś kręci uzewnętrznianie się literacko w
Zdziwisz się, z Numerical Recipes dostaje się zbiór dzieł Szekspira.
slawek
-
45. Data: 2009-06-10 23:11:14
Temat: Re: Polskie nazwy zmiennych/funkcji w nietypowym projekcie
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Daniel Janus" <p...@n...korpus.pl> napisał w
wiadomości grup
dyskusyjnych:s...@s...mi
muw.edu.pl...
> 5. Interpunkcja.
Różna bywa. Poczytaj o interpunkcji szkolnej i interpunkcji dojrzałej. Acha,
jest taki zwyczaj nie oddzielania przecinkiem podmiotu od orzeczenia.
slawek
-
46. Data: 2009-06-10 23:25:47
Temat: Re: Polskie nazwy zmiennych/funkcji w nietypowym projekcie
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Stachu 'Dozzie' K." <d...@d...im.pwr.wroc.pl.nospam>
napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s...@d...im.pwr.wr
oc.pl...
> ORLY? Patrząc po twoich postach jakoś ciężko mi uwierzyć, że pracujesz
> choćby w zespole gdzie ktoś pracował w międzynarodowym projekcie.
To jeszcze musisz postarać się uwierzyć, że: płacą mi za to; zwracają
wszelkie możliwe koszty; dają dostęp do wszystkich systemów i aplikacji,
włącznie z tymi nieopublikowanymi.
> Jak to skąd? Z notacji BNF i z dokumentów RFC.
Oj, nie te gramatyki - tylko gramatyki języków naturalnych. Skąd się bierze
w ogóle język naturalny. Tzw. "języki" programowania to delikatnie rzecz
ujmując... niezupełnie jest to to, o czym myślano gdy je tworzono. Miała być
rozmowa z maszyną. Powstał system sterowania obrabiarką do danych.
> Oczywiście że nie jesteś, choć wyglądasz jakbyś chciał.
Nie wyglądam, bo nie mam kamery usb.
> A kto mówi że polski jest be? Widzisz, ja na przyklad nie używam młotka
> do wkręcania śrub. Każde narzędzie, w tym i języki, ma swoje
> zastosowania.
Słusznie. Jeżeli np. zaczniesz używać wkrętaka na baterie, to na 90%
przestaniesz używać zwykłego śrubokręta. Jeżeli komentarze nie będą po
polsku - to pewnie dwa pokolenia robotników sezonowych z RP ver 3.5 w
Londynie - a polski język będzie zaniknięty.
slawek
-
47. Data: 2009-06-10 23:35:43
Temat: Re: Polskie nazwy zmiennych/funkcji w nietypowym projekcie
Od: A.L. <a...@a...com>
On Mon, 08 Jun 2009 12:27:45 +0200, Jakub Debski <d...@w...pl>
wrote:
>Paweł Kierski explained :
>> Jeśli dziedzina jest taka, że tłumaczenie i praca obcokrajowców nad
>> tematem raczej nie wchodzi w grę, to bym się nie zastanawiał i pisał po
>> polsku.
>
>Ja zas bym narzucil pisanie po angielsku. Nigdy nie wiadomo jak firma
>sie rozwinie i czy projekt bedzie tworzony jedynie przez Polakow.
Jezeli myslisz z takim wyprzedzeniem, to proponje chinski a nie
angielski
A.L.
-
48. Data: 2009-06-11 06:59:18
Temat: Re: Polskie nazwy zmiennych/funkcji w nietypowym projekcie
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
slawek wrote:
> Nie masz racji. Jeżeli jakąś książkę o np. C++ czyta się dobrze, a przy
> jakiejś trudno się skupić to być może wynika to z nieporadności
> językowej autora/tłumacza.
Pisanie książek != pisanie kodu.
Wydrukuj sobie to i powieś nad biurkiem.
> Próbujesz po prostu racjonalizować swoje
> lenistwo w zakresie staranności językowej.
Wręcz przeciwnie, moje błędy stylistyczne, gramatyczne, ortograficzne
zawdzięczam wrodzonemu lenistwu.
> Zdziwisz się, z Numerical Recipes dostaje się zbiór dzieł Szekspira.
Tak, to jest świetny argument. Szkoda ze nie do tej dyskusji.
-
49. Data: 2009-06-11 07:15:32
Temat: Re: Polskie nazwy zmiennych/funkcji w nietypowym projekcie
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
slawek wrote:
>> Tu jest cienka granica pomiedzy tym co jest dobre dla jednostki a co
>> jest dobre dla zespołu. Zapewne dla zespołu nie jest niczym pomoce że
>> tobie lepiej się mysli w jakimś mało znanym języku i jeszcze to
> Oj prawdziwy komunista z ciebie.
Z ciebie zaś prawidziwy humanista: kompletny brak doświadczenia i wiedzy
merytorycznej z zakresu pracy zespołowej maskujesz pokrzykiwaniem nad
poprawnością językową w miejscach nieistotnych.
> "Dobro jednostki zerem" - czy nie tak
> pisał Majakowski?
A był programistą? Jeśli nie to niekoniecznie pasuje do tej dyskusji, co?
-
50. Data: 2009-06-11 08:37:29
Temat: Re: Polskie nazwy zmiennych/funkcji w nietypowym projekcie
Od: Daniel Janus <p...@n...korpus.pl>
Dnia 10.06.2009 slawek <s...@h...pl> napisał/a:
>> 5. Interpunkcja.
>
> Różna bywa. Poczytaj o interpunkcji szkolnej i interpunkcji dojrzałej.
W którym słowniku?
> Acha,
Przez samo "h".
> jest taki zwyczaj nie oddzielania
"Nie" z imiesłowami łącznie.
> przecinkiem podmiotu od orzeczenia.
Rzecz jasna, jeśli podmiot i orzeczenie występują obok siebie
w zdaniu (bo tylko wtedy da się je od siebie oddzielić przecinkiem),
to przecinka między nie się nie wstawia. Ale bredzisz, bo to nie ma
nic do rzeczy. Przypomnę Twoje zdanie (w wersji poprawionej):
"Pawle, który komputer jest gospodarzem, do którego załadowałeś
środowisko ramowe?"
Jako żywo nie ma tam przecinka między "komputer" i "jest".
BTW, współczesne słowniki języka polskiego notują hasło "host".
Poczytaj.
--
Daniel 'Nathell' Janus, m...@n...korpus.pl, http://danieljanus.pl
Perl is "311 code" (chmod 311 *.pl); writer can write and execute,
his team and the world can execute, nobody can read.
-- Chris Shiflett