Dnia 26.09.2009 Paweł Rohde <p...@n...rohde.pl> napisał/a:
>> Sprawdzę sobie przepływność w obrębie tego operatora, jak i po za nim.
>> Jeżeli będzie to oscylowało w okolicach zakupionego łącza no to cool.
>> Jak będzie wszędzie 10mbit zamiast 100mbit to już coś nie tak. Ja nie
>> rozumiem co tu skomplikowanego. Jak dostawca jest klientem np. TASK-u to
>> dla mnie logiczne jest że jako klient końcowy z ftp.task.gda.pl
>> powinienem uzyskać maksymalne przepływności lub zbliżone go
>> maksymalnych.
>
> No NIE DLA MNIE NIE JEST TO LOGICZNE.
> Logiczne myślenie mówi mi że z ftp.task.gda.pl MOŻE być najlepszy
> transfer ale nie MUSI.

MUSI. Bo jak nie jest (zakładając oczywiście jakiś tam procent błędu) to
znaczy, że dostawca internetu mnie oszukuje.

--
Pozdrawiam,
Łukasz Jagiełło

do góry

On 26.09.2009, Łukasz Jagiełło <L...@p...in.heaven> wroted:

>>> Ale mnie nie interesuje prędkość serwisu w australii. Ja
>>> oczekuje tylko, że moje połączenie jako klienta końcowego po
>>> przejściu przez ISP u którego wykupiłem łącze ma na wyjściu
>>> taką samą przepustowość jaką kupiłem tj. ISP nie robi mnie w
>>> konia, że sprzedaje mi jedno, a mam zupełnie co innego.
>>
>> Takie coś dla klienta nazywa się łączem symetrycznym z
>> gwarantowanym pasmem w SLA i istnieje coś takiego w biznesie.
>> Jednak cena jest inna niż łącza "domowego".
>
> Jak kupuje łącze symetryczne, to oczekuje łącza symetrycznego.
> W wypadku połączenia domowego łącze symetryczne nie jest mi do
> niczego potrzebne.

Asymetria to jedno, overbooking to drugie. Megabit łącza domowego
kosztuje znacznie mniej niż megabit łącza operatorskiego także
dlatego, że jeśli będziesz konsekwentnie wykorzystywał domowe
łącze UPC do maksimum, to ci je odetną za naruszanie warunków
korzystania z usługi. A jeśli nie będziesz w stanie konsekwentnie
wykorzystywać do maksimum tej samej przepływności łącza operatorskiego,
to ty będziesz mógł je reklamować i ew. dostawca zapłaci ci karę
za naruszanie warunków korzystania z usługi.

GS
--
Grzegorz Staniak <gstaniak _at_ wp [dot] pl>
Nocturnal Infiltration and Accurate Killing

do góry

Dnia Sat, 26 Sep 2009 00:00:47 +0200, Przemysław Gubernat napisał(a):
/..../
> Przeciętny "klient", sprawdza tak.
> No bo ... speedtest na stronie pokazuje że mam 1Mbit.... No bo ... z
> serwera w Kongu idzie mi 1-6 kB/s.... i tak w kółko......
>
> Chociaż miałem klientów co reklamowali że mają 100MBit, a przecież miało
> być 768MBit (wykupili pakiet 768kbit) :D

A jak se kupi router z WiFi to ma tylko 54

--
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/

do góry

Dnia Sat, 26 Sep 2009 17:57:29 +0000, Grzegorz Staniak napisał(a):
/..../
> Asymetria to jedno, overbooking to drugie. Megabit łącza domowego
> kosztuje znacznie mniej niż megabit łącza operatorskiego także dlatego,
> że jeśli będziesz konsekwentnie wykorzystywał domowe łącze UPC do
> maksimum, to ci je odetną za naruszanie warunków korzystania z usługi.

Testował to ktoś przed sądem?
>

--
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/

do góry

Łukasz Jagiełło pisze:
> Dnia 26.09.2009 Paweł Rohde <p...@n...rohde.pl> napisał/a:
>>> Sprawdzę sobie przepływność w obrębie tego operatora, jak i po za nim.
>>> Jeżeli będzie to oscylowało w okolicach zakupionego łącza no to cool.
>>> Jak będzie wszędzie 10mbit zamiast 100mbit to już coś nie tak. Ja nie
>>> rozumiem co tu skomplikowanego. Jak dostawca jest klientem np. TASK-u to
>>> dla mnie logiczne jest że jako klient końcowy z ftp.task.gda.pl
>>> powinienem uzyskać maksymalne przepływności lub zbliżone go
>>> maksymalnych.
>> No NIE DLA MNIE NIE JEST TO LOGICZNE.
>> Logiczne myślenie mówi mi że z ftp.task.gda.pl MOŻE być najlepszy
>> transfer ale nie MUSI.
>
> MUSI. Bo jak nie jest (zakładając oczywiście jakiś tam procent błędu) to
> znaczy, że dostawca internetu mnie oszukuje.
>

Jakie musi? Może admin tego ftp'a ustawi 10Kbit/s dla zalogowanego
klienta i co mu zrobisz?

Rob

do góry

On Sat, 26 Sep 2009 17:29:41 +0000 (UTC), Łukasz Jagiełło
<L...@p...in.heaven> wrote:
> Dnia 26.09.2009 Paweł Rohde <p...@n...rohde.pl> napisał/a:
>>> Sprawdzę sobie przepływność w obrębie tego operatora, jak i po za
>>> nim.
>>> Jeżeli będzie to oscylowało w okolicach zakupionego łącza no to
>>> cool.
>>> Jak będzie wszędzie 10mbit zamiast 100mbit to już coś nie tak. Ja
>>> nie
>>> rozumiem co tu skomplikowanego. Jak dostawca jest klientem np. TASK-u
to
>>> dla mnie logiczne jest że jako klient końcowy z ftp.task.gda.pl
>>> powinienem uzyskać maksymalne przepływności lub zbliżone go
>>> maksymalnych.
>>
>> No NIE DLA MNIE NIE JEST TO LOGICZNE.
>> Logiczne myślenie mówi mi że z ftp.task.gda.pl MOŻE być najlepszy
>> transfer ale nie MUSI.
>
> MUSI. Bo jak nie jest (zakładając oczywiście jakiś tam procent
błędu)
> to
> znaczy, że dostawca internetu mnie oszukuje.
>
>
W każdym razie , musi istnieć gdzies rozsadna granica overbookingu
bo za moment kazdy dostawca sprzeda klientowi 1 gbit po miedzi , ktory
bedzie istnial tylko miedzy modemem klienta , a jego komputerem a pozniej
to juz moze 10 mbit .. przy dobrych wiatrach .

Z czasem takie oferty weryfikowal rynek , pewno i tu to zadziala .
Tylko to wymaga czasu i rzeszy niezadowolonych klientow , a szkoda zeby sie
ludziska meczyly

do góry

Dnia Fri, 25 Sep 2009 22:02:56 +0200, Paweł Rohde napisał(a):

> Lukasz pisze:
>
>> A co to kogo interesuje jaki i kiedy będę generował ruch. To nie ma nic
>> do rzeczy. Jeżeli się sprzedaje łącze 120/10 Mbit to powinno ono
>> odpowiadać podanym parametrom, a nie sto różnych warunków i ograniczeń.
>> Równie dobrze można napisać, że oferują 1Gbit czy 10Gbit, bo miało by to
>> tyle samo wspólnego z rzeczywistością. Nie twierdzę, że inni operatorzy
>> takich rzeczy nie robią, ale nie powinno być przyzwolenia na oszukiwanie
>> klienta, bo to jest oszustwo.
>
> Ok, załóżmy hipotetycznie że sprzedaję ci równo 100Mbit.
> Mam łącza w chuj tyle że mogę, mam technologię dochodzę do ciebie
> światełkiem (dla ułatwienia 100 bo nie wiem czy masz gigową kartę w
> komputrze). No i teraz ty mi udowodnij że nie ma tych 100Mbit.
> Jak to zrobisz?

Bardzo prosto, sprawdzam wszędzie gdzie mogę, np. iperfem. Jeśli wyniki
nie są po mojej myśli, zgłaszam awarię łącza i przybyły technik musi mi
wykazać, że jednak działa prawidłowo. Jeśli to się nie uda (speedtest,
testy z ftpami, etc.), to zabiera ze sobą pięknie podpisany papier o
awarii łącza polegającym na niemożności uzyskania prędkości określonej w
umowie. Trzeba pisać, co będzie dalej?
Jak operator nadal będzie rżnąć głupa, to się zgłasza sprawy np. do
UOKiK.

P.S. Nie wstyd Ci, że rzucasz łaciną bez potrzeby?

--
pozdrawiam
Sylwester Zarębski

do góry

Dnia Sat, 26 Sep 2009 23:02:21 +0200, Cezary Przywuski (konto polip)
napisał(a):
/..../
> W każdym razie , musi istnieć gdzies rozsadna granica overbookingu bo za
> moment kazdy dostawca sprzeda klientowi 1 gbit po miedzi , ktory bedzie
> istnial tylko miedzy modemem klienta , a jego komputerem a pozniej to
> juz moze 10 mbit .. przy dobrych wiatrach .
>
> Z czasem takie oferty weryfikowal rynek , pewno i tu to zadziala . Tylko
> to wymaga czasu i rzeszy niezadowolonych klientow , a szkoda zeby sie
> ludziska meczyly

Przecież nikt tego jeszcze praktycznie nie ma.
Więc nie wiadomo, że nie będzie działać.






--
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/

do góry

On Sat, 26 Sep 2009 23:19:40 +0200, Sylwester Zarębski
<kenjiro_usun@spam_irc.pl> wrote:

> awarii łącza polegającym na niemożności uzyskania prędkości określonej w
> umowie. Trzeba pisać, co będzie dalej?

a jak w umowie jest "do ileśtam", albo "operator gwarantuje okreslona
predkosc wyłacznie po swoim szkielecie" to co ?





--
Tomek Kruk CZARNET
http://zdrowepanstwo.pl/ Demokracja jest wtedy,kiedy 2 wilki
i owca głosują co zjedzą na obiad.Kiedy dobrze uzbrojona owca
chce zmienić wynik wyborów to już jest terroryzm

do góry

On Sat, 26 Sep 2009 18:45:06 +0000 (UTC), Smok Eustachy
<S...@E...pl> wrote:

> > Asymetria to jedno, overbooking to drugie. Megabit łącza domowego
> > kosztuje znacznie mniej niż megabit łącza operatorskiego także dlatego,
> > że jeśli będziesz konsekwentnie wykorzystywał domowe łącze UPC do
> > maksimum, to ci je odetną za naruszanie warunków korzystania z usługi.
> Testował to ktoś przed sądem?

obawiam się, że sądy w Polsce działają gorzej jak Internet z radiówek






--
Tomek Kruk CZARNET
http://zdrowepanstwo.pl/ Demokracja jest wtedy,kiedy 2 wilki
i owca głosują co zjedzą na obiad.Kiedy dobrze uzbrojona owca
chce zmienić wynik wyborów to już jest terroryzm

do góry