Witam,
Mam od kilku lat numer w Playu. Taryfa Fresh.
Z reguly doladowywuje 30zl, raz na miesiac. Z tego mam bezplatne rozmowy
do Playa, 3x100 minut na stacjonarne i 50 minut na wszystkie inne.
Czasem zostaje mi kilka zlotych na kolejnych kilka dni, czasem dokupie
sobie pakiet internetowy... Z tym, ze w wakacje wydaje jeszcze mniej.

Myslalem, zeby przejsc na abonament, bo znajomi opowiadali o
wynegocjowanych rewelacyjnych pakietach.
Tyle, ze jak zadzwonilem do Playa (za co jak sie okazalo musialem
zaplacic kilka zlotych, mimo ze zasadniczo do Playa mam za darmo), to
sie okazalo, ze to co mi zaoferowali - profil S za 19 zl nie pokrywa sie
nawet z tym, co teraz wykrecam. A po doplacie 10zl za pakiet na
stacjonarne (czyli kilka zlotych wiecej niz teraz wydaje) daje duzo
wiecej minut - tylko przeciez az tyle nie potrzebuje.

Reasumujac - w abonamencie place nie mniej, niz na karte. A trace
elastycznosc.
Lipa.
No i gdzie sa te negocjowane elastyczne abonamenty?
Konsultant stwierdzil, ze to tylko dla przedluzajacych umowy.
A na grupie mowiono, ze dobre popozycje sa tylko dla nowych abonentow.
To ja juz nic nie wiem.
--
TA