-
31. Data: 2009-09-23 13:10:51
Temat: Re: Początki internetu optycznego w PL
Od: Krzysztof Krych <k...@z...kom.pl>
Dnia Tue, 22 Sep 2009 11:50:52 +0200, Łukasz Morawski napisał(a):
> Witam,
>
> Paweł Damian pisze:
>> Bo przecież wiemy jak wygląda temat ostatniej mili na światłowodach w
>> PL i ile jest takich podejść...Oferta wydaje się więc mocno
>> teoretyczna.
>
> w Krakowie na os. Podwawelskim ostatnia mila jest na światłowodzie.
> Wydaje mi się, że jest wiele miejsc gdzie jest już położone szkło.
> Szczególnie na nowych osiedlach.
Np. w Szczecinie na Wyzwolenia do kamienicy idzie światełko do punktu i
dalej po kamienicy (a może dwóch, zależy jak liczyć) po "koncentryku".
--
Krzysztof Krych
-
32. Data: 2009-09-25 20:02:56
Temat: Re: Pocz?tki internetu optycznego w PL
Od: Paweł Rohde <p...@n...rohde.pl>
Lukasz pisze:
> A co to kogo interesuje jaki i kiedy będę generował ruch. To nie ma nic
> do rzeczy. Jeżeli się sprzedaje łącze 120/10 Mbit to powinno ono
> odpowiadać podanym parametrom, a nie sto różnych warunków i ograniczeń.
> Równie dobrze można napisać, że oferują 1Gbit czy 10Gbit, bo miało by to
> tyle samo wspólnego z rzeczywistością. Nie twierdzę, że inni operatorzy
> takich rzeczy nie robią, ale nie powinno być przyzwolenia na oszukiwanie
> klienta, bo to jest oszustwo.
Ok, załóżmy hipotetycznie że sprzedaję ci równo 100Mbit.
Mam łącza w chuj tyle że mogę, mam technologię dochodzę do ciebie
światełkiem (dla ułatwienia 100 bo nie wiem czy masz gigową kartę w
komputrze). No i teraz ty mi udowodnij że nie ma tych 100Mbit.
Jak to zrobisz?
>
> ps. Odpisywanie o dzieciach neostrady jest dojść niskich lotów i raczej
> jedynie nakreśla twój poziom.
Zastanów się nim takie coś napiszesz.
Paweł
-
33. Data: 2009-09-25 20:08:45
Temat: Re: Pocz?tki internetu optycznego w PL
Od: Paweł Rohde <p...@n...rohde.pl>
Lukasz pisze:
> Dnia 22.09.2009 Tomasz Kruk CZARNET <f...@g...com> napisał/a:
>>>> ...który kosztuje mniej jak miesięczny wpływ od abonentów
>>>> obsługiwanych przez niego
>>> Oczywiście, ale to tylko pokazuje, że sprzedaje się pewną usługę, która
>>> nie wiele ma wspólnego z rzeczywistością.
>> tylko pokazuje, że z uporem maniaka starasz się dostosować
>> rzeczywistość do postawionej tezy bez używania kluczowych dla
>> poruszanego tematu pojęć takich jak overbooking
>
> Poprostu oczekuje usługi na poziomie o którym mówi dostawca. Overbooking
> jest rozwiązaniem isp pozwalającym mu na efektyczniejsze używanie
> sprzętu, ale nie powinno to prowadzić do sytuacji oderwanych od
> rzeczywistości. Reasumując dalej uważam, że to ściema ładnie opakowana
> marketingowo.
>
Już widzę jak siedzisz na tym łączu jak mój klient mający 4Mbity i
ssiesz z jakiegoś serwisu z australii.
Ja bym się cieszył jak by mi z tamtąd szło jak jemu 500-700kbit a on
drze ryja że wolno. (do tego dzisiaj go antyspam odcioł bo nawiązał
jakieś 60k połącześ z smtp).
O co ci chodzi?
Minie dekada nim serwisy będą przygotowane do takie strumienia dla
pojedynczego klienta.
--
Paweł
-
34. Data: 2009-09-25 22:00:47
Temat: Re: Pocz^(1)tki internetu optycznego w PL
Od: Przemysław Gubernat <r...@W...r3pc10.pl.na.newsach>
Paweł Rohde pisze:
> Lukasz pisze:
>
>> A co to kogo interesuje jaki i kiedy będę generował ruch. To nie ma nic
>> do rzeczy. Jeżeli się sprzedaje łącze 120/10 Mbit to powinno ono
>> odpowiadać podanym parametrom, a nie sto różnych warunków i ograniczeń.
>> Równie dobrze można napisać, że oferują 1Gbit czy 10Gbit, bo miało by to
>> tyle samo wspólnego z rzeczywistością. Nie twierdzę, że inni operatorzy
>> takich rzeczy nie robią, ale nie powinno być przyzwolenia na oszukiwanie
>> klienta, bo to jest oszustwo.
>
> Ok, załóżmy hipotetycznie że sprzedaję ci równo 100Mbit.
> Mam łącza w chuj tyle że mogę, mam technologię dochodzę do ciebie
> światełkiem (dla ułatwienia 100 bo nie wiem czy masz gigową kartę w
> komputrze). No i teraz ty mi udowodnij że nie ma tych 100Mbit.
> Jak to zrobisz?
>
Przeciętny "klient", sprawdza tak.
No bo ... speedtest na stronie pokazuje że mam 1Mbit....
No bo ... z serwera w Kongu idzie mi 1-6 kB/s....
i tak w kółko......
Chociaż miałem klientów co reklamowali że mają 100MBit, a przecież miało być
768MBit (wykupili pakiet 768kbit) :D
--
[WRC] Biały Scenic 2000 1,9 dTI
CB: Intek M-490 ML 145
+-=-=-=-=-=-=-=- Przemysław Gubernat -=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+
| _API Internet_ A. Stolarczyk i P. Gubernat Spółka Jawna |
+-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-
=-=-=-=-+
-
35. Data: 2009-09-26 00:32:10
Temat: Re: Poczštki internetu optycznego w PL
Od: "xarafaxz@[TNIJTA]gmail.com" <xarafaxz@_TNIJTA_gmail.com>
Szymon wrote:
>
>> karta terminujaca modemy na klatce, ciekawe jakich rewelacji się
>> jeszcze naczytam...
>>
>
> Heh :)
> A swoją drogą, to ciekawi mnie bardzo ilu przeciętnie ludzi "wisi" na
> paczce 4 kanałów downstream (tam gdzie odpalili DOCSIS3.0)
>
Między 500 a 1000.
-
36. Data: 2009-09-26 07:59:03
Temat: Re: Pocz?tki internetu optycznego w PL
Od: Łukasz Jagiełło <L...@p...in.heaven>
Dnia 25.09.2009 Paweł Rohde <p...@n...rohde.pl> napisał/a:
>> A co to kogo interesuje jaki i kiedy będę generował ruch. To nie ma nic
>> do rzeczy. Jeżeli się sprzedaje łącze 120/10 Mbit to powinno ono
>> odpowiadać podanym parametrom, a nie sto różnych warunków i ograniczeń.
>> Równie dobrze można napisać, że oferują 1Gbit czy 10Gbit, bo miało by to
>> tyle samo wspólnego z rzeczywistością. Nie twierdzę, że inni operatorzy
>> takich rzeczy nie robią, ale nie powinno być przyzwolenia na oszukiwanie
>> klienta, bo to jest oszustwo.
>
> Ok, załóżmy hipotetycznie że sprzedaję ci równo 100Mbit.
> Mam łącza w chuj tyle że mogę, mam technologię dochodzę do ciebie
> światełkiem (dla ułatwienia 100 bo nie wiem czy masz gigową kartę w
> komputrze). No i teraz ty mi udowodnij że nie ma tych 100Mbit.
> Jak to zrobisz?
Sprawdzę sobie przepływność w obrębie tego operatora, jak i po za nim.
Jeżeli będzie to oscylowało w okolicach zakupionego łącza no to cool.
Jak będzie wszędzie 10mbit zamiast 100mbit to już coś nie tak. Ja nie
rozumiem co tu skomplikowanego. Jak dostawca jest klientem np. TASK-u to
dla mnie logiczne jest że jako klient końcowy z ftp.task.gda.pl
powinienem uzyskać maksymalne przepływności lub zbliżone go
maksymalnych.
--
Pozdrawiam,
Łukasz Jagiełło
-
37. Data: 2009-09-26 08:04:22
Temat: Re: Pocz?tki internetu optycznego w PL
Od: Łukasz Jagiełło <L...@p...in.heaven>
Dnia 25.09.2009 Paweł Rohde <p...@n...rohde.pl> napisał/a:
>>>>> ...który kosztuje mniej jak miesięczny wpływ od abonentów
>>>>> obsługiwanych przez niego
>>>> Oczywiście, ale to tylko pokazuje, że sprzedaje się pewną usługę, która
>>>> nie wiele ma wspólnego z rzeczywistością.
>>> tylko pokazuje, że z uporem maniaka starasz się dostosować
>>> rzeczywistość do postawionej tezy bez używania kluczowych dla
>>> poruszanego tematu pojęć takich jak overbooking
>>
>> Poprostu oczekuje usługi na poziomie o którym mówi dostawca. Overbooking
>> jest rozwiązaniem isp pozwalającym mu na efektyczniejsze używanie
>> sprzętu, ale nie powinno to prowadzić do sytuacji oderwanych od
>> rzeczywistości. Reasumując dalej uważam, że to ściema ładnie opakowana
>> marketingowo.
>>
>
> Już widzę jak siedzisz na tym łączu jak mój klient mający 4Mbity i
> ssiesz z jakiegoś serwisu z australii.
> Ja bym się cieszył jak by mi z tamtąd szło jak jemu 500-700kbit a on
> drze ryja że wolno. (do tego dzisiaj go antyspam odcioł bo nawiązał
> jakieś 60k połącześ z smtp).
> O co ci chodzi?
> Minie dekada nim serwisy będą przygotowane do takie strumienia dla
> pojedynczego klienta.
Ale mnie nie interesuje prędkość serwisu w australii. Ja oczekuje tylko,
że moje połączenie jako klienta końcowego po przejściu przez ISP u
którego wykupiłem łącze ma na wyjściu taką samą przepustowość jaką
kupiłem tj. ISP nie robi mnie w konia, że sprzedaje mi jedno, a mam
zupełnie co innego.
Czyli jeżeli na przykładzie mojego operatora. Jest on klietem TASK-u,
więc dla mnie miarodajnym testem czy jest ok, to sprawdzenie czy z
ftp.task.gda.pl uzyskuje 80-100% wykupionego pasma, a nie np. 10%. Bo
skoro po drodze jest router brzegowy mojego operatora, oraz
jrb-jra.10ge.task.gda.pl, wątpie żeby moje kilka mbit były problemem.
--
Pozdrawiam,
Łukasz Jagiełło
-
38. Data: 2009-09-26 12:37:01
Temat: Re: Pocz?tki internetu optycznego w PL
Od: Paweł Rohde <p...@n...rohde.pl>
Łukasz Jagiełło pisze:
> Dnia 25.09.2009 Paweł Rohde <p...@n...rohde.pl> napisał/a:
> Ale mnie nie interesuje prędkość serwisu w australii. Ja oczekuje tylko,
> że moje połączenie jako klienta końcowego po przejściu przez ISP u
> którego wykupiłem łącze ma na wyjściu taką samą przepustowość jaką
> kupiłem tj. ISP nie robi mnie w konia, że sprzedaje mi jedno, a mam
> zupełnie co innego.
Takie coś dla klienta nazywa się łączem symetrycznym z gwarantowanym
pasmem w SLA i istnieje coś takiego w biznesie. Jednak cena jest inna
niż łącza "domowego".
> Czyli jeżeli na przykładzie mojego operatora. Jest on klietem TASK-u,
> więc dla mnie miarodajnym testem czy jest ok, to sprawdzenie czy z
> ftp.task.gda.pl uzyskuje 80-100% wykupionego pasma, a nie np. 10%. Bo
> skoro po drodze jest router brzegowy mojego operatora, oraz
> jrb-jra.10ge.task.gda.pl, wątpie żeby moje kilka mbit były problemem.
oj oprócz "kabelka" między tobą a ftp.task.gda.pl może być milion
różnych rzeczy po drodze. Od twojego routera, który może cię shapować
np. do 3Mbit po wifi w "B", po przez QoS u twojego operatora, który ruch
ftp może trochę degradować, aż po serwer ftp który może nakładać limity
na sesje ftp, adresy ip itp.
Pragnę ci pokazać, że wykupione łącze xx Mbit może nawet jednego dnia z
przyczyn nie do końca zależnych od TwojegoOperatora chodzić inaczej.
A jeśli przyjmiesz to rozumowanie, to łatwiej będzie ci znieść fakt, że
oprócz powyższego jest to łącze "tanie" bez gwarancji pasma w paśmie
wyjściowym TwojegoOperatora.
pozdrawiam
Paweł
-
39. Data: 2009-09-26 12:40:55
Temat: Re: Pocz?tki internetu optycznego w PL
Od: Paweł Rohde <p...@n...rohde.pl>
Łukasz Jagiełło pisze:
> Sprawdzę sobie przepływność w obrębie tego operatora, jak i po za nim.
> Jeżeli będzie to oscylowało w okolicach zakupionego łącza no to cool.
> Jak będzie wszędzie 10mbit zamiast 100mbit to już coś nie tak. Ja nie
> rozumiem co tu skomplikowanego. Jak dostawca jest klientem np. TASK-u to
> dla mnie logiczne jest że jako klient końcowy z ftp.task.gda.pl
> powinienem uzyskać maksymalne przepływności lub zbliżone go
> maksymalnych.
No NIE DLA MNIE NIE JEST TO LOGICZNE.
Logiczne myślenie mówi mi że z ftp.task.gda.pl MOŻE być najlepszy
transfer ale nie MUSI.
paweł
-
40. Data: 2009-09-26 17:28:27
Temat: Re: Pocz?tki internetu optycznego w PL
Od: Łukasz Jagiełło <L...@p...in.heaven>
Dnia 26.09.2009 Paweł Rohde <p...@n...rohde.pl> napisał/a:
>> Ale mnie nie interesuje prędkość serwisu w australii. Ja oczekuje tylko,
>> że moje połączenie jako klienta końcowego po przejściu przez ISP u
>> którego wykupiłem łącze ma na wyjściu taką samą przepustowość jaką
>> kupiłem tj. ISP nie robi mnie w konia, że sprzedaje mi jedno, a mam
>> zupełnie co innego.
>
> Takie coś dla klienta nazywa się łączem symetrycznym z gwarantowanym
> pasmem w SLA i istnieje coś takiego w biznesie. Jednak cena jest inna
> niż łącza "domowego".
Jak kupuje łącze symetryczne, to oczekuje łącza symetrycznego. W wypadku
połączenia domowego łącze symetryczne nie jest mi do niczego potrzebne.
>> Czyli jeżeli na przykładzie mojego operatora. Jest on klietem TASK-u,
>> więc dla mnie miarodajnym testem czy jest ok, to sprawdzenie czy z
>> ftp.task.gda.pl uzyskuje 80-100% wykupionego pasma, a nie np. 10%. Bo
>> skoro po drodze jest router brzegowy mojego operatora, oraz
>> jrb-jra.10ge.task.gda.pl, wątpie żeby moje kilka mbit były problemem.
>
>
> oj oprócz "kabelka" między tobą a ftp.task.gda.pl może być milion
> różnych rzeczy po drodze. Od twojego routera, który może cię shapować
> np. do 3Mbit po wifi w "B", po przez QoS u twojego operatora, który ruch
> ftp może trochę degradować, aż po serwer ftp który może nakładać limity
> na sesje ftp, adresy ip itp.
Nie ma miliona rzeczy po drodze. Skoro dostawca robi "coś" z moim
ruchem, o czym nie raczył mnie poinformować w umowie, przez co
specjalnie obniża parametry mojego łącza to mnie oszukuje.
> Pragnę ci pokazać, że wykupione łącze xx Mbit może nawet jednego dnia z
> przyczyn nie do końca zależnych od TwojegoOperatora chodzić inaczej.
>
> A jeśli przyjmiesz to rozumowanie, to łatwiej będzie ci znieść fakt, że
> oprócz powyższego jest to łącze "tanie" bez gwarancji pasma w paśmie
> wyjściowym TwojegoOperatora.
To, że coś jest "tanie" nie znaczy, że można oszukiwać klienta. Bo takie
rozumowanie prowadzi do sytuacji gdzie klientowi sprzedaje się kota w
worku i można go dowolnie oszukiwać. Ja tylko oczekuje w przypadku
podpisania umowy o pełnej jasności jaką usługę mi sprzedaje dostawca
internetu i do czego się zobowiązuje. Tak samo jak ja zobowiązuje się
postępować zgodnie z podpisaną umową.
--
Pozdrawiam,
Łukasz Jagiełło